prof. K.R. Mazurski CH PTTK

Jak pisałem wcześniej, że mój wniosek na Członka Honorowego PTTK został poparty, przez macierzyste koło. Liczyłem że Walny Zjazd Oddziału poprze wniosek Zarządu, ale Zarząd Oddziału wrocławskiego nie wystąpił z takim wnioskiem. Nie pomyślałem o tym.
Dokładnie nie wiem o co chodzi. Mam takie wrażenie, że Prezes Oddziału wrocławskiego należy do opcji politycznej, która nie lubi prof. Mazurskiego.
Jest mi przykro, że wybitny geograf, krajoznawca i turysta traktowany jest w ten sposób.
Ze swojej strony mogę tylko obiecać,że za cztery lata wyślę do macierzystego koła prof. Mazurskiego wniosek o nadanie godności CH PTTK.

Jak mawia mój adwokat: jeśli do sali sądowej wchodzi polityka, to drugimi drzwiami wychodzi sprawiedliwość. I to najlepiej widać po pracy GSK PTTK! Co do trybu nadawania CH PTTK, to będąc przez dwadzieścia kilka lat przewodniczącym kapituły odznaczeń wiem z praktyki, że zasada jest prosta: najpierw nadaje się wyróżnienia swoim! Pewnie niedługo doczekamy się, ze CH członkiem PTTK zostanie Anna Kirchner? To będą dopiero jaja! W drugiej kolejności daje się wyróżnienia tym co wypada, żeby dostali, skoro się już po-odznaczało swoich. W trzeciej kolejności dostają Ci naprawdę zasłużeni. taka praktyka obowiązywała w PeEreLu i jak widać obowiązuje do dziś w PTTK!

Dlatego Prof KRM się na liście ni zmieścił, bo w 3 kolejności lista okazała się za krótka!

Proponuję wiec wzorem jak dla Samotni założyć Stowarzyszenie Obrony KRM na CH?

Osobiście jestem za . A co na to środowisko działaczy turystycznych z Wrocka? I z Poznania tyż!

Cześć.Nie ma i nie było na to najmniejszych szans.

Pozdrawiam,
Łukasz

Mógłbyś wyjaśnić bliżej tą kwestię.

Cześć.Nie mógłbym.
Zainteresowani wiedzą o co chodzi.
A mnie się nie chce dzisiaj spędzać wieczoru na pisaniu wypracowania na ten temat.
Może wyręczy mnie Tomek Dygała albo sam zainteresowany.

Pozdrawiam,
Łukasz

Łukasz wpuszcza mnie w kanał ale za bardzo się nie dam

Dołożę tylko linki pokazujące jakimi metodami się ww. oddział potrafi posługiwać.

http://www.tutor.waw.pl/foto/bz_01.jpg
a to w odpowiedzi na to:
http://www.tutor.waw.pl/foto/bz_02.jpg

Bardzo dużo jest w archiwum forum - trzeba szukać postów z okolic 2003/2004.

Jest sposób prosty, jak obsługa cepa Skoro nie ma szans na wniosek z O/PTTK we Wrocku, należy wystąpić z wnioskiem z innego Oddziału. Historia notuje takie przypadki!

Chyba już wszystkie Oddziały są po Walnych Zjazdach

jak chyba, no to kicha;-(

No, to niezupełnie tak. Mógłbyś, ale szkoda Ci czasu (co wcale mnie nie dziwi). Ja też nie będę pisał wypracowania, skwituję to krótko. Oddział Wrocławski sam sobie wystawia świadectwo, ignorując osobę Krzysztofa - zwłaszcza, że z Oddziału tego wychodziły wnioski o członkostwo honorowe dla osób o bez porównania mniejszych zasługach (niczego nikomu nie ujmując).

pozdrawiam

dla pewności podzwoniłem do kilku Oddziałów na terenie Sudetów,
ale jak przypuszczałem sa po WZ

Spróbuję, jeszcze jednej drogi. Wystąpię bezpośrednio do Prezesa ZG PTTK, który w myśl art.24 punt 2.7 oraz art.30 punkt 2.4 składa wniosek o nadanie godności CZ PTTK.
Myslę, że dobrze interpretuję Statur.
Może ktoś podpisze się pod moim wnioskiem?

Tu akurat Wojtku widzę szansę mniejszą niż zero;-( i to bez pisania wypracowań

No to czekam za cztery lata.
Może będzie miał odpowiedni wiek
oraz będzie rządzić odpowiednia opcja polityczna.

"Może będzie miał odpowiedni wiek"

Zawsze chyba można nadać pośmiertnie?

"...będzie rządzić odpowiednia opcja polityczna."

Gdzie? We Wrocku? na to bym nie liczył

Rozumiem, że uważasz, iż PO z SLD będą trzymać się mocno przez długie lata?

"..uważasz, iż PO z SLD będą trzymać się mocno przez długie lata?"

Mam nadzieje, ze nie, ale alternatywa z pisiorami mnie przeraża

Kogo proponujesz?

Jak były wybory, w których miała być koalicja POPiS głosowałem na PiS.
Uważałem wtedy, że w PO było za dużo komuchów.
Przykładem jest jeden gościu najpierw był PZPR później zapisał się do SLD, jak mu się nie udało zapisał się do PO. Teraz funkcjonuje w PSL.

Coś jak pewien jegomość w moim okręgu. Zaczynał w AWS, w ramach masy upadłościowej po niej tworzył PO, w ostatnich wyborach kandydował (bezskutecznie) z listy PSL, a po wyborach spuentował tę polityczną tułaczkę właściciel tablicy, naklejając na wyborczym bilbordzie z wizerunkiem owego pana napis "do wynajęcia". Tak pięknie to wyglądało, że zatrzymałem samochód, by zrobić zdjęcie

A drugi poszukujący swojego miejsca (skądinąd przewodnik sudecki) zaliczył kolejno Porozumienie Centrum, Unię Pracy (i wtedy załapał się do Sejmu), Samoobronę, a ostatnio chyba PSL.

pozdrawiam

"Uważałem wtedy, że w PO było za dużo komuchów."

W PiS do dziś też postkomuchów nie brakuje. Zadekowali się wszędzie!

Jak będą teraz wybory to naprawdę nie ma na kogo glosować, chyba na JKM?

Otrzymałem ostatnio informację, że ZG PTTK przedstawi
na WZ PTTK kandydaturę K.R. Mazurskiego do godności Członka Honorowego PTTK.

I to jest bardzo słuszna koncepcja! Jak pisałem wcześniej, na liście do wyróżnienia prawdopodobnie znajdą się szereg innych osób, znacznie mniej predysponowanych do tego wyróżnienia niż KRM. Niech wiec ta wiadomość będzie z grupy świadczących pozytywnie, ze nie do końca jest źle w państwie "duńskim".

No to są jaja
Nic nie pomogły Twoje zabiegi.

A ja zostałem upomniany, że wychwalałem się, iż załatwię prof. Mazurskiemu CH PTTK.
Chociaż nic takiego nie miało miejsca. Śmieszne chyba komuś się w głowie po przewracało
Krążą też plotki, że dr hab. J. Potocki dostał upomnienie. Mogę się domyśleć co to za organizacja .

"Macie tam siostry niezły burdel (dla niewtajemniczonych to z Sexmisji). Ha

A te upomnienia to ustne, pisemne, z namaszczeniem itp ??

Krzysiek R

Wszystko to razem jedna wielka kompromitacja jest ze strony ustępujacego ZG i tyle!

Dementuję. Nie dostałem żadnego upomnienia - chyba, że dostałem tylko sam o tym nie wiem.

pozdrawiam

Trochę późno, przepraszam, ale objąłem nowe obowiązki zawodowe i inne sprawy też mnie przyblokowały. Serdecznie wszystkim dziękuję - tym, którzy o mnie dobrze pisali, chcieli się wstawić za mnie i wstawili. Nie wiem, kto czytuje Forum, ale uroczyście oświadczam: nie kiwnąłem w swojej sprawie ani tyci palcem, żeby nie być podejrzewany o kumoterstwo (?). Cieszę się, nie ukrywam, z tego zaszczytu, choć na Walnym dwa razy jakby mi ktoś polał wiaderkiem zimnej wody. 1) znalazłem się, wprawdzie anonimowo, w grupie osób nominowanych przez ZG, a którą jeden z delegatów określił, iż załapali się psim swędem. 2) Mój stary (stażem) kolega chciał mnie na Walnym nie dopuścić do wypełniania roli delegata, bo zapomniałem legitymacji! No cóż, kandydatowi do Honorowego może się coś takiego zdarzyć, prawda? Ale że też tylu poparło ten wniosek?! No i jako kandydat do ZG przepadłem z kretesem (może i z innych względów). Na pewno nie chciałbym być zarazem gensekiem.
Jeszcze raz dziękuję i cieszę się, że mam tylu znanych i nieznanych kolegów w Towarzystwie. Dlatego w nim jestem - nie dla zniżek!