Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Tematyka ogólna

Majowy weekend w Czechach

wszystkich wiadomości w wątku: 4
data najnowszej wiadomości: 2012-05-08

Temat: Majowy weekend w Czechach
Autor: Jacek Potocki
Data: 2012-05-04 12:43:54

Chcąc zażyć spokojnej wędrówki w "pięknych okolicznościach przyrody", bez tłumów na szlakach, w dniach 2-3 maja wybrałem się do Czech, gdzie w tym czasie były normalne dni robocze. Udałem się tam, gdzie raczej nie docierają nasi turyści. I było wspaniale! W środę przeszedłem się w Karkonoszach przez Lasocki Grzbiet i Rychory. Napotkanych turystów można było policzyć na palcach. A w czwartek zaliczyłem spacer na Podgórzu Karkonoskim z Lazni Bělohrad na Zvičinę. Pogoda była nie nadzwyczajna (najpierw upał, potem burza), ale na szlaku nie spotkałem żadnego turysty. I stwierdzam, że jest to jakaś metoda - wykorzystać nasze dni wolne do wycieczek po kraju ościennym. Jeździ więcej pociągów i autobusów, czynne wszystkie sklepy, a na szlakach pusto - taki dodatkowy pożytek z odmiennych terminów narodowych świąt. Gdyby skasować u nas wolne 1 maja (w końcu mamy święto dwa dni później), to Czesi mieliby luzy na naszych szlakach ;-). Ale chyba za późno - czas na to był wtedy, gdy znoszono święto 22 lipca.

pozdrawiam

Temat: Re: Majowy weekend w Czechach
Autor: Radwa
Data: 2012-05-05 22:26:11

Z przykrością muszę przyznać się, iż nie udało mi się odnowić
w tym tygodniu zielonego szlaku z Nowej Rudy do Świerków
Przepraszam.
Postaram się odnowić go do końca maja.
P.S.
Jadąc szynobusem z Wałbrzycha Głównego do Nowej Rudy
widząc w jakim stanie są dworce i nie tylko wpadłem w depresję. :-(

Temat: Re: Majowy weekend w Czechach
Autor: Jacek Potocki
Data: 2012-05-08 07:11:37

...Z przykrością muszę przyznać się, iż nie udało mi się odnowić
w tym tygodniu zielonego szlaku z Nowej Rudy do Świerków...
Zaraz. Według mojego rozeznania ten odcinek ma w swojej pieczy oddział w Świdnicy. Czyżbym się mylił?

pozdrawiam

Temat: Re: Majowy weekend w Czechach
Autor: Radwa
Data: 2012-05-08 11:35:42

...w swojej pieczy oddział w Świdnicy. Czyżbym się mylił?...
Zlecenie na odnawianie zielonego szlaku otrzymałem od Jacka Pielicha, który w Oddziele PTTK "Ziemi wałbrzyskiej" jest zastępcą Prezesa Oddziału PTTK i sprawuje nadzór nad szlakami na terenie działania Oddziału PTTK "Ziemi wałbrzyskiej".
Ponieważ ZG PTTK wycofał się w tym roku z finansowania odnawiania szklaów górskich na terenie działania Oddziału PTTK "Ziemi wałbrzyskiej", a przetarg na odnawianie szlaków turystycznych w rejonie Gór Sowich wygrał znakarz z Bielawy lub Dzierżoniowa. http://www.dkl.doba.pl/?s=subsite&id=3265&mod=1 postanowiłem, że odnowię przydzielony mi odcinek 10 km z własnych pieniędzy (farby miałem już kupione). Wydawało mi się, że w ciągu dwóch dni przy dobrej pogodzie jestem w stanie wykonać zadanie, ale sytuacja rodzinna trochę się pogmatwała dlatego nie udało mi się tego dokonać.

Pierwszy raz odnawiałem ten odcinek szlaku w latach 90-tych XX w. wraz z śp. kolegą Marianem Błaszkiweiczem, z którym to malowaliśmy równiez zielony szlak graniczny z Tumaczowa do Golińska, ściślej do przejścia przy ul. Kwiatowej.

Przy dworcu PKP Nowa Ruda widnieją strzałki sygnowane przez PTTK Strzelin.
Co do szkalów, które są odnawiane przez mój Oddział PTTK to najlepiej kontaktować się
z Jackiem Pielichem lub Stanisławem Junakiem.
Pozdrawiam