Sympozjum o Sudetach ...

COTG PTTK zorganizował w Krakowie, dla miłośników Karpat sympozjum o atrakcyjności Sudetów.
Z relacji na stronie KTG http://ktg.pttk.pl/index.php?mod=news&act=showfull&id=1323689764 trudno wyczytać informacje o dzisiejszych Sudetach, sporo za to takich książkowych wiadomości.

Jaki ma sens takie "w skrótowej wersji" prezentowanie Sudetów dla turysty.
To wygląda, na fotkach, na towarzyskie spotkanie działaczy a nie propagowanie Sudetów.

A może to tylko przy okazji opublikowane jako relacja a głównie to sprawozdanie dla ZG PTTK.

Witam,
Trzy zdania sprostowania:

Sympozjum Sudeckie zostało zorganizowane przez Delegaturę Sudecką KTG ZG, a odbyło się w sali COTG. Zostało to napisane już w pierwszy zdaniu relacji Krzysztofa Tęczy.
Kolejną nieścisłością w Twoim poście jest informacja, że sympozjum było dla miłośników Karpat. Słowo daję, że w żadnej informacji o sympozjum, nie było podane, że wstęp mają tylko miłośnicy Karpat! Ja sam takowej nie widziałem, ale mogę się mylić...
Relacja jest z przebiegu Sympozjum, i prezentuje w skrócie tezy przedstawiane przez autorów wystąpień, a spisane przez jednego z uczestników. Myślę, że intencją autora relacji z całą pewnością nie było, A samo Sympozjum, nie miało za zadanie "prezentowania Sudetów", a pokazanie nieczęsto, lub jeszcze nigdzie nie przedstawianych tematów związanych z Sudetami.

I trzecie - relacja nie stanowi "sprawozdania dla ZG PTTK".

Serdecznie pozdrawiam
Maciej Michalik

Hmm to KTG ZG nie ma sali bliżej Sudetów ?

Krzyś

KTG ZG ma swoją siedzibę właśnie w Krakowie w COTG. Grudniowe sympozja górskie KTG ZG odbywają się w sali COTG od lat, odbywały się tam (w Krakowie) nawet za czasów gdy komisji szefował Marek Staffa.
Z tego co wiem, to koledzy z Delegatury planują powtórzenie wystąpień z 3 grudnia, bliżej Sudetów. Gdzie i kiedy, jeszcze nie jest wiadome, informacja będzie na stronie KTG ZG.

Pozdrawiam serdecznie

A dla czego nie można propagować Sudetów tam gdzie są nieco mniej znane, tam gdzie ludziom bliżej do Tatr i Beskidów niż w Sudety, tam gdzie są one mniej popularne? Oto właśnie chodziło by pokazać w Krakowie że Sudety też maja swój urok i swoją fascynującą historię i warto się nimi zainteresować bardziej.

Proponuję zorganizować Sympozjum w kilku miastach,
nie koniecznie w miejskościach blisko Sudetów
np. wzorem artystów, którzy mają trasy koncertowe po całej Polsce Warszawa, Poznań, Szczecin, Łódź itp.
--------------
Delegatura Sudecka mogła by się dogadać z Dolnośląską Organizacją Turystyczną oraz Lokalnymi Organizacjami Turystycznymi na wsparcie finansowe takiego pomysłu.
--------------
A może dobrze było by aby promocję Sudetów przeprowadzić w szkołach
np. na początku w SKKT PTTK przy współudziale RADY PROGRAMOWEJ DS. MŁODZIEŻY SZKOLNEJ ZG PTTK.
--------------
A może ustanowić któryś rok rokiem SUDETÓW

Pomysł niezły, ale porównanie chybione. Artyści na trasach koncertowych są w pracy i zarabiają na życie. Dla mnie wyjazd na Sympozjum KTG był działalnością społeczną, na którą mogę sobie pozwolić od czasu do czasu. We Wrocławiu moje wystąpienie jestem w stanie powtórzyć. Ale postulowane "tournee" przekracza moje możliwości. I nawet nie tyle o pieniądze tu chodzi, co o czas, który musiałbym na to poświęcić (chociaż ktoś może powiedzieć, że na jedno wychodzi, bo czas to pieniądz).

pozdrawiam

Gdzie? A ile się jeszcze tych SKKT PTTK uchowało w tych trudnych dla turystyki młodzieżowej czasach, a ile z nich zniszczono za pomocą głupich przepisów i w majestacie prawa? Jeśli nie masz takich danych, to skalę tego zjawiska ilustruje ilość czynnych jeszcze schronisk młodzieżowych w Sudetach. Pamiętasz ile ich było i ile to schronisk sezonowych uruchamiano w szkołach w okresie letnim? A ile zlikwidowano w popularnych regionach tych gór, jak choćby w Lądku-Stójkowie i w Kletnie. To by był też ciekawy temat dla tego sympozjum, nieprawdaż?

A dlaczego nie dorobić do życia szczególnie jeśli jest to ubogi student lub emeryt?
Chyba, że ktoś jest "bogatym pasożytem" może pracować za friko.
-----
Spotkania takie mogły by się odbywać np. raz w miesiącu lub rzadziej w zależności od tego czy byłoby zapotrzebowanie na coś taliego.

Jeżeli koledze nie podobają się SKKT PTTK to mogą być Koła Akademickie,
albo rozesłać ofertę do Wyższych Uczelni prowadzących tzw. Uniwersytety III wieku pomysłów jest wiele

A skąd taki absurdalny wniosek? Przecież wyraźnie dałem do zrozumienia, że nie podoba mi się to, że jest ich tak mało.

Cześć!Mógłbyś tę śmiałą myśl rozwinąć?

1) Pracować za friko może bo jest bogaty czy bo jest pasożytem?
2) Czy biedny pasożyt też powinien pracować za friko?
3) A bogaty nie będący pasożytem?
4) A może każdy bogaty to pasożyt?
5) Jak rozumiem, społeczeństwo dzielimy na ubogich studentów i emerytów i bogatych pasożytów?
Jak widać sporo pytań mi się rodzi. Czekam więc niecierpliwie na dalsze perły Twoich przemyśleń.

Pozdrawiam,
Łukasz

Jeżeli już to perełki

Być może takie jest zapotrzebowanie na SKKT PTTK.,

Hmm ja myślę że dobrze by było zorganizować takie sympozjum w Poznaniu (i pewnie można by liczyć na pomoc Lecha w takim przedsięwzięciu) tam na pewno trafiło by na duże zainteresowanie jako że Sudety są naturalnym kierunkiem ekspansji Wielkopolan.

Krzyś

Doskonały pomysł. Do Poznania przyjadę bardzo chętnie i na to czas znajdę.

pozdrawiam

Może uda się i kogoś od nas jeszcze wysłać na takie sympozjum zawsze to doskonała forma upowszechniania wiedzy. Może Lechu jakieś propozycje tematów jakie zagadnienie było by najbardziej mile widziane i najbardziej interesujące ?

Poznań raczej nie potrzebuje koniecznie sympozjum o Sudetach. Góry te są mieszkańcom Poznania i Wielkopolski dość dobrze znane. O tym, że najczęściej goszczą oni właśnie w Sudetach świadczy to, że w sezonie na sudeckich drogach co drugi samochód spośród pojawiających się tam pojazdów innych stron Polski ma rejestrację woj. wielkopolskiego. Proponuję zainteresować Sudetami inne regiony Polski, w których te góry są mniej znane i przez mieszkańców tych regionów rzadziej odwiedzane.

A może w mieście Łodzi?

Lechu, myślę że i w Poznaniu znalazłoby się trochę osób, które nie zasnęłyby podczas wystąpień w czasie sympozjum o Sudetach.
Jak w swoim pierwszym poście napisałem, ideą która przyświecała pomysłodawcom tematyki sympozjum, było pokazanie mniej znanych szerokiemu ogółowi braci turystycznej zagadnień, a nie standardowych wiadomości dostępnych w przewodnikach. I moim zdaniem to się udało. Pomimo tego, że niestety nie mogłem być na sali podczas wszystkich wystąpień, mogę powiedzieć, że prezentowane tematy spotkały się ze sporym zainteresowaniem.
Uważam też, że w wielu miejscach w Polsce zainteresowanych takimi tematami, znalazłoby się tylu, że zapełnienie sali wielkości zbliżonej do tej w COTG, nie stanowiłoby problemu. Nie wiem co na to organizatorzy, a zwłaszcza prelegenci.
Cieszy mnie deklaracja Jacka Potockiego, że do Poznania mógłby przyjechać, bo właśnie tego wystąpienia nie mogłem nawet w części posłuchać. Pożyjemy, zobaczymy...

serdecznie pozdrawiam

Miałem przyjemność uczestniczyć w sobotę 10 marca w Sympozjum "Sudety bis" moim skromnym zdaniem było to ciekawe i pouczające (dla mnie wydarzenie). Jednym z punktów programu Sympozjum była prezentacja nowej książki prof. K.R. Mazurskiego "Historia turystyki sudeckiej". W Konferencji brał udział Członek Honorowy PTTK dr. Marek Staffa.
Gościem

A prof. KRM nie jest jeszcze H.Cz? Powinien , mim skromnym zdanie, dawno byc@!

Nie jest. Z tego co wiem rodzimy Oddział nie wystąpił z wnioskiem
P.S.
Też mi się wydaje, że powinien być CzHPTTK

"Z tego co wiem rodzimy Oddział nie wystąpił z wnioskiem "

Nie musi, może wystąpić każdy Oddział, który czuje bluesa.

"Też mi się wydaje, że powinien być CzHPTTK"

No tak, tyle że z wydawania się nie ma chleba. Ani kawałka. Konieczne jest wypełnienie, podpisanie i podstemplowanie druczka, a potem złożenie go (za potwierdzeniem odbioru) na I piętrze przy ulicy Senatorskiej w Warszawie.

Niedługo ma być zjazd (nadzwyczajny) to może to nadzwyczajnie życzliwie rozpatrzyć, jak zechce?

Dowiadywałem się i zostałem poinformowany, że z wnioskiem występuje Odział, w którym jest sie zarejestrowany. Może ktoś wprowadził mie w błąd, jeżeli tak to nie wiem dlaczego, bo byłem gotowy wypełnić dać do podpisania i podstęplowania oraz przesłałbym pocztą (listem poleconym priorytetowym) pod wskazany adres.

A znając sytuację w Oddziale Wrocławskim PTTK, mam wątpliwości czy wystąpi z takim wnioskiem.

pozdrawiam

" ....z wnioskiem występuje Odział, w którym jest się zarejestrowany"

No to jaki to problem? Czytałem już takie wnioski,(bardzo dobrze odebrane przez odnośną kapitułę ZG!) Gdy mieszkaniec z innego województwa "zarejestrował" się w oddziale gdzieś indziej (w innym województwie) i tam wyprosił (TAK!) wystawienie wniosku na niego. Wniosek poszedł i niewiele by brakowało, aby trafił pod obrady Zjazdu Krajowego.
Historia z XIII Kadencji, ale rzeczywista!

Co powinieneś zrobić? Dokładnie o co napisałeś:

1. Porozum się z profesorem KRM;

2. Zaproponuj Jemu, ze go "zarejestrujesz" u siebie , wciągniesz na członka czy co tam jest wymagane

3. To już tak jak sam piszesz :-" bo byłem gotowy wypełnić dać do podpisania i podstemplowania oraz przesłałbym pocztą (listem poleconym priorytetowym) pod wskazany adres" , zmień to tylko z czasu przeszłego dokonanego, na tryb do wykonania i..... gra gitara

"A znając sytuację w Oddziale Wrocławskim PTTK, mam wątpliwości czy wystąpi z takim wnioskiem".

No właśnie! A więc CBDO:

http://forum-pttk.pl/index.php?co=wiadomosc&id=40701

I tak zrobię

Napisałem do KRM

Bingo!

Super! Ja także i otrzymałem już odpowiedź!

Wniosek na CH PTTK dla prof. Mazurskiego został poparty przez macierze koło.
W maju będzie Walny Zjazd Oddziału Wrocławskiego.
Myślę, że WZ Oddziału poprze tą kandydaturę

W sobotę 9-tego marca 2013 roku planowane jest II Sympozjum o Sudetach w Mokrzeszowe.

czy działa u was ten link o sympozjum http://ktg.pttk.pl/index.php? chciałem poczytać archiwalne dane ale nie mogę znaleźć

http://ktg.pttk.pl/index.php?mod=news&act=showfull&id=1323689764

Może pełny lik będzie działał...