OMTTK Biłgoraj

Kto wybiera sie na tego roczny konkurs?? Ja licze na pozytywne emocje i duzo zabawy z dobra ekipą przy ogniskach do wczesnego ranka.

Pozdro

Uwaga Moderatora!
Jeden post wystarczy.
Łukasz Aranowski

Troche żal, ze nie bedzie mnie na tym omttku, szczególnie na wspomnianych ogniskach. Ale jesli w wojewodztwie swietkorzyskim bedzie sie etap wojewodzki odbywal w kielcach to nie ma szans. Mysle ze kazdy pamieta jak przeprowadzli etap centralny w Sielpi.

Czyżby jakiś problem z organizacją eliminacji wojewódzkich OMTTK PTTK w Kielcach?
Czy tylko żal że nie udało się wygrać w tym roku?

A z tymi ogniskami... może coś się jeszcze da załatwić. Lista uczestników szkolenia już juro... Są jeszcze wolne miejsca, więc zapraszam z koleżankami/kolegami.

Pozdrawiam

Paweł

No własnie mialam nadzije ze jesli sie dostane na szkolenie to bede miala okazje porozmawiac z Panem w sprawie elminacji w Kielcach. Duzo by opowiadac o tym co sie dzialo w tamtym roku, bo o sobotnim szkoda nawet mówic.

Witam

W związku z zapytaniami dotyczącymi finału centralnego OMTTK PTTK,
zapraszam na stronę:
http://www.mlodziez2009.pttk.pl
Wczoraj zamieściłem tam komunikat organizacyjny, z regulaminem i programem
dziennym.
W przypadku pytań, proszę o kontakt.

Pozdrawiam
Paweł Zań

Hehe pamietam w sielpi byłem tam totalna maskra organizator sie zawinał i go juz nie było nawet zakonczenia nie bylo nie pamietam nawet co z nagrodami sie stało. Ale teraz trzeba dobrze zagospodarowac i spedzic ten czas

Mam też nadzieje że organizatorzy stana na wysokości zadania i dostarcza wielu atrakcji a jak nie to w biłograju chyba mozna coś robić :D

O to ze bedzie świetna organizacja nie ma sie co martwic. Napewno wszystko sie uda Ja jade na szkolenie wiec moze sie troche puczuje jak na omttku.

W sielpi bylo fajne miejsce bylo jezioro i wogole fajny osrodek w zarach natomiast byl dobry klimat zobaczymy jak bedzie teraz :D

o tak, w zarach bylo fajnie, szczegolnie na ogniskach bo duzo osob zostalo

haha Basia od szwejka z pokoju z zarach hahaa

No dokładnie Czyli w tym roku tez sie widzimy. W takim razie do czwartku

no nie wiem nie wiem

Masakra a te dwa odzielne internaty to konkretna porazka zepsul cala atmosfere ciagle dojazdy i liczenie sie z czasem wielki minus ogolnie jeden z gorszych finalow pod wzgledem panujacej atmosfery

Całkowicie się zgadzam. To była tragedia. Albo ten czas na ABC nie wyrabiało się nawet z pisaniem.

Moim zdaniem organizacja była bez zarzutów. Co do rozlokowania uczestników w oddzielnych internatach, to wynikało to jedynie z pojemności biłgorajskich szkół (tym bardziej na pochwałę zasługuje zorganizowanie transportu). Jeśli chodzi o atmosferę to wydaje mi się że kto chciał się dobrze bawić ten po prostu dobrze się bawił i był zadowolony. Jako uczestnik forum młodzieżowych liderów turystyki spotykałem uczestników OMTTK tylko na wspólnych imprezach, jednak nawet w czasie tak krótkich spotkań dało się odczuć życzliwość wielu osób. Nie mogę porównać tegorocznych finałów z poprzednimi, ale mogę śmiało powiedzieć że w tym roku bawiłem się świetnie.
Serdeczne dzięki dla uczestników no i przede wszystkim dla organizatorów.

Również byłam na szkoleniu liderów i oh! co by tu dużo mówić Organizacja forum po prostu rewelacyjna!! Już od samego początku wszystko wręcz idealne - zakwaterowanie, bardzo miłe miejsce, szkoda tylko że koledzy z Torunia tak szybko opuścili nasz pokój , -otwarcie - byłam na kilku finałach OMTTK i tak dobrze przygotowanego rozpoczęcia wcześniej nie widziałam!! zespół naprawdę świetny, przywitanie szybkie i uroczyste. Kurs pierwszej pomocy bardzo praktycznie przeprowadzony i na pewno przydatny. A szkolenie z obsługi GPS po prostu super, myślę że każdy z łatwością załapał o co w tym chodzi, zwłaszcza po taaakiej trasie. Panowie z GPSu szacun dla Was za tak szybkie wysłanie mapek i screenów na maila - bosska pamiątka Myślę że czas wolny spędziliśmy wszyscy bardzo miło - w tym miejscu pozdro dla koleżanek z Warszawy i kolegów z pod Wałbrzycha :P Ogniska, wycieczki i oczywiście cudna prezentacja kolegi chyba z lubuskiego (Siemka!) złożyły się na wspaniały klimat szkolenia. Pogoda mogła bardziej dopisać ale i tak nie ma co narzekać, od czego są peleryny... Jak dla mnie była to jedna z fajniejszych imprez PTTK-owskich na której byłam i na pewno na dłuugo ją zapamiętam. Również gorące podziękowania dla organizatorów i uczestników za tak miłą atmosferę i dobrą zabawę )

Mieszko ma rację we wszystkim. Impreza była świetnie zorganizowana i dobrze przemyślana. Jako uczestnicy Forum Młodzieżowych Liderów Turystyki nie musieliśmy się o nic martwić, bowiem Organizatorzy zadbali o wszystko (o zakwaterowanie, wyżywienie, napoje podczas szkoleń, profesjonalistów przeprowadzających szkolenia i świetną atmosferę). Moim zdaniem dobrze bawili się Ci, którzy wiedzieli po co są w Biłgoraju.
A reszta... Narzeka.

Wielkie podziękowania dla Pawła, Ani i Asi!!!
Bez Was ominęłaby mnie przygoda sezonu!

Gorąco pozdrawiam Warszawę i Sopociaka

Zgadzam się z poprzednikami Forum Młodzieżowych Liderów Turystyki było świetnym pomysłem i równie świetnie przygotowaną imprezą. Wspaniały klimat, profesjonalni szkoleniowcy, wszystko przygotowane. Chyba się każdy zgodzi że zostaliśmy naprawdę miło przyjęci w Biłgoraju. Wielki szacunek dla organizatorów, gospodarzy, szkoleniowców, uczestników i dla zespołu Tanew, który pokazał wielką klasę! Myślę, że nie znajdzie się nikt z tej imprezy kto powie złe zdanie, bo było naprawdę super. Teraz czas na to by coś z tego forum wynikło. Mam nadzieję, że to było pierwsze z wielu spotkań jakie odbędziemy w tym gronie. Nie wiem czemu niektórzy uczestnicy z OMTTK-u narzekają ale nam liderom się podobało
Pozdrowienia dla organizatorów i uczestników - całej ekipy Forum Liderów w Biłgoraju, w szczególności z okolic Szamotuł, Gdyni, Warszawy, Radomia i Środy Wielkopolskiej, o reszcie ludzi z Wałbrzycha nie wspominając Do zobaczenia!

aaa i jeszcze jedno Dobrze przygotowanej imprezie nawet zła pogoda nie przeszkadza... i tak właśnie było w Biłgoraju

a ja sie wogole nie zgadzam OMTTK to omttk a nie jakies forum transport nei byl dorbze zorganizowany gdyz ja dwa razy z moja druzyna musialem [...usunięto...] z budowalnki do lesnej i z powrotem dobrze zorganizowany transport hehe tak szczegolnie ktory zbieral ludzi o 21.30 z ogniska tez super pogoda jak kazdy wie fatalna czyli ogolnie lipa a w budowlance jakby chciali to by sie wszyscy pomiescili i bylaby lepsza integracja a ogolnie to bylo smetnie. Jedyne co przyznam za plus to fajne dziewczyny z biłgoraja

Uwaga Moderatora!
Kolego, proszę panować nad językiem. Przekleństwa na naszym Forum są niemile widziane.
Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski

Chłopie, nie wiem o jakiej porze wracałeś z kolegami do internatu, ale kierowcy mają określony czas pracy i dobry organizator planule transport właśnie w tym czasie, nie miej więc pretensji do organizatorów że w pewnym momencie wszystkie autobusy odjechały (po to był program żeby wszyscy wiedzieli o której godzinie co sie dzieje i żeby wszyscy zdążyli), jeśli zdecydowałeś się na dłuższe zwiedzanie miasta lub prywatne imprezy to tylko na własną odpowiedzialność.
jeżeli uważasz że pogoda to też wina organizacji to jest z Tobą gorzej niż myślałem. Zwykle w połowie czerwca pogoda jest super więc nie można mieć pretensji do organizatorów że wybrali właśnie tę porę roku (jeżeli uważasz że można było mieć wpływ na aurę to radzę jak najszybciej skontaktować się z psychiatrą). Fajne dziewczyny z Biłgoraja (także z Gdańska, Krakowa, Warszawy i wielu innych ) mógłbyś spotkać także we Władysławowie na plaży, na Krupówkach w Zakopanem czy na deptaku w Ciechocinku, najwyraźniej pomyliłeś imprezy, prawdziwy turysta zawsze bawi sie świetnie, a prawdziwy maruder....

pozdrawiam wszystkich (szczególnie tych którym obce jest słowo hipochondria)

A mnie się podobało, nie mogę niczego zarzucić. Pogoda może rzeczywiście miejscami była trochę nie sprzyjająca, ale Rezerwat Bukowa Góra w deszczu wyglądał niesamowicie - ubrania szybko wyschły a wspomnienia zostały.
Kolejne edycje mile widziane.
Pozdrawiam
Piotrek

Prawdziwy klimat był w Żarach wszyscy razem ogniska trwały do 4 nad ranem. Wiadomo ze pogoda to nie wina organizatorów ale koles ja im tego nie zarzucam. Po za tym kto powiedział że na OMTTK jezdza sami turysci ktorzy fascynuja sie takimi warunkami ja pojechalem na OMTTK sie dobrze bawić i niestety musialem szybko wracac do osrodka co mi sie nie podobalo kazdy ma prawo do swojej opini wiec nie wiem co mi typie zarzucasz.

Popieram uczestników z Forum... atmosfera, organizacja, spotkani ludzie, okolice wszytsko było super... Pogoda...hmm z cukru nie jesteśmy nie rozpuściliśmy się, nowe doświadczenia i znajomości, ktore miejmy nadzieje zostana z nami na bardzo dlugo. Z niecierpliwościa oczekuję ponownego spotkania całą grupa z forum serdecznie pozdrawiam wszystkich :-P
Paulina Kowalczyk

dla twojej wiadomości, OMTTK to Ogólnopolski Młodzieżowy Turniej Turystyczno- Krajoznawczy a nie open air festival. ja na szczęście nie muszę niczego zarzucać, sam wystawiasz sobie świetną laurkę.

na kokurencjach turniejowych wykazuje sie swoimi umiejetnościami a po za nimi moge sie bawic tak jak chce i jak lubie nie koniecznie musze zadowalac sie turystycznymi warunkami. Kto byl w Żarach to wie jaki byl dobry klimat i jak wszystko bylo zorganizowane i zabwa byla dobra dla kazdego nie kazdy jest tak jak Ty zapalonym turystą i moze to uszanuj typie

Tutaj zwracamy się do siebie: Kolego
Pozdrawiam

Panie Kolego to się zwracamy do kelnera . W necie się przyjęła powszechnie, Krzysiu, forma , per TY!

Z tym, kolegą to jest trochę jak na uczelni: profesor do studenta - panie kolego, ale w odwrotną stronę to już nie biega. Archaiczna forma z lat 60 tych ubiegłego wieku z tym "Kolegowaniem" - prawie zanika, jak noszenie wąsików w XXI wieku

Wobec tego, "adiki" zwracał się prawidłowo, mówiąc "ty" do Mieszka.
Tylko po co ten przyrostek "pie"? )
Pozdrawiam

Teraz z powrotem sa modne przedrostki. Np jak w Masztalskich: insz. czyli insztalator

W Biłgoraju było super Ja akurat mieszkałam w zespole szkół leśnych i jedyne do czego moge mies pretensje to 3 prysznice(jeden nie działał xD) na chyba 12 województw. Njbardziej zapadnie mi w pamięci prezentacja regionu województwa Opolskiego "Zróbcie hałas!" xD

Wszystko jest rzeczą wzgledną. Kiedyś, lata temu w XX wieku, byłem naszym osrodku firmowym w Augustowie na wczasach. Jeden prysznic męski i odrębny jeden prysznic damski na pietro sporego osrodka. Poczatek wzrewsnia , dość cieplo. Zauważyłem, wchodzac pod prysznic, że zawsze były suche kratki. Wniosek: tylko ja z calego piętra korzystałem z prysznica! Podobna sytuacja była w dsamskim. Jedna pani zaobserwowała tam identyczne zjawisko. Za to jej koleżanka z pokoju myła się owszem, ale w umywalce.

Nie sadze, żeby w kulturze ciała (na terenie IV Rzeczypospolitej w XXI wieku) nastapiły jakieś radykalne zmiany? czasem wystarczy mocniej pociagnac nosem .

Zreszta w kulturze obycia wzajemnego też czuc swąd, no ale to juz w innym watku.

Uważam ze atmosfera była świetna:D żałuje jedynie tego ze to moje ostatnie omttk. Pozdro!!!

Tak mnie coś dziś tknęło...

Jak to jest że Kolega adiki (jak wynika z wizytówki - Adrian Nieważne) wypowiada się o finale centralnym OMTTK PTTK 2009, skoro nawet nie był jego uczestnikiem?
Patrz lista uczestników:
http://mlodziez2009.pttk.pl/pliki/lista_uczestnikow_ponadgimnazjalne.pdf

Ktoś tu chyba robi forumowiczów w balona. Czy może wstydzi się pisać pod swoim imieniem i nazwiskiem? Tylko że to już podpada pod łamanie regulaminu forum...

Co do organizacji I Ogólnopolskiego Forum Młodzieżowych Liderów Turystyki, bo elementem tej imprezy był finał centralny OMTTK PTTK 2009, nie będę się wypowiadał bo na pewno byłbym stronniczy. Myślę że zamieszczone już opinię innych osób świadczą aż nadto o imprezie.

Pozdrawiam uczestników, i... do zobaczenie we wrześniu z niektórymi
P.Z.

A właśnie propo września kto będzie w tym spotkaniu uczestniczył??? pozdrawiam ;-P