Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Krajoznawstwo

Niedostrzegane detale

wszystkich wiadomości w wątku: 21
data najnowszej wiadomości: 2009-02-23

Temat: Niedostrzegane detale
Autor: Amotolek
Data: 2009-02-17 14:10:24


W trakcie podróży po kraju najczęściej odwiedzamy znane atrakcje: czcigodne katedry i zamki, pałace, parki narodowe, miejsca związane ze sławnymi ludźmi, coraz częściej też parki rozrywki i parki tematyczne. Gdzieś w zakamarkach, a nawet i przy głównych ulicach miast, miasteczek i wsi, ukryły się drobiazgi, na które często nie zwracamy uwagi. Niesłusznie. Bądźmy bardziej wrażliwi. Ta spostrzegawczość pozwoli na odkrycie wielu tajemnic, lepsze zrozumienie poznawanych miejsc, a także na... uśmiech, który - jak twierdzą specjaliści - jest wskazany zawsze
ciag dalszy na:
http://ttg.com.pl/index.php?mode=2&art=7450

A moze Ty tez znasz ciekawe i warte poznania zakatki? Napisz! Wiosna, niedługo zacznie sie czas podróży i wędrowania, będzie więc jak znalazł:-).
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: JanMaciej...
Data: 2009-02-18 18:33:53

Wyjątkowa architektura, oryginalny wystrój i wiekowe tajemnice skryte w drewnianych wnętrzach – tak w skrócie można opisać sakralne perełki ziemi wieluńskiej, pochodzące z pierwszej połowy XVI w.
Wszystkie mają prostokątne nawy i węższe, wielobocznie zamknięte prezbiteria oraz strome dachy, kryte gontem. Szczególną cechą ich architektury są szalowane ściany oraz urokliwe niskie wieże skierowane na zachód. Niezwykle bogate zdobnictwo, cenne polichromie, obrazy i rzeźby sprawiają, że warto zwiedzić te świątynie.
Wszystkie kościółki są położone w niewielkiej odległości od Wielunia.

Przemysław Chrzanowski w „Szlakiem drewnianych kościółków”
Dziennik Łódzki z 9 września 2005
Drewnianych kościółków w stylu wieluńskim jest ponad dwadzieścia.
Aby zobaczyć najciekawsze z nich, wystarczy jeden dzień (rowerem, samochodem).
Na co dzień kościoły są zamknięte i można je oglądać z zewnątrz.
Popowice – kościół p.w. Wszystkich Świętych; data powstania rok 1520.
Łaszew – kościół p.w. św. Jana Chrzciciela; data powstania I połowa XVI wieku.
Grębień – modrzewiowy kościół p.w. Świętej Trójcy;wybudowany około roku 1500, najpiękniejszy obiekt stylu wieluńskiego; znawcy architektury sakralnej uznają, że jest to jeden z najcenniejszych zabytków drewnianego budownictwa sakralnego w Polsce i jako taki powinien znaleźć się na liście światowego dziedzictwa kulturalnego UNESCO.
Kadłub – kościół p.w. św. Andrzeja Apostoła z XVI wieku.
Gaszyn – kościół p.w. Najświętszej Marii Panny zbudowany w I połowie XVI wieku.
Naramowice – kościół p.w. Wszystkich Świętych; zbudowany w I połowie XVI wieku.
Wiktorowo – kościół p.w. św. Zygmunta; powstał na początku XVI wieku.

.........................................
„Piękną jest Polska w górach i równinach, w lasach, polach, łąkach; piękną jest na lądzie w wodzie, piękną w miastach i wsiach.”
Aleksander Janowski w książeczce „Nasza Ojczyzna” 1922 rok

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Amotolek
Data: 2009-02-18 18:48:31

„Piękną jest Polska w górach i równinach, w lasach, polach, łąkach; piękną jest na lądzie w wodzie, piękną w miastach i wsiach.” Aleksander Janowski w książeczce „Nasza Ojczyzna” 1922 rok
Piekne sa takze nasze Kresy, pozostajace po haniebnym układzie z Jałty poza granicami Polski. Dorobek wielu pokolen Polakow na tamtych terenach (przeciez nie sowietów?).

Warto naszą polskość na tamtych terenach czcić i zachowywac w pamięci.Nie szpecąc nazw miesc i miejscowości obco nam brzmiacymi nazwami@!
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Monika Pszczółkowska
Data: 2009-02-18 19:50:50

Znam te kościółki wieluńskie bardzo dobrze. Dodam jedynie, że posiadają unikalną architekturę, charakterystyczną tylko dla okolic Wielunia. Mogą konkurować z kościółkami Podhala, Orawy itd. One są po prostu piękne. Polecam.

Monika P.

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: JanMaciej...
Data: 2009-02-19 22:39:48

Mogą konkurować z kościółkami Podhala, Orawy itd. One są po prostu piękne.
Prowadzący w TVP Łódź program "Filmowa encyklopedia Łodzi i okolic" przestawiając drewniany Kościół św. Wojciecha w Dobroniu wspomniał o zaprojektowaniu połączenia regionalnego szlaku architektury drewnianej z istniejącymi już w Małopolsce, ale ... ?

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: JanMaciej...
Data: 2009-02-19 22:52:04

Warto naszą polskość na tamtych terenach czcić i zachowywać w pamięci.
Należy - ale to kwestia pamięci historycznej.
Skutecznie z niej wyparto to, co było wspólne i co teraz mogłoby łączyć Polaków i Litwinów, Rusinów, Ukraińców, Czechów i Niemców, a wyolbrzymiano to co nas dzieli.

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Amotolek
Data: 2009-02-20 01:56:14

Skutecznie z niej wyparto to, co było wspólne i co teraz mogłoby łączyć Polaków i Litwinów, Rusinów, Ukraińców, Czechów, Niemcówich a wyolbrzymiano to co nas dzieli.
Tak jak obecnie wyolbrzymia się przez niepotrzebne protesty strony polskiej, problem wypędzonych Niemców z terenów obecnie należących do nas, a przecież to nie Polacy ich wypędzili, a sowieci w zwycięzkim swoim marszu na zachód, który miał ich docelowo zatrzymac dopiero na koncu Portugalii, bo takie mieli plany!

Jedna trzecia ludnosci polskiej tak samo w wyniku ustaleń jałtańskich i nastepnych została przemieszczona i unika sie jak ognia stwirdzenia, że również była wypędzana w formie repatryjacji, albo została na miejscu w ziemi przodków i była sowietyzowana. O tym, że jako pastwo zwycięzkiej koalicji - Polska utraciła 1/7 swojego terytorium - to nawet nie wspomnę.

Ale taka była polityka sowietów i trzeba przyznać, że dość skutecznie skłócono dawniej ze soba współżyjące narody i dlatego o Polskości na kresach się głęboko milczy, co nawet widac po miałkiej dyskusji nawet na tym forum w temacie Polskich Kresów - niestety:-(.
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Amotolek
Data: 2009-02-20 09:03:54

W TTG ukazał sie bardzo ciekawy artykuł pt: "Sterotypy precz".
Oto fragment:
...... stereotypowymi bywają także nasze zachowania turystyczne. Na hasło „lato” pojawia się bowiem odzew „morze” lub „jeziora”, na hasło „morze” odzew „plaża”, na hasło „jeziora” – odzew – „kajaki”. Wyjazdy do miast wielu osobom kojarzą się tylko z wizytami „przy okazji” pobytu w leśnej czy też jeziornej okolicy, a same pobyty w miastach – tylko ze zwiedzaniem i to najważniejszych zabytków.

Doświadczenia wielu krajów (w tym też i Polski) wskazują, że walka ze stereotypami, także na „odcinku turystycznym” może być walką skuteczną. Można bowiem udać się na Warmię i Mazury – nawet wówczas, gdy mamy wodowstręt i korzystać z bogatej oferty turystyki pieszej, jeździeckiej, rowerowej i wreszcie krajoznawczej. Można przyjeżdżać do Sopotu zimą na… narty, a przyjazdu do Poznania nie ograniczać do (jakże pożytecznej) wizyty na targach i kibicowania bodącym się koziołkom
Całosć w:http://ttg.com.pl/index.php?mode=2&art=7459
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Monika Pszczółkowska
Data: 2009-02-20 09:00:48

wspomniał o zaprojektowaniu połączenia regionalnego szlaku architektury drewnianej z istniejącymi już w Małopolsce, ale ... ?
Ja nie łączyłabym wieluńskich kościółków drewnianych ze szlakiem małopolskich, właśnie z powodu różnic architektonicznych. To tak samo jakbyś połączył jednym szlakiem kościółki drewniane Małopolski i Górnego Śląska. Ich architektura bardzo różni się od siebie. Takich rzeczy nie można robić. Należy stworzyć oddzielny szlak w okolicach Wielunia, który swym zasięgiem objął by również kościółki wielkopolskie przy granicy z woj. łódzkim. Dlaczego zrobiłabym tak? Granice administarcyjne są tworem sztucznym. Wieluń pomimo, że jest obecnie w woj. łódzkim, to jednak ciągnie do Wielkopolski. Zasięg tych kościółków obejmuje przygraniczne tereny woj. wielkopolskiego i woj. łódzkiego. Takie jest moje zdanie.

Pozdrawiam
Monika P.

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Monika Pszczółkowska
Data: 2009-02-20 09:14:38

Antoni

zgadzam się z Tobą. Ja również uważam, że należy mówić o polskiej historii kresów. Oczywiście, że granic tą dyskusją nie zmienimy, bo to nie o to chodzi. Dlatego w jednym z wątków wspomniałam o Energopolu. Pracownicy tej firmy pracując na Ukrainie na rurze w latach 80-tych i 90-tych zrobili bardzo dużo w ratowaniu polskich zabytków. Za sprawą ówczesnego ŚP. dyrektora Bobrowskiego ( nie pamiętam nazwiska). Za tę pracę społeczną dostał wysokie odznaczenia państwowe. To właśnie Energopol przystąpił do pierwszych prac porządkowych Cmentarza Orłąt. Polegały one na wywiezieniu ogromnych zwałów ziemi, które przywalały mogiły Obrońców Lwowa, porządkowaniu kaplicy, w której był zakład kamieniarski. Kiedy pracownicy dokopali się do pierwszych grobów, dalej trzeba było pracować łopatami, aby nie uszkodzić ich. Po uprzątnięciu ziemi wykonywano nowe obramienia mogił i nowe krzyże.
cdn.

Pozdr.
Monika P.

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Amotolek
Data: 2009-02-20 11:07:52

Granice administracyjne są tworem sztucznym.
Prawda!
Wieluń pomimo, że jest obecnie w woj. łódzkim, to jednak ciągnie do Wielkopolski.
Gorzów Wielkopolski podobnie, niby aktualna półstolica woj. Lubuskiego, a też ciągnie:-) ?
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Amotolek
Data: 2009-02-20 11:11:39

....uważam, że należy mówić o polskiej historii kresów. Oczywiście, że granic tą dyskusją nie zmienimy, bo to nie o to chodzi.
Oczywiście, masz racje. Ale nalezy zmieniac sposób myslenia o polskich korzeniach na tych i innych ziemiach. nawet tacy Czesi, sporo nie życzliwi Polakom, a nawali ulice Siwcowa, na pamietke Bohateraz z Polski, który si zycem podpalił w czasie dożynek na słynnym stadionie (obecnie Narodowym! - w budowie:-)).

Dlatego nóż mi się w kieszeni otwiera, gdy polsko jezyczna znana przewodniczka po góralskich lasach nazywa Stanisławów - IwanoFrankowskiem, a inni jeszcze gorzej w odniesieniu do innych miejscowości:-).
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Monika Pszczółkowska
Data: 2009-02-20 11:36:45

Tak Antoni

trzeba mówić o Insurekcji Kościuszkowskiej, kampanii Napoleońskiej, Postaniu Listopadowym i Styczniowym, latach I wojny i II wojny, Kampanii Wrześniowej, Akcji Burza, ZWZ-AK. To tylko niektóre ważne wydarzenia dotyczące również kresów.

To dzięki Energopolowi polskie wycieczki mogą zobaczyć Cmentarz Orląt. Ale zniszczoną kolumnadę, prowadzącą na teren cmentarza już nie zdobią dwa lwy. Miały na piersiach tarcze: jeden miał napis Zawsze Wierny, drugi miał napis Tobie Polsko. Władze sowieckie zabrały je stamtąd. Jeden stoi przy drodze wylotowej do Winnik, a drugi gdzieś w mieście. Napisy na tarczach usunięte.

Był jeszcze ktoś, który historię kresów popularyzował. Tym ktosiem był ŚP. redaktor tv Stanisław Auguścik. Jego reportaże nosiły tytuł Podróże Na Kresy i były pokazywane w TVP w latach 80-tych i 90-tych. Te reportaże były świetną nauką historii Polski, spotkania ze społecznością polską tam mieszkającą uzmysłowiły oglądającym z jakimi reperkusjami oni zmagali się na co dzień. Również w tych reportażach bohaterem był Energopol.
Ale podejrzewam, że nasze koleżanki przewodniczki, a szczególne jedna, która przyznała się do swojego wieku tu na forum, były wtedy w takim wieku, że takie reportaże ich nie interesowały. Dlatego jedna
nazywa Stanisławów - IwanoFrankowskiem
,
a inni jeszcze gorzej w odniesieniu do innych miejscowości
cdn.

Pozdrawiam
Monika

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: JanMaciej...
Data: 2009-02-20 19:03:05

Ale taka była polityka sowietów i trzeba przyznać, że dość skutecznie skłócono dawniej ze soba współżyjące narody i dlatego o Polskości na kresach się głęboko milczy, ..
Tak, to nie wyroki historii ale polityka przemilczania przeszłości, obecna od kilkudziesięciu lat „poprawność” sprowadzająca się do unikania ujawniania i wyjaśniania trudnych wspólnych wydarzeń podtrzymuje intuicyjną niechęć w kontaktach z narodami.

Niestety, nasze relacje z sąsiadami Polski na wschodzie i południu (Zaolzie) jeszcze w znacznej mierze budowane są poprzez „egzorcyzmowaniu widm przeszłości milczeniem” jak to określił Gustaw Herling-Grudziński.

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: JanMaciej...
Data: 2009-02-20 19:18:23

Był jeszcze ktoś, który historię kresów popularyzował. Tym ktosiem był ŚP. redaktor tv Stanisław Auguścik. Jego reportaże nosiły tytuł Podróże Na Kresy i były pokazywane w TVP w latach 80-tych i 90-tych.
Stefan Kisielewski w "Dziennikach" zanotował w grudniu 1971 takie wydarzenie.
Polska fotoreporterka była we Lwowie, gdzie zobaczyła, że likwiduje się Cmentarz Łyczakowski, a leży tam przecież wielu wybitnych Polaków. Zdjęcia burzonych polskich nagrobków przywiozła do Warszawy zaczęła robić raban. Podobno stary generał Abraham, przedwojenny generał, wysłał w tej sprawie telegram do Breżniewa.

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: JanMaciej...
Data: 2009-02-20 19:23:39

Pewnie masz słuszność.
Granice administracyjne nie tak do końca są sztuczne - południowy szlak architektury drewnianej jest dzielony na Małopolski i Podkarpacki - a przeciez to jedność.

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Amotolek
Data: 2009-02-20 19:41:31

....miał napis Zawsze Wierny, ....
To napis po obu stronach korony nad herbem Lwowa, Semper Fidelis, dokladnie. Mam to na koszulce pieknej, postaram się sfotografować lub zeskanować i Ci przyślę mailem, bo ładnie opisany:-).
.....jedna
nazywa Stanisławów - IwanoFrankowskiem
, ....
Tak, ale to nie ta Koleżanka, która się przyznała do swojego wieku:-). Podmiotowa jest znacznie starsza, ale do wieku jakoś się nie przyznaje. Na Antka oko ma ponad 50 w kierunku do 60 , tak myślę:-). Ale nie ma co robic z tego zagadnienia.
Czasem wystarczy po prostu powiedzieć: przepraszam, pomyłka itd, a nie brnąć dalej w zaparte. Tak mi się przynajmniej wydaje?
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Amotolek
Data: 2009-02-20 20:02:05

.....polityka przemilczania przeszłości.....
Nie tylko przemilczania ale i jej fałszowania, co do dziś ma w jakims sensie miejsce w temacie KATYNIA.

Co do przywołanego przez Monikę Św pamięci redaktora Auguscika. To pamietam jego ciekawe reportaze, ale wiem, że były puszczane w TVP, ale z tego co pamietam, to jakoś tak boczkiem i niechętnie bo "koliły" w oczy odnośne władze.
A niechęć pzrez lata do sfilmowania "Ogniem i mieczem" aby nie urazic sowietów?
Wiele do dziś jest faktów skrzętnie przemilczanych; dalej będą one kamuflowane pod pretekstem nie drażnienia sąsiadów: Ukraińców, Litwinów, Ruskich, Białorusów, Niemców, Czechów, ale także Żydów.
W nowym ukladzie geopolitycznym, tzw Zjednoczonej Europie i słabnącej pamięci młodszych, najnowszych pokoleń będzie to zapomnienie wzrastać, niestety ;-(.
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: JanMaciej...
Data: 2009-02-21 21:19:14

napis po obu stronach korony nad herbem Lwowa, Semper Fidelis
Moniko, Antosiu - autor strony nie jest rodowitym kresowiakiem ale miłośnikiem Lwowa;
http://lwow.home.pl/

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Amotolek
Data: 2009-02-22 00:20:03

Moniko, Antosiu - autor strony nie jest rodowitym kresowiakiem ale miłośnikiem Lwowa;
http://lwow.home.pl/
Piękne to jest:-) . Powoli to czytam......
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Niedostrzegane detale
Autor: Przodownik 1811
Data: 2009-02-23 10:53:04

No nie tylko tam jest dużo drewnianych kościółków. W samej okolicy Poznania jest ich kilkanaście. Powstał nawet specjalny szlak drewnianej architektury. Są też ciekawe kościółki murowane. Jeden z nich zwiedzaliśmy nie dalej jak w sobotę w Sobocie koło Poznania (gmina Rokietnica). O tym nieco tu => http://rfo.org.pl/portal/viewtopic.php?p=6160#6160
Opis całej trasy wycieczki na stronie Wielkopolskiej Komisji Turystyki Pieszej PTTK => http://www.wktp.pttk.pl/gol.htmhttp://www.ksp.lanet.wroc.net/gol.htm