Imprezy PTTK
To już było!!!
wszystkich wiadomości w wątku: 7
data najnowszej wiadomości: 2003-03-25
Temat: To już było!!!
Autor: Przodownik 1811
Data: 2003-03-23 23:02:50
czyli granice w górach powyżej 1000 m n.p.m. i 600 m n.p.m. w parkach
narodowych itp. No więc się napisało...
http://ksp.republika.pl/fotki/o_upraw.jpg
i zniesiono...
Potem nastąpił okres względnej normalności w latach 1990 -
1997 .........
I myśleliśmy:
"Ale to już było
I nie wróci więcej..."
I znów wprowadzono...
http://ksp.republika.pl/rozporzrm.htm
wprowadzono (...) i wprowadza się... i ogranicza się rolę kadry programowej PTTK... I wiąże się ręce organizatorom imprez w górach...
Mnie już ręce opadają...
Może młodsi by się tym zajęli i napisali?
narodowych itp. No więc się napisało...
http://ksp.republika.pl/fotki/o_upraw.jpg
i zniesiono...
Potem nastąpił okres względnej normalności w latach 1990 -
1997 .........
I myśleliśmy:
"Ale to już było
I nie wróci więcej..."
I znów wprowadzono...
http://ksp.republika.pl/rozporzrm.htm
wprowadzono (...) i wprowadza się... i ogranicza się rolę kadry programowej PTTK... I wiąże się ręce organizatorom imprez w górach...
Mnie już ręce opadają...
Może młodsi by się tym zajęli i napisali?
Temat: Re: To już było!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2003-03-24 07:50:42
Już o tym gdzieś pisałem na tym Forum, ale powtórzę. Ustawa o kulturze fizycznej ani razu nie przytacza słowa "turystyka", a dość szczegółowo wymienia, czego dotyczy. Uważam, że rozporządzenia, które rozszerzają zakres stosowania tej ustawy na turystykę, nie mają mocy prawnej! Są dwa wyjścia:
1. Sejm sam może rozszerzyć stosowanie ustawy o kulturze fizycznej na turystykę, dodając stosowne punkty i paragrafy
2. Odpowiedni sąd powinien anulować rozporządzenie wydane niezgodnie z prawem, co w konsekwencji sprowadza się do rozpoczęcia procedury podanej w pkt. 1.
Dziwię się, że ZG PTTK po tylu latach jeszcze tego nie zauważył i nie robi stosownej awantury. Cały czas dyskutujemy nad "prawem", które w swojej istocie jest bezprawiem.
Warto zwrócić jeszcze uwagę na inny aspekt tej sprawy. Ustawa o kulturze fizycznej wymaga od organizacji, aby ta obowiązkowo ubezpieczała swoich członków! Nie można samemu przyznawać się, że powyższa ustawa obowiązuje w zakresie przewodnictwa i szlaków wymienionych w załączniku do rozporządzenia do ustawy, a równocześnie nie dostrzegać tego, co napisano w samej ustawie!
Lechu
Tobie ręce odpadają dopiero teraz, a tymczasem cały ZG powinien już dawno chodzić bez rąk.
Pozdrowienia
Piotr
1. Sejm sam może rozszerzyć stosowanie ustawy o kulturze fizycznej na turystykę, dodając stosowne punkty i paragrafy
2. Odpowiedni sąd powinien anulować rozporządzenie wydane niezgodnie z prawem, co w konsekwencji sprowadza się do rozpoczęcia procedury podanej w pkt. 1.
Dziwię się, że ZG PTTK po tylu latach jeszcze tego nie zauważył i nie robi stosownej awantury. Cały czas dyskutujemy nad "prawem", które w swojej istocie jest bezprawiem.
Warto zwrócić jeszcze uwagę na inny aspekt tej sprawy. Ustawa o kulturze fizycznej wymaga od organizacji, aby ta obowiązkowo ubezpieczała swoich członków! Nie można samemu przyznawać się, że powyższa ustawa obowiązuje w zakresie przewodnictwa i szlaków wymienionych w załączniku do rozporządzenia do ustawy, a równocześnie nie dostrzegać tego, co napisano w samej ustawie!
Lechu
Tobie ręce odpadają dopiero teraz, a tymczasem cały ZG powinien już dawno chodzić bez rąk.
Pozdrowienia
Piotr
Temat: Re: To już było!!!
Autor: Kuba
Data: 2003-03-24 09:18:37
Sąd nie może "anulować" aktu prawnego.
Art. 54 ust. 3 ustawy o kulturze fizycznej:
"Rada Ministrów określa, w drodze rozporządzenia, warunki bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących sie i uprawiających sporty wodne, a także obowiązki osób prawnych i fizycznych, o których mowa w ust. 1 i 2.
[tzn. administracji, samorządu, dyrekcji PN oraz prowadzących działalność w zakresie kultury fizycznej w górach i w wodzie ]
Mi wydaje się to - formalnie - wystarczającą delegacją,
ZG pewnie również,
a z całą pewnością uznali tak prawnicy kancelarii RM.
Jeśli natomiast w Waszym ( Lech, Piotr ) mniemaniu nie jest to prawidłowe,
to zamiast tracić czas na pisanie
( setny raz tego samego )
na Forum ( które spośród władz PTTK mało kto czyta )
napiszcie do RPO, który wspólnie z TK załatwi sprawę i wszystko będzie dobrze.
Ileż można bezproduktywnie babrać się w tym samym bajorku, wiedząc, że to i tak nic nie zmienia, a zmienić wszak można ( postarać się przynajmniej ) ale inaczej?
Serdecznosci
Kuba
Art. 54 ust. 3 ustawy o kulturze fizycznej:
"Rada Ministrów określa, w drodze rozporządzenia, warunki bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących sie i uprawiających sporty wodne, a także obowiązki osób prawnych i fizycznych, o których mowa w ust. 1 i 2.
[tzn. administracji, samorządu, dyrekcji PN oraz prowadzących działalność w zakresie kultury fizycznej w górach i w wodzie ]
Mi wydaje się to - formalnie - wystarczającą delegacją,
ZG pewnie również,
a z całą pewnością uznali tak prawnicy kancelarii RM.
Jeśli natomiast w Waszym ( Lech, Piotr ) mniemaniu nie jest to prawidłowe,
to zamiast tracić czas na pisanie
( setny raz tego samego )
na Forum ( które spośród władz PTTK mało kto czyta )
napiszcie do RPO, który wspólnie z TK załatwi sprawę i wszystko będzie dobrze.
Ileż można bezproduktywnie babrać się w tym samym bajorku, wiedząc, że to i tak nic nie zmienia, a zmienić wszak można ( postarać się przynajmniej ) ale inaczej?
Serdecznosci
Kuba
Temat: Re: To już było!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2003-03-24 19:26:16
O ile mnie pamięć nie myli Rada Ministrów wydaje rozporządzenia w oparciu o obowiązujące ustawy. Nie może wydać rozporządzenia niezgodnego z ustawą lub nie opartego o żadną ustawę. W przypadku stwierdzenia, że takie działanie miało miejsce bodajże Sąd Konstytucyjny wydaje orzeczenie o nieważności rozporządzenia.
To, czy jakiś sąd może lub nie może anulować rozporządzenia jest marginesem całej sprawy. Jakoś nie widzę uzasadnienia, że rozporządzenie o bezpieczeństwie uprawiania turystyki w górach mogło być wydane w oparciu o ustawę o kulturze fizycznej, w której nie ma słowa o turystyce.
Pozdrowienia
Piotr
To, czy jakiś sąd może lub nie może anulować rozporządzenia jest marginesem całej sprawy. Jakoś nie widzę uzasadnienia, że rozporządzenie o bezpieczeństwie uprawiania turystyki w górach mogło być wydane w oparciu o ustawę o kulturze fizycznej, w której nie ma słowa o turystyce.
Pozdrowienia
Piotr
Temat: Re: To już było!!!
Autor: Kuba
Data: 2003-03-25 08:13:39
"Jakoś nie widzę uzasadnienia, że rozporządzenie o bezpieczeństwie uprawiania turystyki w górach mogło być wydane w oparciu o ustawę o kulturze fizycznej, w której nie ma słowa o turystyce."
Rozporządzenie jest o bezpieczeństwie osób przebywajacych w górach.
Jeśli stwierdzisz,
że osoby uprawiające turystykę w górach
nie są osobami przebywającymi w górach,
będzie to twierdzenie
o iście kopernikańskiej doniosłości.
Co więcej,
w chwilę potem jak napiszesz o tym na forum,
na owo nieszczęsne rozporządzenie rzucą się, jak wygłodniałe sępy,
zarówno Safjan jak i Zoll
- wszak oczywiście pasjami i regularnie zaczytują się obaj we wszystkim,
co sobie tutaj o przepisach farmazonimy.
Naturalnie jednocześnie nastąpią także spektakularne zmiany
we władzach PTTK, jego strukturze i sposobie działąnia
- wiadomo jak doniosłe znaczenie mają dla Towarzystwa posty z niniejszego forum, z jaką trwogą cały ZG śledzi każdą krytyczną wypowiedź, jak opiniotwórcze są nasze gawędzenia.
Kurczę,
a może by tak napisać też coś o sytuacji w Iraku?
Od razu wszystko będzie słodko i miło...
Uściski
Kuba
Rozporządzenie jest o bezpieczeństwie osób przebywajacych w górach.
Jeśli stwierdzisz,
że osoby uprawiające turystykę w górach
nie są osobami przebywającymi w górach,
będzie to twierdzenie
o iście kopernikańskiej doniosłości.
Co więcej,
w chwilę potem jak napiszesz o tym na forum,
na owo nieszczęsne rozporządzenie rzucą się, jak wygłodniałe sępy,
zarówno Safjan jak i Zoll
- wszak oczywiście pasjami i regularnie zaczytują się obaj we wszystkim,
co sobie tutaj o przepisach farmazonimy.
Naturalnie jednocześnie nastąpią także spektakularne zmiany
we władzach PTTK, jego strukturze i sposobie działąnia
- wiadomo jak doniosłe znaczenie mają dla Towarzystwa posty z niniejszego forum, z jaką trwogą cały ZG śledzi każdą krytyczną wypowiedź, jak opiniotwórcze są nasze gawędzenia.
Kurczę,
a może by tak napisać też coś o sytuacji w Iraku?
Od razu wszystko będzie słodko i miło...
Uściski
Kuba
Temat: Re: To już było!!!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2003-03-25 10:10:59
Kubo!
Zadałem pytanie, którego chyba nie zrozumiałeś. Ja pytem co turystyka w rozporządzeniu ma wspólnego z kulturą fizyczną w ustawie, a Ty odpowiadasz, że bezpieczeństwo w górach! Faktycznie farmazonisz, tylko nie mieszaj mnie do tego poziomu dyskusji.
Pozdrowienia
Piotr
Zadałem pytanie, którego chyba nie zrozumiałeś. Ja pytem co turystyka w rozporządzeniu ma wspólnego z kulturą fizyczną w ustawie, a Ty odpowiadasz, że bezpieczeństwo w górach! Faktycznie farmazonisz, tylko nie mieszaj mnie do tego poziomu dyskusji.
Pozdrowienia
Piotr
Temat: Re: To już było!!!
Autor: Kuba
Data: 2003-03-25 11:10:07
"Ja pytem co turystyka w rozporządzeniu ma wspólnego z kulturą fizyczną w ustawie..."
- miejsce przebywania, do którego odnosi się wyraźna delegacja ustawowa
nakładająca na RM obowiązek wydania rozporządzenia
"...tylko nie mieszaj mnie do tego poziomu dyskusji."
Ależ sam ( i to w jakim towarzystwie.. )
się doń mieszasz Piotrze.
Powtarzam: dyskutuj z RPO.
Piętnowanie tego samego setny raz na forum nic nie zmienia.
Pozdrawiam serdecznie
Kuba
- miejsce przebywania, do którego odnosi się wyraźna delegacja ustawowa
nakładająca na RM obowiązek wydania rozporządzenia
"...tylko nie mieszaj mnie do tego poziomu dyskusji."
Ależ sam ( i to w jakim towarzystwie.. )
się doń mieszasz Piotrze.
Powtarzam: dyskutuj z RPO.
Piętnowanie tego samego setny raz na forum nic nie zmienia.
Pozdrawiam serdecznie
Kuba