Tematyka ogólna
Zjazd Nadzwyczajny ZHP
wszystkich wiadomości w wątku: 7
data najnowszej wiadomości: 2007-09-10
Temat: Zjazd Nadzwyczajny ZHP
Autor: JAK
Data: 2007-09-09 00:36:58
Przed Zjazdem Nadzwyczajnym ZHP ...
W ZHP zrobiło się gorąco. Od niedawna poszczególne chorągwie ZHP przeszły na własną osobowość prawną i szybko okazało się, że nastąpił rozdźwięk między interesami hufców i chorągwi ZHP, a samą centralą ZHP. Dotyczy to głównie działalności gospodarczej. Istnieje silne parcie na oddzielenie działalności gospodarczej od działalności programowej hufców i chorągwi. Ci z nas, którzy funkcjonują jednocześnie w ramach struktur ZHP i PTTK zauważają podobieństwo problemów.
Harcerze odbyli swój normalny 33 Zjazd ZHP w Warszawie już po naszym Zjeździe PTTK, na początku grudnia 2005 r. Warto odnotować, że Zjazdowi ZHP przewodniczył dh Roman Bargieł, wiceprezes ZG PTTK. Wzajemne powiązania personalne PTTK i ZHP funkcjonują więc nawet w strukturach centralnych obu stowarzyszeń.
Na początku czerwca 2007 harcerze mieli swój 34 Nadzwyczajny Zjazd Programowy i doszli na nim do wniosku, że aktualna sytuacja statutowa i personalna w nowej rzeczywistości prawnej paraliżuje pracę hufców i chorągwi na najbliższy okres. Dzisiaj w Bydgoszczy rozpoczyna swe obrady 35 Nadzwyczajny Zjazd ZHP poświęcony zmianom statutowym i zmianom władz ZHP. Wśród delegatów na Zjazd ZHP jest wielu działaczy PTTK.
Warto więc śledzić poczynania ZHP. Warto wyjaśnić, że przy wprowadzaniu zmian w statucie i w swoich strukturach harcerze wzorowali się na doświadczeniach PTTK w tym zakresie. I coś im teraz nie pasuje.
Czy nie warto więc już teraz zainicjować przedzjazdową dyskusję w PTTK w szerszym kontekście. Część problemów zauważył bowiem nasz Zarząd Główny PTTK, czego dowodem jest podjęcie działań nad zmianą statutu PTTK. Czy to wystarczy ?
Ciekawe, co o tym sądzą delegaci na ostatni Zjazd Krajowy PTTK ?.
Delegatom na 35 Nadzwyczajny Zjazd ZHP w Bydgoszczy życzmy sukcesów w dążeniu do usprawnienia działań swojego stowarzyszenia.
Pozdrawiam
Jurek Kwaczyński – PTTK w Żyrardowie
W ZHP zrobiło się gorąco. Od niedawna poszczególne chorągwie ZHP przeszły na własną osobowość prawną i szybko okazało się, że nastąpił rozdźwięk między interesami hufców i chorągwi ZHP, a samą centralą ZHP. Dotyczy to głównie działalności gospodarczej. Istnieje silne parcie na oddzielenie działalności gospodarczej od działalności programowej hufców i chorągwi. Ci z nas, którzy funkcjonują jednocześnie w ramach struktur ZHP i PTTK zauważają podobieństwo problemów.
Harcerze odbyli swój normalny 33 Zjazd ZHP w Warszawie już po naszym Zjeździe PTTK, na początku grudnia 2005 r. Warto odnotować, że Zjazdowi ZHP przewodniczył dh Roman Bargieł, wiceprezes ZG PTTK. Wzajemne powiązania personalne PTTK i ZHP funkcjonują więc nawet w strukturach centralnych obu stowarzyszeń.
Na początku czerwca 2007 harcerze mieli swój 34 Nadzwyczajny Zjazd Programowy i doszli na nim do wniosku, że aktualna sytuacja statutowa i personalna w nowej rzeczywistości prawnej paraliżuje pracę hufców i chorągwi na najbliższy okres. Dzisiaj w Bydgoszczy rozpoczyna swe obrady 35 Nadzwyczajny Zjazd ZHP poświęcony zmianom statutowym i zmianom władz ZHP. Wśród delegatów na Zjazd ZHP jest wielu działaczy PTTK.
Warto więc śledzić poczynania ZHP. Warto wyjaśnić, że przy wprowadzaniu zmian w statucie i w swoich strukturach harcerze wzorowali się na doświadczeniach PTTK w tym zakresie. I coś im teraz nie pasuje.
Czy nie warto więc już teraz zainicjować przedzjazdową dyskusję w PTTK w szerszym kontekście. Część problemów zauważył bowiem nasz Zarząd Główny PTTK, czego dowodem jest podjęcie działań nad zmianą statutu PTTK. Czy to wystarczy ?
Ciekawe, co o tym sądzą delegaci na ostatni Zjazd Krajowy PTTK ?.
Delegatom na 35 Nadzwyczajny Zjazd ZHP w Bydgoszczy życzmy sukcesów w dążeniu do usprawnienia działań swojego stowarzyszenia.
Pozdrawiam
Jurek Kwaczyński – PTTK w Żyrardowie
Temat: Re: Zjazd Nadzwyczajny ZHP
Autor: Amotolek
Data: 2007-09-09 16:26:20
W ZHP zrobiło się gorąco.
Istnieje silne parcie na oddzielenie działalności gospodarczej od działalności programowej
Zjazdowi ZHP przewodniczył dh Roman Bargieł, wiceprezes ZG PTTK.
Na początku czerwca 2007 harcerze mieli swój 34 Nadzwyczajny Zjazd Programowy i doszli na nim do wniosku, że aktualna sytuacja statutowa i personalna w nowej rzeczywistości prawnej paraliżuje pracę hufców i chorągwi na najbliższy okres. Dzisiaj w Bydgoszczy rozpoczyna swe obrady 35 Nadzwyczajny Zjazd ZHP poświęcony zmianom statutowym i zmianom władz ZHP. Wśród delegatów na Zjazd ZHP jest wielu działaczy PTTK.
Warto więc śledzić poczynania ZHP. Warto wyjaśnić, że przy wprowadzaniu zmian w statucie i w swoich strukturach harcerze wzorowali się na doświadczeniach PTTK w tym zakresie. I coś im teraz nie pasuje.
Warto więc śledzić poczynania ZHP. Warto wyjaśnić, że przy wprowadzaniu zmian w statucie i w swoich strukturach harcerze wzorowali się na doświadczeniach PTTK w tym zakresie. I coś im teraz nie pasuje.
Czy nie warto więc już teraz zainicjować przedzjazdową dyskusję w PTTK w szerszym kontekście.
Warto!Część problemów zauważył bowiem nasz Zarząd Główny PTTK, czego dowodem jest podjęcie działań nad zmianą statutu PTTK. Czy to wystarczy ?
Może nie wystarczyć! Ciekawe, co o tym sądzą delegaci na ostatni Zjazd Krajowy PTTK ?
A to jest dobre pytanie!Dla porównania, jak to się kocą różne władze, aby sie tylko utrzymac przy "złobie" - pełny tekst o "piaskownicy" zamieszczony na stronie www.platformakociewie.pl:
Piaskownica
Stało się, Sejm z woli posłów się rozwiązał. Z jednej strony to dobra wiadomość, albowiem nastąpił koniec pewnego etapu wzajemnego opluwania się, rzucania podejrzeń, knowania i spiskowania, nadszedł kres rozwiązłości, tej obyczajowej również, jaka gościła na Wiejskiej w Warszawie. Z drugiej strony wcale to nie jest dobrze, gdyż nowe przedterminowe wybory, jakich nastanie przewidywałem już wiosną 2005, uderzają w „tanie państwo”. Niedobrze, albowiem na scenie politycznej za sprawą partyjniactwa (obecna ordynacja) pojawi się w większej liczbie towarzystwo z Rozbrat. Czy wróci stare pijane widmo kolesiostwa i jeszcze większego partyjniactwa? Zapewne tak się stanie. Dawni towarzysze Aleksandra Kwaśniewskiego wrócą pod nową postacią demokratycznej lewicy. Ilu starych sprawdzonych dawnych towarzyszy uda się LiD-owi reanimować do życia politycznego okaże się już 21 października tego roku.
Debata nad zamykaniem kurtyny obecnej kadencji Sejmu była bardzo burzliwa, ukazała poziom niektórych posłów, którzy bez większej żenady najnormalniej w świecie kłamali nie widząc w tym nic złego. Uważam, że poziomem „dyskusji” znacznie zbliżyliśmy się do niektórych państw azjatyckich. Już tylko kroczek dzieli nas od ujrzenia obscenicznych obrazków wzajemnego okładania się po pyskach energicznych reprezentantów niemrawego suwerena.
Dyskusja przed głosowaniem nad samorozwiązaniem Sejmu ukazała nam bezwzględność, jaka panuje w parlamencie. Oto za sprawą posłów ukazał się nam w całej okazałości obraz stworzony przy pomocy pędzla pozornej troski o losy ojczyzny, z użyciem farby partykularyzmu jednostek oraz grup i wzajemnej nienawiści.
Nowe wybory wcale nie oznaczają nowych nadziei na lepsze jutro; na poprawę warunków sporej grupy społecznej, której za zrządzeniem, wszystkich poprzednich ekip, ciągle nie możemy odbić się od dna. Tym dnem są interesy poszczególnych ugrupowań, których posłowie z woli wyborców otrzymali mandaty poselskie, a ich nieudolność a nawet przestępcze działania ochraniają immunitety. Stają się bezkarni i mając tego świadomość bezmyślnie trwonią czas pieniądze i szanse na poprawę zapóźnionych dziedzin życia milionów Polaków. Te wybory, to konieczność skutecznego działania wobec powstałego „układu”, który niebezpiecznie roztaczał swoją szarą sieć. Jest tylko jedno, ale. Nie mamy żadnej gwarancji, iż nowy układ nie powstanie. Tak skonstruowana ordynacja wyborcza, która daje potężną broń liderom ugrupowań, powoduje, że ten (nowy?) UKŁAD już istnieje ujawni się nam wkrótce po ogłoszeniu wyników wyborów.
To, co miało miejsce kojarzy się mi z piaskownicą, w której przebywają rozkapryszeni, nieprzystosowani społecznie, dzieciaki. Toczą bój o każdą zabawkę o każdy fragment piaskownicy. Po za ich jakimkolwiek zainteresowaniem pozostaje fakt, że to jedyna piaskownica na osiedlu, że inne dzieci też mają do niej prawo, ale dostępu do niej - poprzez wymyślne fortele - bronią nieodpowiedzialni opiekunowie nie dopuszczając inne dzieci.
Autor: Marek Olżyński
Stało się, Sejm z woli posłów się rozwiązał. Z jednej strony to dobra wiadomość, albowiem nastąpił koniec pewnego etapu wzajemnego opluwania się, rzucania podejrzeń, knowania i spiskowania, nadszedł kres rozwiązłości, tej obyczajowej również, jaka gościła na Wiejskiej w Warszawie. Z drugiej strony wcale to nie jest dobrze, gdyż nowe przedterminowe wybory, jakich nastanie przewidywałem już wiosną 2005, uderzają w „tanie państwo”. Niedobrze, albowiem na scenie politycznej za sprawą partyjniactwa (obecna ordynacja) pojawi się w większej liczbie towarzystwo z Rozbrat. Czy wróci stare pijane widmo kolesiostwa i jeszcze większego partyjniactwa? Zapewne tak się stanie. Dawni towarzysze Aleksandra Kwaśniewskiego wrócą pod nową postacią demokratycznej lewicy. Ilu starych sprawdzonych dawnych towarzyszy uda się LiD-owi reanimować do życia politycznego okaże się już 21 października tego roku.
Debata nad zamykaniem kurtyny obecnej kadencji Sejmu była bardzo burzliwa, ukazała poziom niektórych posłów, którzy bez większej żenady najnormalniej w świecie kłamali nie widząc w tym nic złego. Uważam, że poziomem „dyskusji” znacznie zbliżyliśmy się do niektórych państw azjatyckich. Już tylko kroczek dzieli nas od ujrzenia obscenicznych obrazków wzajemnego okładania się po pyskach energicznych reprezentantów niemrawego suwerena.
Dyskusja przed głosowaniem nad samorozwiązaniem Sejmu ukazała nam bezwzględność, jaka panuje w parlamencie. Oto za sprawą posłów ukazał się nam w całej okazałości obraz stworzony przy pomocy pędzla pozornej troski o losy ojczyzny, z użyciem farby partykularyzmu jednostek oraz grup i wzajemnej nienawiści.
Nowe wybory wcale nie oznaczają nowych nadziei na lepsze jutro; na poprawę warunków sporej grupy społecznej, której za zrządzeniem, wszystkich poprzednich ekip, ciągle nie możemy odbić się od dna. Tym dnem są interesy poszczególnych ugrupowań, których posłowie z woli wyborców otrzymali mandaty poselskie, a ich nieudolność a nawet przestępcze działania ochraniają immunitety. Stają się bezkarni i mając tego świadomość bezmyślnie trwonią czas pieniądze i szanse na poprawę zapóźnionych dziedzin życia milionów Polaków. Te wybory, to konieczność skutecznego działania wobec powstałego „układu”, który niebezpiecznie roztaczał swoją szarą sieć. Jest tylko jedno, ale. Nie mamy żadnej gwarancji, iż nowy układ nie powstanie. Tak skonstruowana ordynacja wyborcza, która daje potężną broń liderom ugrupowań, powoduje, że ten (nowy?) UKŁAD już istnieje ujawni się nam wkrótce po ogłoszeniu wyników wyborów.
To, co miało miejsce kojarzy się mi z piaskownicą, w której przebywają rozkapryszeni, nieprzystosowani społecznie, dzieciaki. Toczą bój o każdą zabawkę o każdy fragment piaskownicy. Po za ich jakimkolwiek zainteresowaniem pozostaje fakt, że to jedyna piaskownica na osiedlu, że inne dzieci też mają do niej prawo, ale dostępu do niej - poprzez wymyślne fortele - bronią nieodpowiedzialni opiekunowie nie dopuszczając inne dzieci.
Autor: Marek Olżyński
454
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Zjazd Nadzwyczajny ZHP
Autor: JAK
Data: 2007-09-09 17:43:23
XXXV Zjazd Nadzwyczajny ZHP podjął uchwały w sprawie odwołania władz ZHP: -
- uchwała nad odwołaniem Rady Naczelnej ZHP:
Za: 81
Przeciw: 61
Wstrzymało się: 13
Zjazd odwołał Radę Naczelną ZHP
- uchwała nad odwołaniem Naczelnika ZHP
Za: 90
Przeciw: 62
Wstrzymało się: 5
Zjazd odwołał Naczelnika ZHP
- uchwała nad odwołaniem Głównej Kwatery ZHP: z powodu odwołania Naczelnika ZHP głosowanie staje się bezzasadne, ponieważ mandaty automatycznie wygasną z chwilą wybrania nowych władz
- uchwała nad odwołaniem Centralnej Komisji Rewizyjnej ZHP
Za: 60
Przeciw: 73
Wstrzymało się: 14
Zjazd nie odwołał Centralnej Komisji Rewizyjnej ZHP
- uchwała nad odwołaniem Naczelnego Sądu Harcerskiego ZHP
Za: 41
Przeciw: 96
Wstrzymało się: 14
Zjazd nie odwołał Naczelnego Sądu Harcerskiego ZHP
Tuż po godzinie 14:00 komisja wyborcza przedstawiła delegatom oficjalne kandydatury na funkcję Przewodniczącego ZHP. W szranki stanęli dotychczasowy przewodniczący hm. Andrzej Borodzik oraz instruktor Chorągwi Kieleckiej hm. Adam Massalski.
Hm. Adam Massalski na początku swojego wystąpienia podkreślił, że jego kandydatura poparta jest półwiecznym doświadczeniem instruktorskim. Kandydat zgodził się z druhem Borodzikiem, iż poruszane przez niego problemy powinny być uznane za priorytetowe. Ponadto hm. Adam Massalski uznał, iż warto zwrócić uwagę na jakość kształcenia kadry ZHP oraz kwestię harcerstwa na wsiach. Kandydat zapytany, w jaki sposób można pogodzić stanowisko Senatora RP z funkcją Przewodniczącego ZHP odpowiedział, że piastowanie przez niego wysokiej godności państwowej może przynieść związkowi same korzyści. Hm. Adam Massalski przekonywał, że poradzi sobie w roli osoby kierującej pracami Rady Naczelnej, ma bowiem doświadczenie w zarządzaniu zasobami ludzkimi zdobyte na stanowisku rektora Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach.
Hm. Adam Massalski jest związany z PTTK. Reprezentuje PTTK w Radzie Polskiej Organizacji Turystycznej.
Są już znane wyniki głosowania na Przewodniczącego ZHP. Hm. Adam Massalski został wybrany na Przewodniczącego ZHP.
Teraz trwa głosowanie na Naczelnika ZHP.
Rywalizują: hm Małgorzata Sinica z Gdańska i hm Rafał Klepacz z Radomia. I tura głosowań nie przyniosła rozstrzygnięcia. Żadna z kandydujących osób nie uzyskała 50% głosów.
Więcej szczegółów później.
Pozdrawiam
hm Jurek Kwaczyński – PTTK w Żyrardowie
- uchwała nad odwołaniem Rady Naczelnej ZHP:
Za: 81
Przeciw: 61
Wstrzymało się: 13
Zjazd odwołał Radę Naczelną ZHP
- uchwała nad odwołaniem Naczelnika ZHP
Za: 90
Przeciw: 62
Wstrzymało się: 5
Zjazd odwołał Naczelnika ZHP
- uchwała nad odwołaniem Głównej Kwatery ZHP: z powodu odwołania Naczelnika ZHP głosowanie staje się bezzasadne, ponieważ mandaty automatycznie wygasną z chwilą wybrania nowych władz
- uchwała nad odwołaniem Centralnej Komisji Rewizyjnej ZHP
Za: 60
Przeciw: 73
Wstrzymało się: 14
Zjazd nie odwołał Centralnej Komisji Rewizyjnej ZHP
- uchwała nad odwołaniem Naczelnego Sądu Harcerskiego ZHP
Za: 41
Przeciw: 96
Wstrzymało się: 14
Zjazd nie odwołał Naczelnego Sądu Harcerskiego ZHP
Tuż po godzinie 14:00 komisja wyborcza przedstawiła delegatom oficjalne kandydatury na funkcję Przewodniczącego ZHP. W szranki stanęli dotychczasowy przewodniczący hm. Andrzej Borodzik oraz instruktor Chorągwi Kieleckiej hm. Adam Massalski.
Hm. Adam Massalski na początku swojego wystąpienia podkreślił, że jego kandydatura poparta jest półwiecznym doświadczeniem instruktorskim. Kandydat zgodził się z druhem Borodzikiem, iż poruszane przez niego problemy powinny być uznane za priorytetowe. Ponadto hm. Adam Massalski uznał, iż warto zwrócić uwagę na jakość kształcenia kadry ZHP oraz kwestię harcerstwa na wsiach. Kandydat zapytany, w jaki sposób można pogodzić stanowisko Senatora RP z funkcją Przewodniczącego ZHP odpowiedział, że piastowanie przez niego wysokiej godności państwowej może przynieść związkowi same korzyści. Hm. Adam Massalski przekonywał, że poradzi sobie w roli osoby kierującej pracami Rady Naczelnej, ma bowiem doświadczenie w zarządzaniu zasobami ludzkimi zdobyte na stanowisku rektora Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach.
Hm. Adam Massalski jest związany z PTTK. Reprezentuje PTTK w Radzie Polskiej Organizacji Turystycznej.
Są już znane wyniki głosowania na Przewodniczącego ZHP. Hm. Adam Massalski został wybrany na Przewodniczącego ZHP.
Teraz trwa głosowanie na Naczelnika ZHP.
Rywalizują: hm Małgorzata Sinica z Gdańska i hm Rafał Klepacz z Radomia. I tura głosowań nie przyniosła rozstrzygnięcia. Żadna z kandydujących osób nie uzyskała 50% głosów.
Więcej szczegółów później.
Pozdrawiam
hm Jurek Kwaczyński – PTTK w Żyrardowie
Temat: Re: Zjazd Nadzwyczajny ZHP
Autor: JAK
Data: 2007-09-09 18:28:47
Ciąg dalszy relacji
W głosowaniu na Naczelnika ZHP doszło do niespodzianki.
Hm Rafał Klepacz ogłaszający wcześniej swoją kandydaturę i przedstawiający swój program działania z dużym wyprzedzeniem (podobnie jak u nas przed Zjazdem PTTK zrobił to prof. dr Krzysztof R. Mazurski) spotkał się z brakiem uznania delegatów. Podobna sytuacja, jak u nas w PTTK. Zdobył tylko 61 głosów, podczas gdy nie zgłaszana wcześniej oficjalnie przed Zjazdem hm Małgorzata Sinica otrzymała 73 głosy. Wiele osób nie poparło żadnej z tych osób.
Ponieważ obie kandydatury nie otrzymały wymaganych 50% głosów, w II turze głosowania wzięła udział tylko hm Małgorzata Sinica.
Otrzymała 80 głosów, przy 154 głosach ważnych, 161 delegatach na sali obrad.
ZHP ma więc nowego Naczelnika. Jest to poniekąd niespodzianka, chociaż hm. Małgorzata SINICA nie jest w ZHP osobą nieznaną.
Hm Małgorzata Sinica to do Zjazdu - komendantka Hufca Gdańsk Śródmieście, Chorągiew Gdańska, członkini Rady Naczelnej ZHP, członkini komendy MAK-u, absolwentka farmacji oraz studiów podyplomowych z zarządzania i marketingu – trening kadry menadżersko-kierowniczej, koordynator przedstawicieli handlowych firmy farmaceutycznej i kierownik hurtowni farmaceutycznej.
ZHP zaryzykowało. Zobaczymy, czy ten ferment na górze doprowadzi do zmian w hufcach u chorągwiach ZHP.
Pozdrawiam
Hm Jurek Kwaczyński – PTTK w Żyrardowie
W głosowaniu na Naczelnika ZHP doszło do niespodzianki.
Hm Rafał Klepacz ogłaszający wcześniej swoją kandydaturę i przedstawiający swój program działania z dużym wyprzedzeniem (podobnie jak u nas przed Zjazdem PTTK zrobił to prof. dr Krzysztof R. Mazurski) spotkał się z brakiem uznania delegatów. Podobna sytuacja, jak u nas w PTTK. Zdobył tylko 61 głosów, podczas gdy nie zgłaszana wcześniej oficjalnie przed Zjazdem hm Małgorzata Sinica otrzymała 73 głosy. Wiele osób nie poparło żadnej z tych osób.
Ponieważ obie kandydatury nie otrzymały wymaganych 50% głosów, w II turze głosowania wzięła udział tylko hm Małgorzata Sinica.
Otrzymała 80 głosów, przy 154 głosach ważnych, 161 delegatach na sali obrad.
ZHP ma więc nowego Naczelnika. Jest to poniekąd niespodzianka, chociaż hm. Małgorzata SINICA nie jest w ZHP osobą nieznaną.
Hm Małgorzata Sinica to do Zjazdu - komendantka Hufca Gdańsk Śródmieście, Chorągiew Gdańska, członkini Rady Naczelnej ZHP, członkini komendy MAK-u, absolwentka farmacji oraz studiów podyplomowych z zarządzania i marketingu – trening kadry menadżersko-kierowniczej, koordynator przedstawicieli handlowych firmy farmaceutycznej i kierownik hurtowni farmaceutycznej.
ZHP zaryzykowało. Zobaczymy, czy ten ferment na górze doprowadzi do zmian w hufcach u chorągwiach ZHP.
Pozdrawiam
Hm Jurek Kwaczyński – PTTK w Żyrardowie
Temat: Re: Zjazd Nadzwyczajny ZHP
Autor: Amotolek
Data: 2007-09-10 09:36:34
na początku swojego wystąpienia podkreślił, że jego kandydatura poparta jest półwiecznym doświadczeniem instruktorskim.
Tam też prym wiodą emeryci? ....ogłaszający wcześniej swoją kandydaturę i przedstawiający swój program działania z dużym wyprzedzeniem (podobnie jak u nas przed Zjazdem PTTK zrobił to prof. dr Krzysztof R. Mazurski) spotkał się z brakiem uznania delegatów. Podobna sytuacja, jak u nas w PTTK.
Czytelna wskazówka pzred kolejnym Zjazdem Krajowym PTTK!Czyli nie program sie liczy!
ZHP zaryzykowało. Zobaczymy, czy ten ferment na górze doprowadzi do zmian....
No to w PTTK spoko. Jak na razie na górze PTTK jak w grząskim cieście. Ferment raczej ospały...............Pozdrawiam ANT
453
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Temat: Re: Zjazd Nadzwyczajny ZHP
Autor: JAK
Data: 2007-09-10 10:32:00
na początku swojego wystąpienia podkreślił, że jego kandydatura poparta jest półwiecznym doświadczeniem instruktorskim.
Tam też prym wiodą emeryci?
Witam,średnia wieku delegatów ZHP prawdopodobnie ustępuje średniej wieku delegatów PTTK. Delegatów w wieku 25 - 40 lat było znacznie więcej i próbowali oni powalczyć o swoje miejsce we władzach ZHP. Wielu z nich ma znaczne doświadczenie i wiedzę z zakresu zarządzania, marketingu, nowoczesnych technologii i samodzielności pracy. Częsciowo im się udało, nastąpiło "przewietrzenie", ale tzw. korpus (czyli tajne sprzysiężenie komendantów chorągwi) posiadał wariant rezerwowy i pomieszał im szyki. Ci, którzy się wychylili, m.in. dh Rafał Klepacz i jego grupa przybocznych - przepadli. Aktualna Rada ZHP i GK ZHP składa się z tych, co reprezentują ciągłość (czytaj "przetrwanie") i nowych tzw."nawiedzonych".
Dh Naczelnik staje przed poważnym zadaniem, chociaż wszystko zależeć będzie od Rady ZHP, czyli od dh Adama Massalskiego i jego przybocznych.
A dotychczasowa Rada ZHP i CKR ZHP stawiały GK ZHP wysokie wymagania.
Podstawowym problemem ZHP, który doprowadził do waśni w rodzinie było bardzo duże zadłużenie ZHP (na 31.12.2006 r. ok. 10 mln zł) i różne przekręty, m.in. przy sprzedaży majątku ZHP (np. Hotel "Harctur" przy Niemcewicza w Warszawie), przypadkowość ludzi dobieranych na ważne funkcje w działalności gospodarczej, m.in. CWM, prowadzenie działalności prywatnej na majątku ZHP, itp.
Było to ukrywane przed CKR i członkami Rady ZHP.
A ponadto harcerze nie lubią biurokracji, a ta wdziera się do hufców i chorągwi ze wszystkich stron, zwłaszcza po uzyskaniu przez nich osobowości prawnej.
Sytuacja wygląda tak, że GK ZHP dała chorągwiom ZHP zgodę na osobowość prawną i odrębność finansową, przerzuciła na nich całą odpowiedzialność za wszystkie działania gospodarcze zachowując sobie najlepsze i najsmakowitsze kąski z zakresu możliwości pozyskiwania pieniędzy (ośrodki ZHP, itp.). Doszło do tego, że GK ZHP pozyskiwała środki na różne akcje dla "cywilów", a nie było środków na akcję letnią dla zwykłych harcerzy.Komendanci chorągwi solidarnie zbuntowali się przeciw GK ZHP i tak się zaczęło.
Co będzie dalej, zobaczymy.
W każdym bądź razie zauważam podobieństwo problemów między ZHP i PTTK.
Pozdrawiam
hm Jurek Kwaczyński - PTTK w Żyrardowie
Temat: Re: Zjazd Nadzwyczajny ZHP
Autor: Amotolek
Data: 2007-09-10 19:19:17
..średnia wieku delegatów ZHP prawdopodobnie ustępuje średniej wieku delegatów PTTK.
Delegatów w wieku 25 - 40 lat było znacznie więcej i próbowali oni powalczyć o swoje miejsce we władzach ZHP. Wielu z nich ma znaczne doświadczenie i wiedzę z zakresu zarządzania, marketingu, nowoczesnych technologii i samodzielności pracy.
To bardzo dobrze! O to nam też chodzi - poniekąd -w PTTK, żeby stare zapyziałe dziady (i baby!) o diabelnie waskich horyzontach - zostali zastąpieni ( i to jak najszybciej!) ludźmi XXI wieku, z otwartymi glowami i umiejętnosciami pracy w systemie EPD, mającymi pojęcie o wyobrażeniu, co to jest sprawne zarządzanie, marketing, (promocja) itd. Nie bojący się podejmować odważnych i szybkich decyzji, a nie tylko kurczowo trzymający się stołków (funkcji) , aby tylko się utrzymać do końca kadencji i załapać się (zaraz - potem) na kolejną! Częsciowo im się udało, nastąpiło "przewietrzenie"....
Na XVI Zjeździe Krajowym PTTK, jak pamiętamy nic się nie udało! Także przez głebokie zadufanie niektórych poczatkujących, ale i starych delegatów we własny, wspaniały program! Możliwe, że Ci co byli po raz pierwszy delegatami na Zjeździe - uwierzyli w moc swojego slowa i siłę argumentów?
A tu tymczasem należało się gruntownie przygotować z "Prawa parkinsona" a szczególnie dokładnie z rozdziału "Jak organizowac wybory". Wszelkie wybory przeciezżnie wygrywa się usiłowaniem przekonania przeciwników, bo to ewidentna strata czasu, a tylko zawłaszczeniem poparcia pzrez osóby (tu delegatów!): niezdecydowane, nierozgarnięte, nie kumajace o co biega, skacowane , niedowidzące oraz niedosłyszące. To jest podstawowy elektorat dla sprawy.
Slyszałem, że w trakcie którychś z poprzednich wyborów na Prezydenta Najjasniejszej - cwani czerwoni agitatorzy pytali staruszki (wiejskie baby, poprostu!), na kogo idą glosowac. Gdy odpowiadały, że na Wałęsę, to im radzili: no to babciu - obowiązkowo skreślajcie Kwaśniewskiego. Jaki był wynik, no to wiemy!
A ponadto harcerze nie lubią biurokracji, a ta wdziera się ......ze wszystkich stron
W PTTK tez jej nie lubimy, zwłaszcza przerostów typu Z-ca Genseka itd.Albo fora, co poniektóre?, jako ewidentne kule u nogi!
Co będzie dalej, zobaczymy.
W każdym bądź razie zauważam podobieństwo problemów między ZHP i PTTK.
Tak, tak. Problemy są!W każdym bądź razie zauważam podobieństwo problemów między ZHP i PTTK.
450
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć