Równica - schronisko PTTK

Niedawno wróciłem z mojej tradycyjnej już wędrówki wakacyjnej.Wędrowanie rozpocząłem od Równicy i już tam szok! Po pierwsze schodzimy do schroniska i patrzymy na lewo a tam jakaś restauracja czy coś takiego.Ech Równica jak to Równica bardzo wg mnie "niedzielny" szczyt. Uważam że to już naprawde przesada jeszcze bardziej komercjalizować tą górę , z której przecież są widoki i to nawet niezłe.A owa restauracja bardzo mi nie pasuje w całej kompozycji Równicy.
I jest jeszcze druga sprawa troche bardziej hm szokująca.Na wędrówkę zabrałem kolegę , a że mu skończyła się akurat książeczka GOT-u postanowił sobie kupić nową na Równicy.Wchodzimy do schroniska i mój kolega się pyta się grzecznie o książeczkę.Obsługa mu na to , że niestety nie ma ale za to "na PKP na dole na pewno mają".No cóż schronisko PTTK bez książeczki?Po coś chyba jest droga asfaltowa.

Kilka miesięcy temu byłam na Równicy i niestety potwierdzam Twoją dezaprobatę, ale zauważyłam też jasne strony tego schroniska. Udzielono mi noclegu w bardzo przystępnej cenie jak na schronisko PTTK (16 zł) i wydano mi wrzątek za darmo, co jest już rzadkością... Ponadto udało mi się spotkać ajenta i porozmawiać z nim, co graniczy z cudem w niektórych innych schroniskach, które z rzadka "goszczą" swoich własnych ajentów

przecież to z Równicą to żadna nowina. od kiedy pamiętam tam było coś takiego... trudno się dziwić, skoro można tam dojechać asfaltówką!

eh ta Równica. Nasłuchałem się dużo nieciekawych rzeczy o tym obiekcie tzn. schr. PTTK. i wchodzę do środka nastawiony na najgorsze. Wchodzę a tu piękna duża sala , bardzo schludne stoliki i ławki z kwiatkami ale obskurna karteluszka z napisem "zabrania się spożywania własnego prowiantu na sali restauracyjnej" Poczułem się więc jak nieproszony gość dlaczego? bo jeśli góry to nie restauracje. Ponadto inne obiekty jak np. Gospoda pod czarcim kopytem z wydzielonym parkingiem też nie dla mnie. Pozdr. Adam

Byłam w marcu br na Równicy. Widoki stamtąd niespecjalne, góra taka sobie, asfaltowa (!) droga, która powitała mnie na szczycie to.. no, trochę groteska Samo schronisko na zewnątrz paskudne, w środku ładne. Ale faktycznie - kartka zabraniająca spożywania swego jadła - wisi. Trochę to niemiłe... Równica jest słaba, ogólnie..

Witam.
Jestem gospodarzem schroniska Równica.Odpowiem krótko bez cyt,, hm i szoku.,,Pan owszem był w schronisku książeczki GOT również były!!!!Ale szanowny Pan pytał o pociąg /rozkład jazdy pociągów/ a to róznica. Ponieważ nowego rozkładu nie posiadaliśmy odesłałam szanownego Pana na PKP w Ustroniu.Pan właśnie tam się udawał!
Powrócę jeszcze do tych nieszczęsnych książeczek GOT. Nawet jeśli ich nie bylo by w sprzedaży w danej chwili to czy to jest jakieś przestepstwo? Książeczki zamawiamy w Krakowie,zanim do nas dotrą może ich nie być przez kilka dni.Ale to nie powinno znaczyć to co Pan zasugerował. Informacja dla wszystkich turystów-książeczki GOT to jak njabardziej dochodowy towar i nam zależy aby ten towar sprzedawać! Szkoda że o schroniskach pisze się ciagle żle .Często jednak nie jest to wina tylko dzierżawców.
Pomimo to zapraszam Pana do odwiedzania naszego schroniska .
Z turystycznym
Pozdrowieniem

Witam!Świetnie się składa!
To może odpowiesz również czemu z premedytacją łamiecie Regulamin Schroniska PTTK umieszczając kartkę o zakazie spożywania własnych posiłków.

Pozdrawiam,
Łukasz

Witam
Bardzo serdecznie dziękuję za słowa otuchy i zawsze będzie Pani miała u nas nocleg za 16zł.
Pozdrawiam i cieszę się na następne spotkanie.
Henryk Gabzdyl

Witam
Panie Adamie w schronisku Równica jest zaraz przy sali restauracyjnej ŚWIETLICA mieści 27 osób a nawet i więcej .Jest to pomieszczenie ktore służy do spozywania własnego prowiantu.Szkoda że Pan tego nie zauważył.Przychodzą turyści z róznych kół PTTK i właśnie tam wchodzą od razu.Nie muszą sie pytać czy wolno? Skąd więc tyle goryczy?
Pozdrawiam i zapraszam.
Henryk Gabzdyl gospodarz schroniska Rownica

Witam
Zgadzam się z Panią .To nie jedyny problem Równicy.Ale trudno jest prowdzić taki obiekt /schronisko/ w takim towrzystwie -mam na myśli pozostałą gastronomię .Problemem są wycieczki autokarowe z własnymi nawet obiadami dla grup ktore liczą nawet po 100 osób . Czy to też turyści? Co Państwo radzicie w takich sytuacjach. Jak prowdzić obiekt żeby był dochodowy? Kto zapłaci za takie grupy, śmieci ,woda w toaletach.Jeden dolnospłuk to ok 12 l wody na osobę.Proszę to przeliczyć przez ilość ludzi.A gdzie środki higieny,a sprzątanie sali ,placu przed obiektem? Pytań jest bardzo dużo .Jedno najważniejsze ,kto zapłaci za to wszystko w czasach gdzie co chwila jest więcej podwyżek niż turystów.
Mam nadzieję Pani stosunek do Równicy będzie jednak lepszy .Zapraszam pomimo to.
Pozdowienia od gospodarzy schroniska.

Witam
To nie premedytacja! Na ten temat już odpisałam .Proszę sprawdzić moje odpowiedzi.Mam nadzieje że Pana zadowolą. A propo łamania regulaminu.Może podejmiemy temat łamania regulaminu przez niektórych TURYSTÓW.Zaznaczam że temat rzeka.
Czy łatwiej jest pisać o konkretnej osobie lub schronisku bo jest to modny temat?
Szkoda że inni gospodarze schronisk nie biorą udziału w forum. Atak na marginesie szanujmy się nawzajem Propszę Pana.

Przepraszam bardzo się śpieszyłam i zrobiłam kilka fauli w pisowni -jako gospodarz schroniska musze nadążać za młodzieżą i też uczę się pracy na komputerze.Proszę o wybaczenie
Z turystycznym pozdrowieniem.
Henryk Gabzdyl

Witam!

Nie piszmy sobie per "pani - pan". W internecie nie ma "panów". A i w górach nie ma...Nie zadowolą.

Regulamin Schroniska PTTK stanowi:
3. Schronisko zapewnia, co najmniej:
(...)
* spożycie w jadalni posiłków przygotowanych we własnym zakresie,
(...)

Regulamin wprost określa, że schronisko zezwala na spożywanie własnych posiłków w jadalni oraz wszystkim odwiedzającym.

Argumenty o kosztach i o łamaniu regulaminu przez turystów są nie na temat.Wasze schronisko od lat pracuje na taką a nie inną opinię. Wielokrotnie zwracałem uwagę osobom odpowiedzialnym za funkcjonowanie schronisk w PTTK na nieprawidłowości w działaniu Równicy - póki co, nie ma odzewu. W końcu jednak - mam nadzieję - uda się doprowadzić to schronisko do tego, aby zasługiwało na swoje miano.

Pozdrawiam,
Łukasz

Nie zgadzam się iż schronisko pracuje cały czas na TAKA OPINIĘ. Na tej wywieszcze jest również dopisek że on nie dotyczy ....członków PTTk ,GOPR oraz zameldowanych w schronisku..,, Proszę nie cytować mi regulaminu bo ja go znam NA PAMIĘĆ! Natomiast obok jest świetlica-jadalnia i jest miejsce na własny prowiant.Jeżeli życzy Pan sobie usunięcia dzierżawcy-proszę bardzo .,nawet dzisiaj!.A swoja droga PAN będzie najlepszym nastepca.Bo może o to chodzi?
Z pozdrowieniami z góry Równica

ROTFL
a od kiedy to regulamin schroniska dzieli turystów na członków i nie-członków PTTK?tiaaaa...
znać to jedno a rozumieć to drugie.
No bo nie posądzam Cię o świadome łamanie regulaminu

pzdr.
Tomek D

Witam!Zgadzają się za to rzesze turystów i wędrowców, co widać na tym i innych forach internetowych.Regulamin nie czyni wyjątku dla nikogo.
Łamiecie regulamin.Jak widać - znasz, ale nie rozumiesz.
Albo rozumiesz - a łamiesz z premedytacją.Owszem - w obecnej sytuacji uważam to za najlepsze rozwiązanie. Nasza bezsensowna dyskusja dowodzi, że mam rację.ROTFL!

Pozdro,
Łukasz

Witam
Otóż tak,ma Pan rację że ta dyskusja z Panem jest bezsensu. Z PANEM- ponieważ tylko przyjaciele mówią mi przez ,,per TY,, i z wzajemnością z mojej strony!
Zauważyłem ja, i inni internauci że Pan pławisz się w swoich własnych tematach które nikogo nie interesują,za wyjątkiem Pana.Taka postawa to nic innego jak próba odwrócenia uwagi od tematów priorytetowych dla turystów. PTTK powinien mieć się na baczności ,inaczej będzoie rządził u nich nowy Ojczulek Rydzyk .Ja nadaję wy słuchajcie. Ale w tym forum brak moherowych beretów-czasy ci się pomyliły!
-A teraz przesyłam Panu to co najważniejsze a o czym nigdy Pan nie pisał.Pewnie przestarzałe i nijak ma sie do dzisiejszych czasów.
-ZBIÓR PRZYKAZAŃ SCHRONISKOWYCH.
Szanuj schronisko jakby był to twój własny dom. Bądz skromny i nie stawiaj wymagań,które tylko hotel jest w stanie zaspokoić.Nie zapominaj że twoje pieniadze nie mją tu znaczenia,ponieważ w pobliżu gór wszyscy jesteśmy równi.Nie wnoś do jadalni czekanów,nart,deszczu,wilgoci,zimna,lodu,śniegu,błota, a jeśli to możliwe-także potu.Schronisko jest miejscem odpoczynku,wytchnienia i spokoju dla wszystkich turystów górskich.Nie zajmuj wszystkich ławek i stołów swoim plecakiem,laską, prowiantem,mapami, i nogami.Jeśli jesteś młody ,pomyśl o tym że nawet w największym schronisku nie ma miejsca dla ,,zakochanej pary,,.Zostaw w spokoju gramofon i kelnerki,a gitarę bierz do ręki tylko wtedy gdy umiesz choć trochę grać.Nie bazgraj po książce schroniskowej lub książce wyjść,wpisując swoje przechwałki,kąśliwe uwagi i kiepskie wiersze.Wpisz jednak dokładnie swoje nazwisko oraz skąd i dokąd się wybierasz.Zostaw wiadomość o trudnych wycieczkach górskich,tak by w razie konieczności można było sprowdzić pomoc,w w innych przypadkach-niepotrzebnie się nie martwić.Mury i ściany nie są miejscem do pisania.
Możesz domagać się\ odpowiedniego miejsca do spania,możesz także wybrać miejsce,jeśli masz przed sobą lub za sobą wycieczkę górską.Jednak ,gdy okaże się to konieczne,odstąp go z chęcią potrzebującym /wyczerpanym, chorym, starszym/.Nie stawiaj butów na łóżku i nie biegaj po schodach w ciężkich butach,jak dziki zwierz,zwłaszcza w nocy i o świcie.Jeśli paskudnie chrapiesz,nie wybieraj miejsc do spania we wspólnych salach sypialnianych.Ze światłem i ogniem obchodż się w schronisku ostrożnie.! Nie zapominaj ,że nie jesteś panem i właścicielem schroniska.GOSPODARZ ,który nim zarządza dba o dobro wszystkich i powinieneś się stosować do jego nakazów.
Zostaw każde miejsce i przedmiot,z których korzystałeś w takim stanie ,w jakim sam chciałbyś je zastać.Zwłaszcza w schroniskach niezagospodarowanych ,musisz mieć na uwadze swoich bliskich wspólmieszkańców i następców.Nie zapominaj ,że schronisko i jego wyposażenie są cenne i powierzono ci je w zufaniu.Obchodż się oszczędnie z drewnem,często mozolnie zbieranym i myśl o następcach,pozostawiając schronisko czyste,zadbane i dobrze zamknięte.Nie zapominaj że należy uczciwie zapłacić za schronisko i zużyte drewno.

Luis Trenker ,,Meine Berge,,
Miły Panie proszę to przeczytać i zastanowić się nad własnymi poglądami .Nad własnym ,,jadem,, którym trujesz Pan wszystkich wokół. Aby kogoś oceniać, bacz by ciebie nie oceniano!
I na koniec mała nowinka dla Pana -to turyści utrzymują schroniska a nie schronisko turystów. I czy to bedzie PTTK czy inna instytucja ,schronisko musi mieć pieniądze na swoje utrzymanie. Czasy gdzie byl kierownik obiektu-gospodarz na etacie i wszystko za darmo minęły bezpowrotnie.
Następna nowina dla Pana, to możliwośc przejęcia obiektu w Zakopanem na Krupowkach.Jest tak zdewastowany że tylko Pan potrafi go dzwignąć z ruin i za darmo serwować wrzątki i utrzymywać go.Na pewno zgodzą się wszyscy internauci z moją propozycją.Jest warta, nawet rezygnacji z pracy i mieszkania np. w Warszawie.A jaki zarobek ,!!

Witaj Tomku.
Masz rację w regulaminie pisze cyt,, pkt.1 Schronisko PTTK służy wszystkim turystom,zwłaszcza członkom PTTK...
pkt. 6 Turyści przyjmowani są na nocleg według kolejności zgłoszeń, z tym że w chwili otwarcia recepcji lub przy równoczesnym zgłoszeniu pierszeństwo przysługuje członkom PTTK.
pkt. 8 ...Noclegu zastępczego udziela sie wyłącznie wtedy,gdy brak jest miejsca w salach noclegowych.
Jak sam widzisz nie do końca tak jest.Jako gospodarz nie łamię regulaminu .A sala jadalna na własne posiłki ,również dla tych nie bedacych czlonkami jest obok sali restauracyjnej i mieści ok 30 osób. To tyle z mojej strony.
Nie wiem czy jestes studentem ,czy już nie ,ale o ile mi wiadomo mało jest już schronisk z PTSMu. Jaki jest tego powód? A może mógłbyś mi odpowiedzieć.
Zapraszam do forum.

Czołem!

Mniamniuśny post.
I te wszystkie działa wytaczasz tylko po to, aby uzasadnić łamanie przez Was Regulaminu Schroniska PTTK?

Pozdrawiam,
Łukasz

Witam.
Psy szczekają a karawana idzie dalej! I IŚĆ BĘDZIE!
Słowa są wiele warte, gdy wprowadzają sensowne treści, po ostatnim poście PANA wszystko się wyjaśniło i Pana charakter moderatora na tym forum. A czasy gdy można było na każdym kroku słyszeć wymianę zdań, a nie obelg, minęły wraz z przybyciem Pana do tak poważnej organizacji jak PTTK.
Z turystycznym pozdrowieniem

Cześć!

Koleżanko, racz powstrzymać emocje. Póki co, w tym wątku tylko Ty rzucasz obelgami, oskarżeniami, insynuacjami itp. Dowiedziałem się, że jestem "ojcem Rydzykiem PTTK-u", że zapewne sam zamierzam przejąć Wasze schronisko, że celowo odwracam uwagę od spraw ważnych itd.

A fakty są takie, że wykazano Ci, że świadomie łamiesz Regulamin Schroniska PTTK rozdzielając na wywieszonych zakazach przybyszów na członków PTTK i pozostałych. Schronisko przez Ciebie prowadzone ma jedne z najgorszych notowań wśród wędrujących turystów spośród wszystkich górskich schronisk (włączając prywatne), a kolejne posty o wizytach na Równicy na naszym i innych forach wołają o natychmiastowe działania.

Karawana iść będzie - z tym się zgadzam. Od bardzo wielu lat decydenci w naszym Towarzystwie lekceważą przesyłane im sygnały o nieprawidłowościach w prowadzonym przez Ciebie schronisku. Nawet teraz głosu w tym wątku nie zabrał nikt z Oddziału Górnośląskiego PTTK, chociaż wiem, że koledzy czytają nasze Forum. Nie zabrał go również Edek Kudelski - mieniący się obrońcą "schroniskowości" schronisk, który obraził się na nasze Forum, bo zadano mu tutaj kiedyś kilka trudnych pytań. O rzeczniku Towarzystwa zwanym uroczo "Sekretarzem ZG PTTK ds. Promocji i Kontaktów Zewnętrznych" nawet nie ma co wspominać. A skoro wszyscy mają to w nosie - nadal pozostajecie bezkarni.

I to jest konkluzja, która powinna Ci odpowiadać.

Pozdrawiam,
Łukasz

Czytając wpisy widzę, że Gospodarz schroniska czuje się urażony spostrzeżeniami turystów. A ja czuję się urażona traktowaniem turystów przez Gospodarza schroniska. Schronisko ma służyć wszystkim turystom, a nie tylko tym, którzy są jego gośćmi. Dzisiaj odmówiono nam skorzystania z toalety tylko dlatego, że byliśmy zwykłymi turystami, a nie gośćmi schroniska. Odmówiono mi nawet wtedy, gdy zadeklarowałam chęć zapłaty. Dwukrotnie pani nalewająca piwo gościowi schroniska odpowiedziała mi, że toalety są TYLKO dla gości. No ja czegoś nie rozumiem. Jest to w końcu schronisko PTTK, czy nie? Nawet w każdej karczmie można skorzystać z toalety za odpłatą jeżeli nie jest się jej gościem. Niech więc szanowny Gospodarz szanuje wszystkich turystów i raczy się nie obrażać, bo nie ma na co.

To nie jest już Schronisko od marca 2016r.

Tak najprościej.

Jeżeli to już nie jest schronisko, to co to właściwie jest??? Rozumiem problemy, ale takie rozwiązanie to droga donikąd...