Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Tematyka ogólna

PTTK a dzieci Gorszego Boga

wszystkich wiadomości w wątku: 25
data najnowszej wiadomości: 2008-06-21

Temat: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: ~Dziobak
Data: 2003-02-26 19:42:08

A jak tam w obiektach Organizacji wyglada przystosowanie do obsługi osób niepełnosprawnych? Nie sugeruje,że każdym szlakiem powinno dac się wjechać na wózku inwalidzkim ale.....
O ile mi wiadomo PTTK do PFRON o dotacje na usuwanie barier architektonicznych jakoś się nie zwracał...

pozdrawiam

Mirek "Pieszy" Przychodzeń

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: ~Renia
Data: 2003-02-27 11:15:59

No właśnie. mnie tez to interesuje! Bo jak dotąd to nie spotkałam sie z jakimikolwiek ułatwieniami dla osób miepełnosprawnych

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Kuba
Data: 2003-02-27 11:34:32

A nie jesteście czasem ciekawi,
jak przedstawia się kwestia
umieszczania w galeriach obrazów
podpisów pod eksponatami
także w alfabecie Braille'a?

Prowokacyjny wątek,
z niesmacznym tematem
ale na temat politycznie poprawny
- zatem wszyscy siedzą cicho.

O ile - mniej niż średnia statystyczna - sprawne dziecko
dokładnie tego samego Boga,
ma siłę przezwycięzyć swoje ograniczenia, na tyle by uprawiać aktywnie turystykę,
3 schodki do schroniska nie robią różnicy.

Pewnie, że odmienna sprawa jeśli chodzi
o obiekty faktycznie hotelarskie w centrach miejscowości, ale to inna już para kaloszy.

W każdym razie - przy wszystkich faktycznych patologiach PTTK i jego obiektów, za jakie capnąc można bez wysiłku - złośliwość miernego lotu.

Pozdrawiam

Kuba

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Tomek Dygała
Data: 2003-02-27 11:54:50

Generalnie zgadzam się z tym co napisał Kuba, no bo jak taki niepełnosprawny dostanie się np. do schroniska na Wlk. Raczę???

Jest jednak pewna liczba schronisk zlokalizowanych tak że dotarcie np. na wózku inwalidzkim nie jest w pełni możliwe. Ot chociażby MOKO, Równica, w zasadzie Przysłop pod Baranią Górą, Odrodzenie, w zasadzie też i Ornak i Chochołowska, Jagodna - gdzie większośc szlaków prowadzi asfaltem, więcej mi nie przychodzi do głowy ale pewnie by sie cos znalazło.

Nie wiem zatem czy jest to temat do zbagatelizowania w przypadku tych kilku obiektów? prawdę mówiąc zupełnie nie mam na ten temat zdania...

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Basia Z.
Data: 2003-02-27 12:29:04

Ornak i Chochołowska ?
Chyba sobie żartujesz.

Wprawdzie gazikiem dojechać sie tam da (sama jechałam), ale wózkiem inwalidzkim nie polecam.
A jeśli ktoś ma wózek terenowy i pokona całą trasę na Ornak po tych kamieniach - to te dwa stopnie przy wejsciu na ganek a potem trzy przy zejściu do jadalni na prawdę nie powinny sprawic problemu. W Chochołowskiej jadalnia mieści sie na piętrze, ale na dole jest bufet.

Zupełnie co innego obiekty hotelowe w centrach miast, ale to problem ogólny nie tylko PTTK.
Zresztą poczytajcie koledzy
Dz.U.01.66.665
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA GOSPODARKI
z dnia 13 czerwca 2001 r.
w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których są świadczone usługi hotelarskie.
Tam jest bardzo ale to bardzo precyjnie określona jakie warunki powinny spełniać obiekty poszczególnych kategorii ( w tym schroniska).

Pozdrowienia.

Basia

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Alf
Data: 2003-02-27 12:55:46

Całkowicie nie zgadzam się z Kubą, niepelnosprawny to nie tylko ktoś bez nóg, i te 3 schodki robią różnicę, ale nie tylko o schodki chodzi, chodzi o stołówki , łazienki itp.Prawdą jest że turystów niepełnosprawnych jest stosunkowo bardzo mało, więc nie zawracajcie sobie głowy, i tak ich nikt nie słucha, tylko udaje że słucha
pozdrawiam

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Alf
Data: 2003-02-27 13:02:11

Proponuje zakazać niepełnosprawnym korzystać ze schronis, mają hotele więc czego im jeszcze trzeba ? nieprawdaż?

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Basia Z.
Data: 2003-02-27 13:06:58

O co Tobie własciwie chodzi ?

Czyli proponujesz aby w schroniskach - np. na Ornaku lub na Wielkiej Raczy były ułatwienia dla niepełnosprawnych - np. podjazdy, łazienki dostosowane do ich potrzeb itd ...

Bo o jakie obiekty Ci chodzi ?
Nie rozumiem.

Pozdrowienia.

Basia

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Alf
Data: 2003-02-27 13:11:05

Dokładnie o to mi chodzi, żeby przynajmniej jeden pokój był przystosowany dla osoby niepełnosprawnej, żeby można było wziasc wózek przejechac z pokoju na stolowke i wyjechac na zewnatrz i to wszystko

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Basia Z.
Data: 2003-02-27 13:22:09

Ale w jakich konkretnie obiektach ?
Gdzie się znajdujących ?

Pozdrowienia.

Basia

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: ~Renia
Data: 2003-02-27 13:22:32

Popieram Alfa! W takich schroniskach gdzie jest mozliwe dotarcie osoby niepełnosprawnej powinien byc jeden pokoik przystosowany do ich potrzeb

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: ~renia
Data: 2003-02-27 13:25:24

Basiu! Np. Morskie Oko

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Basia Z.
Data: 2003-02-27 13:27:16

Ano z tym sie zgodzę, bo tam można dotrzeć, ale robiebie tego samego np. na Ornaku, lub na Hali Konratowej uważam za niecelowe.
Morskie Oko akurat mi nie przyszło do głowy. Akurat tam przydałyby się chyba najbardziej ubikacje dla niepełnosprawnych, bo do tych co są w tej chwili prowadzą wąskie i strome schodki w dół.
Dlatego tak wypytuję Alfa o konkretne obiekty, że nie wszędzie widzę sens takich udogodnień.

Pozdrowienia.

Basia

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Kuba
Data: 2003-02-27 13:21:33

Alfie,

Uwierz, że pisząc myślałem o bardzo różnych rodzajach niesprawności.

Kwestia jednak, czy jest sens likwidowania barier w obiektach,
do których samo dotarcie jest barierą o kilka rzędów trudności większą.

Ze spraw praktycznych - jak przystosowac warunki w schronisku, w którym w ogóle nie ma jedynek a łazienka to dwa "oczka"?

A co do "...nikt ich nie słucha, tylko udaje..."
- być może krzywdzę bezpodstawnie inicjatora wątku,
jednak sądzę, że chodziło w nim o prowokacyjne "dokopanie" PTTKowi
( co ma wszak wiele miejsc do tego stosowniejszych,
sam w nie kopię z upodobaniem )
z instrumentalnym tylko prowokacyjnym wykorzystaniem tematu niepełnosprawnych.

Serdecznie pozdrawiam

Kuba

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: ~renia
Data: 2003-02-27 13:33:35

O i tym tez sie musze zgodzić!
Nie w kazdym schroniski jest taki sens! Ale przeciez sa obiekty do których prowadzi aswaltowa droga.
I w takich powinny byc pokoje przystosowane do nipełnosprawnych.

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Jurek
Data: 2003-02-27 13:29:49

Reniu
Staraj się cztać całość wątku.
O tym już mówił Tomek.

Właściwie wszyscy się zgadzają, że tam gdzie to jest uzasadnione możliwością dotarcia przez osobę niepełnosprawną takie pokoje i inne sanitarnej natury rozwiązania powinny powstać.

A w tych obiektach gdzie jest to małoprawdopodobne by dostał się tam taki turysta jest to ekonomicznie nieuzasadnione, a nawet jeśli komuś takiemu uda się tam dostać to raczej nie będzie z tego tytułu robił problemów.

Pozdrawiam Renatko
Jurek

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Basia Z.
Data: 2003-02-27 13:37:43

Jakbyś mi mogłą wymienić inne schroniska oprócz Morskiego Oka do których prowadzi droga a sfaltowa byłabym wdzięczna.
Podkreślam - schroniska - nie Domy Wycieczkowe.

Pozdrowienia.

Basia

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Kuba
Data: 2003-02-27 13:42:51

"Jakbyś mi mogłą wymienić inne schroniska oprócz Morskiego Oka do których prowadzi droga a sfaltowa..."

Kremenaros, Podkowiata, Przysłop. Równica, Trzy Korony, Równica...
-to akurat nie jest decydujący argument.

Kwestia w tym na ile słusznym jest udostepnianie wszystkiego wszystkim.
Czy schroniska ( przy asfalcie czy na szczycie ) należycie dbaja o diete dla wegetarian? czy są potrawy koszerne? czy materiały w schroniskach sa wybierane pod kątem alergików? A co z osobami szczególnie wysokimi? A zniżnki dla bezrobotnych i samotnych matek?
A dlaczego niektóre jaskinie nie są poszerzane dla - grubszych turystów?

Czy wyznacznikiem powinna byc jakiegoś rodzaju sprawiedliwość społeczna, czy statystyka?
Czy też zgodzić się, że pewne formy aktywności dostępne są zazwyczaj tylko dla jakiegoś wycinka pełnosprawnych?
Albo zastanowić sie jakie ( np. procentowe ) zapotrzebowanie uzasadnia tego czy innego rodzaju przystosowania?

Nie wiem sam do końca.

Serdecznosci

Kuba

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2003-02-27 18:34:12

Od kilku lat nasze (polskie) ustawy i rozporządzenia podają, co należy zrobić, aby rozwiązać problem niepełnosprawnych. PTTK też te przepisy obowiązują. W przepisach nie ma stwierdzeń, że niepełnosprawny nie może uprawiać turystyki.
Oczywiście nie wszystkie obiekty naraz da się przystosować. Nie wszystkie będą oblegane przez niepełnosprawnych. W odpowiednim rozporządzeniu jako rozwiązanie podano też możliwość wnoszenia wózka wraz z jego właścicielem po schodach przez obsługę hotelu.
Z praktycznego punktu widzenia wydaje mi się, że wystarczające jest usunięcie barier architektonicznych w obiektach, do których jest łatwy dojazd samochodem, a więc i wózkiem.
Pamiętajmy, że PTTK jest dla wszystkich. Dla niepełnosprawnych również. Niektóre oddziały korzystają z dotacji na organizację imprez dla niepełnosprawnych. Jeżeli trzeba zrobić coś więcej, to nagle ogarnia nas dziwna niemoc i zażenowanie, że taki problem powinien być rozwiązany.
Projektując trasy rowerowe zawsze pamiętam, że w najwęższym miejscu należy zapewnić szerokość drogi 1,1 m, bo tyle wymaga przejazd wózka dla niepełnosprawnego.

Brawa dla Dziobaka, który zauważył ten problem.

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: ~Dziobak
Data: 2003-02-27 19:33:20

nie zyskasz dzięki temu entuzjastów - ale dziękuje Ci bardzo za:

>Brawa dla Dziobaka, który >zauważył ten problem.

W cywilizowanych krajach jeżeli prawdopodobieństwo wystąpienia danego przypadku (np. choroby) jest ułamkiem promila jest na to przepis i ustawa.

Poza tym nie wiadomo co komu pisane...

pozdrawiam

Mirek "Pieszy" Przychodzeń

P.S. Do Kuby: co jest niesmacznego w niepełnosprawności?

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Kuba
Data: 2003-02-27 19:40:14

W niepełnosprawności - nic.

W tytule wątku - w moim subiektywnym odczuciu - holiłudzka czułostkowość.

W samym wątku - w jeszcze bardziej subiektywnym i niepopartym niczym konkretnym odczuciu - nieszczczerość intencji.

Mogę się sromotnie mylić, i obrzydliwie Cię Dziobaku nie doceniać,
ale nie czuję w zainicjowaniu tego wątku szczerej troski o niepełnosprawnych,
ale chęc puszczenia złośliwości w kierunku PTTK.
Że niezbyt zresztą trafionej - można się grzebnąć na stronie ( np. spływy dla niepełnosprawnych dzieci, coś było niedawno i na hołmpejdżu... )

Pozdrawiam

Kuba

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Alf
Data: 2003-02-27 22:14:39

Nie mogłem uczestniczyć w dyskusji na bieżąco, więc teraz kilka słów.
Basiu czepiłaś sie konkretnego schroniska, a problem jest ogólny, nie mówię że wszędzie ma być tak pięknie że wjadę wózkiem na szczyt bo jest wyasfaltowana droga, bo to było by bez sensu i nasze góry przerodziły by się w "autostrady",chodzi mi tylko o troche dobrej woli i normalności, żeby osoba niepełnosprawna nie była dziwadłem na szlaku, a normalnością, do Kuby, czy gdyby w ciągu roku zobaczyło 5 osób niepełnosprawnych Morskie Oko to byłoby opłacalne? czy według Ciebie wszystko musi przynosić zyski materialne? Bardzo podoba mi się postawa Piotra, który uwzględnia , że tą trasą może jechać wózek( dzięki Piotrze) , a co do Reni to chyba zgodzisz się ze mną że żeby zrozumieć ten problem to trzeba się z nim zetknąć
pozdrawiam

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Basia Z.
Data: 2003-02-28 08:14:59

Co do Morskiego Oka - to zgodziłam sie z Tobą.
Ale uważam ze znacznie ważniejsze niż budowa "pokoiku dla niepełnosprawnych" jest tam przebudowa ogólnodostępnych ubikacji.
Jeśli bywają tam osoby niepełnosprawne - to na pewno więcej odwiedza to schronisko w dzień niż tam nocuje. A obecnie dostęp do ubikacji jest dla osoby niepełnosprawnej praktycznie niemożliwy.

Jesli chodzi o takie remonty na pewno część funduszy uzyskać mozna z PFRON, ale nie wiem ile konkretnie %.

Pozdrowienia.

Basia

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: Alf
Data: 2003-02-28 10:34:09

Masz rację, trzeba małymi krokami zacząć, ale moim zdaniem trzeba głośno o tym mówić bo inaczej nic z tego nie będzie

Temat: Re: PTTK a dzieci Gorszego Boga
Autor: danka
Data: 2008-06-21 14:06:39

Witaj
Tak prawdą jest wszyscy udający turystów nie tolerują innych turystów.Słyszy się głosy ..cyt .co to za schronisko że można dojechać autem,, Oni widzą tylko siebie /ci zdrowi / inni nie istnieją. Rownica ma dojazd asfaltowy i wjazd wózkiem nie stanowi problemu nawet do bufetu. Toalety są na dole,ale jeżeli osoba niepełnosprawna /na wózku/ ma potrzebe skorzystania z w.c u nas jest ta możliwość w budynku obok.Wózek przejedzie b/z problemu.A teraz o ilości niepełnosprawnych.Jest bardzo dużo!!!Autokary z osobami chorymi na porażenie mózgowe-dzieci, chorzy na SM, ludzie starsi ktorzy ruchowo są ograniczeni z powodu chorób reumatologicznych, domy opieki itd.Mozna wymieniać w nieskończoność.Jest też duża liczba niewidomych i niedowidzących.Czy ci ludzie to nie turyści? Im nic się nie należy od życia.Przecież niektorzy pierwszy raz byli w górach i radość z takiej wycieczki jest ogromna.Docenić mogą to tylko ci turyści którzy są chorzy lub byli i w chwili obecnej są w lepszej kondycji zdrowotnej.Uważam że powinno być jak najwięcej miejsc dla osób niepełnosprawnych i nasze Pąństwo musi stanąć na wysokości zadania-pomóc w dofinansowaniu obiektów i dojazdów do takich miejsc jak np. schroniska górskie i nie tylko. Zapraszam wszystkich do schroniska na Równicę.
H.Gabzdyl-gospodarz schroniska.