OTP - punkty za miasta

W załączniku do Regulaminu OTP za zwiedzenie Wałbrzycha otrzymuje się 10 punktów a za zwiedzenie samego Zamku Książ wraz z Parkiem ile koleżanki i koledzy by przyznali?

W OTP nie ma punktów za konkretny zabytek w danej miejscowości. Do punktacji za Wałbrzych wliczony jest między innymi zamek w Książu wraz z parkiem.

Pozdrawiam
Monika P.

Tak wiem.
Jednakże pkt 8 regulaminu OTP mówi, że "Przodownik Turystyki Pieszej w czasie weryfikacji może obniżyć liczbę punktów za zwiedzanie w zależności od stwierdzonego stopnia poznania miejscowości"
I w związku z tym za zwiedzenie samego Zamku Książ wpisałem sobie 5 pkt. do książeczki OTP

Skoro tylko widziałeś zamek z parkiem to wg mnie dobrze wpisałeś punkty. Szkoda, że tylko zamek widziałeś.

Pozdrawiam
Monika P.

Dziękuję bardzo.
Ja też żałuję, ale do Książa zajechaliśmy "po drodze" do Gór Stołowych

Z czego wynika że zamek w Książu "wchłonięty" został przez miasto Wałbrzych?
W wykazie bedącym załącznikiem do regulaminu OTP są także miejsca a nie tylko miejscowości takie jak Szczeliniec Wielki, Błędne Skały.W moim wykazie nie ma zamku w Książu.
Czy to jest "bubel regulaminowy" czy "furtka" do dowolnej interpretacji ?
Zibi

Książ jest osiedlem/dzielnicą Walbrzycha i dlatego, aby uzyskać pełną liczbę punktów za zwiedzanie Wałbrzycha należy również zwiedzić zamek wraz z parkiem.
Inne miejsca jak np. Szczeliniec Wielki czy Błędne Skały są samoistnymi miejscami nie włączonymi w miejskie aglomeracje i zwiedza się je oddzielnie wg punktacji do regulaminu OTP.
Więcej informacji o aktualnym regulaminie OTP proszę szukać na stronie KTP ZG PTTK (http://ktpzg.pttk.pl) .
Konrad Bielecki

Należało wpisać sobie pełną liczbę punktów za Wałbrzych (czyli 10) i pozostawić weryfikującemu przodownikowi decyzję o uznaniu tylko części z nich. Najczęściej będzie to właśnie pięć, bo tak się utarło, że obcina się punkty do wartości z załącznika nr 1 (15,10,5) - choć nie jest to uwarunkowane regulaminem.
Podobnie postępujemy wpisując przejście tym samym odcinkiem trasy: podajemy pełną trasę przejścia, a przodownik w oststniej rubryce wpisuje "zaliczone" punkty.
I nie trzeba się tu zaraz doszukiwać bubli, czy furtek...
Staszek

Ok ! Dziękuję , ja oczywiście mam to już za sobą . Pytałem w kwesti formalnej. Bo z doświadczenia wiem że nie każdy młody turysta Zamek Książ łączy z Wałbrzychem.
Dziwiło mnie że turysta sam uznaje że wpisuje w książeczkę 5 pkt. których w regulaminie dla tego obiektu nie ma.
W turystyce górskiej, też przecież pieszej jest to jednak jednoznacznie określone. I tylko tyle.
Pozdrawiam Zibi

Proszę mi wybaczyć zuchwałość (samodzielne wpisanie 5 punktów za Zamek Książ) ale uznałem, że bez zwiedzenia w Wałbrzychu Rynku, kościołów pw. Matki Boskiej Bolesnej i ewangelickiego, pałacu Czetryców, Muzeum Przemysłu i Techniki czy może jeszcze zamku Stary Książ wpisanie 10 punktów było by grubą przesadą.
A druga sprawa to, że decyzja i tak będzie należała do przodownika, który będzie weryfikował książeczkę (w której jest wyraźnie zaznaczone, iż chodzi o częściowe zwiedzanie miasta Wałbrzych) więc zawsze może ilość punktów dowolnie ustalić.
Dziękuję serdecznie wszystkim za zainteresowanie i rady.
Pozdrawiam z Dzikiego Zachodu
Konrad Majewski

Konrad, nie mam nic do Ciebie, dobrze że się znasz na żartach i nazywasz ten wpis "zuchwałością"
Przeczytaj ostatnie moje zdanie " chodzi o przejrzystość w regulaminie taką jak choćby w turystyce górskiej" Co przeszkadzało wpisać sam Zamek Książ do wykazu zwiedzanych obiektów za 5 pkt? Ja sam wybieram zwiedzanie zamku w Książu nawet wielokrotnie bo położony w otoczeniu przepięknej przyrody, niż brudny, zadymiony Włabrzych.
Polecam obejrzenie miniatury Zamku Książ na terenie Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska w Kowarach (teren fabryki dywanów)
Pozdrawiam Zibi

Jeżeli obiekt leży w granicach administracyjnych miasta nie widzę sensu mnożenia zapisów regulaminu. W tej sytuacji każde większe miasto musiałoby zostać rozpisane na kilka obiektów. Czy np było by sensowne dawanie punktów za Kraków oddzielnych a dzielnicę Kazimierz oddzielnie. W tym względzie regulamin jest moim zdaniem dobrze i przejżyście skonstruowany i zgadzam się ze Staszkiem, że nie ma tu żadnych bubli ani furtek.
Pozdrawiam