Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Tematyka ogólna

Polska po angielsku

wszystkich wiadomości w wątku: 23
data najnowszej wiadomości: 2006-08-30

Temat: Polska po angielsku
Autor: jacek_
Data: 2006-08-26 16:18:42

Witajcie Przepraszam za zawracanie glowy ale jest tak: Moj kolega z pracy (z przyjaciolmi) wybiera sie do Polski na wakacje. Nic o naszym Kraju nie wie, wiec chcialbym mu pomoc w przygotowaniu sie do podrozy. Interesuja go nastepujace miasta: Katowice , Krakow, Zakopane, Tatry , Warszawa. Zwiedzianie miast (po 2 dni kazde) i pobyt w Tatrach. W sumie bedzie 10 dni Czy mozecie mi podac LINKI do stron o Polsce (tych miastach, Oswiecimiu, Tatrach) ale W JEZYKU ANGIELSKIM. Strony ktore odwiedzilem sa w jezyku polskim a oni nie mowia po Polsku. Prosze o pomoc bo jeszcze nie mam sieci w domu (zaloza mi za 2 miesiace) a kolega jedzie wczesniej. Korzystam z sieci w bibliotece i moge byc w sieci 1h - mieszkam w Szkocji (tak dla wyjasnienia) Interesuja mnie (bede pisal w pierwszej osobie zamiast uzywac zagmatwanych zwrotow) informacje o cenach schronisk, atrakcjach itd. Przepraszam, ze ide na "latwizne"

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: pop_culture
Data: 2006-08-27 16:48:21

A co takiego jest w Katowicach?? (bez obrazy)
Pozdrawiam ;-) Życzę Znajomym miłego pobytu w RP ;-)
Polecam:
http://www.poland-tourism.pl
http://www.krakow.pl
http://www.zakopane.pl
http://www.poland.pl
http://www.um.oswiecim.pl
http://www.auschwitz-muzeum.oswiecim.pl
http://www.pttk.pl
________________________________________

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2006-08-27 17:47:16

Czołem!

W meritum nie wiele pomogę, bo nigdy nie szukałem informacji po angielsku o Polsce. Sądzę, że będzie to droga przez mękę, ale może się mylę i jakieś ciekawe zasoby są.

Jednak o co innego chciałbym zapytać:

> Interesuja go nastepujace miasta: Katowice , Krakow,
> Zakopane, Tatry, Warszawa.

Czemu akurat taki zestaw?
I czemu Tatry to miasto? :-)

Nie wymieniasz tutaj Oświęcimia, o którym piszesz w treści listu...

Może warto listę przemodyfikować:

1) Warszawa (min. 3 dni) plus jednodniowy wypad po trasie: Kampinos, Żelazowa Wola, Arkadia i Nieborów.

2) Kraków (min. 2 dni) plus min. dwie z poniższych propozycji jednodniowych wypadów:
- Wieliczka,
- Zakopane z wyjściem w którąś z tatrzańskich dolin,
- Oświęcim,
- objazd sakralny: Lipnica Murowana, Dębe, Kalwaria Zebrzydowska, Wadowice itd.

3) Łódź(!).

4) opcjonalnie: Toruń lub Gdańsk (z obu można na jeden dzień wyskoczyć do Malborka) (min. 2 dni).

5) Białowieża (1 lub 2 dni).

6) Coś nietypowego jeżeli chodzi o kanon "Polska na weekend" (min. kilka dni na "zestaw"):
- Ziemia Lubuska: Łagów, Paradyż, MRU itd.
- Ściana Wschodnia: Przemyśl, Zamość, Chełm, Włodawa itd.
- Dolny Śląsk: Jawor, Świdnica, Kłodzko itd.
- i wiele innych, których nie wymieniłem...

Katowice bym chyba jednak sobie darował...

Pozdro,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: pop_culture
Data: 2006-08-27 21:00:34

Gdańsk ewentualnie obowiązkowo. ;-)
Ale widzę, że w tym planie wycieczki dla znajomych 'jacka_' dominują względy geograficzne. Prosi o strony terenów Małopolski i Śląska-ja rozumiem lepsza 'zgodność komunikacyjna'. Ale trzeba pamiętać, że oprócz Krakowa i Tatr jest w Polse baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo wiele innych miejsc godnych uwagi. Pozdrawiam ;-)

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Reweal
Data: 2006-08-28 06:21:04

Mili panowie ........... A może jednak zostawić wybór zainteresowanym ? A pozatym zaręczam ze i w Katowicach jest spoooooro do ogladania i zwiedzania! Już niejeden mój znajomy się o tym przekonał - wiec moze zastanówcie się nad tym co piszecie ? Pozdrawiam.

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2006-08-28 07:51:51

Czołem!

> A może jednak zostawić wybór zainteresowanym?

Wyluzuj! Toż to forum dyskusyjne jest... :-)

> (...) w Katowicach jest spoooooro do ogladania i zwiedzania (...)

W każdym dużym mieście w Polsce jest sporo do oglądania i zwiedzania. Zwiedzałem Katowice i nie neguję tego co piszesz. Ale jako miejsca na pierwsze wakacje w Polsce, dla osób, które "nic o Polsce nie wiedzą" - to Katowic bym nie polecał. Mamy jednak bardziej reprezentacyjne miejsca...

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Reweal
Data: 2006-08-28 10:10:06

A nie zastanowiło Cię to że akurat tutaj chca przyjechać ? Nie , wcale ? Pomyśl o tym że np. ktoś , kiedyś z ich przodków akurat stad zawędrował w świat i są to reperkusje semntymentalne..... Że np. słyszeli o słynnym w całym świecie skażeniu srodowiska i chcieliby na własne oczy zobaczyć jego skutki ... że np. zawodowo są zainteresowni pewnymi rozwiazaniami w jakiejś dziedzinie naukowej aprzynajmniej zawodowej. A TY chcesz tylko prężyć przed nimi nasze przyznaję piękne skrzydełka i wozić ich tam gdzie oni nawet nie pomysleli że mogliby zawitać !?. I może zdziwi Cię to co teraz napiszę ale..... nie jestem ślązakiem - ani też lokalnym patryjotą , po prostu uznaję że jeśli ktoś wyraża chęć przyjechania gdzieś do jakiegoś miejsca naszego globu to najmniej starałbym się go odwodzić od tego co sobie zamyślił . Widać miał jakieś przyczyny dla których to czyni?

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2006-08-28 11:09:07

Witam!

> A nie zastanowiło Cię to że akurat tutaj chca przyjechać?

Nie.
I, szczerze pisząc, nie wiele mnie to obchodzi.
Nikt nie ma obowiązku wszak korzystania z moich propozycji.

> A TY chcesz tylko prężyć przed nimi nasze przyznaję piękne
> skrzydełka i wozić ich tam gdzie oni nawet nie pomysleli że mogliby
> zawitać!?

Nikogo i nigdzie nie chcę wozić. :-)

Składam propozycje dla ludzi nie znających Polski. Jeżeli inne (pozakrajoznawcze) elementy zadecydowały o wyborze Katowic - pojadą tam bez względu na treść mojego posta. Nie musisz zatem własną piersią bronić pewnego szkicu programowego przedstawionego nam przez inicjatora wątku.

A proponowanie ludziom czegoś, o czym "nawet nie pomysleli że mogliby" nazywa się w szerokim świecie "dzieleniem się doświadczeniem". I jako takie jest generalnie mile widziane - jak każde zwiększenie liczby alternatyw...

Pozdro,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Amotolek
Data: 2006-08-28 11:22:10

I jako takie jest generalnie mile widziane - jak każde zwiększenie liczby alternatyw..."

Syndrom serialu "Alternatywy 4"?

Po pierwsze primo, jak mawiali towarzysze na zebraniach bylej PZPR - alternatyw moze być tylko dwie!
Tamto o czym sie pisze w poprzedzajacym poście to są dokladnie: warianty, mozliwości i coś tam jeszcze odpowiedniego, jakby co:-)
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Reweal
Data: 2006-08-28 11:39:21

I jedno nie ulega dyskusjii..... Gość prosił o konkretną pomoc (najlepiej po angielsku ) a My typowo po polsku dyskutujemy nad alternatywami.... Aż mi głupio - bo akurat sam niczym nie jestem w stanie pomóc. Howhg o wielki Manitou.

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2006-08-28 12:14:03

Cześć!

> Aż mi głupio - bo akurat sam niczym nie jestem w stanie pomóc.

To tak jak ja. :-)

Szczerze pisząc, chodziło mi o coś innego niż polecanie TYM KONKRETNYM cudzoziemcom żubrów w Białowieży, czy kościołów pokoju w Świdnicy i Jaworze. Chciałem raczej wywołać dyskusję z serii "co forumowicze polecają dla ludzi, co chcą na krótko przyjechać do Polski". Myślałem, że pojawi się pytanie dlaczego na mojej liście znalazła sie Łódź itd...

Pozdro,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2006-08-28 12:18:27

Witam!

> (...) alternatyw moze być tylko dwie (...)

Prawda, ale wyłącznie w rozumieniu alternatywy jako:
"dwie wyłączające się możliwości, sytuacja wymagająca wyboru między dwiema wyłączającymi się możliwościami".

Ja użyłem tego słowa w rozumieniu logicznym:
"zdanie złożone współrzędnie, wówczas prawdziwe, gdy choćby jedno ze zdań składowych jest prawdziwe; suma logiczna".

Zresztą wynika to z kontekstu mojej listy, gdzie żaden z punktów nie wyklucza innego i de facto, aby coś tam w Polsce zobaczyć, wystarczy zrealizować jeden z nich. Owszem - mogłem również użyć słów "wariant", "możliwość" itp.

Oba cytaty za Słownikiem Języka Polskiego PWN.

Pozdro,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Reweal
Data: 2006-08-28 14:29:47

A Łódź .......... Łódź - sama w sobie warta jest zwiedzania i osobnej wycieczki w tym celu. Dzięki znajomkom tamtejszym poznałem i ją i okolice . Polecam. P/s. Nawet u Pawlaków "kot z miasta Łodzi pochodzi" !!! ( To tylko żart - zaznaczam ). Pozdrawiam

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Robert Starzyński
Data: 2006-08-28 14:43:43

Witam

"Myślałem, że pojawi się pytanie dlaczego na mojej liście znalazła sie Łódź itd..."

No cóż, dopiero usiadłem do kompa, ale sądzę, iż lokalny "patryyyjjjota" Artur K. ŁÓDŹ miałby coś do zaproponowania dla tych Angoli.
Choć sam uważam, że jak na pierwszy przyjazd do Polski to Łódź i Katowice chyba nie.

pozdrawiam
Robert

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Reweal
Data: 2006-08-28 15:23:16

Nie dyskutując już ani słowa wiecej..... Co nas nie zabije..... to nas wzmocni ! l

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: jacek_
Data: 2006-08-28 16:41:14

Witam Wszystkich forumowiczdow I SERDRCZNIE WSZYSTKIM DZIEKUJE ZA UDZIAL W DYSKUSJI I UDZIELONE INFORMACJE Sa bardzo pomocne Pozwole sobie komentowac niektore wypowiedzi

Arturze! Dziekuje za te linki

Autor: Łukasz Aranowski
>W meritum nie wiele pomogę, bo nigdy nie szukałem
>informacji po angielsku o Polsce. Sądzę, że będzie to
>droga przez mękę,

Istotnie to jest droga przez meke bo wiekszosc informacji jest tylko po polsku

> czemu Tatry to miasto?

Przepraszam. Bardziej chodzilo mi o miejsca niz miasta. A ze wiekszosc to miasta, wiec z rozpedu wymienilem

>Nie wymieniasz tutaj Oświęcimia, o którym piszesz w
>treści listu...

Faktycznie, ale uznalem ze obok (jednak miejsc rozrywki) umieszczenie Oswiecimia jest nie na miejscu

> Może warto listę przemodyfikować:

Zapewnie masz racje, ale to nie moja decyzja

> objazd sakralny: Lipnica Murowana, Dębe, Kalwaria
> Zebrzydowska, Wadowice itd.

Niestety nie interesuja ich miejsca sakralne. 6 mil za miastem jest Kaplica Roslin ale nigdy tam nie byli

Autor: Artur K. ŁÓDŹ
> widzę, że w tym planie wycieczki dla
> znajomych 'jacka_' dominują względy geograficzne.

Dokladnie tak jest Samolot leci z Edinburgh do Katowic.

> zaręczam ze i w Katowicach jest spoooooro do
> ogladania i zwiedzania!

Dlatego prosilem o informacje na temat tego miasta (Pobyt – 1 dzien)

Autor: Łukasz Aranowski
> A proponowanie ludziom czegoś, o czym "nawet nie
> pomysleli że mogliby" nazywa się w szerokim
> świecie "dzieleniem się doświadczeniem". I jako takie
> jest generalnie mile widziane...

Oczywiscie masz racje, dlatego pozwolilem sobie na udzial w forum PTTK

Autor: starzyk
> Artur K. ŁÓDŹ miałby coś do zaproponowania dla tych
> Angoli.

Robercie, to sa SZKOCI nie Angole. Mowienie o nich “Angole” OBRAZA ICH Naprawde!! Szkocja ma swojego premiera, parlament, hymn I barwy narodowe wlasna walute To JUZ NIE JEST ANGLIA Moi znajomi to rodowici Szkoci z Edinburgh. To miasto jest stolica Szkocji.

Serdecznie wszystkim dziekuje za okazana pomoc I ciekawa dyskusje

Pozdrawiam
Jacek

Uwaga Moderatora!
Pozwoliłem sobie wprowadzić poprawki edycyjne, bo na skutek nieumiejętnego cytowania zlały sie wypowiedzi cytowane z wypowiedziami autora listu.
Łukasz Aranowski

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2006-08-28 18:21:44

Co do Katowic, to polecam stronę http://www.um.katowice.pl/en/index.html

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: pop_culture
Data: 2006-08-28 20:39:48

Na pierwszy przyjazd to napewno stolica i inne 'znanniejsze' miasta... Łódź następnym razem albo na miły finał... Tu się starzyku zgadzamy, co mnie cieszy... ;-) Z przyjemnością mógłbym coś w Łodzi zaproponować ;-) Tu jest tyle ciekawych miejsc... Sam cały czas odkrywam to miasto, mile się zaskakuję...

pozdrawiam

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2006-08-29 10:11:03

Czołem!

Robert napisał:
> Choć sam uważam, że jak na pierwszy przyjazd do Polski to Łódź
> (...) chyba nie.

Artur napisał:
> Łódź następnym razem (...)

Cudze chwalicie swego nie znacie... :-)

Bardzo dużo turystów z Europy Zachodniej interesują zabytki dosyć nietypowe. Zwłaszcza mieszkańcom Wysp Brytyjskich nie zaimponujemy naszymi zamkami, pałacami i kościołami. Natomiast zaimponuje im bardzo Pałac Poznańskich (wraz z Manufakturą), Księży Młyn, Piotrkowska, czy łódzkie cmentarze wszystkich wyznań. Łódź jest miastem niepowtarzalnym.

Oczywiście robią wrażenie - dla miłośników tego typu klimatów - również Giszowiec i Nikiszowiec w Katowicach, czy piękne centrum Żyrardowa. Niemniej jednak w Łodzi jest to wszystko i dużo więcej, w dodatku dobrze zachowane i naprawdę robiące wrażenie.

Cudzoziemcze - nie omijaj Łodzi! :-)

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: pop_culture
Data: 2006-08-29 13:41:34

No wow! Dziękuję za tak pozytywne zdanie o moim mieście.

Łódź bardzo spory okres czasu była omijana. Wtedy, kiedy się mówiło o fenomenie Krakowa, Gdańska, Poznania to na Łódź zrzucono zasłonę milczenia, a szkoda... Wiele osób myśli do dziś, że nie ma co tu zwiedzić. W jakże wielkim są błędzie!! Cieszy mnie to, że coraz więcej osób 'odkrywa' Ziemię Obiecaną... To jest poważnie ciekawe miasto... Jeśli ktoś myśli inaczej polecam linki do poniższych stron.

Pozdrawiam ;-)

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Robert Starzyński
Data: 2006-08-30 08:53:33

Witam

"Robercie, to sa SZKOCI nie Angole. Mowienie o nich “Angole” OBRAZA ICH Naprawde!! Szkocja ma swojego premiera, parlament, hymn I barwy narodowe wlasna walute To JUZ NIE JEST ANGLIA Moi znajomi to rodowici Szkoci z Edinburgh. To miasto jest stolica Szkocji."

Bla, bla, bla...

Oczywiście masz rację, ale piszesz jak prawdziwy angol, uważając, że my Polacy mało wiemy Zjednoczonym Królestwie. Aha i przestań pisać drukowanymi literami.

Ach, ta dzisiejsza emigracja ...

pozdrawiam Szkocję i Angoli, pamietajac o Irlandczykach i Walijczykach

Robert

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Jola Wrocka
Data: 2006-08-30 14:54:05

Dear Tourist!
Welcome to Internet Service of PTTK!

http://english.pttk.pl/polinfo.php

http://english.pttk.pl/jubileusz.php

Temat: Re: Polska po angielsku
Autor: Amotolek
Data: 2006-08-30 15:11:14

Wszystko pieknie ladnie , tylko 4zł za 1 USD, to chyba nie po kursie dnia? :-)
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć