Kto zarządza serwerem??

Witam,

Kto teraz zarządza serwerem PTTK?? (kto jest administratorem)
Od kilku dni mamy kłopoty ze stroną oddziału. Widzę, że są to błędy ustawień po stronie serwera. Pisałem na skrzynkę ogólną ale nikt nie odpowiada.
Co jest grane?!?

Pozdrowionka - Marcin

Zapraszam na stronę
http://pleszew.pttk.pl

Z tego co wiem to w zasadzie nikt.
Z obserwacji to chyba ZG nieinteresuje jego wizerunek w internecie (pomijając juz ignorowanie forum-pttk.pl)

KR

Ja też mam pewne problemy (trwają ok. tydzień) z serwerem. Kol. Łukasz Aranowski podał mi e-mail, na który miałem przesłać informację - zrobiłem to, ale nie mam ani odpowiedzi, ani nic się nie naprawiło.

W tym czasie na szczęście znajomi mi pomogli, i podpowiedzieli jak z tą "awarią" mogę sobie radzić - więc sobie radzę, choć kosztuje mnie to nieco czasu. Marcinie! jeśli więc masz nadal kłopot - użyj namiarów bezpośrednich do mnie, opisz go, i jeśli jest taki sam jak mój, to Ci doraźnie pomogę.

Ale co będzie, jak się stanie coś poważnego? do kogo o pomoc i to skuteczną? Jak był Łukasz, to przynajmniej wiedziałem, że do niego, a teraz nie wiem... I jak widać nie tylko ja.

" Kol. Łukasz Aranowski podał mi e-mail, na który miałem przesłać informację - zrobiłem to, ale nie mam ani odpowiedzi, ani nic się nie naprawiło."

Czyli wszysko w normie (w zasadzie tak samo jak w przypadku pism "pisanych")

A juz zacząłem sie niepokoić ze coś sie ruszyło

Krzyś

"Z obserwacji to chyba ZG nie interesuje jego wizerunek..."
Ni interesuje wcale! Nie tylko w internecie. Chamskie nie odpisywanie na pisma aktywu starych czlonków, to jest norma pracy tego "ciała" ("organu"). Przykład idzie z góry na dół. To samo robią róznorakie komisje ZG i pomniejsze ogniwa, a struktura psuje sie coraz dalej i juz chyba po jaja! (pardon)

A może tam "u góry" tak naprawde nikogo niema i cały ten ZG jest wyimaginowany bo innaczej było by widac jakis ślad jego działalnośći (a moze działa w podziemiu)

Krzyś

Witam!

> Od kilku dni mamy kłopoty ze stroną oddziału.
> Widzę, że są to błędy ustawień po stronie serwera.

Dzisiaj podjąłem w tej sprawie interwencje - jutro sprawa będzie załatwiona.

Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski

"A może tam "u góry" tak naprawde nikogo nie ma i cały ten ZG jest wyimaginowany bo inaczej było by widać jakis ślad jego działalnośći (a moze działa w podziemiu)"

Może w podziemiu, ale którym?
Tym platformowo-postkomunistycznym? Kto wie?

Ukształtowała się taka praktyka, że wiekszość Stowarzyszeń, ich ciał demokratycznie wybranych, organów, komisji , rad zespołów, Klubów, oddziałów i innych ogniw - funkcjonuje w oparciu o na ogół jednego lidera, który coś tam robi (jak mu sie zechce) a reszta składów to są w wiekszości ozdobniki. I to im słabiej funkcjonuje społeczna jednostka, tym "ozdobników" wiecej, nawet po kilkadziesiat osób!
Przykłady można mnożyć i to nie tylko w 4 literach. W innych organizacjach jest podobnie! To taka właściwość naszych czasów: jeden lider, który ciagnie społeczną robotą, ma często etat, rzadziej zapał i czas do społecznego rabotania - i ze dwa "pracusie" (częściej jeden, bo "pracusie" wzajemnie sie nie znoszą !) i ...po ptokach.

Dlatego strona internetowa i forum do wymiany informacji - to są niemożebnie sparwne narzedzią do obiegu informacji, jesli sie zechce z tego korzystac i ma przeświadczenie o jego szybkości informacyjnej. ma to pzrekonanie Łukasz i dlatego doprowadził furum do takiej świetności, jaka mialo w okresie okolo zjazdowym. A teraz co? Wierchuszka PTTK nie dba o forum, nawet chyba boi sie go i uwaza je za szkodliwe, bo zmusza to ich do szybszego poruszania sie w brew woli w kleistym i gestym zmrodku, a tak (szczególnie bez forum) mają tam blogi spokój. Siedza sobie cichutko i co? Ano i nic! A kadencja sobie slodko plynie.................

> Kto teraz zarządza serwerem PTTK?? (kto jest administratorem)

Moja odpowiedź brzmi: nikt !! Wygrałem talon na balon ??

> Co jest grane?!?

Co kto lubi: rock, blues, jazz, a dla ludzi z ZG polecam "Adagio dla fajtłap"(za "niepotrafienie" zarządzać internetową odsłoną PTTK) autorstwa maestro Dżona O'Fermy

Pozdrawiam

WOJTEK

Witam

U nas mówi się "obiecanki cacanki, a głupiemu radość"

Mamy już 12 marca 2006 roku, a serwer dalej nie jest sprwny.

Wiem, że Szanowny Pan nie musi tego robić, bo powinien to zabezpieczyć właściciel czyli ZG PTTK, ale słowo dane powinno sie liczyć.

Przepraszam jeśli naruszyłem godność osobistą, nasi czytelnicy pragną jednak oglądać dokonania tego miernego oddziału

Pozdrawiam
SK

" Przepraszam jeśli naruszyłem godność osobistą, "

Najwyżej swoją własną.
Łukasz tam już nie pracuje, jeśli coś obiecuje,
to tylko prywatne i społeczne staranie się,
nie można tego traktować jako zobowiązania,
bo nie ma już nijakiej sprawczej kompetencji.
Albo o tym doskonale wiesz, albo mogłeś i powinieneś wiedzieć,
miast pisać o 'danym słowie' w takim tonie.

" nasi czytelnicy pragną jednak oglądać dokonania tego miernego oddziału "

A to nie wystarczają im już szczeniackie pyskówki jego działaczy?

Serdeczności,

Kuba

Witam!

> Mamy już 12 marca 2006 roku, a serwer dalej nie jest sprawny.

Powinno już być ok. Nie mam teraz możliwości aby to sprawdzić, więc proszę Was o sprawdzenie samodzielne.

Przykro mi, ale choć zgodnie z obietnicą podjąłem wtedy interwencję, to nie mam już żadnych możliwości aby pewne sprawy skutecznie egzekwować. Za przedłużenie awarii przepraszam.

Pozdrawiam,
Łukasz

Ludzie!!!!!! Toż to sie porobiły czyste jaja! Nawet glos Łukasza zdjęli w ZG ze sztucznej sekretarki na centralce w pentagonie przy Miodowej!

Witam

Bardzo dziękuję za trud i kłopot jaki sprawiłem. Wszystko działa już właściwie.

Nie miałem intencji, aby kogokolwiek obrazić i stawiać nierealne wymagania. Jeśli tak to zostało odebrane, to przepraszam.

Oberwało mi się za to od poprzednika, który zbyt surowo mnie ocenił.

Pozdrawiam
SK

Witam Serdecznie!
Postanowiłem się załogować żeby otworzyć, moim zdaniem, niezwykle potrzebny watek pt:"Z etyką na bakier", ale zapomnialem hasła i może to lepiej, ze mi sie nie udalo, kto wie?
Przedkładam tekst III poprawionej wersji Kodeksu Etyki Towarzystwa, żeby było powszechnie wiadomo o co chodzi.

Do niniejszego wątku proszę moderatora (czy leci z nami moderator?) o przeniesienie tutaj wielu postów, jakie się zaplątały w wielu innych wątkach, a szczególnie:
1. o „pracusiach”
2. o braku etyki, tam gdzie ona powinna być wzorcowo kształtowana: http://forum-pttk.pl/index.php?co=wiadomosc&id=23729
3. o wyborach, niby demokratycznych, ale wielce nieetycznych: tu się kłania przenieść wielki pakiet wątków: MFR, Kuby i PR , ale nie tylko
4. wiele innych wypowiedzi tyczących braku postępowania etycznego w Towarzystwie: http://forum-pttk.pl/index.php?co=wiadomosc&id=23728

Mniemam, że takie uporządkowanie pozwoli zmniejszyć zdenerwowanie tych sympatycznym czytelnikom forum, których sprawy etyczne wcale nie interesują, a na forum szukają wyłącznie informacji krajoznawczych, miłych, bezproblemowych i tak dalej.

Uważam też, iż jasne i jednoznaczne wydzielenie tematyki braku etyki - pozwoli wpłynąć na zdecydowane zwiększenie działań pro etycznych w naszym Towarzystwie, czego wszystkim uczestnikom niniejszego forum internetowego ZG PTTK i sobie samemu zdecydowanie życzę. ANT

Uwaga Moderatora!
Tekst wyciąłem.
Proszę o nie rozpoczynanie tego typu dyskusji w starych wątkach. Zaloguj się, a jeśli skasowałeś stary profil lub/i zapomniałeś hasła - zadzwoń do mnie, odzyskamy.
Łukasz Aranowski

O jej! małe sprostowanie: Powinno było się napisać, że: "do nowo utworzonego wątku (tzn pt. Z etyką na bakier) - proszę serdecznie moderatora o przeniesienie wielu postów, jakie się zaplątały w zupełnie innych wątkach i tam są zdecydowanie nie na temat, a szczególnie:............ itd"...............
Przepraszam za pomyłkę słowną , która mogła zaugerować, że te wszystkie posty wskazujące postępowanie na bakier z etyką - należy tłoczyć do wątku: "kto zarządza serverem?", co oczywiscie byłoby bez sensu. Pozdrowienia. ANT

"Powinno już być ok."

wydaje mi się, że jest. A jak u innych, którzy mieli z kontami problem? wróciło wszystko do normy?

To ZG jeszcze żyje... szok !!!