Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Tematyka ogólna

Likwidowanie połączeń

wszystkich wiadomości w wątku: 49
data najnowszej wiadomości: 2005-12-29

Temat: Likwidowanie połączeń
Autor: Slaworow
Data: 2005-12-03 00:47:07

Pragnę ponarzekać na częstotliwość połączeń miejscowości położonych w Sudetach z "cywilizacją".

Paranoją jest fakt, że PKP i PKS co jakiś czas likwidują kolejne połączenia. 11 grudnia PKP likwiduje jedno z połączeń z Wrocławia do Kłodzka. Pozostanie jeden pociąg rano o 6.42, następny jakoś po 8, a ponieważ nie ma innego wcześniej, ten będzie niemiłosiernie zapchany (zresztą przed zmianą rozkładu, pociąg o szóstej - zdaje sie- pięćdziesiąt, też był załadowany po brzegi, raz nawet jechałem w przedziale służbowym dla konduktorów, bo nie było miejsca w wagonach). Kto nie przybędzie odpowiednio wcześnie i nie zajmie miejsca, spędzi podróż nie wiem gdzie, chyba na dachu, bo korytarze będą pozajmowane, nie mówiąc już o przedziałach.
Na szczęście nie zlikwidowali pociągu do Kudowej Zdroju, skomunikowali tylko z innym pociągiem, oczywiście późniejszym. Jednakże podróżujący z innych miast niż Wrocław, aby dostać się do pociągu do Kudowej, będą musieli pokonać całe miasto, z dworca Kłodzko Główne na dworzec Kłodzko Miasto. Z niewiadomych mi przyczyn pociąg do Kudowej nie jest podstawiany na głównym węźle kolejowym Kłodzka czyli dworcu "Kłodzko Główne" ale jest podstawiany na przelotowym dworcu "Kłodzko Miasto". Cud logika. Ale PKP zaoszczędzi ropę na tych 2-3 km dzielących oba dworce (na trasie Kłodzko- Kudowa Zdr. jeździ spalinówka). Czysty zysk. Szkoda słów. Więc do kosztu biletu dojdą koszty taksówki.
Niedługo aby jechać w Sudety, trzeba będzie mieć własny samochód, bo pociągami nigdzie się nie dojedzie.

PKS prowadzi podobną konsekwentną politykę odcinania od świata poszczególnych miejscowości turystycznych. Sam padłem tego ofiarą w Karłowie. Wylądowałem tam w pewną sobotę po południu idąc od Szczytnej zielonym szlakiem. Okazało się że nie mam czym wrócić, bo w weekendy PKSy przez Karłów nie kursują. Nie żebym wcześniej nie sprawdził czy jest autobus - o rzekomym istnieniu takowego poinformowała mnie bardzo zajęta pani w okienku na wrocławskim dworcu głównym PKS. Na miejscu okazało się jednak, że szanownej pani pomyliły się literki...
Dziwne. Karłów to najważniejszy węzeł szlaków turystycznych w Górach Stołowych. Znajduje się tam bardzo dużo ośrodków wypoczynkowych, pokojów gościnnych itd. Obok jest Szczeliniec- najwyższy szczyt. Do przejścia granicznego w Ostrej Górze też nie jest daleko. Wydawało by się, że jak na "wiochę turytyczną" powinien być w weekend jakiś autobus. Bo kiedy turysta ma w góry jeździć? Chyba jasne że w weekend? A tymczasem połączenia nie ma i wygląda na to, że nie będzie.

Pozdrawiam
Slaworow

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-12-03 09:19:07

>Niedługo aby jechać w Sudety, trzeba będzie mieć własny samochód, bo pociągami nigdzie się nie dojedzie.

Ja do podobnego wniosku doszedłem jakieś 15 lat temu. Jak chciałem zrobić obór rowerowy, to nie było jak przewieźć rowerów. Wynajmowaliśmy autobus i jechaliśmy gdzie chcieliśmy i kiedy chcieliśmy. I żaden konduktor się nad nami nie znęcał i nie szukał pretekstów do ukarania mandatem. Wychodziło nieco drożej, ale bez nerwówki.

Gdyby pensje dyrektorów PKP i PKS zależały od ilości połączeń, to by ich przybywało, ale niestety nie zależą. Czy się stoi, czy się leży dyrektorom się należy! I posłom też.

Pozdrowienia

Piotr Rościszewski

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Amotolek
Data: 2005-12-03 11:23:58

Ja akurat mam podobnie negatywne doświadczenia na innych trasach. Nawet boję się pisać na których, bo połaczenia póki co, jakieś - są, a i te mogą polikwidować.
Virtualna jest za to cena (bo nie zależy od trasy, tylko czy jedzie sie jednym tańszym, czy oboma z wydzielonych z PKP linii przewozowych - różnica może siegnąc nawet i 30 % na niekorzyść pasażera! i nie ma w tym zadnej logiki, poza biurokracja kolejową! Także miejscówki obligatoryjne (co prawda nie drogie) do prawie pustych wagonów, uważam za pozbawione sensu!
No bo o takich "rodzynkach", jak 17 godzinna podróż koleją z Zielonej Góry do Boleslawca (ok. 160 km), to i pisać szkoda!
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Ariel Ciechański
Data: 2005-12-03 22:59:03

Z tym Kłodzkiem Miasto to jest dziennikarska nierzetelność. Może chodziło o przesiadkę na PKS, bo pociągi normalnie będą jeżdziły z Kłodzka Głównego. Ba, na Mieście nie ma nawet możliwości zmiany kierunku jazdy pociągu.
Btw na rozklad.pkp.pl jest już dostępny rozkład ważny po 11.12.2005
Pozdr.
Ariel

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: dawidek7
Data: 2005-12-08 15:19:13

Niestety nowy rozkład jest tragiczny jeżeli chodzi o linie w Sudetach i dojazd do niej od Wrocławia. Najbardziej żal mi "Karkonoszy" do Kłodzka. Jeżdzę w góry ze Szczecina i dotychczas pociąg ten pasował idealnie, a teraz go nie będzie. Podobnie w kierunku Jeleniej Góry. W nowym rozkładzie trafiam na dworzec główny we wroclawiu po piątej rano i musze odczekać parę godzin by trafić w góry przed południem. Trochę późno.. Teraz najpewniej będę wybierał Beskidy zamiast Sudetów.
Do tego przy wszystkich pociągach na liniach Kłodzko Gł. - Wałbrzych (wyjątek sezonowa "Śnieżka"), Jelenia - Lwówek Śl., Jelenia - Węgliniec, Kłodzko - Kudowa (tu też oprócz sezonowych) pojawia się w rozkładzie litera G, która oznacza, że mogą zniknąć z rozkładu, jeżeli w Urzędzie Marszałkowskim nie znajdą się pieniądze na ich dofinansowanie. Paranoja...

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: WoBa
Data: 2005-12-08 15:30:54

> nowym rozkładzie trafiam na dworzec główny we wroclawiu po piątej rano i musze odczekać parę godzin by trafić w góry przed południem

To idź na autobus !!!

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: mihas
Data: 2005-12-08 15:52:48

>To idź na autobus !!!

ROTFL! I Ty się dziwisz, że tego Forum nikt nie bierze poważnie?
A co można powiedzieć o forumowiczach po takiej odpowiedzi?

Pozdrawiam,

Mo(r)derator,
Michał Chruściel

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Tomek Dygała
Data: 2005-12-08 17:02:50

Drogi Mo(r)deratorze...
akurat w tym wypadku Woba ma rację.
Komunikacja autobusowa z Wroclawia w kierunku Karkonoszy jest w miarę OK.

pzdr.
Tomek D

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: dawidek7
Data: 2005-12-08 17:38:35

Podróż łamana czyli pociąg/autobus jak dla mnie jest nie do przyjęcia - podraża mi to wyjazd (mam 80 % zniżki na kolej). Oprócz tego nie lubię autobusów :D

pozdrawiam
Dawid Pastusiak

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-12-08 21:58:11

>Podróż łamana czyli pociąg/autobus jak dla mnie jest nie do przyjęcia - podraża mi to wyjazd (mam 80 % zniżki na kolej). Oprócz tego nie lubię autobusów :D

Podsumujmy: lubisz góry, pociągi (zniżki) i pieniądze. Za dużo szczęścia naraz. Musisz z czegoś zrezygnować, jezeli chcesz ciągnąć dalej. Nasze Państwo nas nie rozpieszcza.

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Rentgen
Data: 2005-12-09 08:23:14

dawidek7 napisał:

"pojawia się w rozkładzie litera G, która oznacza, że mogą zniknąć z rozkładu, jeżeli w Urzędzie Marszałkowskim nie znajdą się pieniądze na ich dofinansowanie. Paranoja..."

oraz:

"mam 80 % zniżki na kolej"

Rzeczywiście paranoja, Urząd Marszałkowski musi znaleźć kasę na pociagi które sa tak drogie że opłaca sie nimi jeździc tylko kolejarzom (za free) i ich rodzinom (z gigantyczną zniżką).

Pzdr
Michał

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: WoBa
Data: 2005-12-09 15:57:20

Nie bardzo Cię rozumiem... autobus też środek transportu, nie ?

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Amotolek
Data: 2005-12-09 17:01:05

"I Ty się dziwisz, że tego Forum nikt nie bierze poważnie?"

Nie, ja się np. zupełnie nie dziwię!

I w takiej formie jak jest teraz - nigdy poważnie to forum nie będzie brane.

Bez SUROWEGO OBOWIĄZKU nałożonego przez Prezesa Towarzystwa imiennie na odpowiedzialnych decydentów, aby odpisywali OBLIGATORYJNIE na postawione tu sprawy problemowe, zgłoszone przez zaniepokojonych PT pisaczy, z widoczną troską o przyszłość PTTK (i to szybko, rzeczowo, bez mętno-roz-wodniactwa, terminowo i adekwatnie do piastowanej funkcji, czy godności w Towarzystwie) - będą tu odchodziły tylko takie tam pyskówki, kalambury i jawne jaja z sytuacji raczej marginalnych takich czy innych oraz absurdalnych pytań i jajczarskich wątków o niczym, tygodniami roztrząsających niebotyczny problem czy żaba ma sierść ! :-(.

Oranie tylko wody i bicie piany tu odchodzi, ot co!

I powinna dominować tu szczera, opieka, troska i powaga "od góry", a nie tylko Kochani, same jaja i przeważnie "od dołu"!!!!!!!!!!!!!!!

„Bo prawdziwa cnota nie boi się krytyk, gdyż do szału ją wiedzie już najmniejszy przytyk.”

Uwaga de-moderatora: niniejszy post został zapisany w pliku „i ty się dziwisz.doc” i w przypadku jego zniekształcenia lub skasowania będzie rozesłany (gdzie trzeba) mailem -pocztą elektroniczną!
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: eska1
Data: 2005-12-09 19:13:14

No ładnie i jeszcze nikt tego nie wyciął, heheheh
A propos pociagów, wracałam w wakacje z Nałęczowa do Puław, całe 30 km pociagiem. Powrót z tej pięknej udrowiskowej miejscowości po 18 to całkowity koszmar. Zapłaciłam ok 8 albo 9 zł czyli 3 zł wiecej niz za bilet PKS ale w pół godziny byłam w domu, czytaj w mieszkaniu. No i jeszcze za 3.5 musiałam dojechać na dworzec PKP . Autobusem jechałabym 1.5 godz z powodu zabytkowego wiaduku kolejki wąskotorowej w Rąblowie.
Jaki z tego wniosek? Sama nie wiem. Dobrze że chociaż na głównych liniach regularnie jeżdżą pociagi to można dzięki temu nocować w domu.
Pozdrawiam
es

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: dawidek7
Data: 2005-12-12 12:58:22

Trudno się z tym nie zgodzić, ale powiedz gdybyś miał taką zniżkę nie korzystałbyś z niej?
Myślę, że warto zwrócić jeszcze uwagę na debilny rozkład, a w jego układaniu przoduje Dolnośląski ZPR puszczając pociągi nieskomunikowane o dziwnych godzinach (np. 4 rano z Kłodzka do Kudowy). Jeżeli taka jest polityka to jak zachęcić normalnego podróżnego do skorzystania z usług PKP?

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Amotolek
Data: 2005-12-12 15:52:12

Jest jeszcze spora grupka normalnych klientów PKP, ktora za swoja krwawice (75 zł rocznie) wykupiła legitke do 50 % znizki. Też im sie moze nie chciec jeździc PKS, który daje znizki, ale relatuwnie mniejsze i to tylko wtedy i w jakiej wielkosci sie mu zechce!
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Zbyszek Wygoda
Data: 2005-12-12 18:57:12

Czy PKP kiedykolwiek miało rozsądne rozkłady jazdy? Śmiem wątpić, może poza pojedynczymi trafionymi połączeniami. Twój przykład Kłodzko-Kudowa jest dobry, ale można dołożyć stertę następnych. Pamiętam jak przez lata "Bieszczady" z Gliwic do Krynicy/Zagórza przyjeżdżał do Nowego Sącza przed 3 w nocy - komu takie połączenie jest potrzebne? Z pewnością ustalali to pod kątem stacji końcowych, ale przecież i tak w Krynicy był o 5 rano, czyli nieco za wcześnie. Wystarczałoby, jakby przyjeżdżał tam między 7 a 8, a wtedy w Sączu mógłby być między 5 a 6, co już bardziej jest z sensem. Przykłady można mnożyć.

PKP po prostu nie opłaca się pracować. Myślę, że najlepiej będzie, jak tę firmę się zlikwiduje i wprowadzi prywatnych przewoźników.

Swoją drogą łezka się w oku kręci, jak wspominam te nieistniejące już połączenia, np. z Gryfowa Śl. do Świeradowa, z Głuszycy przez Zagórze Śl. do Wrocławia - takie fajne lokalne przejażdżki.

Mam tylko nadzieję, że kogoś kiedyś wsadzą do pierdla (sorry dla moderatora) za dopuszczenie do likwidacji np. wąskotorówki z Gliwic-Trynku do Rud Raciborskich.

Pozdr.
Zbyszek

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Zbyszek Wygoda
Data: 2005-12-12 19:07:27

> PKS prowadzi podobną konsekwentną politykę odcinania od świata poszczególnych miejscowości turystycznych. Sam padłem tego ofiarą w Karłowie. Wylądowałem tam w pewną sobotę po południu idąc od Szczytnej zielonym szlakiem. Okazało się że nie mam czym wrócić, bo w weekendy PKSy przez Karłów nie kursują. Nie żebym wcześniej nie sprawdził czy jest autobus - o rzekomym istnieniu takowego poinformowała mnie bardzo zajęta pani w okienku na wrocławskim dworcu głównym PKS. Na miejscu okazało się jednak, że szanownej pani pomyliły się literki... <

He, he, pamiętam, jak kiedyś przyszedłem na przystanek w Karłowie parę minut po 17, o której odjeżdżał ostatni autobus. No i dymało się pieszo do Dusznik-Zdroju, po całodniowej już wyrypie. Uff! A jakie gromy na PKS leciały - wstyd mówić.

Pozdr.
Zbyszek

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Monika Pszczółkowska
Data: 2005-12-19 21:48:30

Zbyszku, dawniej i teraz mało lub wcale nie dbano o lokalne połączenia. Ja również pokonywałam drogę z Dusznik do Karłowa, ponieważ nie było połączenia. Jakiś autobus pracowniczy podwiózł nas około 5 km, a potem trzeba było dymać na piechotę. Zaliczyliśmy Góry Stołowe i tą samą drogą wracaliśmy do Dusznik. W następnym roku już inaczej zaplanowaliśmy wędrówkę, aby uniknąć dodatkowych atrakcji.
Innym razem będąc w Suchej Beskidzkiej planowałam z mężem wypad jedniodniowy koleją do Kalwarii Zebrzydowskiej. Niby blisko a okazało się że daleko. Obeszliśmy się smakiem, ale wędrówka po Orawie wynagrodziła nam niedosyt kalwaryjski.
Podobnych przykładów mogłabym podać więcej.

Pozdrawiam
Monika P.

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Krzychu S.
Data: 2005-12-19 23:24:47

Likwidowanie połączeń jest konsekwencją rachunku ekonomicznego. Tak się składa, że prowadziłem transport ciężarowy zarobkowy. Doskonale rozumiem (chociaż współczuję pasażerom) postępowanie PKS-u.
Wystarczy tylko policzyć koszt paliwa i zarobek kierowcy, nie mówiąc o ubezpieczeniu, podatkach,naprawach,częściach, itd. Dlatego właśnie zrezygnowałem z prowadzenia transportu. Szczerze współczuje tym przewoźnikom, którzy muszą w tym tkwić.
A pretensje to możemy mieć do kogo innego...

Pozdrawiam

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Basia Z.
Data: 2005-12-20 10:10:53

I znów powraca problem konkurencji.

>> Likwidowanie połączeń jest konsekwencją rachunku ekonomicznego. Tak się składa, że prowadziłem transport ciężarowy zarobkowy. Doskonale rozumiem (chociaż współczuję pasażerom) postępowanie PKS-u.
Wystarczy tylko policzyć koszt paliwa i zarobek kierowcy, nie mówiąc o ubezpieczeniu, podatkach,naprawach,częściach, itd. Dlatego właśnie zrezygnowałem z prowadzenia transportu. Szczerze współczuje tym przewoźnikom, którzy muszą w tym tkwić.

A czy nie można, jesli autobus jeździ nie pełny to zamiast dużego autobusu puścić na daną linię 12, lub 15-osobowy bus ?

Część przewoźników z dobrym skutkiem tak robi.

Znam też teren (okolice Bochni) gdzie przedsiębiorstwo PKS upadło i zostało całkowicie zastąpione przez prywatną komunikację busową, jeżdżącą zgodnie z rozkładem z którymi to przewoźnikami władze powiatowe podpisują umowy.
I przejazd na wielu trasach jest teraz tańszy niż w PKS-ie. I pasażerowie (liczne osoby dojeżdżajace do pracy i do szkół) są zadowoloni. Z Bochni czy z Myślenic do Krakowa taniej teraz dojechać bus-em niż własnym samochodem.

>> A pretensje to możemy mieć do kogo innego...

Przepraszam - a do kogo ?
Bo ja nie wiem.

Pozdrowienia.

Basia

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Henek
Data: 2005-12-20 10:19:33

Jak 'tuziemiec' dopowiem, że jestem zdumiony sprawnością i siatką połączeń busowych. Docierają do wielu malutkich wsi, często z samego Krakowa. Na dodatek jeżdżą często ( co godzinę ). Są tanie. Mieszkam 25 km od Krakowa i bilet kosztuje coś koło 4 zł ( Ze względu na rodzaj pracy muszę jeździć autem ). Spóźnienie to rzadkość. Dawniej były to rzęchy i czasami strach było jechać. Obecnie większośc to Mercedesy w przyzwoitym stanie. Na dodatek krakowska policja ma na ich punkcie konika, więc się starają. Oczywiście zatrzymują się na każde rządanie ( ale raczej po za Krakowem ), czym doprowadzają mnie czasami do pasji ( na zakęcie ). PKS przy nich to koszmar.

Pzdr Henek

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Basia Z.
Data: 2005-12-20 12:22:32

Wiesz, że ja też prawie tuziemiec w tamtych stronach ;-)

Mój kuzyn dojeżdża codziennie z małej wsi na południe od Bochni do Krakowa (trochę ponad 30 km w jedną stronę).
Jedzie samochodem tylko wtedy kiedy musi przewieźć większą ilość towaru, normalnie mu się nie opłaca. Bilet o ile pamiętam 4 zł w jedną stronę, nie cała godzina jazdy, z czego większość to przebijanie się przez Kraków.
Jedynym mankamentem (ale dla mnie, nie dla miejscowych) jest brak powszechnie dostępnych rozkładów jazdy. Nie ma ich w Internecie, są tylko na kartkach rozdawane w tych busach.
Jak się tam wybieram to muszę dzwonić do rodziny o której jest bus z Krakowa, bo oni wiedzą.

Pozdrowienia.

Basia

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: JanMaciej...
Data: 2005-12-20 12:36:56

W ubiegłym roku za przejazd prywatnym autobusem z Gorlic do Krakowa zapłaciłem 10 zł.
Autokar wygodny, czysty i w sumie pośpieszny.
Kursuje według rozkładu, przynajmniej taki był w Gorlicach.

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Henek
Data: 2005-12-20 12:44:10

Ostatnio słuchałem w radio audycji o jakiejś wsi w Wielkopolsce, gdzie zlikwidowano PKS i kolej. Ludzie muszą dymać kilka km pieszo. Słuchałem tego z ciężkim zdumieniem. Bo patrząc na to co dzieje się w okolicach Krakowa trudno uwierzyć że nie jeżdżą tam prywatni przewoźnicy. I to w Wielkopolsce...

Pzdr Henek

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Amotolek
Data: 2005-12-20 14:02:03

"Znam też teren (okolice Bochni) gdzie przedsiębiorstwo PKS upadło i zostało całkowicie zastąpione przez prywatną komunikację busową, jeżdżącą zgodnie z rozkładem z którymi to przewoźnikami władze powiatowe podpisują umowy.
I przejazd na wielu trasach jest teraz tańszy niż w PKS-ie. I pasażerowie (liczne osoby dojeżdżajace do pracy i do szkół) są zadowoloni. Z Bochni czy z Myślenic do Krakowa taniej teraz dojechać bus-em niż własnym samochodem."

Podobnie jest na tzw linii średnicowej w Wawie.
Dojazd do Michalina, Józefowa czy Świdra to teraz sam miód, a koleja jeżdżą tylko hobbiści, bo nawet horrendalna znizka nie nadrobi: długiego czasu jazdy PKP, ryzyka zaczepienia przez element tamże (dotyczy to głównie atrakcyjnych samotnych lasek oraz wyglądających na wypasionych facetów - oraz innych niedogodności :-(
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Amotolek
Data: 2005-12-20 14:20:18

"Jedynym mankamentem (ale dla mnie, nie dla miejscowych) jest brak powszechnie dostępnych rozkładów jazdy. Nie ma ich w Internecie, są tylko na kartkach rozdawane w tych busach."

I na tym to polega! Miejscowi mają zajezystą wygodę, a nikt przyjezdny za bardzo nie napycha się do busa :-)
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Krzychu S.
Data: 2005-12-20 18:49:40

Tylko zwróć uwagę na to czy kierowcy używają kasy fiskalnej! Z moich obserwacji wynika(czasami korzystam z"busów"), że w większości przypadków to szara strefa.
Jeżeli nie "puszcza się" paragonów i jeździ na oleju opałowym (są to nagminne przypadki) to uczciwy i działający zgodnie z przepisami przewoźnik nie ma szans.
Pasażerowie sa zadowoleni, ale czy o to nam chodzi?

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Krzychu S.
Data: 2005-12-20 18:54:46

>Oczywiście zatrzymują się na każde rządanie ( ale >raczej po za Krakowem ), czym doprowadzają mnie >czasami do pasji ( na zakęcie ). PKS przy nich to >koszmar.

Koszmar, bo przestrzega przepisów?
Niejednokrotnie musiałem zatrzymywać samochód i czekać aż jaśnie Pani wygramoli się na skrzyżowaniu lub zakręcie. Czy to jest w porządku?

Pozdrawiam

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Amotolek
Data: 2005-12-20 21:02:30

Na linii otwockiej sa same kasy fiskalne i zabiletowanie leci z tych kas! Oleju nie badałem :-)
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Basia Z.
Data: 2005-12-21 09:39:28

Tam gdzie jeżdżę w okolicach Bochni - TAK.
Nawet mam jeszcze jakieś bilety. W rejonie działają kontrolerzy w razie złapania bez biletu odpowiada pasażer, wiec w interesie pasażera jest mieć bilet.

W Zakopanem notorycznie nie wydają biletów.

Pozdrowienia.

Basia

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Slaworow
Data: 2005-12-22 19:39:00

> w większości przypadków to szara strefa.
> Jeżeli nie "puszcza się" paragonów i jeździ na oleju opałowym (są to nagminne przypadki) to uczciwy i działający zgodnie z przepisami przewoźnik nie ma szans.

A co Ci na to poradzę że nasze złodziejskie państwo swoją polityką tłumi przedsiębiorczość a każdą małą i średnią inwestycję czyni nieopłacalną (wysokie podatki, ZUSy, monopole państwowe iitd)? I to wszystko w imię sprawiedziwości społecznej (czyt. sprawiedliwego rozdzielania podatków, wypracowanych przez pracujące społeczeństwo, pomiędzy wszystkich leni i darmozjadów) oraz "dobrobytu" socjalnego. Ja dziękuję za taki dobrobyt!

Pozdrawiam serdeczniek i życzę przy okazji wszystkim Wesołych Świąt!! :-) :-) :-)

Slaworow

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Slaworow
Data: 2005-12-22 19:50:08

>>A czy nie można, jesli autobus jeździ nie pełny to zamiast dużego autobusu puścić na daną linię 12, lub 15-osobowy bus ?

Szkoda że w Sudetach bardzo mało jest takich przewoźników

Pozdrawiam
Slaworow

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Henek
Data: 2005-12-23 10:47:50

I to mnie dziwi.
W moim rejonie bywały nawet wojny przewoźników ( z podpaleniami włącznie ).
Największy manikament - brak jakiejś centralnej informacji.

Pzdr Henek

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: WoBa
Data: 2005-12-23 19:20:38

> W moim rejonie bywały nawet wojny przewoźników

U mnie nigdzie nie ma rozkładów bo owi przewoźnicy zrywają je sobie nawzajem. No może poza ZMKS-em jem nikt jeszcze nie odważył się zerwać. Natomiast kanarzy z tego przedsiębiorstwa radzą sobie z tym całkiem dobrze

Pozdrawiam

WOJTEK

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Krzychu S.
Data: 2005-12-23 19:38:13

Dopóki prawo w naszym kraju jest chore tak długo nie będzie stabilizacji we wszystkich resortach z transportem włącznie.
Demokracja naszego kraju jest na etapie USA lat 30-tych. Dużo wody musi jeszcze w Wiśle upłynąć zanim wszystko się ustabilizuje. Tymczasem jest jak jest...

Pozdrawiam

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Slaworow
Data: 2005-12-26 16:25:12

To nie wina demokracji (która jest jaka jest) tylko chorych założeń i niesprawiedliwości samego systemu, który w dodatku wtyka wszystkim, że jest najsprawiedliwszy. Już mieliśmy to przez 50 lat. Ale cóż, wygląda na to, że 54,04% społeczeństwu podoba się taki model i nie chcą zbyt daleko od niego odejść.

Pozdrawiam
Slaworow

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2005-12-26 20:56:12

Witam!

> Ale cóż, wygląda na to, że 54,04% społeczeństwu podoba się taki model
> i nie chcą zbyt daleko od niego odejść.

A skąd taka dziwna liczba?
I cóż za dokładność szacunków... ;-)

Moim zdaniem 97% społeczeństwa podoba się taki model i nie chcą od niego zbyt daleko odejść.

Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Krzychu S.
Data: 2005-12-26 21:58:53

Tu nie jest winien system. Winni są ludzie, którzy żle interpretują jego założenia.
UWAGA!!
Schodzimy na niewłaściwy tor! Tu jest Forum PTTK. Nie powinniśmy się zagalopowywać.
Proponuję zakończyć temat. Większość z nas uważa, że nie powinniśmy zajmować się zajmować polityką, rasizmem i wyznaniami. Dosyć mamy innych ważnych spraw.
Pozdrawiam

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Slaworow
Data: 2005-12-26 23:51:17

54,04% to jest liczba mandatów w sejmie tzw "moherowej koalicji" :-)

Ale niech już to będzie ostatni akord tej dyskusji dotyczący polityki. Dość mamy jej na co dzień, żeby się jeszcze katować na forum PTTK :-) Po za tym samo gadanie nic nie da...

Pozdrawiam :-)
Slaworow

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-12-27 09:30:14

>Moim zdaniem 97% społeczeństwa podoba się taki model i nie chcą od niego zbyt daleko odejść.

Mówisz o modelu republiki kolesiów, którzy rozdrapują wszystkie pieniądze bez żadnych skrupułów?

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2005-12-27 09:31:16

Witam!

> 54,04% to jest liczba mandatów w sejmie tzw "moherowej koalicji" :-)

Nie bardzo wiem jak liczba mandatów w sejmie ma się liniowo przekładać na poglądy obywateli? Nie wiem także kogo zaliczasz do "moherowej koalicji", ale wydawało mi się, że jest większa. Ponadto nie bardzo rozumiem w jaki sposób "moherowa koalicja" różni się od pozostałej części naszych (za przeproszeniem) parlamentarzystów, która to różnica daje Ci podstawę do tego typu sądów.

> Dość mamy jej na co dzień, żeby się jeszcze katować na forum PTTK.

Ogromną naiwnością jest pogląd, że działalność jakiejkolwiek organizacj społecznej da się oderwać od bieżącej polityki. Każda próba takiego oderwania kończy się właśnie tym, co mamy - totalnym brakiem wpływu Towarzystwa na jakiekolwiek uregulowania prawne dotyczące jego samego lub jego działalności. A w dobie euro-socu wszystko co nie jest zapisane w ustawie lub dyrektywie - nie istnieje.

"Ty się możesz nie interesować polityką, ale ona prędzej czy później zainteresuje się Tobą." To zdanie dedykuję wszystkim tym, którzy uważają, że sytuację PTTK, turystyki, czy wreszcie (aby nie było OT) lokalnych połączeń PKP da się rozpatrywać w oderwaniu od polityki.

> Po za tym samo gadanie nic nie da...

To prawda.

W Polsce jedynym sposobem aby coś wywalczyć jest napierniczanie kamieniami w okna URM-u, zadymy z Policją, wysypywanie zboża na tory lub strajk okupacyjny z głódówką.

Bo w siłę karty wyborczej, którą raz na 4 lata wrzucamy do biało-czerwonej skrzynki nikt już chyba nie wierzy. Niewesoła to jednak konkluzja...

Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2005-12-27 09:42:20

Witam!

> Mówisz o modelu republiki kolesiów, którzy rozdrapują
> wszystkie pieniądze bez żadnych skrupułów?

Piszesz o skutku jako o przyczynie. Mówię o soclandzie, w którym polityk, urzędnik czy inny "przedstawiciel narodu" ma wpływy i budżet pozwalający mu kraść i się korumpować. Trudno im się zatem dziwić, że to robią. Zwłaszcza, że wśród co bardziej przyzwoitych ludzi jest wręcz moda na gardzenie polityką, a co za tym idzie - przyzwolenie na takie zachowania.

Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2005-12-27 09:50:26

Witam!

> Tu nie jest winien system.
> Winni są ludzie, którzy żle interpretują jego założenia.

ROTFL! ;-)
"Socjalizm - TAK! Wypaczenia - NIE!"
:-) :-) :-)

Winny, Krzyśku, jest wyłącznie system.
Cała reszta jest jego pochodną.

> Schodzimy na niewłaściwy tor!
> Tu jest Forum PTTK.
> Nie powinniśmy się zagalopowywać.

Właśnie o takiej postawie pisałem dwa listy wcześniej. :-)

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Slaworow
Data: 2005-12-28 15:33:49

>>Nie bardzo wiem jak liczba mandatów w sejmie ma się liniowo przekładać na poglądy obywateli (...)

To był taki żart, może zbyt ciężki. Chodziło o siłę jaką "moherowcy" posiadają w parlamencie- to się przekłada na poglądy obywateli, bo przecież sami sobie tych mandatów nie wzięli (a dokładnie mają ich 53,26%, nie więcej nie mniej; po prostu nie pamiętałem dokładnej liczby). Tych, co nie głosowali nie biorę pod uwagę, ponieważ oni z jakiegoś powodu nie chcieli brać udziału w tym przedstawieniu, zwanym głosowaniem.

>>Nie wiem także kogo zaliczasz do "moherowej koalicji"(...)

odp: LPR, PiS, Samoobronę
"Moherowa koalicja" jest to potoczne określenie nieformalnej koalicji w/w podmiotów politycznych, użyte po raz pierwszy przez pewnego znanego, tzw. Wielkiego Przegranego polityka, a - moim zdaniem - bardzo trafne.

>>Ogromną naiwnością jest pogląd, że działalność jakiejkolwiek organizacj społecznej da się oderwać od bieżącej polityki.

Zgadzam się!!! Ale nie byłem pewien czy podobne zdanie mają inni uczestnicy forum (i moderator :-)), dlatego tak napisałem.

Pozdrawiam serdecznie
Slaworow

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Slaworow
Data: 2005-12-28 15:59:50

>>Tu nie jest winien system. Winni są ludzie, którzy żle interpretują jego założenia.

System ma być dla ludzi, ma być jasny, prosty, sprawiedliwy i zrozumiały.
Spotkałem kiedyś człowieka, który powiedział mi, że "Komunizm to był dobry ustrój, tylko że ludzie go popsuli". Aha! Czyli ludzie nie potrafili się dostosować! A to źli ludzie... :-)
W historii było juz kilka przypadków, kiedy chciano przebudować społeczeństwo, aby dostosować do systemu. Przykro mi bardzo, ale to system trzeba dostosować do ludzi, a nie odwrotnie. Obecnie nasz system próbuje dostosować nas do siebie, chociaż na o wiele mniejsza skalę niż poprzedni. :-(


Pozdrawiam
Slaworow

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2005-12-28 17:34:54

Cześć!

> To był taki żart, może zbyt ciężki.

Nie tyle ciężki ile niezrozumiały. :-)

> Chodziło o siłę jaką "moherowcy" posiadają w parlamencie
> - to się przekłada na poglądy obywateli,

Nijak.
Nie bardzo rozróżniam bowiem poglądy osoby głosującej na PiS (które do moherowej koalicji zaliczyłeś) od głosującej na SLD (które nie jest zaliczane). Przynajmniej jeśli chodzi o poglądy na sprawy ważne - jak gospodarka i prawo, a nie o stosunek do tzw. "marszów równości".

W tych ważnych tematach zbieżność poglądów (a raczej ich totalny brak) wykazuje około 97% obywateli przy założeniu (być może fałszywym), że ekstrapolujemy poglądy głosujących na całą populację.

> bo przecież sami sobie tych mandatów nie wzięli (...)

Ależ właśnie tak się stało.
Mając media i sprzyjającą ordynację - trudno o inny podział.

> (a dokładnie mają ich 53,26%, nie więcej nie mniej; po prostu
> nie pamiętałem dokładnej liczby).

No tak, ale liczba mandatów w sejmie - dzięki naszej wspaniałej ordynacji - nie przekłada się w żaden sposób liniowo na liczbę głosujących obywateli. Już soc-hołota o to zadbała, aby każdy nietypowy głos (np. człowieka głosującego na partię, która do parlamentu nie wchodzi) przypadał pozostałym proporcjonalnie do wielkości zwycięstwa. Przeanalizuj ordynację.

> Tych, co nie głosowali nie biorę pod uwagę, ponieważ oni
> z jakiegoś powodu nie chcieli brać udziału w tym przedstawieniu,
> zwanym głosowaniem.

O społecznej wierze w siłę wyborczej kartki pisałem w poprzednim liście.

> "Moherowa koalicja" jest to (...)

Dziękuję za obszerne wyjaśnienie.
Nie bardzo wiem jak problem moherowej koalicji ma się do problemu zamykanych połączeń. Tutaj raczej jest szersza - soc-koalicja - obejmująca dzisiaj 100% parlamentu.

> Zgadzam się!!!

:-)

> Ale nie byłem pewien czy podobne zdanie mają inni uczestnicy
> forum (i moderator :-)), dlatego tak napisałem.

Kolejnym lewicowym mitem jest to, że zdania różnych osób są sobie równoważne (równie dobre). To oczywista nieprawda. Jest jakaś prawda obiektywna i można mieć do niej zdanie zbliżone lub bredzić. Tutaj sytuacja jest ewidentna i każdy kto przemyśli sprawę, choćby pobieżnie, dojdzie do oczywistego wniosku, że od polityki tutaj nie uciekniemy. I to bez względu na decyzje większości uczestników, a nawet samego Moderatora.

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Kuba
Data: 2005-12-28 23:49:02

"97%"

" "53,26%" "

"100%"

Jeszcze kilka' lub nawet'',
a Szanowni Koledzy się tu publicznie, za przeproszeniem Szanownej Publiczności,
zhabilitują (a może jednak schabilitują? - smacznego)
i to naraz z socjopatii i pitolologii...
ooops tzn. z socjologii i politologii, naturalnie
a przy tym nawet bez użycia promili czterdziestu procent

Serdeczności,

Kuba

Temat: Re: Likwidowanie połączeń
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2005-12-29 09:53:51

Witam!

> ...za przeproszeniem...
> ...schabilitują...
> ...smacznego...
> ...ooops...

Czy to oznacza, że znowu masz więcej wolnego czasu? :-)

To może jednak schabilitujemy się IRL? :-)

Pozdro,
Łukasz

PS. Oczywiście pozostałej części Twoich cennych uwag nawet nie usiłuję podważać.
Ł.
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski