O GOT raz jeszcze

GOT PTTK można zdobywać [...] przestrzegając przepisy dotyczące poruszania się na obszarach chronionych" - przeczytałem ten tekst na stronie p. T.Dygały i nasunęła mi się wątpliwość. Mianowicie: Czy GOT można zdobywać na wyprawach taternickich ?? Drugie pytanie o GOT jest następujące: Zgubiłem podczas przeprowadzki książeczkę GOTu zweryfikowaną na stopnie popularny i brązowy. I czy niestety muszę od nowa zaczynać zdobywanie ?? (Na szczęście podczas tych wakacji zdobyłem normę na popularną więc wielkiego nieszczęścia nie ma).

Trzecie pytanie już do taterników: Ile metrów wysokości ma Świnicka Kopa ?? Czytawszy książkę p. Kiełkowskiego pt. "Masyw Świnicy" zauważyłem iż wkradł się tam pewien błąd w całej książce. Otóż wysokość 3 wierzchołka Świnicy - tzw. Świnickiej Kopy została oznaczona kotą 2996 m.n.p.m.

Czwarte pytanie: Które pomiary wysokości gór są dokładniejsze ?? Trygonometryczne czy barometryczne ??

Pozdrawiam i z góry dziękuję za udzielenie mi odpowiedzi na te pytania

WOJTEK

"Czy GOT można zdobywać na wyprawach taternickich ?"

Tak, pod warunkiem, że będziesz przestrzegać "przepisy dotyczące poruszania się na obszarach chronionych", czyli TPN-u. A jakie są warunki uprawainia wspinaczki w Tatrach to sobie musisz poszukać - chyba bez karty taternika się nie obędzie.

"Zgubiłem podczas przeprowadzki książeczkę GOTu zweryfikowaną na stopnie popularny i brązowy. I czy niestety muszę od nowa zaczynać zdobywanie ?"

Nie. Wystarczy się dowiedzeć w referacie gdzie miałeś weryfikowaną brązową pod jakim numerem została zweryfikowana i na srebrną oddać do tego samego referatu.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Koterba

A pamięta ktoś argument - dlaczego GOT nie można zdobywać w dowolnych górach (np. Alpach) lub wątek gdzie było to uzasadnione ?

Pzdr Henek

>A pamięta ktoś argument - dlaczego GOT nie można zdobywać w dowolnych górach (np. Alpach) lub wątek gdzie było to uzasadnione ?

A jak Ci się wydaje? Jesteś w Polsce, czy w Alpach?

> Jesteś w Polsce, czy w Alpach?

A czy jest to Odznaka Turystyczna Gór Polskich?

pozdrawiam
any

> A czy jest to Odznaka Turystyczna Gór Polskich?

A czy my jesteśmy Polskim Towarzystwem czy Światowym ?

Pozdrawiam

WOJTEK

A nie wiesz tego?

I tak jeszcze na marginesie, czy przymiotnik "polskie" oznacza:
Towarzystwo działające na terenie Polski?
Czy też może towarzystwo obywateli polskich?
I jeszcze wiele innych "czy też"

BTW. Nie raczyłes mnie oświecić w kwestii tych "uprawnień tepenu" Twojego taty.

pozdrawiam
any

Są to uprawnienia nadawane przez TPN "Na prowadzenie turystów po trasach nieoznakowanych". A co do Polskości to działamy na rzecz popularyzacji NASZEGO kraju a nie innych, niech o Alpy dbają Szwajcarzy, Austriacy, czy Francuzi...

Pozdrawiam

WOJTEK

Witaj
odpowiem Ci na czwarte pytanie. Pomiary trygonometryczne są dokładniejsze, a najdokładniejsze to pomiary fotogrametryczne i punkty mierzone GPS-em. Fotogrametria cyfrowa jest podstawą wszelkich opracowań kartograficznych i nie tylko.

Pozdrawiam
Monika P.

>Trzecie pytanie już do taterników: Ile metrów wysokości ma Świnicka Kopa ??

A dlaczego pytasz o to taterników, a nie kartografów? To tak, jakbyś pacjenta pytał jak się robi operację.

>Czwarte pytanie: Które pomiary wysokości gór są dokładniejsze ?? Trygonometryczne czy barometryczne ??

A czy dokładniejsze jest mierzenie niwelatorem, czy na oko?

Bardzo dziękuję. Po prostu zaciekawiło mnie to bo czytałem monografię taternicką masywu Śwnicy, i było tam napisane że Zejsznerowi z pomiarów barometrycznych wyszło 2139 m.n.p.m., a Pawlikowskiemu z trygonometrycznych 2121 m.n.p.m. (właściwa, ustalona wysokość 2128 m.n.p.m.). Jeszcze raz stokrotne dzięki za informację

Pozdrawiam

WOJTEK

> A dlaczego pytasz o to taterników, a nie kartografów

Bo zwykły turysta tego raczej nie wie prawda ??

Pozdrawiam

WOJTEK

Wiem, że po powrocie Łukasz mnie zabije ale co zrobić... ostatni raz odpowiadam drugi raz na ten sam wątek (przysięgam).

> A czy dokładniejsze jest mierzenie niwelatorem, czy na oko?

Ale jednak, nie odpowiedziałeś mi Piotrze jakie... !!! Czyżbyś Ty, wielki górski specjalista nie wiedział... wstyd !!

Pozdrawiam

WOJTEK

>Ale jednak, nie odpowiedziałeś mi Piotrze jakie... !!!

A czy mam obowiązek odpowiadać? Czy to jakiś egzamin? Jak chcesz znać szczegóły, to złap za podręcznik i sam prszeczytaj. ja mam ciekawsze zajęcia.

Miłej lektury

Piotr

Wojtuś, może Ty się zapytaj taty, jakie On ma na prawdę te uprawnienia.

Bo wg mojej znajomości uprawnień na terenie Tatr - coś o czym piszesz w ogóle nie istnieje.

Pozdrowienia.

Basia

P.S.
Ciekawe, że moje dzieci wiedzą jakie mamy uprawnienia, zarówno ja jak i mój mąż.

Okay mogę się spytać ale dopiero po 15 sierpnia. Bo wtedy wraca z pracy zza granicy... .

Hmm... skoro mi nie wierzysz to zajrzyj sobie do zarządzenia nr 5/93 Dyrektora TPN-u a następnie do paragrafu 1 tegoż zarżadzenia

Co do dzieci ?? Cóż mnie to interesuje więc wiem... . Poza tym mój tata nie należy do PTTKu, a więc nie ma tony uprawnień przodownickich, tylko to jedno

Pozdrawiam

WOJTEK

15 sierpnia to ja będę na Ukrainie, ale chętnie przeczytam jak wrócę.
Jak nie napiszesz to się po powrocie z Ukrainy przypomnę

Pytam z zainteresowaniem, bo TPN nie wydaje uprawnień _przewodnickich_ na poruszanie się poza szlakami.
Aby prowadzić poza szlakami trzeba mieć innego rodzaju uprawnienia i przez kogo innego wydane (jest tego kilka rodzajów - polskie i zagraniczne). TPN tylko niejako potwierdza uprawnienia wydając licencję.
Osób, które legalnie mogą prowadzić poza szlakami w Tatrach jest w całej Polsce około 50 - 60.
Dlatego pytam, bo może znam Twojego Tatę

Jedno się zgadza - faktycznie aby mieć takie uprawnienia nie trzeba wcale należeć do PTTK i mieć jak to napisałeś "tony uprawnień przodownickich".

Pozdrowienia.

Basia

> Osób, które legalnie mogą prowadzić poza szlakami w Tatrach jest w całej Polsce około 50 - 60.
Dlatego pytam, bo może znam Twojego Tatę

Wątpię on sobie to wyrobił bez jakichkolwiek zapatrywań, iż będzie pracował w tym zawodzie. I jak dotąd prowadził tylko grupę znajomych na Mnicha i na Ciemnosmreczyńską Turnię....

> TPN nie wydaje uprawnień _przewodnickich_ na poruszanie się poza szlakami.

przewodnickich nie. Tylko rozszerza owe uprawnienia na prowadzenie ludzi poza szlakami

Pozdrawiam

WOJTEK

Drogi kolego. Zaczynają mnie męczyć Twoje wypowiedzi na forum PTTK. Zamiast udzielić komuś merytorycznej odpowiedzi na zadane pytanie - odpowiadasz złośliwą, nic nie wnoszącą zaczepką. Jak ktoś zadaje konkretne pytanie, to albo odpowiadaj merytorycznie, albo, jeśli takowej wiedzy nie posiadasz - powstrzymaj się od złośliwych zaczepek.
Pozdrawiam
Michał

> Są to uprawnienia nadawane przez TPN ...

Bla, bla. Coś dzwoni ale nie wiemy gdzie.

Wojtusiu, chłopcze.
Zanim zaczniesz cokolwiek pisać, a później płakać że stare zgredy Cię dołują, przemyśl sobie dokładnie, czy to cos napisał, to jest dokładnie to, co chcesz, abyśmy wyczytali.
I myśl, to naprawdę nie boli.

> na rzecz popularyzacji NASZEGO kraju

1. Czy byłbyś uprzejmy wskazać mi odpowiednie paragrafy w statucie PTTK?
2. Po wskazaniu tychże bądź uprzejmy rozszerzyć owo określenie "popularyzacji NASZEGO kraju".
Oczywiście w korelacji z odpowiednimi zapisami statutowymi, bo ja slyszałem, że np. skąpo odziane panie autostopowiczki także robią świetną robotę w popularyzacji naszego kraju...
A jak juz to wszystko ładnie sobie poskładasz, to zastanów się dlaczego odpowiedziałem Piotrowi w taki, a nie inny sposób...

pozdrawiam
any

A jak Ci się wydaje? Jesteś w Polsce, czy w Alpach?
Super ! Lubię takie odpowiedzi
A tak serio. ...
To faktycznie najczęściej jestem w Polsce - lecz w Alpach także bywam...
Przy okazji mógłbyś mi wyjaśnić czemu GOT można zdobywać w przyległych obszarach górskich na terenie Słowacji i Czech ? Czyżby Alpy lub Piryn były gorsze ?

Pzdr Henek

>A co do Polskości to działamy na rzecz popularyzacji >NASZEGO kraju a nie innych, niech o Alpy dbają >Szwajcarzy, Austriacy, czy Francuzi...

To dlaczego PTTK organizuje zagraniczne wycieczki ?
Po jaką cholerę działacze jeżdźą na zagraniczne konferencje ?
Jeśli chodzi o mnie - byłoby mi to zupełnie obojętne., gdyby mój nie mój niespełna 10 letni syn.
Bardzo się dziwi że nie może zdobywać GOTu w Alpach. Na dodatek wyjazdy zagraniczne wcale nie zmniejszyły jego zainteresowania naszymi górami ( wręcz przeciwnie )
Pzdr Henek
PS. Jeśli chodzi o dbanie - mozemy się od nich baaaardzo wiele nauczyć ...
HD

witam,
do henka: pytasz o argument dlaczego GOT nie można zdobywać w dowolnych górach świata?...hmm..może mam stary regulamin(bo z 1989r),ale na pierwszej stronie w postanowieniach ogólnych, paragraf pierwszy cytuję:"1.Celem Górskiej Odznaki Turystycznej PTTK /zwanej dalej GOT/ jest zachęcenie społeczeństwa do systematycznego poznawania p o l s k i c h gór, rozbudzanie umiłowania o j c z y s t e g o kraju oraz nauczanie racjonalnego uprawiania turystyki i krajoznawstwa górskiego. 2.GOT można zdobywać w górach P o l s k i(...)itd." może te sformułowania wydaja sie nieco górnolotne i niemodne w dobie zjednoczonej Europy, ale myslę że sens jest jasny-to tyle, na pocieszenie dodam ze w Polsce jest wystarczająco masywnych masywów, zalesionych(i nie) lasami-na wszystkie stopnie GOT wystarczy-zapewniam pozdr

Może więc czas zmieć te zapisy jeszcze z poprzedniego systemu i w dobie globalizacji (nie lubie tego określenia) oraz w dobie Unii Europejskiej stworzyć Europejski GOT - to by było dopiero coś!!!!

Pozdrawiam miłośników zbierania pieczątek.

Możnaby pomyśleć nad Europejskim GOT-em ale jako coś osobnego niż GOT polski.

Wszak PTTK zajmuje się popularyzacją turystyki w Polsce, a nie w Europie.

EuroGOT powołać by mogły wspólnie zjednoczone organizacje typu PTTK, KCT, KST