Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Tematyka ogólna

opisy przy Dużych OTP

wszystkich wiadomości w wątku: 11
data najnowszej wiadomości: 2005-07-18

Temat: opisy przy Dużych OTP
Autor: piesza turystka
Data: 2005-07-12 17:48:40

Regulamin OTP mówi iż przy zdobywaniu odznak dużych OTP należy sporządzić opisy szlaków nigdzie nie pisze co powinny zawierać a czego nie. Mam mętlik w głowie ponieważ opis typu: szłam 2 km lasem potem 2 polem a po 3 km weszłam do miasta Z, wydaje mi sie bardzo mało ciekawy i szczerze mam nadzieje, że nie oto w tych opisach chodzi. Prosze o pomoc szczególnie tych, którzy tą odznakę zdobyli lub zdobywają.

Temat: Re: opisy przy Dużych OTP
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-07-12 18:56:26

W tych opisach chodzi o to, zeby nie przepisywać istniejących przewodników, tzn. opisywać to, czego w nich nie ma. Zawsze przy trasie jest coś pominiętego lub nowego. Zazwyczaj przewodniki pomijają wszelkie pomniki i tablice pamiątkowe, których ostatnio się dużo namnożyło, zwłaszcza w przedsionkach kościołów. Większość ogólnodostępnych przewodników po łebkach opisuje przyrodę. Duże zmiany występują w zakresie bazy noclegowo-gastronomicznej. To samo dotyczy zanikającej sieci linii kolejowych. Jak grzyby po deszczu powstają gminne muzea lub izby muzealne i wszelkiego typu skanseny. Zabytki są najczęściej przepisane z katalogów zabytków sprzed 50 lat. Wiele z nich nie istnieje lub popadło w ruinę. Za zabytki uznano wiele nowych obiektów. Co i rusz ktoś buduje coś o oryginalnym niepowtarzalnym kształcie, o nietypowej konstrukcji lub z nietypowych materiałów. Jak się wysilisz, to będziesz miała dużo do opisywania. Powodzenia.
Piotr

Temat: Re: opisy przy Dużych OTP
Autor: piesza turystka
Data: 2005-07-12 21:36:35

Dziękuje Ci bardzo kolego Piotrze za wskazówki. Ja naprawde się już obawiałam że w opisie chodzi tylko o to by podać w rozbiciu na kilometry trase, opisać nawierzchnie po której się szło i zmiane krajobrazu. Ale wydawało mi się to bardzo nieciekawe. Zastanawiałam sie czy jak poprostu opisze miejscowości to będzie OK. Wiadomość od Ciebie bardzo mnie ucieszyła ponieważ w mojej okolicy nikt tego stopnia nie zbierał i nieumiał mi odpowiedzieć. Postaram się tak opracować szlak by zachęcić kogoś do odbycia podobnej wycieczki. Dziękuje Bardzo.

Temat: Re: opisy przy Dużych OTP
Autor: Marcin Czerwiński
Data: 2005-07-13 13:13:35

Witam,

Ja w tamtym roku składałem dwa opisy tras i oprócz informacji terenu (przyrody, zabytków) umieściłem tam informacje praktyczne np. ceny pól namiotowych, tanich barów. No a taki opis bardzo ładnie wygląda wzbogacony o zdjęcia. Przecież to żaden problem zrobić coś takiego na komputerze.

Pozdrawiam - Marcin
Pozdrawiam - Marcin

----------
zapraszam na stronę Komisji Turystyki Pieszej ZG PTTK: http://ktpzg.pttk.pl/

Moje galerie :)
http://picasaweb.google.pl/marcinekczerwinski
http://picasaweb.google.pl/zycie.marcina

Temat: Re: opisy przy Dużych OTP
Autor: P.W.
Data: 2005-07-15 21:22:46

Droga Turystko Piesza.

Z twojego profilu wynika, że jesteś przodownikiem (przodowniczką?) TP. Skoro przodownicy nie wiedzą takich rzeczy, to kto ma to wiedzieć? Przecież to przodownicy weryfikują innym odznaki i są, przynajmniej w teorii, najlepszymi specjalistami w danej dziedzinie turystyki.

Proponuję schować legitymacje głęboko do szuflady i nie wyjmować jej przed uzupełnieniem luk w wykształceniu. Swoją drogą to ciekawe, że na kursie przod. TP nie uczą takich podstaw jak co to jest opis trasy.

Pozdrawiam
P.W.

Temat: Re: opisy przy Dużych OTP
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-07-15 23:05:24

>Swoją drogą to ciekawe, że na kursie przod. TP nie uczą takich podstaw jak co to jest opis trasy.

Sam widzisz, jaki poziom jest niektórych kursów, a potem zdziwienie, że rozporządzenia państwowe sprowadzają działaczy PTTK do zera. Najpierw udaje się, że się robi kurs, na którym wykłada się byle co, bo sami wykładowcy są przypadkowi, ale za to za darmo! A potem udaje się, że się robi egzamin, bo skoro się nie nauczyło, to i trudno wymagać czegokolwiek. Może trochę przejaskrawiam, ale mniej więcej tak to wygląda. Wszystko to odbywa się pod szyldem, żeby nikogo nie zniechęcać i ciągnąć za uszy, bo może się obrazić i uciec od wymagającej czegokolwiek organizacji.

Pozdrowienia

PTTK

Temat: Re: opisy przy Dużych OTP
Autor: piesza turystka
Data: 2005-07-16 12:33:49

Tak drogi kolego ale być przodownikiem można na kilku poziomach jakbyś o tym nie wiedział przeczytaj regulamin. Tak jak i zwykli turyści przodownicy to tylko ludzie. Nie wiem co sobie wyobrażasz ale każdy człowiek się uczy a oni (czyli my) to powinni szczególnie. Fakt kursy. Ale tak właściwie i w teorii to mit do egzaminu podchodzi się bez kursu. Choć każdy powinien go przejść.
A gdy pytałam starszych przodowników to bagatelizowali moje pytania uważając że poprostu opis to opis i tyle w planach nawet jest zniesienie opisów tras, lecz narazie tak sie nie stało.
Co do weryfikacji odznak to także zależy od stopnia jakbyś znowu nie wiedział duże weryfikuje tylko ZG PTTK w Warszawie. Oddziały terenowe nie mają uprawnień więc nie powinno ich to obchodzić jak to wygląda, tak to zrozumiałam. Nie myśl sobie że poprostu na skróty szukam info na forum. zanim dodałam swoje pytanie przeszukałam wiele miejsc w poszukiwaniu tych informacji jednak nie znalazłam ich nigdzie indzie. Przykro mi że to tak właśnie wygląda ale tak jest.
według tego co napisaeś dla ciebie przodownicy to tacy nad ludzie ale w życiu to normalni turyści którzy jednak zdobyli się na odwagę by podejść do egzaminu jak kolwiek by on nie wyglądał. Każdy musi jakoś zacząć nikt od razu nie jest najlepszy. Ty wolał byś nie zobaczyć mojego pytania a to znaczy że wolałbyś bym żyła w mroku. Wielu przodowników tak robi i pewnie sam już o tym wiesz skoro wolisz takich totwój problem. Mozesz z nimi podróżować kazdy ma to co lubi....

Temat: Re: opisy przy Dużych OTP
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-07-16 17:48:49

>Ty wolał byś nie zobaczyć mojego pytania a to znaczy że wolałbyś bym żyła w mroku.

Przeciwnie! Chwali Ci się, że chcesz być mądrzejsza od miernych "wykładowców" i egzaminatorów.

>według tego co napisaeś dla ciebie przodownicy to tacy nad ludzie ale w życiu to normalni turyści

I tu mocno przesadziłaś. Jak sama nazwa wskazuje, przodownik to znacznie więcej niż przeciętny turysta. To osoba, która przoduje, czyli jest przynajmniej jakimś kandydatem, może nie na nadczłowieka, ale przynajmniej, na nadturystę. Jeżeli ktoś "przerabia" przeciętniaków na przodowników bez żadnych kryteriów i wymagań, to jest to nadużycie.

>duże weryfikuje tylko ZG PTTK w Warszawie.

Ale sprawdzaniem i opiniowaniem opisów zajmują się przodownicy w terenie. Osoby, które Cię zbyły chyba zapomniały po co zostały przodownikami. Smutne, ale prawdziwe.

>Ty wolał byś nie zobaczyć mojego pytania a to znaczy że wolałbyś bym żyła w mroku. Wielu przodowników tak robi i pewnie sam już o tym wiesz skoro wolisz takich totwój problem.

Przeciwnie! To problem PTTK, którego działacze często zapomnieli, w jakim celu zaczęli działać. Ktoś Cię wpuścił w maliny i dobrze chociaż, że chcesz te maliny opuścić.

Temat: Re: opisy przy Dużych OTP
Autor: P.W.
Data: 2005-07-17 15:31:16

"Tak drogi kolego ale być przodownikiem można na kilku poziomach jakbyś o tym nie wiedział przeczytaj regulamin. Tak jak i zwykli turyści przodownicy to tylko ludzie. Nie wiem co sobie wyobrażasz ale każdy człowiek się uczy a oni (czyli my) to powinni szczególnie. Fakt kursy. Ale tak właściwie i w teorii to mit do egzaminu podchodzi się bez kursu. Choć każdy powinien go przejść.
A gdy pytałam starszych przodowników to bagatelizowali moje pytania uważając że po prostu opis to opis i tyle w planach nawet jest zniesienie opisów tras, lecz na razie tak sie nie stało."

Skoro jest tak jak mówisz, a nie mam powodu sądzić inaczej, serdecznie przepraszam za uwagę o chowaniu legitymacji do szuflady.

Kilka pytań jednak pozostaje. Na zdrowy rozum, przodownikowi TP potrzebne są trzy rodzaje wiedzy:

krajoznawcza, nabyta na kursie i poszerzana sukcesywnie wraz z rozszerzaniem uprawnień,

z zakresu terenoznawstwa, w dużej mierze umiejętność praktyczna, której podstawy powinny być przekazywane na kursie, i która powinna być doskonalona we własnym zakresie w praktyce (bo inaczej się nie da)

znajomość zasad weryfikacji OTP

Odpowiedź na pytania co to jest opis trasy i co powinien zawierać wchodzi w zakres dwóch ostatnich rodzajów wiedzy i moim skromnym zdaniem powinna być znana nawet „świeżym” przodownikom. Opisy tras na duże OTP, wg. regulaminu, muszą być zatwierdzone przez przodownika z upr. na dany teren. Nie ma tu mowy o wymaganym stopniu uprawnień, wiec może to zrobić każdy przodownik z danego regionu, nawet dzień po uzyskaniu uprawnień. Jakim cudem ma tego dokonać jeśli nie wie co taki opis ma zawierać?
Większość turystów zresztą pewnie nie wie, że przodownicy dzielą się na jakieś podgrupy i swoje pytania dotyczące np. zdobywania dużej OTP zaadresuje do znajdującego się akurat pod ręką. I co wtedy?

Poza tym, skoro przodownik weryfikuje odznaki innym (mniejsza o jej stopień), a sam jest zwolniony z uzyskiwania potwierdzeń, to nie mówmy, że jest turystą jak każdy inny. Regulamin stawia go bowiem ponad innymi jako osobę bardziej wiarygodną, która może też kwestionować wiarygodność innych. Jest to też osoba mająca propagować turystykę pieszą. W związku z tym, jako „szeregowy” turysta oczekuję, że przodownik będzie przerastał mnie doświadczeniem turystycznym, wiedzą krajoznawczą, umiejętnością orientacji w terenie itd.
W jaki sposób, jeśli nie górując nad innymi wiedzą turystyczną, przodownicy maja budować autorytet przydatny chyba w prowadzeniu grupy? W jaki sposób mają zachęcać młodzież czy dzieci do uprawiania turystyki, jeśli nie własnym przykładem, pokazującym, że dzięki wędrówkom można stać się swego rodzaju „mistrzem”, który wie jak poradzić sobie w terenie, znaleźć drogę do domu, który wytłumaczy kto i po co zbudował kiedyś mijany właśnie zabytek?

Z Twojego postu wynika, że nie otrzymałaś na kursie podstawowej, potrzebnej Ci wiedzy, a zbywanie Twoich pytań przez starszych przodowników sugeruje, że jest to normalka. Po co w takim razie istnieje taka funkcja, jeżeli przodownik nie różni się niczym od „szeregowego” turysty? Po co zdobywa się uprawnienia, jeśli nie dają one dodatkowej wiedzy i umiejętności? Może wierchuszka czterech liter zastanowiłaby się nad zmianami w systemie szkolenia, który produkuje masowo niedoinformowanych, jak widać, przodowników, którzy po zdobyciu uprawnień mozolnie poszukują wiedzy ( i pewnie tylko ci naprawdę zapaleni), którą powinni mieć „podaną na talerzu” na kursie.

Pozdrawiam wszystkich, którzy zdołali przebrnąć przez ten długi wywód.

P.W.

Temat: Re: opisy przy Dużych OTP
Autor: Gieno
Data: 2005-07-17 23:03:00

Witam.
Droga Olu, koledzy którzy Ci odpisali na pewno nie mieli nic złośliwego na myśli. Przodownik rzeczywiście powinien wiedzieć więcej niż podstawowy turysta. Ja nie jestem przodownikiem t.p. ale jestem przodownikiem g.o.t. a przodownik to przodownik, i jak sama nazwa wskazuje, to on powinien wiedzieć coś więcej i doradzać innym. Piotr ma racje co do Twoich kolegów, oni zapomnieli po co zdobyli te uprawnienia. Życzę Ci wytrwałości w pogłębianiu wiedzy oraz obyś nie miała na swojej drodze do wiedzy turystycznej ”pseudo przodowników”.
Pozdrowienia
Gieno

Temat: Re: opisy przy Dużych OTP
Autor: Tomek Dygała
Data: 2005-07-18 19:01:17

> Fakt kursy. Ale tak właściwie i w teorii to mit do egzaminu podchodzi się bez kursu.

otóż to. Egzaminy zdaje się eksternistycznie a kursów nikt albo prawie nikt nie organizuje.

Mam o tyle szczęście, że jestem w posiadaniu dokumentów "zasady działania referatów weryfikacyjnych OTP" i "Instrukcji weryfikacyjnej OTP" tyle że nie ma tam żadnych precyzyjnych zapisów na temat opisów tras a wręcz rażą wytyczne dla weryfikatorów typu:
"weryfikujący ma prawo obniżyc normę punktową jeśli uzna że wymieniono za mało obiektów godnych zwiedzenia" czy "Weryfikujący może zmniejszyć liczbę wpisanych punktów jeżeli nie wymieniono właściwych do zwiedzenia obiektów".

Życzę szczęścia temu kto mi wyjaśni co to są te "właściwe do zwiedzenia obiekty" i jakie kryteria tu stosować.

pzdr.
Tomek D - PTP który też nie potrafi jednoznacznie odpowiedzieć na zadane pytanie