Punktowanie GOT w Bieszczadach

Jadę niedługow Bieszczady i zaplanowane tam mam przejście Połonina Caryńska -> Połonina Wetlińska. Próbowałem wyliczyć na mapie ile mi punktów przybędzie z tego powodu, i albo wychodziło mi 6 punktów, albo 50. gdzie mogę znaleźć informacje na temat punktowania GOTu na trasach bieszczadzkich, albo niech mi może pomogą bywalcy forum. Z góry dziękuję

PS: Liczyłem zgodnie z regulaminem 1 pkt za kazde 100 m podejscia

Ta trase zapewne mozna przejsc na kilka sposobow - ale najkrocej: (wszystko zgodnie z regulaminem)
Połonina Caryńska - Brzegi Górne 3pkt
Brzegi Górne - Schr. na Połoninie Wetlinskiej 8pkt
Schr. na Połoninie Wetlinskiej - Połonina Wetlinska 3 pkt

> albo wychodziło mi 6 punktów, albo 50

Skąd aż taka rozbieżność?
Tutaj znajdziesz stary wykaz tras punktowanych:
http://gotki.w.interia.pl
Jednak polecam nabycie aktualnego regulaminu, wraz z wykazem tras punktowanych:
http://sklep.pttk.pl/start.php?co=produkt&id=326

pozdrawiam
any

wielkie dzięki.

pozdrawiam

Wojtek

Słowa:
>Tutaj znajdziesz stary wykaz tras punktowanych:
http://gotki.w.interia.pl

powoli przestają być aktualne.

---------------------------------
W dniu wczorajszym tj. 01.06.05 o godz. 16.15 otrzymałem maila o następującej treści:

Uprzejmie proszę o zdjęcie ze strony wykazu tras punktowanych do Górskiej Odznaki Turystycznej PTTK.

Jest to wykaz nieaktualny, niezgodny z obowiązującym. Wykaz tras punktowanych do GOT PTTK jest własnością PTTK , które nie udzieliło nikomu prawa do powielania.

Wyrazy szacunku

W imieniu Centralnego Ośrodka Turystyki Górskiej PTTK

Jerzy Kapłon

Dyrektor.

-----------------------------

tym samym respektując prawo postaram się zdjąć ze strony do końca miesiąca ów wykaz. Będzie to wymagało przerobienia całej koncepcji strony. Mam nadzieję, że przydał się w niektórych przypadkach.
Ze swej strony mogę jedynie żałować, że takiego wykazu nie ma ani na stronie PTTK ani na stronie COTG.

Pozdrawiam
Jurek

Upss, zdaje się, żem nieświadomie "przysłużył się" sprawie.
Przepraszam Jurku.

A wracając do problemu spraw autorskich i publikowania regulaminów i wykazów w interenecie. Rozumiem stanowisko COTG w sprawie zamieszczania aktualnych materiałów. Ale powieszony przez Jurka fragment wykazu byl już materiałem historycznym. Czy opatrzony stosownym komentarzem nie mógłby pozostać na swoim miejscu?

I o ile rozumiem (i popieram) stanowisko COTG w prawie reglamentacji sprzedaży odznak GOT, to w tym przypadku mam wrażenie, że COTG zareagował zbyt alergicznie.

pozdrawiam
any

Krew człeka może zalać
Myślałby ktoś, że ich jest prawidłowy....
Ta cholerna książeczka z mapkami to jeden wielki knot, chyba większy niż Windowsy
Wczoraj akurat planowałem z synem wycieczkę na Mogielnicę i okazało się że za trasę dłuższą i z większą ilością podejść jest mniej punktów
A oczywiście COGT woli ukręcać łeb takim inicjatywom, coż biznes is ....
Pzdr Henek
PS. Do znawców tematu - co wopisuje się jako oznaczenie grupy górskiej w przypadku wycieczki zagranicznej ( np. Słowackie Tatry Wysokie ) ?
HD

Witam!!!

> Ta cholerna książeczka z mapkami to jeden wielki knot,
> chyba większy niż Windowsy.

Przyznaję, że wykaz tras nie jest wolny od błędów, a niektóre informacje w nim zawarte są (delikatnie pisząc) kontrowersyjne. Niemniej jednak zdanie jak powyżej wydaje mi się sporym nadużyciem. Piszę to jako osoba, która na Windowsach kiedyś zęby zjadła.

Pozdrawiam,
Łukasz

W temacie windowsa ja też prawiczkiem nie jestem
Biorąc pod uwagę skromność projektu pt. Regulamin GOT myślę że mógłby stanąć w szranki z inkryminowanymi oknami. Biorąc pod uwagę że ilość błędów rośnie wykładniczo w stosunku do wielkości projektu to mógłby go nawet przegonić ...
Pzdr Henek
PS. A ten zamach na stronę gotki... śmiało można porównać z próbę wysadzenia linuxa z rynku
HD

Witam!!!

> Biorąc pod uwagę skromność projektu pt. Regulamin GOT myślę że mógłby
> stanąć w szranki z inkryminowanymi oknami. Biorąc pod uwagę że ilość
> błędów rośnie wykładniczo w stosunku do wielkości projektu to mógłby
> go nawet przegonić...

Ja napiszę oględnie:
Od kilkunastu miesięcy pracuję WYŁĄCZNIE na Linuksie.
Problemy Windowsów są mi zupełnie obce...


> PS. A ten zamach na stronę gotki...
> śmiało można porównać z próbę wysadzenia linuxa z rynku

Cóż. W prywatnej rozmowie powiedziałem Jurkowi co ja o tym sądzę. W przeciągu ostatnich kilku dni rozmawiałem na ten temat z kilkunastoma osobami i WSZYSCY moi rozmówcy sądzili podobnie.

Oczywiście Jurek też ma argumenty i sądzę, że powinieneś pozwolić mu je wygłosić, zanim Go osądzisz i porównasz do Gatesa.

Pozdrawiam,
Łukasz

> co wopisuje się jako oznaczenie grupy górskiej w przypadku wycieczki zagranicznej

Ja nie wpisałem nic, przodownik mi to potwierdził wpisując numery tras ze starego regulaminu, przy okazji odejmując mi jeden czy dwa punkty, no cóż ja liczyłem wg Nyki, on miał regulamin. Siły nierówne

pozdrawiam
any

"Oczywiście Jurek też ma argumenty i sądzę, że powinieneś pozwolić mu je wygłosić, zanim Go osądzisz i porównasz do Gatesa."

Chętnie, bardzo chętnie
Uwielbiam taką ekwilibrystykę.
Na razie przypomina mi to próbę opatentowania kija do szczotki.
Odległości pomiędzy szczytami + podejścia może policzyć każdy ( i opublikować ).
Jak dla mnie - jest to kolejny gwoździk do ....
Pzdr Henek

"wpisując numery tras ze starego regulaminu"

Posiadam takowy - lepiej się człowiekowi robi jak czyta np. "Chata kpt. Moravki"
Pzdr Henek

W zasadzie nie lubię brać udziału w przepychankach słownych, zwłaszcza, że na Forum często przekraczają granice dobrego wychowania, jeszcze częściej zasad koleżeńskiej wymiany poglądów. Sprawa jest jednak poważniejsza niż się komuś wydaje – stąd kilka słów.
1. Regulamin GOT PTTK i wykaz tras punktowanych jest własnością PTTK (odznaka nawet zastrzeżona). I nie jest to tylko kilkadziesiąt zadrukowanych kartek – lecz ochronie powinna podlegać cała idea Górskiej Odznaki Turystycznej PTTK która od 70 lat wprowadza kolejne pokolenia turystów w góry. Ta instytucja jest znakomitym elementem promocji Polskiego Towarzystwa Turystyczno – Krajoznawczego – być może zbyt mało wykorzystanym. (Choć udało nam się we współracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Małopolskiego wydać dobrą pozycję o historii Górskiej Odznaki Turystycznej PTT PTTK w nakładzie 3000 egzemplarzy oraz plakat promujący GOT PTTK we współracy z Polkomtelem)
2. Zarówna pomysł na odznakę jak i wprowadzony system jej zdobywania i weryfikacji związany ze społeczną działalnością wielu bardzo zaangażowanych działaczy jest ewenementem (powielonym w systemie wielu innych odznak – lecz znacznie młodszych, no może moglibyśmy się spierać z narciarzami).
3. Dzięki współpracy z kilkoma stowarzyszeniami z Holandii i Francji udało nam się zaprezentować i zapromować GOT wśród ich turystów rozpoczynających wędrówki w naszych górach. Uznali pomysł i realizację za coś niezwykle interesującego (ta informacja to dla tych, co sądzą że GOT PTTK to przeżytek rodem z PRL mimo że powstała w 1935 roku).
4. Dzięki umowie z Firmą Polkart (znany wydawca map turystycznych ), udało nam się w ostatnim wydaniu barterowo załatwić problem nowego opracowania tras i ujęcia ich na bazie map w określonej podziałce - nie spowodowało to wzrostu ceny.
Zatem:
Cały system powinien podlegać szczególnej ochronie jako dobro Towarzystwa w każdym jego elemencie, w tym oczywiście w zakresie wykazu tras punktowanych i sposobu ich obliczania.
I jeszcze:
Niektórym wydaje się, że jeśli coś jest własnością Polskiego Towarzystwa Turystyczno – Krajoznawczego, to nie ma właściciela i każdy może czerpać z zasobów tego stowarzyszenia do woli. Tak nie jest. Jest określony właściciel, który powinien dbać nie tylko o zachowanie swojego dorobku materialnego, ale i również spuścizny intelektualnej. Ma ona również swoją wartość. Jesteśmy to winni zarówna naszym poprzednikom jak i następcom.
Pozdrawiam
Jurek Kapłon

Piszesz Jurku: "ochronie powinna podlegać cała idea Górskiej Odznaki Turystycznej PTTK"
Jaki to właściwie ma związek ze stroną GOTKI ?
Przecież nikt niczego nie kradnie ! Wręcz przeciwnie - promuje tą odznakę.
Cytat: "ze społeczną działalnością wielu bardzo zaangażowanych działaczy jest ewenementem"
A czy ta strona nie była zrobiona społecznie ? Ktoś czerpał z jej udostępniania jakieś korzyści ?
Cytat: "w zakresie wykazu tras punktowanych i sposobu ich obliczania"
Czyli patent na odległość + suma podejść ?
Cytat: "Niektórym wydaje się, że jeśli coś jest własnością Polskiego Towarzystwa Turystyczno – Krajoznawczego, to nie ma właściciela i każdy może czerpać z zasobów tego stowarzyszenia do woli. Tak nie jest. Jest określony właściciel, który powinien dbać nie tylko o zachowanie swojego dorobku materialnego, ale i również spuścizny intelektualnej. Ma ona również swoją wartość. Jesteśmy to winni zarówna naszym poprzednikom jak i następcom. "
Oj nie. Niektórym się wydaje że czasy mocno się zmieniły a PTTK tkwi wciąż w latach 50 ...
No ale postaram się być lepiej nastawiony
Podaj mi jedynie adres strony internetowej gdzie mógłbym znaleść punktację tras które przeszedł mój syn.
Byliśmy w Tatrach Słowackich i trochę boję się zliczać punkty sam - mogę przecież być oskarżony o naruszenie waszych dóbr
Pzdr Henek

Witam !

W zasadzie zgadzam się ze wszystkim co napisałeś ALE ...

Wydaje mi się że prywatna strona z punktacją GOT w niczym nie narusza idei odznaki i niczego nikomu nie odbiera, a wręcz przeciwnie - przyczynia się do popularyzacji odznaki.

Chyba że COTG mniej chodzi o popularyzację odznaki, a bardziej o to aby mieć dochód ze sprzedaży książeczek GOT.

I tu jest wg mnie pies pogrzebany.

Pozdrowienia.

Basia

[I tu jest wg mnie pies pogrzebany. ]

Jasne, że tu!!!!!! Dziwie się ze w ogole nad tym dyskutujecie. Motywacje COTG sa dla mnie oczywiste i szkoda kazdego słowa!!!!!

W.

> Motywacje COTG sa dla mnie oczywiste i szkoda kazdego słowa!!!!!

Szokda tylko, że na tym całym zamieszaniu najbardziej cierpi sama odznaka.

Pozdrawiam,
Rafał

Spokojnie !
Może otrzymamy jakąś odpowiedź ?
Może to faktycznie coś innego niż promocja nowego regulaminu ?
Tylko co ?

Pzdr Henek

[Może otrzymamy jakąś odpowiedź? ]

Nie otrzymacie!!!!!!!!! J.K. napisał przecież, że nie lubi dyskusji na forum bo sa przepychanki.... I pod tym pretekstem bedzie teraz milczał - zawsze to lepiej niz przyznać się do pazerności........

W.

Najczęściej brak odpowiedzi jest odpowiedzią.
W tym przypadku na pewno będzie to milczenie bardzo znaczące.

Pzdr Henek

No i mam odpowiedź ....
Szkoda, że ludziom klasy brakuje ....

Pzdr Henek

"No i mam odpowiedź ...."
Jaką? Ciekawą? Opowiedz własnymi slowami

"Szkoda, że ludziom klasy brakuje ...."
No bo skasowano złotą MOT I, II i III klasy , tak to by mogli zdobyć i 3 klasy nawet .

GOT MIT UNS

No cóż dwa dni minęły i zero odpowiedzi.
Czyli "pocałujcie nas w ........ nos"
Tak jak napisała bodajże Basia:
COGT zajmuje się jak na razie promowaniem i ochroną regulaminu GOT, sam odznaka i jej idea najwyraźniej poszła na bok.

Pzdr Henek

Nic a nic nie trafia do mnie z argumentacji kol. Jurka Kapłona.
Fajne i mądre zdania, ale nijak nie argumentują "prośby" o "zdjęcie ze strony wykazu tras punktowanych do Górskiej Odznaki Turystycznej PTTK".
Trafia do mnie natomiast zdanie Basi Z.: "Wydaje mi się że prywatna strona z punktacją GOT w niczym nie narusza idei odznaki i niczego nikomu nie odbiera, a wręcz przeciwnie - przyczynia się do popularyzacji odznaki."
Zwłaszcza że wielokrotnie widziałem jak odsyłało się GOT-internautów na tę właśnie stronę, by sobie mogli na niej znaleźć potrzebne im informacje (potrzebne do czego? do wypełnienia książeczek w celu zdobycia GOT!).

Aha, znaczy się za wysokie progi na Heńka nogi. I do tego jeszcze nie jesteś w PTTK Haaaaaaaaaaaaaaaaa.
No ale dwa dni to jeszcze nie wieczność. Poczekaj spoko. Nie bądź taki raptus, pobaw się cy... (cenzoren!).

>I do tego jeszcze nie jesteś w PTTK

Mam to traumatyczne doświadczenie za sobą ....

>Nie bądź taki raptus,
Dwa dni czekania - a Ty piszesz że jestem raptus ?
Bez Jaj Ma czekać tyle ile trwa zdobywanie GOT za wytrwałość ?

Pzdr Henek ( Dawniej krajan )

Ma czekać tyle ile trwa zdobywanie GOT za wytrwałość ? .
No......... ale jaka potem będzie satysfakcja, a może i do tego czasu już wnuków doczekasz?
Wiesz, jak będzie ekstra, jak wnusie siedząc na kolankach będą się bawić dziadka blaszkami ?

Czasami śledząc dyskusję na Forum mam wrażenie, że niektórzy dyskutują głównie po to żeby brać udział w dyskusji, niezbyt dokładnie czytając głosy innych. A najchętniej, żeby komuś przyłożyć.
Regulamin GOT PTTK wraz z wykazem (przy opracowaniu nowej wersji brali udział zamieszczeni w stopce, bez żadnego dodatkowego wynagrodzenia autorskiego) jest własnością PTTK – i to nie jest temat do dyskusji, próbuję to tylko uzmysłowić tym, którzy nie orientują się w prawach autorskich i ochronie własności intelektualnej. Brak wynagrodzenia autorskiego nie świadczy o tym, że tych praw autorskich się nie ma. A fakt, że z praw tych korzysta PTTK jest sprawą autorów. I to nie tylko tych z ostatniego wydania, ale i również tych, którzy go tworzyli od 1935 roku. W prowadzonym (społecznie i po godzinach) archiwum turystyki górskiej PTTK mam piękne przykłady prawdziwie społecznej pracy już w czasie tworzenia regulaminu w 1935 roku. Fakt ochrony dóbr PTTK jest dla mnie sprawą oczywistą i nie podlegającą dyskusji. Jest dla mnie obowiązkiem zawodowym w przypadku spraw prowadzonych przez COTG.
Co do udziału COTG przy promocji GOT PTTK :
1. Przy redakcji nowej wersji regulaminu wraz z wykazem znaleziono sponsora, który w formie bezgotówkowej (za reklamę w książeczkach i regulaminie ) dokonał mozolnej pracy zestawienia tras punktowych na mapach o określonej podziałce co czyni regulamin czytelniejszy ( wartość tej pracy wg wzajemnych uzgodnień …. zł netto. A może komuś się wydaje, że takie rzeczy jak skład i druk dzieją się za darmo ? Dzięki posiadaniu przez COTG oficyny wydawniczej – skład jest tańszy, ale przecież ktoś to musi zrobić, trzeba mu dać pensję, oprogramowanie, sprzęt i dach nad głową.
2. Przy wydaniu nowej wersji książeczek uzyskano sponsoring Polkomtela i Milki na wartość …. zł netto – dzięki czemu mimo ładnej szaty graficznej, cena wynosi 1,8 zł brutto w hurcie (ktoś ją widział ?). Okładka została zmieniona, jest podobna do Regulaminu, Vademecum Przodownika TG i wydawnictwa o którym piszę poniżej. Wydawnictwa związane z GOT PTTK tworzą komplet.
3. W książeczce GOT umieszczono informacje o GOT PTTK, zasadach jej zdobywania, punktacji i historii GOT. Dzięki temu każdy kto kupi nową książeczkę może w podstawowym zakresie zorientować się co to jest. Umożliwiło to wprowadzenie książeczki do obiegu poza systemem oddziałów PTTK i dla ludzi nie mających z PTTk nic wspólnego - i tak się stało. Firma dystrybucyjna Intermap zakupiła 500 sztuk książeczek GOT i będą dostępne w sklepach z literaturą turystyczną. Jeśli powiedzie się ta akcja, wzrośnie popularność odznaki. Pracowaliśmy wspólnie nad promocją, a Intermap podjął ryzyko dystrybucji właśnie dla dobra odznaki – zarobek nawet 50 gr na sztuce nie jest interesem.
4. Na język angielski zostały przetłumaczone podstawy GOT PTTK – w książeczki wyposażyliśmy grupy francuskie i holenderskie wędrujące po naszych górach – na dzisiaj 70 osób.
5. W czasie promocji GOT PTTK uzyskano środki z Polkomtela na wydanie i wysyłkę (bardzo kosztowną wobec formatu) moim zdaniem ładnego plakatu promującego GOT – wartość sponsoringu ….. zł netto. Dzięki współpracy z firmą kartograficzną COMPASS uzyskano bezpłatnie obróbkę zdjęcia na plakat – Paweł Brzozowski bezpłatnie (za umieszczenie na plakacie logo ) podarował prawa autorskie do zdjęcia – wartość tych operacji w złotówkach – nie do ocenienia. Dla mnie bezcenna bo pomoc płynęła z życzliwości i woli współpracy przy promocji GOT PTTK
6. Dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego (pokryta część kosztów w wysokości ….. zł) wydano w nakładzie 3000 egzemplarzy pozycję z opracowaniem historii GOT PTTK ze znakomitym artykułem Wiesława Aleksandra Wójcika ( nikt z autorów nie otrzymał wynagrodzenia za tekst). 1500 egzemplarzy zostało rozesłanych za darmo do wykorzystania w czasie promocji GOT oraz na nagrody na różnorodne konkursy turystyczne.
7. COTG utrzymuje Centralny Referat Weryfikacyjny (1500 weryfikacji na rok) w ramach kosztów swojej działalności wraz z kartoteką odznak wyższych stopni i kartoteką przodowników turystyki górskiej.
Łączna wartość wsparcia w wykropkowanych miejscach (brak danych spowodowany tajemnicą handlową) wynosi 19 400 zł netto.
Nic z tego co uzyskaliśmy nie przyszło samo. Jest wynikiem pracy zespołu, wielu przemyśleń a także nieudanych prób i rozmów ze sponsorami. Czy sądzicie, że to co zrobiliśmy mogło się wydarzyć bez specjalnej aktywności, znacznie wykraczającej poza ramy zwykłej działalności, pazerni i zapatrzeni w pieniądze?
I tyle.
Zapraszam do współpracy przy promocji GOT PTTK, takiej jak na przykład udziela nam Paweł D. - i Koledzy z Kół Przewodnickich Krakowa i Warszawy w opracowaniu nowych wariantów kartoteki przodowników TG
Pozdrawiam
Jurek Kapłon

Wracając do wypowiedzi Jurka Kapłona powiem szczerze że mnie akurat stać na zakup regulaminu. Niemniej czasy trochę się zmieniły i dla wielu osób przyjście do oddziału aby taki regulamin nabyć jest sporym wyzwaniem. Niektórych być może na to nie stać. Jednak jeśli chodzi o kwestie informacyjne to uważam że tak jak inne zarządzenia, regulaminy, statuty, dyrekywy, uchwały nie należy ludziom zamykać drogi do ważnych informacji. Ideą towarzystwa jest popularyzacja wszelkich form turystyki właśnie poprzez kampanię informacyjną i publikowanie wszelkich materiałów popularyzacyjnych. A takim z pewnością jest regulamin GOT. Pozdrawiam

Witam,

Moim zdaniem cały powyższy wywód wskazuje troche na niezrozumienie tematu dyskusji - przecież tu nie chodzi o zarzucanie braku jakichkolwiek działań, tylko o brak promocji GOT w Internecie. To bardzo dobrze, że tyle osób, instytucji i firm włącza się społecznie w tworzenie kolejnych wydań książeczek, regulaminu, plakatów itp.. tylko, że to nie wystarczy. Niestety w dzisiejszych czasach bardzo ważną rolę odgrywa Interenet i istnienie informacji w Internecie. Chcemy przyciągać młodych ludzi, i to wśród nich głównie promować odznakę, więc musi być o niej pełna informacja dostępna w Internecie.

Ja jak zaczynałem przygodę z GOT to też moim pierwszym krokiem nie było zakupienie regulaminu, tylko szukanie informacji w sieci. Innym przykładem niech będzie Kolejowa Odznaka Turystyczna - gdyby nie informacje (szczegółowe) w Internecie w ogóle nie miałbym okazji jej zdobycia. Oczywiście na stronie głównej PTTK jest treść Regulaminu KOT (tak jak GOT), tylko brakuje najważniejszego - załącznika, w którym są opisane szczegóły zdobywania (i tak samo jest z GOT, nie ma załącznika z wykazem tras..). I gdyby nie fakt, że znalazłem w Internecie (na prywatnej stronie) pełną treść regulaminu wraz z załącznikiem KOT, to nie miałbym tej odznaki.

Pytanie postawione w całej tej dotychczasowej dyskusji sprowadza się do następującej kwestii: Dlaczego, skoro tak wiele osób społecznie uczestniczy w przygotowaywaniu Regulaminu GOT, COTG tak zawzięcie broni się przed upowszechnianiem tej informacji. Czy to aż taki wielki problem umieścić na oficjalnej stronie PTTK pełną treść Regulaminu wraz z załącznikiem (nawet niech to będą skany wersji drukowanej, ze wszystkimi reklamami) albo na stronie dołączyć loga sponsora z informacją, iż wydanie Regulaminu wspierała firma .... . W chwili obecnej jedyne co zdobywający GOT może zrobić, to poszukiwanie papierowej wersji Regulaminu... i już na wstępie natrafia na przeszkody... potem jeszcze tylko musi mieć szczęście i trafić na ludzkiego weryfikatora...

pozdrawiam turystycznie
Łukasz
(szczęśliwy posiadacz Dużej Brązowej GOT, PTG)

PS. W serwisie szlaki.pttk.pl nie ma opisanego żadnego szlaku górskiego - czy to też w imię ochrony praw autorskich...?

Jurek, wszystko o czym piszesz jest super, ale co ma do tego mała skromna i co ważne istniejąca już od dawna (od kilku lat) prywatna strona z punktacją GOT.

Jej właściciel nie ma i nie miał z niej zadnych zysków, a chciał upowszechnic ideę GOT.

Pozdrowienia.

Basia

Dobry Wieczór!

>mam wrażenie, że niektórzy dyskutują głównie po to żeby brać udział w dyskusji, niezbyt dokładnie czytając głosy innych.

Przygania motyka gracy, jęzeli ta dyskusja jest dla Ciebie z róznych wzgłędów niewygodna, to może pooprostu napisz o tym, a nie mydl nam oczy dokonaniami COTG wokół popularyzacji GOT.

Bo z Twojej, Jerzy, perspektywy wszystko wygląda super, ala jak zwykle jest kilka ale, niedawno rozmawiałem ze znajoma psycholożka, pracuje w oswiacie, bywa w szkołach na terenach małopolski. I w trakcie rozmowy wynikła sprawa własnie odznaki GOT w szkołach. W przeważającej większości dzieciaki w szkołach podstawowych i gimnazjach nie wiedzą nic o odznace GOT!
I nie pomogą tutaj plakaty, regulaminy, tanie ksiażeczki, niestety, bo idea kończy się w Krakowie przy ulicy Jagiellońskiej.
Ale przejdźmy do szczegółów:
1. Regulamin - cóż z tego, że zrobiony w barterze, skoro układ grup górskich jest tak nieprzejrzysty, że do tej pory nie znalazłem klucza, wg którego mozna cos znaleźć w regulaminie, w efekcie posługuję się poprzednim wydaniem. Dalej jest w nim sporo błędów i pomimo sponsora kosztuje horrendalne (dla młodzieży) pieniądze.
2. sponsoring książeczek oznacza tylko tyle, że ktoś na nich więcej zarobi - niedawno było o książeczce za 8 zł.
3. W "starych" książeczkach był i regulamin i coś z historii odznaki, gdzie to novum?
4. Czyli rozumiem robi sie jewropskie TTK? Poco, skoro u siebie jest jeszcze dużo do zrobienia?
5. Gdzies ten świetny plakat ze zdjęciem Brzozy będzie można sobie obejrzeć, czy trzeba będzie się udać do ktoregos z oddziałów. A tak na serio, nie interesuje mnie plakat, a to gdzie go obejrzę.
6. Czy mógłbym stac szczęsliwym posiadaczem owej ciekawej pozycji, jeżeli nie, to jakie warunki powinienem spełnić. Na dzień dzisiejszy moje zasługi w popularyzacji GOT są nikłe. Córka mocno zapalona, w tym roku zdobędzie małą złotą, w kolejce czeka syn (5 lat), córki koleżeństwo ze szkoły molestuje swoich rodziców, że oni też chcą.
7. No i nie dziwne, że utrzymuje, bo jednak GOT moze być lokomotywą, która pociągnie ośrodek.

Reasumując. Robiono dużo, efektów nie widać, po drodze wycięto człowiekowi kawałek jego pracy.

Owszem rozumiem układy handlowe, ale może napisz otwarcie, że w ramach barteru na druk nowej edycji regulaminu zagwarantowano wydawcy wyłączność i Gotki naruszają warunki tego porozumienia.
Być może wtedy na Forum zaczną brać górę faktycznie merytoryczne opinie, a nie prześmiechujki, sprowokowane między innymi tenem, właściwie to ja mam was gdzies, ale ponieważ sprawa jest poważna, to was prostaczki oświecę.

Nas nie trzeba oświecać, nam trzeba pokazać, że czas i pieniądze poświęcone towarzystwu, nie będą wartości zmarnowane na walki starszych panów mówiących, że deszcz pada, kiedy im w twarz plują

--
pozdrawiam
any

Wiernym kibicom dyskusji na Forum prowadzonej w sprawie GOT PTTK na stronie http://gotki.w.interia.pl uprzejmie donoszę, że wysokie układające się strony doszły do porozumienia. Skutkiem tegoż porozumienia będzie modyfikacja strony i pozostawienie w jej treści spisu wycieczek z punktacją wg poprzednich wersji regulaminu
Pozdrawiam
Jurek Kapłon

Super, wysokim stronom gratuluję

--
pozdrawiam
any

I ja się dołączam z gratulacjami

Nie ma to jak porozumienie !

Pozdrowienia.

Basia

> Nie ma to jak porozumienie !

Fajnie, bo jak widać można się dogadać, wypracować jakiś kompromis, nie robiąc wcale wielkiej zadymy.

pozdrawiam
any