Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Tematyka ogólna

Wekendowy problemik!

wszystkich wiadomości w wątku: 35
data najnowszej wiadomości: 2005-05-20

Temat: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-17 18:04:04

Jak wiadomo można wykorzystać jeden dzień urlopu w dniu 27 maja i zdobyć cztery dni wolnego. I w tym cały jest mój kłopot! od dłuższego czasu planuje ten urlopik ale sama nie wiem gdzie pojechać, co zobaczyć , zupełnie nie moge sie zdecydować. Drogie koleżanki i koledzy turyści proszę o kilka pomysłów. Moze mi sie coś w końcu wyklaruje. Z turystycznym pozdrowieniem, czekam na podpowiedź.Tym czasem "borem ,lasem''

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: z.klose
Data: 2005-05-17 18:41:23

Do czeskiej Pragi. W maju trwa tam Praske Jaro - festiwal kulturalny. Z końcem miesiąca zaczyna się finał tej imprezy. Na Starym Mieście występują dziesiątki zespołów i muzyków indywidualnych grających różne gatunki muzyki. Przedstawienia w plenerze odgrywają różne teatrzyki z całego świata. Naprawdę jest fajnie. Nocleg w hostelu to 220 koron czeskich, a łóżko w bungalowie 180 koron. Jak na stolicę Czech to jak za darmo. Tylko dojechać i przeżywać.
Z.Klose

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Amotolek
Data: 2005-05-17 20:22:43

http://obiekty.pttk.pl/start.php?co=obiekt&id=195

Mozna pojechac do Starych Mierzwic (tam jest pieknie i nie tak daleko) i albo rybka, albo... akwarium :-)
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Rentgen
Data: 2005-05-17 20:56:01

Pewnie że można, wszędzie można pojechac bo napewno warto, ale przydałyby sie jakieś wskazówki, preferencje...

Ja osobiście polecam najbardziej chyba niedoceniany park narodowy w Polsce, a mam na mysli Poleski Park Narodowy.
Ostatnio miałem okazje złazić go wszerz i wzdłuż przy okazji zdobywania licencji przewodnika parkowego. Bagna, torfowiska, zarastające jeziorka, "spleja", stawy, lasy, łąki, wydmy, mnóstwo ptactwa, ogłuszający rechot żab, ale niestety także i komary. Acha i jeszcze rosiczki rosiczki.
Nieźle wykonane ścieżki dydaktyczne oraz platformy widokowe. Warto zajrzeć do muzeum parkowego w Załuczu Starym, oraz pooglądać żywe żółwie błotne. Te "dzikie" uciekają szybciutko a te "półdzikie" w przymuzealnym bajorku (ściezka żółwik) już sie chyba przyzwyczaiły i pozują do zdjęć. Zaś żółwiowe niemowlaki można z bliska obejrzeć w Centrum Hodowli Żółwia Błotnego w dyrekcji parku w Urszulinie. Zaliczyć warto "Dęba Dominika", "Spławy", stawy w Pieszowoli, Durne Bagno.
Tursytow raczej nie uświadczysz. Ruch turystyczny generują głownie wycieczki szkolne.
Przy okazji warto podskoczyc do Włodawy, oraz do skansenu w Holi i do Chełma, ew. Sosnowicy. Wszystko to w lekko egzotycznym sennym prawosławnym klimacie pogranicza etnicznego.

http://www.poleskipn.pl/

Pozdrawiam
Michał

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: z.klose
Data: 2005-05-18 08:03:23

Faktycznie z Mazowsza nad Bug i do Poleskiego PN jest bliżej. Z Górnego Śląska to jednak o wiele dalej jak do czeskiej Pragi. Jak się okazuje z południowej Polski bliżej jest do Europy niż do atrakcji turystycznych leżących w głębi naszego kraju.
Z.Klose

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Amotolek
Data: 2005-05-18 08:26:55

Wiele jest wspaniałych i urokliwych zakatków w całym naszym kraju. Poprostu mniejsze zapełnienie populacją ludności i nie wdeptanie pewnych fragmentów przez wczasowych "dresiarzy w adidaskach" jako przez lata nie modnych kurortów -wskazuje na to, że i tam warto pojechać. Dlatego serdecznie namawiałem Ewę z Mazowsza do wyprawy nad Bug, takze ze wzgledów patriotycznych :-) jako, badź co badź - Mazowszankę :-). Warunki pobytowe są tam coraz bardziej zbliżone do cywilizowanych. natomiast piękno otaczajacej przyrody, zresztą niepowtarzalnej, jak pobliski przełom Bugu jest w tanie zachwycic każdego i mozna tam wracac na te łaki nadbuzrańskie wiele razy. Cisza i spokój ot co! A szczególnie moim zdaniem, są warte zwiedzenia i mazowsze wschodnie i dalej na północ aż w rejon za suwalki, a takze (z innej bajki) zupełnie puste i dzikie turystycznie i równie piekne krajoznawczo - znaczne obszary np. ziemii lubuskiej. Milego wypoczynku. Wszędzie, gdzie sie da. Pozdrawiam ANT
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-18 09:01:22

Witam dziękuje za odzew, wezme pod uwage propozycje szczerze mówióc troche myśłłąm o Predze. pozdrowienia

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-18 09:04:25

Witaj dziekuje i napewno coś wybiore może nawet "akwarium" gdzie kolwiek by ono nie było :-) pozdrawiam

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-18 09:13:49

Michałku bardzo ci dziekuje , propozycja nader ciekawa. Rozważe ja a za odzew bardzo dziekuje . pozdrawiam

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-18 09:16:17

przepraszam ale czy my sobie tak gadamy na tym forum myśłałm że tu zapisuje sie info i czeak troszke na odpowiedź ale to bardzo miłę tak prwie na żywca . Czy ja mam racje czy sie myle ?

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2005-05-18 09:18:40

Cześć!!!

> przepraszam ale czy my sobie tak gadamy na tym forum

Słowo "FORUM" jest skrótem pełnej nazwy tego miejsca "Forum Dyskusyjne PTTK". A zatem jak sama nazwa wskazuje jest to miejsce rozmów i dyskusji o PTTK, turystyce, krajoznawstwie i wszelkich innych tematach, które mogą trapić członków Towarzystwa.

> myśłałm że tu zapisuje sie info i czeak troszke na odpowiedź

Do tego słuzy tablica ogłoszeń:
http://www.pttk.pl/tablica/tablica.php

> ale to bardzo miłę tak prawie na żywca.

Niestety piwa nie pijam, ale nie da się ukryć, że właśnie ta marka ma najlepsze reklamy... :-)

Pozdro,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-18 09:19:02

Miło słyszeć takie słowa, ja jestem szczególnie patriotką , bo lubie zwiedzać nasze rodzime zakątki , wiel już widziałam długoi by opowiadać i Mazowsza też.
Lubie turystyke rowerową co wiele ułątwi bo mozna wiecej zobzczyć powierzchniowo niż pieszo i o wiele przyjemniej niz samochodem. zazwyczaj dojeźdźmy gdzieś z mezem autkiem z dachu ściągamy rowerki i w świat. ale nie gardzimy też wyprawami górskimi a tam rower już nie bardzo. Tacy za nas turyści , lubi narure przyrode miejsca ciekawe nie zbyt zaludnione itak dalej itd. Ale nie stronimy od ludzi i dobrej zabawy. Pozdrwawiam Ewa

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-18 09:27:30

Łukaszu twoje poczucie humoru jest do pozazdroszczenia, co do marki chyba masz racje nie gardze piwem aczkolwiek nie mam ulubionego i nie szukam takowego, i zbyt czesto nie korzysrtam z tych i innych mocniejszych trunków. Dziękuje zą informacje dośc wyczerpujące. pozdrwiam ewa

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Monika Pszczółkowska
Data: 2005-05-18 13:36:12

Rybko z Warszawy masz blisko do Puszczy Knyszyńskiej. Możesz tam przemierzać szlakiem wielokulturowym białostoczczyzny. Zetkniesz się z Ewangielikami, Prawosławnymi, Żydami, Tatarami, piękne krajobrazy polodowcowe, ślady Powstania Styczniowego i miejscowe potrawy. Jako miejsce wypadu proponuję wielokulturowy Supraśl. Naprawdę warto tam pojechać :-)

Pozdrawiam
Monika P.

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-18 14:11:49

Witaj Moniko bardzo dziekuje wezmę pod uwagę, popatrze na mape i razem z małzonkiem sobie popatrzymy bo dostaąłm tyle ciekawych propozycji, tyle ciekawych miejsc do obejrzenia. naprawde jestm wdzięczna .pozdrawiam

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Amotolek
Data: 2005-05-18 15:26:30

Od Żywca jest teraz modniejsze"1410" :-) Reszta kazdego piwa sklada się na dobrą sprawę z 30 % podejrzanej żółtawej cieczy i 70 % reklamy.
14210, na na okladce dwa skrzyzowane miecze, Moze to na czsc grunwaldu, ale to jest znana receptura : 1kg cukru, 4 l wody i 10 dkg drożdzy :-)
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Amotolek
Data: 2005-05-18 15:31:50

Auto i rowery do Starych Mierzwic, to wyposażenie trafione w samo sedno. Rozmaweałem dziś z władza jedną z O/Podlasie w Siedlcach i dostałem podziękowanie za promowanie ich Ośrodka, bo w końcu jak Ośrodek PTTK ma zarabiać, kiedy działacze z tego samego Mazowsza będą go omijać wielkim łukiem. W Pradze niech swoje euro zostawiają ruski i pepiczki, a my, jak powiedział Nikodem Dyzma, powinnismy wypoczywać we własnym kraju.:-)
Co do uprawiania turystyki z własna polowa, to Niedżałowany Kol Janowski na pytanie : czy mozna uprawiać turystyke z żona odpoweiadał, Ze zasadniczo mozna, ale jest to weiecej niz podwójny koszt i duzo mniej niz polowa przyjemnosci :-) :-) :-)
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Amotolek
Data: 2005-05-18 15:38:32

Jak to? Można tam w lesie spotkać tararów i do tego żydów :-( Obłęd!@ Strach sie bać :-(
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: ~:-)
Data: 2005-05-18 15:54:02

czy to ma związek z PTTK ???? ;-)

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: any
Data: 2005-05-18 16:15:46

Wszystko co pisze Antoni ma związek z PTTK...

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Rentgen
Data: 2005-05-18 20:34:22

To ja pozwole sobie jeszcze dodać, że tereny te świetnie nadają się pod rower - sprawdzone osobiście.

Co więcej Poleski PN oprocz dydaktycznych ścieżek pieszych ("Dąb Dominik", "Spławy", "Jezioro Długie") otwotrzył w tym roku rowerową ścieżkę eduacyjną "Mietułka" która łaczy sie ze ścieżką "Perehod" (piesza ale można ja zwiedzać także rowerem).

Jako że strona PPN troche kuleje będąc w Urszulinie warto przejrzeć wydawnictwa (mapa parku za jedyne 1,50 zł!!!). Te akurat są eleganckie i uwzględniają wszelkie nowości.

Tak, Polesie Lubelskie najlepiej zwiedzac w wariancie pieszo-rowerowym z dojazdem własnym samochodem.

Pozdrawiam
Michał

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Monika Pszczółkowska
Data: 2005-05-18 22:34:18

Tolo kto jak kto, ale Ty nie powinieneś czegoś takiego pisać ;-). Kiedyś Kargul powiedział, że dziki to też człowiek. :-) Nie ma obawy :-)

Monika P.

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-19 10:21:06

Armagedonie masz racje popieram rodzimą turystyke "swego nie znacie cudze chalicie" , to moje motto.KOcham ten kraj chodzby za piękną nature,przyrode i fantastyczne miejsca do zwiedzania.
A tak swoją drogą to co mówi na temat turystyki z własną połową Kol. Jankowska?
pozdrawiam Ewa

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-19 10:37:21

witaj "buziaczku" a zwiazek jest taki według mnie oczywiście ktoś może mieć zdanie inne- Polskie Towarzystwo Trzeźwej Kultury!

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Amotolek
Data: 2005-05-19 12:52:49

I słusznie, bo alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w najwiekszych ilosciach :-)
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-19 13:21:38

Drogi ANT wcale nie chodziło mi o panią Janowską od kol.Janowskiego, bo nie jednemu psu burek na imie jak to mówią, ale poprostu byłam i jestem ciekawa czy jakaś koleżanka Janowska czy Kowalska tudzieź Nowak nie wypowiedzała podobnej kwesti do kwesti kol. Janowskiego względem turystyki ze swoją drugą połową, tylko że zupełnie odwrotnie. ztakiego damskiego punktu widzenia. Ale ponieważ jesteś facetem, wieć pewnie pytam nie kompetentną osobe. Serdecznie pozdrwiam i mam nadzieje że mnie nikt nie wyciapie za ten teks , ale też już troszke sie boje. Ewa

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Przemek
Data: 2005-05-19 15:52:12

Zdecydowanie polecam ten Poleski Park Narodowy jest z pewnością niedoceniany, ale baardzo polecam pojechać tam. Ja sam byłem kiedyś na wycieczce szkolnej jedno dniowej(tylko jedno) i mnie zachwycił ten park dużo jest w nim do oglądanie zarówno elementów przyrodniczych(bagna itp.) i architektonicznych. Ja ze swojej strony jako turysta zachęcam.
Pozdrawiam :-) i życze więcej takich problemów :-P
________________________

Przemek
http://lisnet.info
gg:1564244

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Amotolek
Data: 2005-05-19 17:49:53

Masz rację! Damski punkt widzenia na taką kwestię nie jest mi znany. A bać się należy bo mozna podpaść za zupełnie pozornie niewinne sformulowania :-(. Z turystycznym pozdrowieniem ANT
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-19 23:09:43

Przemku dziekuje , po twojej wypowiedzi jako wytrawnego znawcy chyba sie skusze na odwiedziny Polesia, bo i wcześniejsze wypowiedzi były dość zachęcające, przeto wszystkim bardzo dziękuje i Tobie również. Nie podjęłam jeszcze decyzji, a co wybiore zobczymy i chętnie sie pochwale a napewno sie ze wszystkimi podziele wrażeniami. Objecuje! ale nie zamykam jeszce dyskusji na ten temat bo nie jedna wyprawa przedemną wiec im wiecej widomości tym lepiej. pozdrawiam Ewa

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-19 23:17:34

Drogi Anatolu jeśli mogę tak do ciebie sie zwrócić postaram sie uwazać na "niewinne sformłuowania"po pierwsze a po drugie zbadam tą sporną kwestie od babskiej strony, a jak sie czegoś dowiem nie omieszkam cie poinformować, tymczasem borem , lasem pozdrawiam Ewa

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Ewa Polańska
Data: 2005-05-19 23:34:55

To ja ci odpowiem z damskiego punktu widzenia, to znaczy tylko z mojego punktu widzenia.
To co przeczytalam o turystyce z malzonka, moglabym wziac za swoj punkt widzenia, tylko ze w odwrotna strone. Dodam wiecej, w moim przypadku koszty by wyniosly cztery razy wiecej, bo moj "Pan" nie uznaje zbiorowek w schroniskach, a co ja zreszta plote, wcale schronisk nie uznaje. Na dokladke przyjemnosci jest o trzy/czwarte mniej, bo jak jedzie ze mna i prosze, by sie zatrzymal choc na pietnascie minut, bo chce zobaczyc jakis drewniany kosciolek i zrobic pare zdjec, to on potem steka, ze jechal PKS-em, bo co chwile drzwi trzaskaly.
Wsrod wielu znajomych, a nawet turystycznych przyjaciol, znalazly sie chyba tylko dwie osoby, ktore potrafia naprawde zwiedzac Polske, nie wybrzydzajac, ze kosciolow za duzo, ze muzea niepotrzebnie sie oglada i jeszcze za nie slono placi, ze w tych rezerwatach to nie ma nic ciekawego, a komary gryza.

Zycze ci dobrego kompana do krajoznawczych wedrowek w osobie meza.
Pozdrawiam
Ewa

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-20 09:20:51

Witaj Ewo ja nie mam żandego problemu z moją połową, sam lubi robić zdjecia, prowadził koło fotograficzne w szkole i tak mu ta pasja została.Zwiedzanie, łążenie i inne bardzo lubimy oboje, nawet małżonek powrócił dla mnie do roweru.Pływanie, żeglarstwo i jeszcze inne rózne spedzanie czasu wolnego nie jest nam obce, lubimy odpoczywać w swoim towarzystwie ale i nie stronimy od innych ludzi.Jesteśmy raczej standym gatunkiem. Dlatego nie mogłam obojętnie potraktować wypowiedzi kol.Janowskiego przekazanej przez kol.Antoniego , ale widze że włożyłąm przysłowiowy kij w mrowisko. no cóż nie bylo to zamierzone.Za życzenia Ewciu dziekuje, pozdrawiam Ewa

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-20 09:33:46

Pozdrowienia dla Antoniego! wiem że sie łatwo nie obraża ale może lepiej nie przeciągać struny.

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: Amotolek
Data: 2005-05-20 18:49:50

Widzę, że sobie pogadujecie jak Ewa z Ewą . No i fajnie. Cieszę się Rybko, że masz takie porozumienie z własnym mężem ( tzn z mężem, dodatek własny jest oczywiście przewymiarowaniem treści@!). Jest to, z tego co znam życie - chlubny wyjątek i rzadkie zjawisko, jak UFO, lub fajna teściowa. No oczywiście wyłączam aktywnych zaopatrzeniowców (cały tydzień poza domem) i marynarzy. Reszta to "mysliwi", "turyści", kibice niedzielnych meczów i wędkarze, niestety :-(
Gdyby wszędzie bylo jak u Was, to trybuny byłyby puste, a meżowie zamiast dla swiętego spokoju wybywać pod pretekstem wątpliwego hobby byle gdzie, to by sobie spoko siedzieli w domach.
Czy odwrotny wariant, tzn pań "turystek" także występuje? Ano, jak da się przeczytać, to też! Pozdrowienia ANT
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Wekendowy problemik!
Autor: rybka
Data: 2005-05-20 21:39:38

Drogi Antoni Twoje wypowiedzi są fantastyczne. I widać z tego że poprostu każdy ma to co lubi mieć. I tak to już na tym świecie bywa. Dziekuje za budującą i połuczającą polemike oraz za cenne rady. A tak nawiasem mówiąc, chyba ze wzgledu na ryzyko zaciążenia poczekam i pojade później do Starych Mierzwic, jak już nie bede" mogłą". One chyba poczekają . Pozdrawiam Ewa i Włodek, milego wekendu !