PTTK - Bielik to ORZEŁ

Drogi Łukaszu,
Czas naprawiać błędy. Wpisz w wyszukiwarke na stronie PTTK słowo BIELIK i sprawdź.

Cytuje tylko niektóre podstrony z tym strasznym błędem:

www.pttk.pl/zycie/imprezy/index.php?co=palmiry
Najliczniejsza grupa to ok. 2000 gatunków owadów. Z ptaków swoje ostoje mają tu żuraw, derkacz, bocian czarny, czapla siwa, orlik krzykliwy, a ostatnio zaobserwowano dwie bazy lęgowe orła bielika. Łącznie występuje tu ponad 200 gatunków ptaków, z czego ok. 150 to gatunki lęgowe.

gosciniec.pttk.pl/15_2004/index.php?co=001
Tak się właśnie stało, kiedy nad Narewką zagnieździł się orzeł bielik i kiedy zatrzymano szlak w Tatrach wiodący z Doliny Kościeliskiej na Polanę na Stołach.

www.pttk.pl/kznw/oc/index.php?co=efg
Gniazda orła bielika

gosciniec.pttk.pl/09_2003/index.php?co=023
To również raj dla ornitologów (orzeł bielik, żuraw szary).

Pozdrawiam

acha to nowośc.Widze że na stronie pttka sami podają że orzeł to bielik a teraz inni ludzie przeczą swoim kolegom.To o co tu chodzi

Witam!!!

> Drogi Łukaszu, czas naprawiać błędy.

To prawda...
Co prawda treść merytoryczna strony nie zależy ode mnie, ale nie da się ukryć, że nazywanie bielika orłem błędem jest i trzeba go poprawić.

Pozdrawiam,
Łukasz

PS. Serdecznie proszę o zaczynanie wątków we właściwej tematyce, szczególnie tego typu. Po co mi dawać pretekst do usuwania...
Ł.

Andrzeju!

Świetnie! Pokonałeś ich (Komisję Krajoznawczą i Szanowne Jury), ich własną bronią.

Czyli w "Gościńcu" PTTK kłamią (mijają się z prawdą)?
Jakoś nie chce mi się nie chce wierzyć?
No, zobaczymy...

Orzeł bielik

widzicie.Po prosu nie potrafią przyznać się do błedu i go naprawić.Ludzie kłamią tylko oni mają rację to 3 osobowe jury.Już nawet podważyli wiarygodnośc swoich kolegów z redakcji.Tak może bielik jest z rodziny jastrżebiowatych ale nazywany jest orłęm bielikiem przez 99.999% ludzi a to brakujące 0.001% to pan Aranowski i reszta jury

Pan Maciej Maśliński członek JURY odpowiedział na kontrowersje związane z uznaniem dwóch odpowiedzi w sprawie dzwonów:
"...Pytanie jak i odpowiedź były i są jednoznaczne. JURY ma prawo uwzględnić odpowiedź, pod warunkiem, że kieruje się w myśl zasady - idąc na korzyść uczestnika, a nie odwrotnie! (ta procedura obowiązuje przy każdym konkursie, nawet u Pani Dziedzic)-JURY w tym pytaniu z tej zasady skorzystało i wyróżniło, nagradzając przydzieleniem pkt. uczestnikom...."

Odnosząc tę wypowiedź do problemów ornitologicznych gratuluję konsekwencji. Czuję się tu niestety manipulację.

Dziękuję wszystkim konkurentom za wspaniałą rywalizację ale kończę swój udział w "zabawie".
Pozdrawiam

Witam!!!

> Dziękuję wszystkim konkurentom za wspaniałą rywalizację
> ale kończę swój udział w "zabawie".

Przyznam się szczerze, że kiedy dwa lata temu wymyśliłem ten konkurs - wtedy jeszcze jako Konkurs Wiedzy o PTTK - nie spodziewałem się, że ktoś tą zabawę może traktować tak śmiertelnie poważnie.

Widać z tego, że błąd niestety nie leży po stronie Jury, ani po stronie autorów pytań (kol. Ani i kol. Maćka). Niestety błąd zaistniał w mojej koncepcji. Niepotrzebnie przekonałem kolegów z władz PTTK aby nagroda była znacząca. Niektórym potrzeba zwycięstwa i zdobycia nagrody głównej przesłoniła totalnie cel zabawy.

Szkoda.

Dużo się dzisiaj nauczyłem i dowiedziałem. Nie tylko o bieliku. Również o tym jak bezwzględni są ludzie prąc do celu materialnego. Choć ton niektórych listów na wiosnę, gdy opóźniała się wysyłka nagród mógł mi dać do myślenia... Moja wina.

Ci co mimo wszystko traktują naszą zabawę jak zabawę dzisiaj już wiedzą, że bielik nie jest orłem. Natomiast osoby, które za wszelką cenę prą do nagrody - uspokajam - nastepne pytania są jeszcze trudniejsze, więc szansa, że ktoś doniesie "pełne" konto do końca konkursu jest nikła. Szanse mają nadal wszyscy.

Pozdrawiam,
Łukasz

Ludzie kochani - czy Wy nie zrozumieliście ze Jury nie podjęło jeszcze decyzji ?

Łukasz chyba wyraźnie to napisał.

Tak szczerze mówiąć to zachowujecie się jak banda dzieciaków.

Gdybym ja brała udział w konkursie też pewnie odpowiedziałabym "Orzeł bielik" ale nie awanturowała się tylko poczekała na werdykt Jury.

Z drugiej strony - jeżeli również na stronie PTTK nazwa tego ptaka jest podana błędnie - jury powinno to uwględnić.

Pozdrowienia.

Basia

ech... ten konkurs faktycznie robi sie coraz "ciekawszy" dzwony się rozmnażają, bieliki nie mają być prawa orłami, smutne ale wszystko jest na korzyść uczestnika (ironia). e tym konkursie jedynie przyzwyczajenie mnie trzyma...

Witam!

> Gdybym ja brała udział w konkursie też pewnie odpowiedziałabym "Orzeł bielik"

I ja też bym tak odpowiedział...

Pozdrawiam,
Łukasz

to znowu ja....

faktycznie - dobrzejst wiedzieć że się było przez wiele lat w błedzie (patrz bielik)

a co do dzwonów - za rok musze pojechać do Lichenia i zobaczyć ten dzwon!

w konkursie trzyma mnie jeszcze jedno - chęc pozyskania nowej wiedzy...

Cześć!!!

> w konkursie trzyma mnie jeszcze jedno - chęc pozyskania nowej wiedzy...

I to szczerze mówiąc ma przyświecać uczestnikom.

Właśnie po to ten konkurs jest. Po nic innego.

Pozdrawiam,
Łukasz

tylko dalej nikt nie chce odpowiedzieć dlaczego pttk na swojej stronie podaje orzeł bielik...a nie zunaje tego jednoczesnie

Witam!!!

Wydaje mi się, że wstępnie odpowiedziałem tutaj:
http://forum-pttk.pl/index.php?co=wiadomosc&id=12752

Tego "orła bielika" znaleźliście (i słusznie) w "Gościńcu". Jestem w stanie wyobrazić sobię, że autor artykułu do Gościńca mógł popełnić błąd. Najpewniej do jutra pousuwam te nieścisłości ze strony, choc oczywiście pozostaną one w wydaniu "papierowym".

Nie zmienia to faktu, że to pytanie miało bardzo wyraźny cel - przekonać wszystkich, że bielik nie jest orłem. I dlatego mimo wszystko nasza dyskusja tutaj na Forum jest bardzo pożyteczna - nawet ten aspekt o godle jest pouczający, bo okazuje się, że odpowiednia ustawa nic o bieliku nie mówi.

Pozdrawiam,
Łukasz

Jesli zamierzsz ingerowac w teksty w Goscincu, spytaj najpierw o zgode autorów tych artykułów, chyba ze chcesz po prostu usunąć je całkowicie ze strony. Bledne, nie bledne, to jednak ich wytwór.
Odpowiesz mi na pytanie, na jakiej podstawie Jury twierdzi ze w godle WPN jest bielik?

Cześć!!!

> Jesli zamierzsz ingerowac w teksty w Goscincu, spytaj najpierw
> o zgode autorów tych artykułów, chyba ze chcesz po prostu usunąć
> je całkowicie ze strony.
> Bledne, nie bledne, to jednak ich wytwór.

Sądzę, że mieści się to w rozumieniu poprawek redakcyjnych.

> Odpowiesz mi na pytanie, na jakiej podstawie Jury twierdzi
> ze w godle WPN jest bielik?

Już niedługo na to pytanie osobiście odpowie Przewodniczący Jury i jednocześnie autor tego pytania.

Pozdrawiam,
Łukasz

Hmm zobaczymy czu autor pytania przyzna siędo błędu.Byłbym pełen podziwu.A w podstawówce śpiewaliśmy takie piosenki o orle białym..hmm a teraz co? trza śpiewać jastrząb biały

W sprawie poprawek redakcyjnych - wg mnie.
Nie mieści się.
Jeśli tekst jest oddawany do druku oczywiscie redakcja ma prawo zrobić poprawki ale jesli chodzi o informacje merytoryczne powinna zawsze skonsultować to z autorem.
Temu służy korekta autorska (po redakcji).

Jas się nieraz tak spieram z wydawcą, ze jeden tekst poprawiamy każdy po 4 razy.
Ale to chyba wychodzi mu tylko na zdrowie.

Natomiast poprawianie tekstu bez konsultacji z autorem i to dwa lata po jego ukazaniu się zupełnie mija się z celem i jest po prostu niegrzeczne wobec autora.
To tak jakbyś mu powiedział "jesteś głupi - nic nie umiesz".

Sprawę zawalił w swoim czasie redaktor "Gościńca" ale teraz tu już po herbacie.

Z drugiej strony żadna gazeta nie ponosi do końca odpowiedzialnosci za to co piszą autorzy. To oni a nie redaktor powinni być specjalistami od tego co piszą.

Pozdrowienia.

Basia

Łukaszu rozbawiłeś mnie setnie tekstem o korzyściach materialnych płynących z udziału w konkursie.
pragnę Ci zwrócić uwagę, że ja bywam na tym forum prywatnie w moim czasie wolnym co może wskazywać na fakt, że robię to z przyjemnością i dla przyjemności a Ty bierzesz za to kasę. Naprawdę mam inne sposoby na korzyści materialne i nie powinieneś obrażać ludzi tylko dlatego, że mają inne zdanie zwłaszcza, co widać na forum, jest ich dosyć sporo.

Basiu,
Sprawa jest prosta to nie wina redaktora Gościńca. Nie wierzę, że i pod tym względem zdezaktualizaował się KANON. Otwórzcie KANON na stronie 350: SYMBOLEM PARKU (WOLIŃSKIEGO) JEST ORZEŁ BIELIK. Zamiast się spierać lepiej sprawdzić, albo zapytać kogoś kto wie lepiej.
Pozdrawiam

Łukaszu,
A moze trzeba porawiać kanon. Na stronie 350 czytamy: symbolem parku jest orzeł bielik.
Nie ośmieszaj się. Twoje tłumaczenia Twoje argumenty są żałosne, szkoda tylko, że kompromitujesz stronę PTTK.
Pozdrawiam

Witam!!!

> Nie ośmieszaj się. Twoje tłumaczenia Twoje argumenty są żałosne,
> szkoda tylko, że kompromitujesz stronę PTTK.

Możliwe - masz prawo się ze mną niezgadzać.
Ale przynajmniej stanowczo na plus wyróżnia mnie forma prowadzenia dyskusji. I fakt, że podpisuję się imieniem i nazwiskiem.

Z poważaniem,
Łukasz

Witam!!!

> a Ty bierzesz za to kasę...

Argument poniżej pasa.
Zwracam Ci uwagę, że jakbym nie stworzył tego Forum, a nastepnie na nie nie pisywał, nie wymyślił konkursu, a potem nie sprawdzał pytań i rozsyłał nagród - brałbym kasy dokładnie tyle samo.

Fatalny argument, Kolego. Warto najpierw się chwilę zastanowic zanim się coś napisze...

> (...) co widać na forum, jest ich dosyć sporo.

Sporo to jest anonimów. Może to być jedna i ta sama osoba. Pełnym imieniem i nazwiskiem póki co podpisały się 2 osoby.

Pozdrawiam,
Łukasz

Kolezanki i Koledzy

tak, po PTTKowsku pozwole sobie rozpoczać.

Kultura nakazywałaby mi napisać: spróbujcie zachować dystans, odrobinę więcej umiaru i taktu, wyczucia i dobrego smaku.

Słowa te kieruję do rozżalonych uczestników konkursu.
Mozna zrozumiec Wasze rozzalenie, złość. I to jest ok.

Ale obrazać innych? No jak tak mozna??
Chodzi mi o zwracanie się do Łukasza Aranowskiego.
Do niektórych nic nie dociera: że jest to czas na dyskusję, ze od decyzji mozna sie odwołać, ze trzeba wtedy trochę cierpliwości, zeby jury mogłow podjąć rozważną decyzję.

NIE. Niektórzy wypowiadajacy się, muszą dopiec. Fajnie tak wepchnąć komuś szpilke, no nie?

A najlepiej zapchać mu gebę argumentem, ze bierze za to kasę.
A mało to ludzi bierze kasę za to co robi? I jak to robią? włączcie TVN o 19.00 lub TVP1 o 19.30 to zobaczycie.

i oczywiście najlepsze docinki sa anonimowe.

Hej !
To jeszcze raz ja anonim Henek
Dzięki mojej nieuwadze wyszła dziura w forum - można wysyłać posty z pustym tematem i robi się kaszanka

I dla przypomnienia: Zastanawiam się dzięki Łukaszowi czy piesek preriowy to pies a konik morski to koń ?

Pzdr Henek
PS. Wydaje mi się że nazwa może mieć niewiele wspólnego z prawdziwym stanem danej rzeczy ( przykład: mały fiat to samochód ? )
HD

Cześć!!!

> Dzięki mojej nieuwadze wyszła dziura w forum - można wysyłać
> posty z pustym tematem i robi się kaszanka

Uuuupssss...
Nie wiem jak Ci się to udało. Teoretycznie powinien Ci na to nie pozwolić. Gdzieś musiałem coś schrzanić. Zaraz się biorę za szukanie błędu.

Pozdrawiam,
Łukasz

Cześć!!!

> Teoretycznie powinien Ci na to nie pozwolić.

Teoretycznie...
W praktyce była to moja literówka. Błąd już znalazłem i poprawiłem - dzięki za wytknięcie. Teraz temat musi liczyć co najmniej 3 znaki.

Pozdrawiam,
Łukasz

Sławku, wreszcie napisałeś z głową i taktem. Tylko nie wiem, czy dyskutanci anonimowi zrozumieli Twoje słowa. Bo takiej pyskówki jeszcze nie byłam świadkiem. Ludzie-pyskacze jesteście nienormali!!!!!
Bez chamstwa na tym forum!!!!!! Nie obrażać Łukasza!!!!

Pozdrawiam

Monika P.

wyzywanie ludzi od nienormalnych to jest szczyt kultury!! gratuluję!!
ps dobrze że Ty jesteś normalna

Do Pana Pilota Śmigłowca.
Proszę nie wyrywać wątków z kontekstu tylko więcej poczytać.
Sprawa kasy nie była zarzutem bo każdy za swoją pracę ma prawo do wynagrodzenia. Odnosiła się do refleksji Łukasza, że on się tak nabiedził żeby ożywić stronę PTTK wymyślił konkurs (normalna rzecz w naszych czasach trzeba aktywnie przyciągać ludzi)a tu krwiżerczy materialiści zaślepieni wizją super aparatu toczą pianę. Tak odebrałem jego wynurzenia i podkreśliłem, że przecież robi to służbowo i pobiera za to wynagrodzenie.
Wydaje mi się, ze większość ludzi, którzy czują się zniesmaczeni wybieraniem jedynych słusznych odpowiedzi przy braku pewnej jasnej i zrozumiałej dla wszystkich konsekwencji czuje się po prostu robiona w balona.
Nie trzeba być psychologiem z wykształcenia, żeby przewidzieć przed ogłoszeniem pytań, jakie reakcje wywoła uznanie dwóch odpowiedzi na dzwony a zaraz potem uznanie tylko jednej odpowiedzi w sprawie ptaka. O ile uznanie dwóch dzwonów było nieporozumieniem to aż prosiło się o unzanie dwóch ptaków zwłaszcza, że to jeden i ten sam ptak.
Rozumiem, że uznanie dwóch ptaków pozbawiłoby to pytanie sensu bo gdzie tu haczyk. Trzeba było sobie wyciągnąć jednak wnioski z burzy jaką wywołało uznanie dwóch dzwonów
(patrz wątek "Skandal")i zmienić pytanie o ptaku lub przynajmniej przesunąć je dalej aż ludzie ochłoną.

Ewidentnie JURY się pogubiło i z fajnej zabawy zrobił się pasztet.

Nikt nie chce obrażać nikogo i nie obraża (jesli już to nie Łukasza tylko autorów pytań - niekompetentnie sformułowanych).
Większośc wypowiedzi może jest anonimowa dla ciebie ale nie dla niego.
A wszystkie wypowiedzi krytyczne niestety ale są prawdziwe. A co - prawda w oczy kole?
A jeśli osoby niekompetentne coś robią (i jak mówisz biorą za to pieniądze) to po prostu trzeba te osoby usuwać. Tylko wtedy będzie w kraju dobrze.

Witaj.
Czujesz się urażony i zwracasz uwagę żeby najpierw pomyśleć a potem napisać.
Żałuję tylko, że chcesz żeby działało to w jedną stronę.
Zacytuję Ci dwa zdania z Twojego wcześniejszego postu, co prawda wyrwane z kontekstu ale niestety żyją swoim własnym życiem i są bardzo obrażliwe w stosunku do osób mających inne zdanie.
cyt. 1
"Niektórym potrzeba zwycięstwa i zdobycia nagrody głównej przesłoniła totalnie cel zabawy"

cyt. 2
Wiele się nauczyłem i dowiedziałem. Również tego jak bezwzględni są ludzie prąć do celu materialnego"

I kto tu używa argumentów poniżej pasa?
Na temat kasy jest moja odpowiedź na końcu wątku.
Pozdrawiam

Szczerze mówiąc, jestem zszokowany stylem wypowiedzi i robieniem potwornego problemu przez dyskutantów tego wątku. Zapalczywość wielu rozmówców każe mi sądzić, że utracili chęć rozmowy o problemie, a za wszelką cenę chcą udowodnić swoje racje, nie patrząc na formę. Proponuję przenieść się na forum np. Onetu - tam styl wypowiedzi bardziej niektórym by odpowiadał. Tu zdecydowanie nalezy dać odpór tej formie dyskusji.

Byłem tego przeciwnikiem, ale coraz bardziej zastanawiam się jednak nad koniecznością logowania - anonimowość pisarza w sposób oczywisty zawsze go ośmiela. Z zastrzeżeniem, że logowanie może być dostępne również dla nie-członków PTTK. Jak ktoś chce tu rozmwawiać, niech ujawni się, kim jest, to przecież takie oczywiste dla każdego myślącego człowieka.

Pozdr.
Zbyszek