Przeszukaj Forum członków i sympatyków PTTK
Wyszukiwanie
Poszukiwana fraza:
Poszukiwany autor: Góral
Pasujących wiadomości: 78
Znalezione wiadomości
Czy obowiązkowe pakiety pobytowe są legalne?
Autor: Góral
Data: 2020-03-01 17:01:50
Czy zgodnie z obowiązującymi przepisami i regulaminem schronisk górskich PTTK, obowiązkowe pakiety pobytowe w schroniskach górskich są legalne? Można się z tym spotkać np. w Bacówce Pod Wierchomlą oraz w Schronisku pod Jaworzyną Krynicką. Pytam bo to trochę dziwne, kiedy przychodzisz wieczorem do schroniska i musisz wykupić cały pakiet z wyżywieniem, a ty np. rano chcesz iść dalej i interesuje cie tylko nocleg. Dla mnie to jest bez sensu. Idea schroniska górskiego zawsze była inna, taki pakiet bardziej kojarzy mi się z hotelem i dłuższym pobytem, nie rozumiem dlaczego...
Re: Równica - schronisko PTTK
Autor: Góral
Data: 2018-10-07 11:17:19
Jeżeli to już nie jest schronisko, to co to właściwie jest??? Rozumiem problemy, ale takie rozwiązanie to droga donikąd...
Re: ksiazki pttk
Autor: góraleczka
Data: 2011-12-01 16:49:04
dzieki!
Re: ksiazki pttk
Autor: góraleczka
Data: 2011-11-30 16:22:37
poza tym, temat jeszcze mam niezatwierdzony i zastanawiam sie czy pisac o PTTK w Bielsku czy tym w Katwicach, dlatego rozgladam sie ogolnie za ksiazkami bo chce wiedziec do ktorego bede miala ich wiecej. Do Bielska mam blisko wiec wiem co i jak, a chciałam sie zorientowac tak wstepnie jak wyglada sprawa z Katowicami.
Re: ksiazki pttk
Autor: góraleczka
Data: 2011-11-30 16:13:27
Jesli mowisz o bibliotece w Katowicach to jeszcze tam nie byłam, gdyz nie jestem z Katowic i troche drogi tam mam. Planuje sie wybrac w przyszlym tyg i z ta własnie biblioteka wiaze duze nadzieje. Wiem tez ze jest w Warszawie potezna biblioteka pttk i tez tam zagladne. Poki co bylam w lokalnych bibliotekach, tych wiekszych i mniejszych i nic nie znalazlam. Napisałam bo moze akurat ktos podpowie cos jeszcze. Ogolnie jak dla mnie kazda rada jest cenna, nawet ta Twoja, wiec dziekuje za odpowiedz.
ksiazki pttk
Autor: góraleczka
Data: 2011-11-29 21:03:43
hej! jestem na etapie pisania pracy licencjackiej, moj temat to: Prawne aspekty działalnosci PTTK na przykładzie Górnośląskiego oddziału w Katowicach. Potrzebuje jak najwiecej ksiazek, niestety byłam juz w kilku bibliotekach ale nigdzie nic nie ma.. Moze wy wiecie gdzie moge znalezc jakies ksiazki do tego, albo znacie Tytuły i autorów? Prosze o pomoc;)
Re: Hala Rysianka świętuje
Autor: MŁODY GÓRAL
Data: 2007-11-06 19:48:12
Witam,
Śledzę to forum od dłuższego, czasu rzadko się wypowiadam, bo nie jestem jak to nazywa mój znajomy nie jestem „wiecznym malkontentem" jak czołowi krzykacze tego forum, ale tak naprawdę jak napisał Soland brakuje tutaj tylko CBA.
Ludzie!!! Może tu tez przyszedł czas skrucic kadencję jak, w parlamencie i rozpisać nowe wybory.
Trochę luzu!!.
Czytając wasze posty odnoszę wrażenie, że tylko czekacie jak media ażeby tyko komuś poślizgnęła się noga i od razu AFERA a wtedy jedziecie już równo po warszawiakach, dzierżawcach, po kim się da.
Ludzie nie w tym r...
Re: Orla Perć dla wybranych
Autor: góral nizinny
Data: 2007-06-09 00:03:54
Nie wiem czy przeczytałaś/łeś cały temat.
Problem w tym, że ludzie zdrowi tam giną lub zostają nawet jak chcą wrócić.
Co do TOPRu jest to najbardziej elitarna jednostka w Polsce. Wcześniej bardziej elitary był GROM.
I jedna z niewielu możliwości pracy i zarobkowania w górach. W pewnym sensie dla pasjonatów gór sposób na łączenie przyjemnego z pożytecznym.
Niestety same koszty utrzymania choćby helikoptera, który ściąga turystów z Orlej Perci i w zasadzie jest głównym narzędziem ratunkowym w tym miejscu kosztuje bardzo dużo.
W każdym rozwiniętym kraju z...
Re: Orla Perć dla wybranych
Autor: góral nizinny
Data: 2007-05-27 20:30:58
Przeczytałem wasze wypowiedzi w tym wątku. Osobiście chodzę po Beskidzie Śląskim, Żywieckim i trochę Małym. W zasadzie obszedłem cały ten obszar nie raz a najbardziej lubię zimę :)
Po Tatrach chodziłem bardzo mało, lecz planuję w miarę możności odrobienie zaległości. I właśnie głównie myślę o Orlej Perci. Choć juz na jesieni zeszłego roku byłem w Dolinie Pięciu Stawów i przeszedłem do doliny Morskiego Oka.
Na ten wątek trafiłem w związku z wiadomością o śmierci kolejnej osoby. I właśnie chciałem sprawdzić w jakim stopniu muszę się przygotowa...
Re: Dom Wyc. PTTK w św.Katarzynie
Autor: MŁODY GÓRAL
Data: 2007-03-19 11:35:42
Witam
tak się składa, że mieszkam niedaleko i mogę polecić:
Ośrodek Wypoczynkowy "Jodełka"
Święta Katarzyna
ul. Kielecka 3
26-010 Bodzentyn
www.hoteljodelka.pl
telefon:
041 311 21 11
fax:
041 311 21 12
e-mail: jodelka@hoteljodelka.pl
Schronisko Młodzieżowe przy szkole podsawowej w M.Scholasteri ok. 7 km od Św. Katarzyny
Mąchocice Scholasteria 56a
26-001 Masłów
Tel: 041 311 11 05
Fax: 041 311 10 64
Dyrektor: Tomasz Lato
e-mail: scholasteriaszkola@op.pl
Hotel "Ameliówka" ok. 9 km od Św. Katarzyny
Mąchocice 176, 26-001 Masłów, tel. (0-41) 311-07-97...
Re: Złe słowo o Miziowej
Autor: MŁODY GÓRAL
Data: 2006-10-17 21:19:13
Jak Pan jest taki błyskotliwy to w czym problem??? Koniec tematu!!!
Re: Złe słowo o Miziowej
Autor: MŁODY GÓRAL
Data: 2006-10-17 19:49:08
Panowie robicie szum wokół wesela oraz innych tego rodzaju imprez, ja wiem że, najlepiej byłoby żeby schroniska ich nie organizowały bo jest to kłopotliwe dla indywidualnego klienta gdzie czasem wystarczy wycieczka szkolna lub rajd studencki i można zapomnieć o spaniu. Takie sytuacje maja miejsce i niestety czasami trzeba się z tym pogodzić, no chyba że zabronimy gospodarzą schronisk przyjmowania dzieci i młodzieży co dla mnie byłoby absurdem !!! A i jeśli chodzi o ścisłość temat ten nie dotyczy tylko MIZIOWEJ ale także wielu innych schronisk PTTK!!!
Re: Złe słowo o Miziowej
Autor: MŁODY GÓRAL
Data: 2006-10-13 16:13:58
Tak byłem.
Re: Złe słowo o Miziowej
Autor: MŁODY GÓRAL
Data: 2006-10-12 19:23:44
Mam jedno pytanie czy Pan na pewno był w niedziele na MIZIOWEJ???
Bo to co Pan pisze trochę mija się z prawdą, po pierwsze schronisko otwarte jest 24/h co za tym idzie 24/h można skorzystać z kuchni turystycznej(ogólno dostępny czajnik, bieżąca woda,
możliwość przygotowania własnego posiłku i od niedawna jest materac na którym można się bezpłatnie przenocować w razie potrzeby itp.)
Po drugie 8.09.2006 niedziela bar na dole otwarty był o godz. 9.30 mało tego od 9.30 otwarty był szałas!
Po trzecie jak już wspomniał Pan Jurek Państwo Młodzi to plecakowicze kt...
Re: Pewien problem prawny
Autor: ~Góral S.
Data: 2005-10-13 16:29:09
Istotą orzecznictwa może być więc tutaj sformułowanie "powtarzające się". Skoro ustawodawca tak zapisał to tak chciał. Jedno uchybienie, ze względu na wykładnię gramatyczną przepisu, nie może stanowić podstawy zawieszenia. No i przesłanka formalna - osoba uprawniona do kontroli LUB (to moje zdanie) skragi (znowu liczba mnoga) potwierdzona co do słuszności.
Nawet jeśli wojewoda by zawiesił, to jest do obalenia przed WSA.
Góral S.
Re: Do uczestników OMTTK!
Autor: ~Góral
Data: 2005-06-15 09:05:07
Woj. lubelskie - wszystkie drużyny z Biłgoraja
Podstawówki XIV miejsce
Gimnazjum I miejsce
Licea II miejsce
Pozdrowienia dla liceum w Żarach.
Re: OMTT-K
Autor: ~Góral
Data: 2005-06-15 09:00:46
Muszę przyznać, że w tym roku organizacja była świetna. Pozdrowienia dla lubuskiego (średnie) i świętokrzyskiego (gimnazjum) od lubelskiego (średnie) :-)
Re: A w Beskidzie...
Autor: ~góralka
Data: 2005-05-28 10:38:45
W Bacowce nad Wierchomla ceny sa wysokie ze wzgledu na pseudo-turystow tlumnie nawiedzajacych Bacowke dzieki pobliskiemu wyciagowi.. a takze "dywanowej" drodze ze Szczawnika (tedy wdrapuja sie kuracjusze szczawnikowscy i muszynscy)
w koncu na kims trza zarobic :) ...
a biednym studenciakom i tak zawsze pozostaje zabierac wlasny prowiant.. bo nawet najnizsza cena w schronisku skraca wyprawe o 1 dzien... :)
pozdro
PS
jakies 20 min. drogi od schroniska w strone Pustej jest bacowka z calkiem dobrymi oscypkami.. choc i tak powszechnie wiadomo, ze te nad Szlachtowa sa najlepsze :\
Re: Nowa reguła...
Autor: ~Piotrek (góral)
Data: 2005-03-09 11:30:45
ja bym się chętnie zalogował gdyby była taka możliwość bez konieczności przynależności do PTTK i wielu innych pewnie też by się dołączyło.
Re: Nowa reguła...
Autor: ~Piotrek (góral)
Data: 2005-03-09 11:03:24
"Czy w PTTK jest tak źle jak piszesz? Nie sądzę"
nie uważam, ze jest źle bo w PTTK nie jestem więc nie wiem, nie odczuwam tego. pisze tylko jakie sprawia wrazenie.
Re: Nowa reguła...
Autor: ~Piotrek (góral)
Data: 2005-03-09 11:00:14
i jeszcze jedno, nawet jeżeli niezalogowany nie będzie mógł rozpocząć nowego wątku to swoje wulgaryzmy i tak będzie mógł przecież doczepić do innego tematu.
tak więc to chyba nie jest najlepsze wyjście.
Re: Nowa reguła...
Autor: ~Piotrek (góral)
Data: 2005-03-09 10:43:28
cześć.
Łukaszu napisałeś
"Otóż od pewnego czasu docierają do mnie z różnych części polski sygnały potwierdzające, że nasze Forum jest bardzo czytane i (uwaga!) opiniotwórcze"
opiniotwórcze, fakt, tyle że nie sądze by chwilowe wybryki jakiegoś wulgarnego typa były właśnie opiniotwórcze. ja nie miałem żadngo zdania na temat PTTK, wiedziałem że istnieje i tyle. opinie o tej organizacji wyrobiłem sobie w cześci tu, na forum, a opinia ta brzmi - nie jest w PTTK dobrze. jest dużo kumotrstwa, zawiści,stagnacji i bezradności. to jest bardziej opiniotwórcze niż...
Re: Problem - lista ludzie PTTK
Autor: ~Piotrek (góral)
Data: 2005-03-02 10:03:09
cześć.
spytam przy okazji tego tematu dlaczeo osoby które nie mają GG i nie są członkami PTTK (czyli n.p. ja:)) nie mogą się zalogować? przynajmniej tak zrozumiałem to co przeczytałem. nie przeszkadza mi to, że nie mogę się zalogować, pytam z ciekawości.
Re: krawców wierch-kłopoty
Autor: ~Piotrek (góral)
Data: 2005-03-01 11:36:24
generalnie w tym schronisku nie jest az tak pusto. co tam byłem to zawsze było sporo ludzi. może to przypadek?!
Re: Czasopisma turystyczne
Autor: ~Piotrek (góral)
Data: 2005-03-01 09:56:36
ciężko jest kupować gazety (n.p. PSK ale nie tylko)których praktycznie nie można dostać. nie mieszkam znów w tak małym mieście by z prasą był kłopot. w kioskach Ruchu czy Kolportera można dostać od ręki nawet gazete "Szaman" a PSK to tylko jak się ma szczęście. nie widać tej gazety, nie istnieje ona w świdomości kioskarzy nie dziwne więc, że ludzie o niej zapominają albo mają dość ciągłego szukania. pewnie prenumerata by to rozwiązała ale przecież nie w tym rzecz. są przecież gazety o podobnej tematyce a jednak istnieją i to też bez reklam piwa czy banków w...
Re: krawców wierch-kłopoty
Autor: ~Piotrek (góral)
Data: 2005-03-01 08:01:58
cześć.
takie mam wrażenie Przodowniku 1811, że wszystko sprowadzasz to sprawy tych nieszczesnych "ograniczeń" z przewodnikami:). tu masz trochę racji, może byłoby trochę wiecej ludzi w górach, po schroniskach ale faktem jest, że nie jedynie obozami wędrownmi czy wycieczkami żyje Świat.
ja zdecydowanie wolę takie ograniczenia. wystarczy popatrzyć na schroniska w Beskidzie Śląskim (a to nie wyjątek)gdzie zjeżdzają się wszystkie grupy wycieckowe - totalny, przepraszam za wyrażenie, syf, żadnej atmosfery otoczenia, góra śmieci.
średnio jestem przekonany o tych niby...
Re: krawców wierch-kłopoty
Autor: ~góral
Data: 2005-02-28 10:42:58
własnie w tej gazecie w której to przeczytałem było napisane skąd te kłopoty ale... nie pamiętam dokładnie a nie chce wprowadzać w błąd.
fakt, zadłużyć się u turystów może być niebezpieczne bo trzeba będzie to oddać. możliwe jednak, ze część osób zrezygnuje choć z części długu.
tak mi się wydaje, że gdyby była jakaś inna możliwość to by z niej skorzystano (banowe kredtyt raczej byłyby po czasiegwoździem do trumny).
nie wiem, tak czy inaczej zagrożone jest jedno z ciekawszych schronisk jakie znam i to jest smutne.
myślę sobie, że skoro to bacówka P...
Re: regulamin GPN
Autor: ~góral
Data: 2005-02-28 10:28:35
cześć.
przepis, który zacytowałem, znalazłem w przewodniku z Rewasza wydanym chyba w zeszłym roku.
jak mi się wydaje, szlaki spacerowe czy też ścieżki dydaktyczne to trasy wyznaczane przez inne instytucje niż PTTK. ścieżki dydaktyczne w parkach narodowych tworzą władze parku. w GPN jest kilka takich tras natomiast szlaki spacerowe to coś podobnego, tylko może bez nastawienia się na edukacujną role tej trasy. w GPN jest kilka tras rowerowych więc pewnie można je też uznać za trasy spacerowe. nie znam dokładnej definicji trasy spacerowej ale są one częste, głównie w...
krawców wierch-kłopoty
Autor: ~góral
Data: 2005-02-28 10:16:49
witam.
dodatek żywiecki do Dziennkika Zachodniego podaje, ze bacówka PTTK na Krawcowym Wierchu boryka się z kłopotami.sprawdziłem na ich stroie www i faktycznie nie jest wesoło.
więcej na stronie
http://krawcow.pttk.pl/witamy.php
Re: Mapa Kotliny Kłodzkiej
Autor: ~góral
Data: 2005-02-25 18:35:40
wiesz, z nazewnictwem wydawnictw różnie bywa, niekoniecznie są poprawne geograficznie. mapy "Kotlina Kłodzka" z Eko-graf czy stara mapa o tym samym tytule z PPWK (nie wiem czy jeszcze ją wydają) obejmowały oprócz samej kotliny wszystkie otaczające pasma w całości.dlatego też uprzedziłem, ze Plan w przypadku swojej mapy posiada inny od wymienionych wszcześniej zasięg.
Re: regulamin GPN
Autor: ~góral
Data: 2005-02-25 12:31:42
cześc.
regulaminy są zazwyczaj takie same w każdym parku narodowym, różnią się może tylko tym, jak zbudowane są zdania.
oto fragment regulaminu GPN dotyczący poruszania się po parku:
"Turystyka piesza może odbywać się wyłącznie po znakowanych szlakach turystycznych, szlakach spacerowych i ścieżkach edukacyjnych (...)"
Re: Mapa Kotliny Kłodzkiej
Autor: ~góral
Data: 2005-02-25 12:19:20
Witam.
Plan rzeczywiście wydaje przyjemne w użytkowaniu mapy Sudetów. jest nawet z tego wydawnictwa mapa "Kotlina Kłodzka" (chyba w skali 1:40 000) ale UWAGA! mapa obejmuje ona tylko najbliższe okolice Kłodzka oraz skromnie zachacza o otaczające pasma górskie, także nie jest zbyt przydatna dla kogoś kto chce wybrać się n.p. w góry Bialskie czy Złote (i.t.p.).
Re: Przewodniki Turystyczne
Autor: ~góral
Data: 2005-02-10 13:54:04
cześć.
jak mi napisano z wyd. Rewasz, w tym roku przed sezonem letnim ma się ukazać "Przewodnik dla prawdziwego turysty - Beskid Żywiecki".
Rewasz narazie wydał z tej seri przewodniki po trzech grupach górskich (Bieszczady, B.Niski, Gorce)ale śmiało mogę powiedzieć, że przewodnikom tej klasy nikt natazie nie dorównuje i sądze, ze długo jeszcze nie dorówna. to zupełnie inna klasa i sposb pisania i podejścia do sprawy.
Re: Przodownicy a ustawa
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2005-01-26 09:25:15
>>> "Podpinam się pod swój post i uzupełniam co następuje poczuwając się zobowiązany do sprostowania nieprawdy sugerowanej tu przez jednego z dyskutantów, jakoby w państwach UE obowiązywało nadawanie uprawnień przewodnickich przez władze państwowe i tylko takowe były tam honorowane"
Austria, Belgia, Grecja, Francja, Luxemburg, Portugalia, Hiszpania, Włochy
(punkt 261 i 263, strona 46 raportu KE z 3 lutego 2000 r. na temat stosowania dyrektywy 92/51/EEC)
Wersja oryginalna:
http://tinyurl.com/7xtq7
Andrzej
Re: Przodownicy a ustawa
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2005-01-25 16:43:43
>>> "W całym cywilizowanym świecie (może za wyjątkiem niektórych państw o ustrojach totalitarnych), zawód przewodnika jest wolnym zawodem, tak jak artysta czy dziennikarz. Tam nie ma czegoś takiego jak egzaminy przed państwową komisją"
Za stroną www.wanderhotels.com:
The Austria state-certified Walking Guide is qualified to lead groups on trekking tours outside the climbing areas. For guided tours in the high mountains the guide has to be a fully-qualified Mountain Guide.
Ot i mamy w Austrii ustrój totalitarny
Andrzej
P.S. Generalnie z Lechem nie dyskutuję z powodów...
Re: Przodownicy a ustawa
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2005-01-25 08:21:31
>>>"Jedne państwowe, drugie ewnętrzne, prywatne.
Nie należy mieszać.
Zwłaszcza, że cele ich są - w większości - różne"
Ty to wiesz i ja to wiem. Ale czy Ci, którzy stawiali zarzuty, że nie zrobiono nic, by przodownik był przewodnikiem (w ustawie) to wiedzą? Ja podałem rozwiązanie, choć mi obecna sytuacja nie przeszkadza (jestem jednym i drugim).
>>>" [...] ale już lepiej starać się o zniesienie takowych ograniczeń,
niż starac się pod nie jeszcze kogoś koślawo podczepiać"
No dobrze - o jakich ograniczeniach mówisz i jak sobie wyobrażasz staranie się o i...
Re: Przodownicy a ustawa
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2005-01-24 08:56:35
Kubo,
bytów nie powielam, one same się namnożyły.
A sens bycia ostrzejszym? Wpisanie do ustawy na równi z przewodnikami... Niezbyt jasno napisałem?
Andrzej
Przodownicy a ustawa
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2005-01-21 16:45:29
Tak w ramach dyskusji przedzjazdowej...
Przelano już na forum mnóstwo gorzkich słów pod adresem ZG, Sejmu, Ministerstwa i kogo tam jeszcze za straszne pokrzywdzenie przodowników, którym nie nadano mocą ustawy uprawnień przewodnickich, a którym to – jak wynika z tonu komentarzy – należą się one bez dwóch zdań. Uważam, że PTTK byłoby w stanie przeforsować odpowiednie rozwiązania w prawie ale pod jednym warunkiem – udowodnienia, że umiejętności i wiedza przodownika są na odpowiednim poziomie. Jak to można zrobić? Bardzo prosto – wprowadzając, o czym już pisa...
Re: Krajoznawcze przegięcie
Autor: ~góral
Data: 2005-01-12 11:51:45
cześć.
może mi się to już wszystko pomieszało ale wydaje mi się , że jeszcze niedawno Lech używał nicka Przewodnik 1811 a teraz Przodownik TP7850, natomiast obecnie nick Przewodnik 1811 używa K. Rostek.
Pewnie sie pogubiłem ale jeżeli nie... to o co chodzi?
Re: Wilki i inne
Autor: ~góral
Data: 2004-11-16 09:50:45
celowe spanie w Parku Narodowym, nieważne czy w namiocie czy pod chmurką, kłóci się z etyką człowieka szanującego przyrodę.
Re: wrocławskie piekiełko
Autor: ~góral
Data: 2004-11-05 12:01:44
po co więc należeć do tak chorej i zepsutej organizacji skoro mimo tak jaskrawych sytuacji jak tu opisane właściwie nic nie można zrobić, zmienić, tylko o tym mówić i się wkurzać?. nie lepiej by było odejść i zostawić "wiekowych" aż się sami wykruszą i wtedy przejąć władzę? wiem, że to brzmi trochę okrutnie ale z częstych problemów przedstawianych tu na forum wynika, że albo stworzyć nową organizację na zdrowych zasadach i.t.p. albo przeczekać aż się układowcy wykruszą.
Re: wrocławskie piekiełko
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-11-04 09:16:20
Tomku,
nauczony wydarzeniami lat ostatnich w naszym pięknym kraju powinieneś był zabrać z sobą na rozmowę kwalifikacyjną dyktafon. Nagranie byłoby przecudowne, możnaby je powiesić gdzieś w internecie, zainteresować jakieś piśmidło, zrobić z niego piękny dowód przed sądem koleżeńskim albo i powszechnym (proces o symboliczną złotówkę ubódłby towarzystwo do żywego ;-) ).
Po drugie nie widzę potrzeby formalnej odbywania kursu przez przewodnika beskidzkiego, sudeckiego i terenowego-dolnośląskiego w celu zdobycia uoprawnień. Artykuł 22 i 22a ustawy jest przecie...
Re: Co czeka przewodników górskich
Autor: ~góral
Data: 2004-10-29 11:47:41
to rzeczywiście nieprzyjemna sytuacja ale jak już pisałem wcześniej z powodu takich przypadków nie można przekreślać sensu wszystkiego. pokrzywdzonych ludzi w każdej dziedzinie życia jest wielu ale to nie powód by wprowadzać anarchię i bezład. przypuszczam, że każdy człowiek przynajmniej raz w życiu został okłamany, oszukany lub niesprawiedliwie potraktowany jednak pretensje można mieć do tych którzy tego dokonali a nie do ogółu. ustawianie w jednym szeregu oszustów z uczciwymi ludźmi zwyczajnie nie przystoi.
Re: Co czeka przewodników górskich
Autor: ~góral
Data: 2004-10-29 10:53:53
ale w takim przypaku jak opisałeś to się interweniuje w tej sprawie, składa reklamacje, że tak powiem. przecież przez kilku nieodpowiednich egzaminatorów czy ich układów nie można poważać sensu istnienia wszystkiego. to tak jakbyś chciał zlikwidować policję bo jest kilku nieuczciwych policjantów albo zamknć kościoły bo się ksiądz pederasta znalazł.
nieuczciwość jest dość powszechna ale to kwestia indywidualnych ludzi a nie wszystkich ogólem.
Re: Co czeka przewodników górskich
Autor: ~góral
Data: 2004-10-29 10:29:43
w.g. Twojego toku myślenia możnaby przyjąć, że i lekarzy nie trzeba kształcić i egzaminować bo po co,w boju się okaże podczas operacji czy nadają się do tej roboty.
zgoda, że jest wielu ludzi, którzy i bez egzaminów przewodnickich mają ogromną wiedzę ale by ktoś pełnił publiczną funkcję i brał pewną odpowiedzialność trzeba go jednak sprawdzić. egzamin taki napewno nie dyskryminuje tych co są dobrzy i mają wiedzę więc to chyba dla nich nie problem przystąpić do egzaminu.
generalnie mam wrażenie, że wogóle nie rozumiesz co pisalem w poprzednim poście i ch...
Re: Co czeka przewodników górskich
Autor: ~góral
Data: 2004-10-28 12:28:21
cześć.
cóż, ja też mogę powiedzieć, że znam dobrze i chodze od lat po jakiś górach w których nigdy lub raz byłem, po to by taniej jechać bez przewodnika. i kto mnie sprawdzi jeżeli nie będzią potrzebne odpowiednie uprawnienia?
ktoś kto jest przewodnikiem powinien mieć odpowiednią wiedzę i umiejętności a to sprawdzić można tylko poprzez egzamin.
ja tam po górach nie chodzę grupowo więc i przewodników mi nie trzeba ale jakbym musiał takiego zabrać to napewno byłby to przewodnik z uprawnieniam a nie byle baca co to tanio bierze i na tym jego zalety się kończą....
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-24 12:05:53
"Jak go zwał, tak go zwał - chodzi o zasadę"
Tu się zgadzamy, co oznacza, że można byc znakomitym przewodnikiem po Górach Opawskich :-)
Pozdraw
Andrzej
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-24 11:26:26
"Mnie egzaminowała m.in. przedstawicielka UWoj"
Hmmm... a mnie jednak nieurzędnicy... Tak więc albo oba nasze stwierdzenia są prawdziwe albo oba są fałszywe ;-)
"Chcę być informatykiem - studiuję informatykę. Zwolnić Aranowskiego!"
Chyba zgłoszę wiadomość do moderatora, żeby ją usunąć, bo może ktoś to przeczyta :-) A bardziej serio - spójrz na ogłoszenia o pracy, w 99% procentach jest wymóg formalny stawiany przez pracodawców "wyższe inf.", na szczęście obaj znamy przykłady ludzi którzy "robią informatykę" zawodowo nie będąc po takich studiach. Ale te...
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-24 10:42:15
Oj....
zacznę od tego, że tej chwili wiekszość spraw (no, może pół na pół)jest bez ławników ;-). Po drugie ławnicy baaaardzo rzadko mają realny wpływ i na sam proces i na wyrok ;-) Jest to pewnego rodzaju fikcja, nie boję się tego słowa użyć. A pieniądze? Chyba ze 40 złotych za dzień, co przy dziesięciu dniach (który ławnik tyle ma???) daje zawrotną sumę 400 zł ;-). Czyli brak wynagrodzenia niczego nie utnie.
"Ale prowadzenie po górach też???".
No to Łukaszu, problem jest w końcu w przymusie przwodnickim czy w przymusie licencyjnym, bo juz się pogubi...
Re: XVI Zjazd PTTK
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-24 10:40:57
Łukaszu,
jak tam sprawa Oddziału Wirtualnego ;-)
Andrzej
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-24 08:57:49
No to kij w mrowisko:
Przy całkwocie wolnym rynku stac by go było na najlepszego adwokata... No i przy braku licencji na sądzenie (ława przysięgłych) sprawa mogłaby się skończyć jak sprawa niejakiego OJ S.
Andrzej
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-23 15:22:03
IMO - raczej niewielkie szanse na wygranie jeśli diagnosta przeprowadził wsyzstkie badania, na co ma wydruki (ostatnio na przeglądzie Pan chyba własnie przewidując takie sytuacje skrzętnie zbierał wszystko co tam robił). Raczej powinna pozwać sprzedawcę, że ten sprzedał jej rzecz z wadą a nie każdą wadę może wykryć diagnosta. To tak jak przewodnik (z państową tudizeż prywatną licenją) nie zapobiegnie gromowi z jasnego nieba :-) Doagnosta i przewodnik zmniejsza jedynie prawdopodobieństwo. Nie eliminuje ryzyka.
Co do idelanego systemu diagnostyki - to raczej szukałbym...
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-23 15:10:15
Paweł,
ja tam nie bronię rozporządzenia, jeno się zastanawiam.
Co do żeglarstwa - chyba nie do końca masz rację - spójrz do DzU 112 z 1997, poz. 729 ;-) Poza tym szkolenie przewodników także odbywa się bez udziału państwa, jedynie egzamin (no i zgoda na kurs z UWoj) jest państwowy. Czyli dochodzimy do wczorajszego wniosku po raz drugi - chiiba PTTK nie potrafiło się obronić tak jak PZA, PZŻ czy PZMWiNW.
Co do samochododu - jeśli to mój niesprawny samochód mnie spowodował szkody to ja to potrafię zorzumieć ,ale jeśli we mnie wjechał wrak (bo był wrakiem) i ja...
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-23 14:56:12
Łukaszu,
co do Twoich (czyt. podatnika) pieniędzy chyba się mylisz. Z tego co mi wiadomo o jednym z UWojów, tam mają nadwyżkę z opłat za egzaminy czyli samosięfinansują.
Andrzej
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-23 14:38:34
Tak sobie idę tropem prawodawcy i całego systemu, próbując znaleźć "za" i "przeciw"...
Nasunęła mi się analogia do samochodów, która pokazuje, że jednak wolny rynek czasami może działać w złą stronę. Wyobraźmy sobie, że przeglądów technicznych ("rejestracyjnych") samochodów może dokonywać każdy u siebie w garażu, bez dodatkowych wymagań. Państwo nie reguluje także wymogów technicznych dotyczących samochodów, oprócz jednego - by mial przegląd z zapewnieniem, że "jest sprawny" (miniimalna ingerencja państwa, żeby był liberalizm). Jak sądzisz - kto zosta...
Re: Czystka w PTTK
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-23 12:00:50
OK, nie zrozumiałem zamysłu.
Andrzej
Re: Czystka w PTTK
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-23 11:51:42
Waldku,
nie musze chyba pisać, że są inne metody pozyskiwania pieniędzy...
Andrzej
Re: Czystka w PTTK
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-23 10:34:37
Szanowny Panie Chaszczowski!
Wydaje mi się, że nie do końca rozumie Pan zadania i funkcję stowarzyszenia, jakim jest PTTK. Lektura rozdziału II Statutu, nie powinna Panu jednak zająć dużo czasu; nie powinna także budzić wątpliwości co jest istotne i jakimi metodami można to osiągnąć. Z Pana wypowiedzi odnoszę jednak wrażenie, że trochę się Pan pogubił, byc może z racji pełnionej funkcji, i nade wszystko ocenia Pan członka PTTK, nie po tym co robi a po tym GDZIE opłaca składki. I tak powiem Panu szczerze, że z nazwiskiem Pana Potockiego juz się spotkałem, Pana...
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-23 10:10:14
No dobrze Łukasz, postaw sie teraz w sytuacji pacjenta po sprywatzyowaniu służby zdrowia (rozumianej przez ciebie jako całkowita wolnośc): idziesz do "lekarza" i skad wiesz czy to jest lekarz czy szaman? Wybrałbyś takiego, o którym nic nie wiesz? Ja nie. A do takiego o którym wiem nie miałbym sie szans dostać bo - albo byłoby za dużo ludzi (jeśli cena umiarkowana), albo byłby za drogi (tu mogłyby pomóc oczywiście ubezpieczenia). I tak sobie myślę, że mnie, zwolennikowi dalekiego liberalizmu, wcale ten dyplom lekarza jakoś jednak nie przeszkadza. Podobnie z przewodnikami,...
Re: Czystka w PTTK
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-22 15:49:13
Tak sobie właśnie pomyślałem.
Andrzej
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-22 15:24:01
Łukaszu - nie zgodzę się:
1. Pełna odpłatność za akcje ratownicze NICZEGO nie zmieni. Po pierwsze nikt przed akcją nie zapyta o przelew, bo może nie być kogo. Po drugie żyjemy w kraju, gdzie godzina lotu śmigłowca kosztuje pewnie tyle, co średnia pensja dobrze zarabiającego człowieka. Po trzecie żyjemy w kraju gdzie kilkadziesiąt procent egzekucji komrniczych jest umarzanych bo nie ma z czego egzekwować. Choć osobiście przyznam - jestem za.
2. Rynek ubezpieczeń jest już liberalny i nikt nie zakazuje tworzenia ubezpieczeń (PZU ma chyba leczenie kotów i psów ;-) )...
Re: Czystka w PTTK
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-22 15:14:58
Szanowny Panie Chaszczowski!
Obawiam się, że nie ma Pan racji, gdyż art. 16 Statutu reguluje przypadki KIEDY następuje utrata członkostwa. Ponieważ nie reguluje KTO (poza przypadkiem Sądu Koleżeńskiego) skreśla - uprawnienia te są zarezerwowane dla organu który przyjmuje - w tym przypadku Zarządu. A tak na marginesie, proszę nie nadużywać "na to zgody nie będzie". To źle brzmi i niedobrze się kojarzy.
Pordrawiam
A. Przybylski
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-22 14:59:57
Głośno myślę:
może dlatego, że skoro państwo zechciało reglamentować w jakiś sposób uprawnienia przewodnickie to nie chciało oddawać procesu w ręce stowarzyszenia? Ale to się kupy nie trzyma bo i alpinizm (nazwa oficjalna ;-) ) w jakimś stopniu jest reglamentowany a karty alipinistyczne nadaje PZA czyli związek stowarzyszeń. Hmmm...
Druga sprawa: i tak w komisjach egzaminacyjnych prawdopodonie większość osoób jest bliżej czy dalej związana z PTTK, więc na pewno nie można mówić o braku sił fachowych albo obniżeniu kwalifikacji w przypadku nadawania uprawnie...
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-22 14:47:44
"A mi się wydaje że właśnie okreslenie grup górskich i Pogórzy byłoby lepsze"
Z całą pewnością, Basiu. Ja tylko napisałem, że w razie kłopotów można się wytłumaczyć dlaczego Kotlina Żywiecka jest w Waszym terenie uprawnień :-)
Andrzej
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-22 12:38:51
Ale to tępienie jest niepoprawne politycznie ;-)
Andrzej
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-22 12:20:46
Aż sprawdziłem czy Kotlina Jeleniogórksa, Kamiennogórska i Kłodzka są w uprawnieniach sudeckich. Ufff... ulżyło mi.
Ale widać po raz kolejny niespójność systemu, wygląda na to, że podział ten "trochę" odbiega od podziałów oficjalnych, choć najpewniej najlepszą odpowiedź dałby Jacek P.
Trzeba się chyba posiłkowac okresleniem granic i będzie wtedy OK. Nie zgadzam się także z argumentem, że PKP może zmienić prawo - w dniu wydania rozporządzenia układ szlaków kolejowych jest znany i stały, i tu należy się podeprzeć wykładnią funkcjonalną prawa nie za...
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-22 12:03:07
"BTW w rozporządzeniu jest kilka innych błędów - choćby w definicji obszaru uprawnien dla Beskidów Zachodnich"
Z tego co słyszałem to celowo, ale może coś innego mam na myśli? O czym mówisz, Basiu?
Andrzej
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-22 11:56:42
"Prawo polskie jest jak Michał Wiśniewski - jest jakie jest... :-) :-)"
No, bo ciągle jest "dostosowywane" do... ;-(
"Oczywiście masz rację - tutaj akurat głupota urzędników i troszkę beztroskie podejście do sprawy przez CPT zadziałały ogólnie na plus... :-)"
I ja się z tego cieszę :-)
"Oprócz krucjaty natury ogólnej to do nikąd. :-) Na walkę z idiotycznym prawem nie mam ani czasu, ani siły, ani wiedzy."
Eee tam...
"Mogę sobie jedynie ponarzekać na Forum, co niniejszym czynię... :-)"
Musisz jedynie uważać, by nie zmienić się w tego.... no........
Re: Sens uprawnień państwowych
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-22 11:30:11
Łukaszu!
Rozumiem Twój sprzeciw przeciwko wszelkim przymusom i ograniczeniom, ale na Boga, dlaczego zarzucasz Krzyśkowi, że prawodawca zdefiniował zimę zgodnie z propozycją CPT? Równie dobrze można by zarzucić Tobie, że dopuściłeś do uchwalenia tego aktu!
I druga strona medalu - okazuje się, że dzięki takiemu zapisowi prawodawca okazał się bardzo liberalny, biorąc pod uwagę terytorialne ograniczenie tak zdefiniowanej zimy. Przecież idąc tropem kodeksu drogowego mógł zdefiniowac zimę jako okres między 1 listopada a 30 kwietnia, a w przypadku Tatr powiedzmy, międz...
Re: nowe rozp. dot. przewodników
Autor: ~Góral sudecki
Data: 2004-09-17 14:40:05
Dodam jeszcze, po pobieżnej lekturze, wewnętrzną niespójnośc systemu polegającą na określeniu programu szkolenia przewodników rozszerzających uprawnienia (par. 4 ust. 6), podczas gdy wymóg doszkolenia odpadł na mocy ustawy (art. 22a) ;-)
Andrzej
Re: jaki sprzęt najlepszy ?
Autor: ~góral
Data: 2004-08-30 10:16:04
hej.
o Alpinusie (teraz Alpins co ponoć też ma sie zmienić) się troche złego mówiło ale ja jestem z tej firmy bardzo zadowolony i nigdy się jeszcze nie zawiodłem. mają też bardzo dobry i szybki serwis gwarancyjny co jest również ważne.
Re: UWAGA na Wielką Raczę!
Autor: ~góral
Data: 2004-08-29 13:20:59
hej.
tak na marginesie-jak się gdzieś jedzie to chyba wypada się wcześniej choć trochę zorientować czy można rozbić namiot a nie mieć już na miejscu pretensji, że takiej możliwości nie ma.przedział cenowy noclegów w schroniskach też chyba są znane każdemu kto po górach chodzi. więc albo się człowiek przygotowuje albo jedzie w ślepo, na dziko ale nastawia się, wie że może być różnie.
oczywiście nie pochwalam poziomu usług na Wlk. Raczy i najlepiej byłoby wymienić prowadzących ale to już inna sprawa.
Re: Korona Europy
Autor: ~góral
Data: 2004-08-28 13:43:16
cześć.
jeżeli chodzi o Polske to ciekawsza wydaje mi się "korana" polskich parków narodowych. chyba ciekawsza krajobrazowo, bardziej urozmaicona i prędko się jej nie da ukończyć bo jeszcze (mam nadzieje) jakieś parki w Polsce powstawać będą.
tak mi to kiedyś do głowy przyszło.
Re: UWAGA na Wielką Raczę!
Autor: ~góral
Data: 2004-08-26 10:58:14
zastanawiam się, czy wypełnienie formulaża "ktoś źle Cię potraktował w schronisku" który to wskazał kolega kilka postów wyżej,przynosi jakiś efekt. co się dzieje dalej z tym pismem, czy ta komisja jest na tyle władna by cokolwiek zmienić (nawet prowadzącego schronisko)???
to lipa czy realnie działająca komisja? mam nadzieje, że to ma konkretny efekt
Re: Prowadzenie po parku narodowym
Autor: ~góral
Data: 2004-08-26 10:48:14
za chwile okaże się, że do każdej wycieczki będzie dołączał sztab różnego rodzaju przewodników, od parków, pogody, grzybów i wysokości:) absurdalny jest ten nasz kraj.
ogólnie jednak uważam, że przewodnik z parku jest tu bardziej przydatny. wie napewno więcej i również bardziej będzie zwracał uwagę na zachowanie (hałas, śmieci itp)wycieczek. chyba zrozumiałe z jakich wzgędów. w każdym razie niezłe absury nas w Polsce spotykaj
Re: OBOZY WĘDROWNE - TATRY
Autor: ~góral
Data: 2004-05-28 12:11:39
w jednym tylko widzę sens istnienia przewodnika na określony obszar (w Polsce i za granicą)i nie mam na myśli niebezpieczeństw,bo wydaje mi się, że są one w górach zawsze bez względu czy to Tatry, czy Bieszczady a przewodnik powinen byc sprawny i wyszkolony by sobie poradzic.sens jest w tym aby osoba oprowadzająca wycieczkę miała naprawdę bogatą wiedzę ,którą przekaże uczestnikom i tu mam na myśli wiedze z doświadczenia i znajomości terenu a nie przeczytaną w książce o górach do których się wybiera.nie wiem czy to jasno przedstawiłem. oczywiście to może być prze...
Re: turystyka górska
Autor: ~góral
Data: 2004-04-27 10:50:01
tak zaglądam na forum od czasu do czasu i myślę, że jesteśmy narodem który lubi sobie stwarzać problemy:)szczególnie wtedy gdy ich prawie mnie ma.
Re: rok schronisk
Autor: ~góral
Data: 2004-03-23 12:37:40
mnie na wysokim standardzie nie zależy, nie po to jadę w góry, czy wogóle na szlaki by się "hotelować". dużo ważniejsze jest w.g. mnie uprzejmośc obsługi (nie mam na myśli przesady lecz zwykłą uprzejmośc dla turysty) i atmosfera panująca w schronisku. nie będe szczęśliwy jeżeli płacąc nawet 10 zł. za noc będę traktowany jak balast czy ktoś kto sprawia swoim pobytem kłopot. są takie schroniska i to wcale nie z najtańszym noclegiem. także czy to bedzie 10, 15 czy 20 zł będę się bardzo cieszył jeżeli spędzę miły pobyt i wtedy na pewno wrócę koleny raz daj...