Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Prowadzenie po górach
Autor: Basia Z.
Data: 2004-07-08 08:53:42

>> Problem jest zupełnie inny. Moim zdaniem do prowadzenia przeciętnych wycieczek po szlakach znakowanych wystarczą w zupełności wiedza i umiejętności przodownika. Do tego, żeby np. wyjechać na Kasprowy kolejką i zejść z grupą do Gąsienicowej oznakowaną ścieżką uprawnienia przewodnickie są raczej zbyteczne. A podobnych przykładów można by podać jeszcze z tysiąc.

Na pewno nie wszystkich szlakach. Jest bardzo duża różnica pomiędzy znakowanym szlakiem turystycznym na Przełęcz pod Chłopkiem, czy Orlą Percią, a spacerem przez Dolinę Kościeliską. Przy czym w samej Dolinie Koscieliskiej aby przeprowadzić grupę przez Jaskinię Mylna trzeba mieć trochę więcej umiejętnosci niż np. przez Mroźną.

Mąż mi opowiadał ze kiedyś prowadził grupę przez Wąwóz Kraków i Smoczą Jamę. Jedna z uczestniczek położyła się w jaskini na ziemi, kurczowo trzymała się łańcucha i wrzeszczała.

Wg mnie - do prowadzenia grup nie wystarczy znajomość topografii.
Trzeba też umieć postępowac z ludźmi, własnie często w takich kryzysowych sytuacjach.

Na kursach przewodnickich jest wg mnie trochę za mały nacisk na te problemy. Człowiek się potem uczy dopiero "w życiu".

Nie wiem czy przodowników ktoś w ogóle uczy tych spraw ?
U nas (woj. śląskie) w ogóle nie ma kursów przodownickich a egzamin przodownicki zdaje się przy stoliku a nie w terenie.

Pozdrowienia.

Basia Zygmańska

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?