Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Instrukcja znakowania szlaków
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2015-05-08 09:53:39

Nie chcę rozpoczynać nowego wątku, więc wpisuję tutaj kolejny problem znakarski.
Nie ma ustawy o szlakach, która utrudnia projektowanie nowych szlaków, a niekiedy utrudnia utrzymanie istniejących. Szlaki są notorycznie niszczone przez likwidację przejazdów kolejowych, budowę obwodnic i autostrad, likwidację przejść dla pieszych, a nawet likwidację naszej rachitycznej infrastruktury rowerowej. Są jedna sprawy, które zależą tylko od znakarzy i osób zajmujących się szlakami na co dzień.
Właśnie przejechałem się po województwie śląskim, aby zobaczyć, jak aktualnie wyglądają szlaki rowerowe i nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać. Czy zgłosić to, co zobaczyłem do jakiegoś kabaretu, czy do prokuratora?
Pod koniec ostatniego roku zaskoczyła mnie wiadomość, że właśnie odnowiono rowerowy Szlak Orlich Gniazd, a przy okazji zmieniono jego przebieg tak, że prowadzi teraz przez Żarki. W realu wygląda to tak, że w centrum Częstochowy nie znalazłem ani jednego znaku, ani drogowskazu, ani tablicy informacyjnej. A może przebieg szlaku został zmieniony i nie zaczyna się tam, gdzie pokazują wszystkie dostępne mapy? W centrum Żarek też nie ma śladu po szlaku, a wszędzie można zobaczyć znaki trzech szlaków lokalnych mojego autorstwa, co do których wykonania też miałem zastrzeżenia, że są niekompletne. Po pewnych poszukiwaniach udało mi się znaleźć dwa znaki namalowane gdzie popadnie. Podobnie w pobliskim Leśniowie. W Przewodziszowicach, gdzie zaczyna się zmieniony odcinek szlaku, stare znaki pokazują, że prowadzi w lewo, a dopiero za skrzyżowaniem pojawiają się nowe znaki sugerujące nowy przebieg szlaku. Są "moje" drogowskazy, a nie ma żadnych nowych dla Szlaku Orlich Gniazd. Taka typowa fuszerka znakarzy PTTK z Częstochowy.
W gazetach i telewizji działacze LGD Zielony Wierzchołek Śląska z Kłobucka chwalą się, że popełnili Szlak Liswarty. Historia powtarza się: w Woźnikach, gdzie rzekomo zaczyna się ten szlak nie ma ani jednego znaku, ani drogowskazu, ani tablicy informacyjnej. Dalej tradycyjnie po polsku, czyli byle jak. Miejsca dobrze oznakowane przeplatają się ze źle oznakowanymi. Prawdopodobnie również fuszerka zaakceptowana przez znakarzy z Częstochowy, chociaż mogę się mylić.
Zajrzałem też do Wisły i Ustronia, gdzie w znakowaniu mają swój udział znakarze PTTK z Jastrzębia Zdroju, a szlaki zostały dopiero co odnowione. Owszem, nowe znaki pałętają się tu i ówdzie, ale nie zawsze w miejscach, gdzie sa najbardziej potrzebne, stare znaki malowane nie zostały odnowione, a brakujące metalowe nie zostały wszędzie uzupełnione, wiec zamiast kompletu trzech znaków występują tylko parami lub pojedynczo. W centrum Wisły przy przecięciu głównej szosy znaków nie ma, a na dwóch odcinkach nowa infrastruktura rowerowa podpowiada, że przebiegi szlakó powinny były zostać zmienione. Kolejna chałtura, niezleżna od braku ustawy.

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?