Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: 50 ankiet za nami...
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-05-30 16:28:54

Wydaje mi się, że ankieta pokazuje proporcje popularności poszczególnych dyscyplin turystycznych w PTTK. Tradycyjnie do PTTK należy większość turystów pieszych górskich. Wśród kolarzy połowa nigdy do PTTK nie należała, a teraz jest to jeszcze mniejsza część oso jeżdżących na rowerze turystycznie i rekreacyjnie. Niedawno ktoś komentował wyniki jakiejś ankiety (niestety nie zapamiętałem szczegółów), gdzie pytano o to, jaką kto uprawia dyscyplinę sportu (oczywiście nie wyczynowo). 50 % wskazało rower. Podejrzewam, że piesze połykanie kilometrów było w tej ankiecie praktycznie zerowe.
Już niejednokrotnie były na naszym Forum dyskusje, co jest turystyką, a co nie jest. Co innego podają naukowcy, którzy liczą wyłącznie noclegi, a co innego tzw. zdrowy rozsądek, gdzie decyduje sam uczestnik wypadu poza miejsce zamieszkania. W tym zakresie są duże rozbieżności. Chodzenie na piechotę zazwyczaj uważa się za turystykę, nawet, jak są to wyłącznie wycieczki jednodniowe. Jeżdżenie rowerem najczęściej uważa się za rekreację, a rowerzyści wykazują zdziwienie, gdy ktoś uważa ich za turystów. Prawdopodobnie jest to wynikiem naszej tradycji, która łączy turystykę ściśle ze zwiedzaniem i krajoznawstwem, a jak ktoś tylko połyka kilometry, to uważany jest za kogoś gorszego, kto nie zasługuje na miano turysty.

To samo dotyczy turystyki motorowej. Uprawiam ją prawie codziennie, ale jakoś się z nią nie identyfikuję. Samochód to dla mnie raczej środek do celu, a nie cel sam w sobie. Przypomina mi się pewien świętej pamięci działacz turystyki górskiej, który z zapałem zwalczał w PTTK turystykę motorową, aż ją zupełnie przepędził do AutoMotoKlubu. Kilka dni po tym wydarzeniu widziałem go za kółkiem jego samochodu pod Zatorem, jak z zapałem jechał w ulubione Tatry.

Niektóre sporty i związane z tym formy turystyki nigdy nie będą powszechne. Wystarczy porównać cenę roweru i konia, ewentualnie możliwości transportu roweru, kajaka i żaglówki.

Pozdrowienia

Piotr

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?