Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Przodownik Turystyki Pieszej
Autor: Amotolek
Data: 2005-01-10 12:32:19

Długo się zastanawiałem czy włączyć się tu do dyskusji jako ,że o funkcjonowaniu PTP wiem dość mało, a o PTG - jeszcze mniej.
Zdobyłem kiedyś tam co prawda małą srebrną OTP i prawie bym zdobył chyba brązową GOT, ale nie dołożyłem jakiejś należytej staranności i jest, jak jest!
Od lat zajmując się za to turystyką motorową, poznałem mechanizmy szkolenia, nadawania i wykorzystywania uprawnień PTM oraz inne problemy i patologie tamtejsze również.
I tu mi się przypominają słowa piosenki Lady Pank "Mniej niż zero".
- "Nie pomoże matura zdana na pięć!"
Dlatego jako absolwent przyspieszonego kursu PTM zakończonego egzaminem "na kolanie" zostałem ponad 25 lat temu PTM w PTTK! Chwała wielka za to Kol. pułkownikowi Marianowi Cz. ówczesnemu Przew. KTM ZG. Wraz Sekretarzem tej Komisji Ryszardem Z. podjęli słuszną decyzję, aby grupę aktywu natychmiast "pasować" w trybie "doraźnym" na PTM w Pomiechówku, przy okazji wspaniałego rajdu wielodyscyplinowego z wiodącą rolą turystyki motorowej!
I co się okazało? Z tej grupy wyrosło potem dwóch przyszłych Przewodniczących KTM ZG oraz jeden Przew. WKTM Stoł Z. Woj. PTTK!
Pozostali też byli przez długie lata aktywnymi przodownikami i wspaniałymi organizatorami turystyki motorowej w swoim macierzystym Klubie na Żeraniu oraz na niwie wojewódzkiej.
Dlaczego to piszę? Bo wiem z autopsji, że nie kunsztowny egzamin, jakim chcesz potraktować wszystkich "a priori" ale to się liczy co potem wykrzesa z siebie działacz w społecznej pracy. Zresztą znam też (niestety osobiście) jednego z działaczy podwarszawskich, który został Honorowym PTM w PTTK, i organizuje niezłe i ciekawe imprezy motorowe na Mazowszu. Gdyby jeszcze wyzbył się braku kilku negatywnych cech charakteru w tym organicznego tchórzostwa cywilnego, to mógłby to być też wspaniały działacz i kolega!
I dlatego uważam, że zasady i to drakońskie mogą być, ale elastyczne od nich odstępstwo jest konieczne, bo inaczej możemy zmarnować potencjalnych niezłych działaczy - stawiając im "na wstępie" horrendalne wymogi.
A tak a propos. Komu tak bardzo przeszkadza, żeby Lech R. został wreszcie upragnionym Przodownikiem Tego Co Go Interesuje?
Nie jest to już młody facet, a może mu jest to do czegoś w życiu (i w Poznaniu tam)jest potrzebne? Dajcie mu honorowo tytuł przodownika Czegoś Tam .. i spoko. Oszczędzilibyśmy sobie wtedy trochę miejsca na forum i może wystarczyło by go na poważną dyskusję, o pryncypiach, bo Zjazd za pasem, zamiast robić sobie jaja z biedaka, co chce kupić drogie (acz uniwersalne) obuwie turystyczne :-)
Więcej elastyczności - Koledzy - w odniesieniu do szeregowych członków i początkującej kadry a więcej wymaga od tych na "funkcjach"!
Ot co :-)

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?