Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Przodownik Turystyki Pieszej
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-01-10 11:25:59

>Zrobi tak każdy serwis, w którym trzeba się logować.

Znam serwis, który wylogowuje po 30 dniach. Ale dziękuję za informację o "furtce".

>Najpierw tępisz "działaczy emerytów" i "mimozy", bo zajmują niepotrzebne miejsce na listach kadry i zabierają czas owych list czytaczom. Potem stwierdzasz, że na bieżącą działalność w oddziale i samodzielne śledzenie regulaminu na podstawie którego sie działa ma czas jedynie 5% działaczy i powinni się oni dostosować do reszty "mimoz", którym jak się nie przyśle do domu, to sie nie dowiedzą nigdy o zmianie.

Próbujesz uprościć schematy działania do kilku prostych scenariuszy, a życie jest znacznie bardziej skomplikowane. Ja z kolei próbuję ująć to zbyt ogólnie, ale trudno tu pisać podręcznik. Różne środowiska mają bardzo różną tradycję organizacyjną i nie da się tego uprościć do codzienego czytania maili przez 100 % działaczy.

>Żonglujesz procentami (nie tylko w tej sprawie - podobnie było z korzystaniem z internetu) nie mającymi żadnego oparcia w badaniach,

A jednak przyczepiłeś się tych 5 %, a zupełnie nie o to chodziło. Jak dla Ciebie, to może być nawet 20 %. Problem pozostaje.

>każde doświadczenie, które jest sprzeczne z Twoim uważasz za bezsensowne, a działalność inną niż taka jak Twoja uważasz za "drogę na skróty".

Zupełnie niezrozumiałeś. Drogą na skróty jest zakładanie, że inne przypadki nie występują. Wiem, że niektóre rozwiązania prowadzą na manowce i powtarzanie ich jest po prostu stratą czasu i energii. Lepiej od razu robić coś lepiej, niż zaczynać się od uczenia na własnych błędach. Jeżeli tego lepiej nie wytłumaczyłem, to widocznie nie potrafię.

> Osoby z awersją do biurokracji nazywasz "mimozami", a w dodatku dyskusje na Forum traktujesz zbyt emocjonalnie co powoduje, że ton Twoich listów jest (delikatnie pisząc) niezbyt zachęcający do rozmowy.

Nie z awersją do biurokracji, a z awersją do niezbędnej biurokracji. Wrzucanie tego wszystkiego do jednego worka nie daje dobrego efektu. A co do tonu listów, to nie jestem tutaj odosobniony.

Pozdrowienia

Piotr

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?