Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Dyskusja przedzjazdowa
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2004-11-25 09:10:05

Witam!

> Rozumiem tez argumebty Jurka, (...).
> Jednak ja się caly czas pytam (...).

To teraz ja nie rozumiem...
Skoro rozumiesz argumenty Jurka, to skąd Twoje pytanie?

Sądzę, że możliwości jakie oferuje przynależność do PTTK po prostu nie wykorzystujecie (mój oddział też zresztą nie, ale w mniejszym stopniu).

System odznak, możliwość prowadzenia weryfikatu, cały (przez lata opracowywany) system szkolenia kadr, możliwość znakowania szlaków, włączenie Waszej chatki w sieć schronisk studenckich PTTK i inne. Wiele razy na ten temat rozmawialiśmy. Za każdym razem powtarzałaś, że to prawda, a potem znowu zadawałaś pytanie "Ale po co?". Przyznam się szczerze, że jestem już trochę bezbronny w odpowiadaniu na nie.

Namawiam systematycznie studenckie środowiska przewodnickie, aby połówkowy egzamin na kursie wiązał się z przyznaniem OT. Ja wiem, że OT w zasadzie jest już stopniem zmarginalizowanym, ale u nas w oddziale teoretycznie nie zrobisz żadnej imprezy bez OT (a przecież oddział, to nie tylko koła przewodnickie!). Wymagałoby to jednak pewnych zmian w Waszym systemie kursowym i wprowadzenia elementów wiedzy ogólnej. Kursantom na pewno by nie zaszkodziło, ale ku mojemu zdumieniu środowiska akademickie okazują się nie mniejszą konserwą niż inne. Mamy system - tworzyli go nasz dziad i ojciec, i póki my żyjemy nie zmienimy w nim ani literki. A PTTK dałoby tu choćby gotowe rozwiązania stosowane w innych oddziałach, a nawet gotowe egzaminy.

Podobnie jest z egzaminem przodownickim. Co Wam szkodzi do egzaminów wewnętrznych na koniec kursu, których jak sama piszesz jest kilkanaście, dołożyć jeszcze jeden i zdać na przodownika TG? I znowu padają argumenty o zerowym znaczeniu tego stopnia i niskim poziomie egzaminu, w dodatku wyłącznie teoretycznego. Ale jak przychodzi co do czego to na własne oczy widziałem jak egzamin przodownicki oblewa przewodnik z koła studenckiego. Może zatem warto kursantom zrobić taki dodatkowy egzamin wewnętrzny?

A potem - jak już zgromadzicie swoją kadrę - można by było mieć troche większy wpływ na działalność PTTK. Wszak ordynacja wyborcza do KTG przewiduje ilość mandatów dla oddziału na KNAG zależną od liczby przodwników TG w oddziale...

Można też wyżywać się w weryfikacie. Zabawa w weryfikowanie odznak, co mój oddział zaczął na poważnie od jakiś dwóch lat uprawiać, może dać naprawdę kupę satysfakcji. I nie tylko chodzi o GOT. I nagle okazuje się, że mnóstwo ludzi chce się bawić w odznaki. Przychodzi do nas mnóstwo dzieciaków z liceum, harcerzy (!), studentów itd. Świetna akcja naborowa. W weryfikacie każdy dostaje do łapy ulotke Studenckiej Bazy Noclegowej, każdy jest poinformowany o działalności oddziału itd. Nie warto byłoby jednak się w to włączyć?

Namawiałem też środowiska studenckie na znakowanie szlaków. Na pewno dałoby radę dogadać się z COTG i wykroić jakiś niewielki odcinek górskiego szlaku na początek. Poza tym szlaki to nie tylko góry - można też znakowac na nizinach. Jakby się ładnie uśmiechnąć do Konrada Bieleckiego pewnie też nie odmówiłby paru kilometrów studentom. Byłaby świetna zabawa i możliwość dorobienia paru złotych dla co biedniejszych studentów. Ile oddziałów studenckich chciało podjąć tą inicjatywę? Żaden.

Możliwości zatem są i PTTK daje naprawdę realne [b]MOŻLIWOŚCI DZIAŁANIA[/b]. Jednak Wy, w Waszej rozczeniowej postawie, nie oczekujecie możliwości działań, a konkretnej oferty do skonsumowania - dofinansowań, ubezpieczeń, rabatów itd.

Tak więc PTTK jest raczej dla tych którzy chcą coś robić (tzw. działacze), a nie dla tych, którzy chcą coś dostać (tzw. szarzy członkowie).

Pozdrawiam,
Łukasz

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?