Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: wrocławskie piekiełko
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-11-04 22:33:54

>kolejny dowód na to, że z
>przewodnictwem PTTK dzieje się coś
>złego.

To są po prostu symptomy upadku przewodnictwa turystycznego w tak archaicznej formie, z jaką mamy obecnie do czynienia. Nie wiem czy ktoś z tutaj obecnych w ogółe czytał i analizował wyniki badań ruchu turystycznego w Polsce, przeprowadzonych m.in. na podstawie ankiet rozprowadzanych wśród badanych turystów. Ja mam takie opracowania w domu na półce. Ostatnie za okres czerwiec - wrzesień 2003. Co z nich wynika? Ano, że (cytuję istotne fragmenty): "Ruch turystyczny zagraniczny (...) Program zwiedzania organizowali sobie samodzielnie. Niemal wszyscy byli zaopatrzeni w przewodniki i mapy po Polsce, które wydane były w ich krajach i językach. (...) Najczęściej są to grupy objazdowe po całej Polsce, mają charakter poznawczy - zwiedzają duże miasta jako centra kultury i zabytków, kulturowe szlaki turystyczne, poznają także tradycje regionów poprzez udział w różnych imprezach folklorystycznych. Często imprezy te są organizowane na specjalne życzenie. Tendencje... (...) zwiększyła się widocznie liczba turystów z Francji przyjeżdżających grupowo i indywidualnie..." Myślę, że te kilka zdań wystarczy.

Choć nie wiadomo co by nie wymyślono, nie zawróci się kijem Wisły. Widać, że świat się zmienia zgodnie z łacińską maksymą: panta rei, przeobraża się również oblicze turystyki. Minęły czasy starożytne tzw. "egzegetów" oprowadzających po świątyniach i miejscach kultu strożytnych bogów, czasy prowadzących masowy ruch pielgrzymkowy w średniowieczu, "cicerone" w renesansie i pielgrzymek Sarmatów do polskich sanktuariów. Teraz mijają czasy masowej turystyki i przewodnictwa turystycznego obsługującego popularne do niedawna "autokarówki". Do tego dochodzi ogólne zjawisko kurczenia się ruchu turystycznego rodzimych zbiorowych wycieczek kraju (jak już to jadą za granicę). Równocześnie kurczy się rynek usług przewodnickich w Polsce.

Dziś ludzie organizują sobie wypoczynek w taki sposób, że coraz mniej w nim miejsca na chodzenie dużą grupą z przewodnikiem i wysłuchiwanie sztampowych informacji o zwiedzanym terenie. Samodzielne poznawanie kraju w mniejszych grupach z mapą i dobrymi wydawnictwami przewodnikowymi w ręku dawno zdobyło już przewagę nad masówkami typu: autokar, pilot, przewodnik i wielka ponad 40 osobowa grupa wycieczkowiczów. Dziś najbardziej się ceni autorów i wydawców dobrych map i przewodników, zdobywa się wiedzę o zwiedzanym terenie poprzez rozmowy z mieszkańcami danego regionu, poznawanie ich zwyczajów, tradycji, pomników historii itp. Poznający w ten sposób kraj zyskują dużo więcej wiedzy i doświadczenia, niż mogli wynieść ze sztampowych wycieczek z obsługą przewodnika prowadzącego ich "za rączkę" i zabawiającego dowcipami. I to jest prawda oczywista, której nie zmienią żadne monopolistyczne zakusy i związane z nimi przedziwne pomysły.

Co więc zostaje przewodnikom? Ano gotować się we własnym sosie i organizować sobie kursy, wycieczki i egzaminy, podwyższać klasy, obwieszać się blachami i produkować rzesze naiwnych statystów, którzy w tej guasi-profesji i tak nie mają szans na rozkręcenie własnego interesu. Mogą zostać tylko pozwalającymi pociagać się za sznurki pajacami poprawiającymy urzędnikom statystykę i rzecznikami nie swojego interesu oraz bić się o wiodące miejsce przy korycie, bo o to przede wszystkim w tym wrocławskim konflikcie najwyraźniej chodzi.

>Może w końcu uda się obalić ten
>skostniały układ, to całe
>towarzystwo wzajemnej adoracji
>uzurpujące sobie prawo do
>wszystkowiedzenia.

Jak chodzi o uzurpowanie sobie prawa do wszystkowiedzenia to jedna i druga strona tego konfliktu jest siebie warta.

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?