Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Nadanie statusu gór
Autor: Przodownik 1811
Data: 2004-09-23 12:50:27

Okazuje się, że polskie góry to nie tylko Tatry, Beskidy i Sudety. Czy wiecie, że w myśl nowego, "rewelacyjnego" Rozporządzenia MGiP z dnia 16 sierpnia 2004 r. (Dz. U. z dnia 30 sierpnia 2004 r.) status terenów górskich uzyskały całkowicie płaskie lub pagórkowate obszary Przedgórza Sudeckiego, Pogórza Zachodniosudeckiego, a nawet pewnej części Nizin: Śląskiej i Śląsko-łużyckiej?

"§ 8 (...) Obszar uprawnień obejmuje teren położony na południe i południowy zachód od drogi Jędrzychowice - Bolesławiec (droga nr 4) - Złotoryja - Jawor (droga nr 363) - Strzegom (droga nr 374) - Świdnica (droga nr 382) - Tworzyjanów (droga nr 35) - Sobótka - Jordanów Śl. (drogi lokalne) - Łagiewniki (droga nr 8) - Strzelin (droga nr 39) - Sarby - Szklary - Karłowice Wielkie - Otmuchów (drogi lokalne) - Nysa (droga nr 46) - Prudnik - Trzebinia (droga nr 41). Na odcinku Trzebinia - Jędrzychowice granicę obszaru uprawnień stanowi granica państwa.

(...}

§ 12. Organizator turystyki jest obowiązany w obsłudze grupy turystów do zapewnienia udziału:

(...)

2) przewodnika górskiego - na obszarach górskich określonych w § 8,jeżeli program imprezy przewiduje wycieczki piesze poza obszarem zabudowy miejscowości;"

Czy wiecie, że w myśl tych przepisów wycieczki piesze, które odbywają się na całej rozległej prawie płaskiej części terytorium woj. dolnośląskiego i opolskiego - poza obszarem zabudowy miejscowości, nawet po znakowanych szlakach turystycznych - między polami, na których rośnie zboże i kapusta mogą prowadzić wyłącznie przewodnicy sudeccy? Mądre to jak cholera, nieprawdaż? Kto te wszystkie bzdury powymyślał?

Jak mogę przypuszczać, źródło tych ograniczeń tkwi w mentalności naszych urzędników ministerialnych - w zdecydowanej większości zapewne narciarzy zjazdowych, których kontakt z górami sprowadza sie do okolic "boiska" wzdłuż wyciągu. Statystyki górskie pokazują, że wypadki w górach w wiekszości dotyczą właśnie tej grupy społecznej i stąd chyba te chore pomysły narzucenia organizatorom turystyki na tym terenie obowiązku obsługi wycieczek wyłącznie przez przewodnika górskiego.

Co o tym sądzicie? Czy ktoś znajduje jakieś inne wytłumaczenie zaistnienia tak kuriozalnych zapisów w tym podobno wymagającym poważnego traktowania akcie prawnym.

Pozdrawiam

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?