Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Uprawnienia przewodnickie
Autor: Zbyszek Wygoda
Data: 2004-08-02 10:35:31

Fajnie się z Tobą dyskutuje, więc dla podtrzymania tradycji, a także dlatego, że nadal się z Tobą nie zgadzam, odpowiadam:
1. oczywiście, że nie potrzeba, więc ich się nie robi. A że przewodnik tatrzański może prowadzić na wyższe szczyty, to jednak te umiejętności (podstawowe, zaznaczam) posiadać musi, nawet jak przez większość swojego życia chodzi w doliny. A poza tym sorry, uważasz, że jak prowadzi przewodnik tatrzański, a nie podhalański (hipotetyczny) po jakiejś dolince, to już jest grupa prowadzona mniej fachowo? No tak wynika z Twojej wypowiedzi.
2. Widzisz zmianę w ustawie? Bo ja nie. Zaraz pójdzie lawina - a dlaczego świętokrzyski nie mógłby być górskim? A dlaczego jurajski nie mógłby być górskim? Wszak skały niskie, ale strome. A może iść dalej i np. wyodrębnić przewodnika karkonoskiego? Byty można mnożyć w nieskończoność, raz puszczony kamyk popycha następne. Tu masz casus przewodników po Ziemi Kłodzkiej - tak naprawdę to po co te uprawnienia? Przecież są one w gestii przewodnika sudeckiego. A tak naprawdę to ten biedny po Ziemi Kłodzkiej może de facto jeździć po .. no właśnie, Ziemi Kłodzkiej, ale już na Jagodną, czy też nie daj Boże, na Śnieżnik, jako przewodnik terenowy iść nie może. Trzeba pamiętać, że gros Ziemi Kłodzkiej stanowią góry Sudety, więc już tu rodzi się konflikt merytoryczno-prawny: przewodnik górski? - terenowy?
2. Dzielić Orawę, Podhale i Spisz na klasy? Jak ty to widzisz? Ze względu na trudność szlaków? Lato czy zimę? Zakres terytorialny? Uważam to za absurd. Porównujesz do Beskidów - ale to chyba nie jest dobry przykład.
3. Sorry, tu, broń Boże, nie chcę obrazić środowiska przewodników tatrzańskich, bo w olbrzymiej większości to fajne chłopy (znamy ich przecież wielu), ale widzisz współpracę tatrzańskich i podhalańskich w dolinach? Powiedz szczerze! Podhalański zawsze będzie gorszej kategorii i na gorszej pozycji, co dla mnie zresztą byłoby zrozumiałe. Chciałbyś, żeby dolinami np. Dunajca, Popradu, Soły, a może i wyżej, np. Czarnej czy Białej Wisełki (no przecież banalnie łatwe tereny)prowadzili zamiast przewodników beskidzkich terenowi? Bo ja NIE! Reasumując - zostawmy góry przewodnikom górskim, miasta - miejskim, regiony wyżynne i nizinne - terenowym itd.

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?