Re: Młodzieżowy przewodnik t.p.

>Niestety nasz język jest ułomny i najlepiej po prostu się przyzwyczaić i cierpliwie prostować pomyłki.

Niestety, ale te pomyłki trwają już ponad 50 lat, od czasu kiedy w PTTK wprowadzono nieszczęsnych przodowników i nie ma szans na ich wyeliminowanie.

Istnieją jednak jeszcze inne, bardziej rozsądne rozwiązania.
Jedną z możkliwości jest przeprowadzać szkolenia dla nowo wstępujących członków i wydawców publikacji turystycznych (np. pracowników Wydawnictwa PTTK "Kraj")na temat przeróżnych funkcji w PTTK, których ilość dorówna niedługo ilości Oddziałów, jakie się jeszcze ostaną. Po drugie, uprościć podział kadry i zlikwidować niektóre zbyt podobne do siebie i mylące terminy. Gdyby zamiast "przodownik turystyki pieszej" wprowadzono jednolitą funkcję i nazwę: "instruktor turystyki turystyki pieszej", nikt by nie pomylił tego z "przewodnikiem turystycznym"...