Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Re: Markowe Szczawiny

Autor: bartos
Data: 2008-08-21 09:16:01
Tematyka: Obiekty PTTK

Zgadzam się z przdmówcą herbatę sprzedają za jakieś 4 złote a wrzątku sprzedać nie chcą, spałem w Markowych Szczawinach i pomimo to nawet kubka wrzątku nie otrzymałem, gospodyni bardzo nie miła wyrzuciła nas z schroniska punkt 9 rano a na naszą prośbę aby zostawić na godzinkę plecaki abyśmy mieli czas na krótki spacer odpowiedziała że tylko wtedy gdy opłacimy następną dobę (sic!) Podsumowując usytułowanie miejsca śliczne , ale obsługa po prostu chamska , niewychowana i patrząca tylko na to aby jak najwięcej zarobić... Najgorsze schronisko w Beskidach, polecam za to Chyz u Bacy szczególnie ludziom z wielkopolski - dlaczego odwiedżcie Bacę to się przekonacie.

Markowe Szczawiny - cały wątek

wszystkich wiadomości w wątku: 27
data najnowszej wiadomości: 2009-01-06
pokaż wszystkie wiadomości

Markowe Szczawiny Autor: Alex
Re: Markowe Szczawiny Autor: Torcida
│└Re: Markowe Szczawiny Autor: Alex
│ └Re: Markowe Szczawiny Autor: Hegemonia
Re: Markowe Szczawiny Autor: gutowski
│└Re: Markowe Szczawiny Autor: j.kalarus
Re: Markowe Szczawiny Autor: KARPATY
Re: Markowe Szczawiny Autor: guru
│└Re: Markowe Szczawiny Autor: bartos
│ ├Re: Markowe Szczawiny Autor: bartos
│ └Re: Markowe Szczawiny Autor: j.kalarus
│  ├Re: Markowe Szczawiny Autor: JanMaciej...
│  └Re: Markowe Szczawiny Autor: Agatka C.
│   ├Re: Markowe Szczawiny Autor: j.kalarus
│   └Re: Markowe Szczawiny Autor: j.kalarus
│    └Re: Markowe Szczawiny Autor: Agatka C.
Re: Markowe Szczawiny Autor: maciles
 └Re: Markowe Szczawiny Autor: Amotolek
  └Re: Markowe Szczawiny Autor: Krzychu S.
   └Re: Markowe Szczawiny Autor: Amotolek
    └Re: Markowe Szczawiny Autor: maciles
     └Re: Markowe Szczawiny Autor: Amotolek
      └Re: Markowe Szczawiny Autor: maciles
       └Re: Markowe Szczawiny Autor: Amotolek
        └Re: Markowe Szczawiny Autor: Beskidzki
         ├Re: Markowe Szczawiny Autor: Łukasz Aranowski
         └Re: Markowe Szczawiny Autor: Amotolek