Sprzątanie

Zbliża się wrzesień. Niedługo media znów zaczną piać nad szczytną akcją "sprzątania świata" Szlak mnie trafia gdy zbliża się termin tej akcji. By akcja była widoczna wypędza się szkoły na ulicę by posprzątały to co należy do obowiązku władz lokalnych. Później firmy sprzątające zbiorą (lub nie)to wszystko i wystawią słony rachunek. Pani która przywiozła ten pomysł z Australii dumnie bedzie się puszyć w telewizji po kolejnej akcji. Władze lokalne w wielu miejscowościach będą się chwalić ile usunieto dzikich wysypisk, ile posprzątano ulic ( a co robili przed akcją? ). Po raz kolejny "pomysł" przywieziony z zagranicy bije wszelkie rekordy.
Jednak gdy w Australii jeszcze nikt nie chciał sprzątać świata w Klubie Turystyki Kolarskiej "Obieżyświat" przy Hucie Warszawa postanowiono posprzątać szlaki Kampinoskiego Parku Narodowego. Już przez 26 lat co roku odbywają się Kampinoskie Spotkania "Czysty Szlak" hasłem przewodnim są słowa piosenki Jana Pietrzaka "Jasne niebo, czysta woda, bujna zieleń" . Przez ten czas szlaki KPN sprzątało kilkadziesiąt tys. uczestników. Bez prasy radia i telewizji zebrano wiele ton śmieci, przyczyniajac się ochrony naszej ojczystej przyrody w miejscach o których najczęściej zapominają nasze władze. Wiem że nie jest to odosobniony przypadek i że nie byliśmy pierwsi mam nadzieję że nie ostatni jednak nie mam dokładnych wiadomości na ten temat.