Internetowa Biblioteka PTTK

Zbiory centralnej biblioteki PTTK im. K. Kulwiecia w formie elektronicznej dostępne dla członków PTTK po wpisaniu np. numeru legitki???
Co o tym myślicie? Czy jest to realne? A jeśli to o ile musiałaby wzrosnąć składka na związane z tym wydatki?

Witam!!!

> Zbiory centralnej biblioteki PTTK im. K. Kulwiecia w formie
> elektronicznej dostępne dla członków PTTK po wpisaniu
> np. numeru legitki???

Zacznijmy od czegoś łatwiejszego - jak np. elektroniczny katalog.

> Co o tym myślicie? Czy jest to realne?

Jak najbardziej. Nawet już w odległych (bardzo odległych planach) taka perspektywa się rysuje.

> A jeśli, to o ile musiałaby wzrosnąć składka na związane
> z tym wydatki?

O zero złotych. PTTK nie utrzymuje się ze składek. Wpływy ze składek po odjęciu kosztów druku znaczków, legitymacji i dystrybucji ledwo pokryłyby same wydatki jakie ZG PTTK ponosi na rzeczy związane z internetem i komputerami.

Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski

Witam!
Na dzień dzisiejszy Centralna Biblioteka PTTK posiada katalog elektroniczny, w którym zarejestrowano piśmiennictwo, które wpłynęło do zbiorów od czerwca 2002 roku. Baza na razie nie jest zbyt obszerna, ale trwają prace nad jej powiększeniem. Obecnie katalog jest dostępny dla użytkowników biblioteki, ale w roku przyszłym przewidywane jest udostępnienie go na stronie www.pttk.pl i informacja o zarejestrowanych zbiorach będzie dostępna wszystkim zainteresowanym.

Kwestia dostępności do treści publikacji jest sprawą nieco trudniejszą, bowiem każda publikacja jest chroniona ustawą o prawie autorskim, a zamieszczenie jej na stronie wymaga zgody właściciela publikacji (wydawcy, autora lub jego spadkobierów przez 75 lat od śmierci autora). Ale sądzę, że ten wariant jest możliwy w odniesieniu do wydawnictw, których właścicielem jest PTTK.

Koszty? Budowanie zasobów informacyjnych zawsze kosztuje, ale z całą pewnością nie jest pokrywane ze środków finansowych pochodzących ze składek członkowskich. Biblioteka jest utrzymywana przez ZG PTTK, zakup nowości bibliotecznych i konserwacja zbiorów są finansowane z dotacji Ministerstwa Gospodarki. Zbiory są wzbogacane przez dary członków Towarzystwa i zaprzyjaźnione wydawnictwa.
Ale mile widziani będą również wolontariusze zainteresowani pomocą w budowaniu baz komputerowych, sponsorzy prac remontowych oraz wyposażenia biblioteki w nowoczesny sprzęt i meble!
I nie tylko: z ogromnym zainteresowaniem oczekuję podpowiedzi, jak kształtować funkcjonowanie biblioteki krajoznawczej, aby życzliwie spełniała oczekiwania użytkowników.

Pozdrawiam

Maria Janowicz

Dziękuje bardzo za obie dpowiedzi.
Czy jednak nie można by tego procesu tworzenia internetowej bazy danych w jakiś sposób przyspieszyć i zorganizować np. jakąś zbiórkę wśród PTTK-owiczów połączoną z zbieraniem od nich ich własnych prac dokumentujących ich doświadczenia (zdięć, wewnętrznych broszurek oddziałów i kół, oraz praw autorskich od twórców ? Rozumiem, że członkowie sami "obdarowują" bibliotekę, myślę jednak (choć mogę się mylić), że jest wiele niedostępnych materiałów, zarówno z wypraw krajowych jak i zagranicznych, które w bibliotece mogą się nigdy nie znaleźć.
Chyba nie zamierzacie czekać 75 lat
Rozumiem, że student piszący np. pracę magisterską może bez problemu przyjechać do Warszawy i zebrać interesujące go dane, jednak raczej nie pojedzie tam ktoś kto chce poznać region, do którego właśnie się wybiera, lub potrzebuje doraźnych informacji do pracy czy nauki.
Bez względu na to jak się sprawy potoczą napiszcie jak może pomóc biblotece mało zamożny student z dość oddalonego miasta, nie posiadający większych zasobów materiałowych tego typu a nie pragnący rozstać się z tym co ma
Dzięuję i pozdrawiam.

Witaj Dawidzie!
Gromadzenie materiałów dokumentacyjnych od członków PTTK i oddziałów trwa cały czas (relacje, opracowania, prace magisterskie, licencjackie), i są one gromadzone w bibliotece. Dotychczas nie były podejmowane rozmowy z autorami w kwestii ewentualnego zamieszczania ich na stronie, ale Twoja podpowiedź jest bardzo cenna i wezmę ją pod uwagę w odniesieniu do tych dokumentów, które będą wpływały obecnie. Myślę, że oddziały, które z różnych okazji wydają okolicznościowe publikacje, zgodzą się na zamieszczanie ich treści w Internecie. Podobnie uczestnicy wypraw turystycznych, imprez, czy pasjonaci krajoznawstwa. Pomysł jest znakomity, tylko wymaga przemyślenia od strony organizacyjnej. Może obok katalogu internetowego zbudować podstronę dla osób, które będą chciały na niej publikować swoje opracowania, czyli coś w rodzaju "Gościńca na żywo"? Tu Łukaszu do Pana prośba o rozważenie tej ewentualności od strony technicznej.

Jak może pomóc student z oddalonego miasta? Gromadząc materiały dokumentujące zdarzenia, ciekawe spotkania, interesujących ludzi, i jeśli nie oryginały tych dokumentów, to chociaż ich kopie, a nawet informację o ukazaniu się regionalnej publikacji (jej dane bibliograficzne) - przesłać do CB PTTK. Dlaczego proszę o informacje dot. publikacji? Ukazują się o zasięgu regionalnym niezwykle cenne opracowania krajoznawcze. Nie wszystkie instytucje sprawcze (stowarzyszenia, urzędy, oddziały PTTK czy osoby prywatne) stosują się do ustaleń ustawy o egzemplarzu obowiązkowym i wieść o wydawnictwie umyka rejestracji przez Polską Narodową Bibliografię Bieżącą. A to na dzień dzisiejszy najpełniejsza informacja o rynku wydawniczym, chociaż nieco opóźniona. I nigdy wieść o niej może nie trafić do bibliotek. Chyba że życzliwy członek PTTK włoży książkę czy broszurę, oryginał czy kopię do koperty i prześle do Centralnej Biblioteki!

Serdecznie pozdrawiam.

Witam!!!

> Tu Łukaszu do Pana prośba o rozważenie tej ewentualności
> od strony technicznej.

Ja od strony technicznej gotowy jestem na wszystko. Mało gotowy - chętny nawet!

Każda inicjatywa wzbogacenia serwisu PTTK jast szalenie cenna. Ciągle wszak szukamy pomysłu na rozwój. Na podstronie "Życie" uruchomiłem nawet krótki dzialik z tekstami, lecz na razie jest w nim nader skromnie, jako że tylko trzech autorów przysłało swoje teksty do publikacji. Nie ma żadnego przeciwskazania, aby dział ten zamienił się w oddzielny serwis pod patronatem i nadzorem Biblioteki Centralnej.

Szczerze mówiąc jest to też mój pomysł na odchudzenie "Gościńca", który IMHO jest po prostu za gruby jak na biuletyn wewnętrzny. Wiele tekstów nie dotyczących bezpośednio życia Towarzystwa spokojnie mogłoby sie ukazywać wyłącznie w czymś na kształt internetowej PTTK-owskiej gazetki turystycznej. Coś na kształt ONET-owego "Kiosku". Poza tym, że spadłyby koszty wydawania "Gościńca", może wreszcie ktoś poza korektorem mógłby powiedzieć, że przeczytał jakiś numer w całości.

Myślę o tym od dawna, ale sam jestem "za cienki w butach" aby to zrealizować. Tak jak katalog stron ruszył dopiero jak znalazła się osoba, która zajmuje się tylko nim, tak samo pomysł serwisu publikacyjnego zrealizowany zostanie dopiero, gdy ktoś się podejmie jego prowadzenia. Zapewne wszyscy pamiętamy jak niejaki Dominik zareagował na tym forum na propozycję umieszczenia na stronach swojej pracy magisterskiej. Trzeba zatem kogoś, kto by wyszukiwał odpowiednie teksty i przekonywał ich autorów do publikacji (może w przyszłości jak strony zaczną na siebie zarabiać będziemy mogli za nie płacić). Kogoś, kto by zbudował wokół siebie wirtualną redakcję współpracowników i ciągle pilnował aby nie zawalali terminów. Dla mnie naturalnym ośrodkiem prowadzenia takiej działalności jest właśnie nasza biblioteka. Ja ze swojej strony deklaruje wszelką pomoc i współpracę. Od strony technicznej nie jest to żaden problem i do zrealizowania w parę tygodni.

Pozdrawiam,
Łukasz