Kolor szlaku a jego trudność

POwiedzcie prosze, czy kolor szlakow oznacza ich zroznicowana trudnosc? Co oznaczają poszczególne kolory? Chodzi o trasy gorskie na GOT.

Otóż kolor szlaków pieszych zupełnie nie jest adekwatny do jego trudności. Kolory szlaków turystycznych mają inne znaczenie np. kolor czerowny oznacza szlaki dalekobiezne. Kolor niebieski szlaki przebiegające przez masyw górski . A np. czarny najkrótsze dojście do schroniska

Dzieki - moglbys jeszcze opisac znaczenie wszystkich szlakow? Np. zotly, zielony...Slyszalem kiedys ze kolor oznacza lokalizacje szlaku - np. czarny to asfaltem, zielony lasem itp. Slyszlaem tez ze wg. trudnosci kolorowane sa szlaki w Tatrach. Czy to prawda?

http://www.pttk.pl/aktywna/znaki.php

pzdr.
Tomek D

Nie - to nie jest prawda !!!

Jedyna zasada, która obowiązuje w polskich górach to ta że nie powinny sie w jednym miejscu przecinać dwa szlaki tego samego koloru.
W niektórych nielicznych punktach jest to jednak łamane (w tej chwili nie pamiętam gdzie).

Ogólna zasada jest taka że szlak główny - to szlak czerwony. Nie tylko Głowny Szlak Beskidzki, czy Sudecki, ale też np. główny szlak grzbietem Beskidu Małego, czy szlak wzdłuż granicy w Worku Raczańskim.

Drugi po nim co do "główności" - to szlak niebieski.
Często szlak czerwony był wyznakowany w latach pięćdziesiątych XX w., kiedy nie wolno było chodzić wzdłuż granicy, wtey szlak niebieski dużo póniej wyznakowano mniej wiećej rónolegle do niego - granicą. Tak jest np. w Beskidzie Niskim.

Szlaki żółty i zielony - to szlaki pomocnicze, a szlak czarny - to zwykle (chociaż też nie zawsze) - szlak łącznikowy - dojście do schroniska, czy krótki łącznik łączący przebiegajace w pobliżu siebie szlaki główne.

Kolor szlaku nie ma nic współnego z jego trudnością !!!

Pozdrowienia.

Basia

P.S. Do Łukasza A.
Łukasz - chyba powinienieś zamieścić takie wyjaśnienie na stronie.

nie ma tam odpowiedzi wprost na moje pytania, a staralem sie przeczytac ten dokument dosc dokladnie.

Dzieki Basiu! A zatem nieprawda jest, ze np. czarny to szlak biegnacy asfaltem a zielony glownie lasem? Ktos mi sie kiedys przy tym upieral....

Absolutnie nieprawda.

Pozdrowienia.

Basia

P.S.
A czym biegłby żółty - po pustyni ???
A niebieski - po wodzie ???

żółty Basiu to szlak 'zachorowań na żółtczkę" - o gorszych rzeczach nie będę pisał bo mi admin wytnie

Witam!!!

> P.S. Do Łukasza A.
> Łukasz - chyba powinienieś zamieścić takie wyjaśnienie na stronie.

Witam!!!

Kiedyś na podstawie analogicznej dyskusji na preclu, strony Szczutka i swoich notatek opracowałem kilkustronicowy materiał o szlakach dla kursantów "Jedynkowego" kursu OT. Niniejszym przytaczam jego fragment:

--------------------------

Kolor szlaku NIGDY nie jest związany ze stopniem jego trudności!!!
Kolor czerwony z reguły oznacza szlak główny w danym regionie np. Główny Szlak Beskidzki, Mały Szlak Beskidzki, Główny Szlak Sudecki, Główny Szlak Gór Świętokrzyskich, Szlak Orlich Gniazd na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, Podwarszawski Szlak Okrężny i inne. Zwykle jest poprowadzony przez najbardziej spektakularne, a jednocześnie najciekawsze krajobrazowo i przyrodniczo miejsca danego regionu (w górach zwykle przez najwyższe kulminacje danego pasma). Na pewno nie obejmuje jednak wszystkich wartych zobaczenia atrakcji w danym regionie gdyż jest to nie możliwe.
Kolor niebieski wyznacza szlaki pokonujące duże odległości - dalekobieżne, nie będące jednak szlakami głównymi. W Beskidach są to zwykle szlaki idące wzdłuż głównego wododziału karpackiego, którym jest poprowadzona granica państwowa.
Kolorem zielonym i żółtym znakuje się szlaki łącznikowe, czasami też dojściowe.
Kolor czarny najczęściej wyznacza krótki szlak dojściowy, rzadziej szlak łącznikowy.

--------------------------

Mam nadzieję, że to rozwiewa wątpliwości. W razie czego, jakby ktoś jeszcze pytał, zawsze można kierować go do tego wątku na Forum.

Pozdro,
Łukasz Aranowski

Super! To jest kompleksowa odpowiedz. Dzieki!

"Kolor czarny najczęściej wyznacza krótki szlak dojściowy, rzadziej szlak łącznikowy."

To dla pełni obrazu dodam tylko, że w pewnym momencie (mniej więcej w połowie lat osiemdziesiatych) ktoś z PTTK-owskiej "gry" uznał kolor czarny za "niesłuszny ideologicznie" i rozpoczęto wielką akcję przemalowywania szlaków. Większe rozmiary przybrałą ona chyba tylko w Sudetach, gdzie zniknęły prawie wszystkie czarne szlaki (trochę się ich tylko uchowało w Karkonoszach), co w niektórych przypadkach wymagało (dla uniknięcia kolizji jednakowo znakowanych szlaków) przemalowania innych szlaków (np. żółty z Międzygórza do rozdr. pod Żmijowcem na niebieski). W efekcie w miarę postępów "akcji" kolejne wydania map szybko stawały się nieaktualne, a nieobeznany w pttk-owskich nowiściach turysta na węzłąsz stawał zdezorientowany.
Komu i po co było? Do dziś nie wiadomo. W każdym razie w rejonach, gdzie wcześniej z kolorem czarnym intensywnie walczono, pojawiły się już nowe czarne szlaki.

pozdrawiam
Jacek

Cała teoria doboru kolorów szlaków została wypracowana intuicyjnie. Dziś potwierdzają to badania naukowe. Kolor czerwony najbardziej rzuca się w oczy, dlatego wskazane jest, by tym kolorem znakować szlaki główne i najbardziej uczęszczane. Nieco gorzej zauważyć kolor niebieski. Najgorzej w tym zestawieniu wypada kolor czarny, zwłaszcza w nocy. Dlatego szlak w kolorze czarnym powinien być ostatecznością.
Jako znakarz wiem, że należy stosować farby odporne na działanie światła, w odcieniach jasnych lub średnich. W warunkach złej widoczności trudno odróżnić od siebie kolory w ciemnych odcieniach. Pod wpływem światła farba żółta potrafi zupełnie zczerwienieć, zielona zamienić się w niebieską, a ciemne odcienie farb zupełnie zbrunatnieć.
Ponieważ teraz nie tylko PTTK znakuje szlaki, pojawiają się znaki różowe, pomarańczowe, fioletowe i brązowe, których kolory jeszcze trudniej odróżnić od dotychczas stosowanych. Szlaki te znakują ignoranci, którym nie chce się wysilić przy tworzeniu sieci szlaków i którzy nie mają pojęcia o tym, że kolory powinny być łatwe do rozróżnienia w każdych warunkach.
Pozdrowienia
Piotr

> w niektórych przypadkach wymagało (dla uniknięcia kolizji jednakowo znakowanych szlaków) przemalowania innych szlaków (np. żółty z Międzygórza do rozdr. pod Żmijowcem na niebieski).

Stwarzało to zresztą spore zamieszanie. Pamiętam, jak kiedyś podchodziliśmy niebieskim z Międzygórza i spotkaliśmy schodzących tym szlakiem w dół. Pewien turysta zapytał: - jak daleko jeszcze do Kamienicy? Jakież było jego zdumienie, kiedy usłyszał, że to jest szlak do Międzygórza. Musieli zawrócić i pójść z nami na górę prawie pod schronisko i skręcić w lewo, w również niebieski szlak prowadzący przez Kamienicę w do Nowej Morawy, gdzie mieli zaplanowany nocleg w bazie namiotowej poznańskiego O/M PTTK.

Przeklinali PTTK, znakarzy szlaków, wydawców map i cały ten bałagan. Podobnych historii pomylenia drogi w tamtym okresie szału przemalowywania szlaków było zresztą więcej.

Pozdrawiam

Lechu

Dziękuję bardzo za ten wątek, bo założyłem się ze swoją dziewczyną i potrzebowałem jakiegoś dowodu. Ciekawe, że większość społeczeństwa uważa, że kolor szlaku oznacza stopień trudności. Na szczęście moja dziewczyna już nie

Cześć.

Ponieważ Google kieruje na ten wątek osoby poszukujące informacji o powiązaniu koloru szlaku ze stopniem jego trudności, to wrzucam linka do naszego FAQ, w którym sprawa jest kompleksowo wyjaśniona.
https://forum-pttk.pl/index.php?co=faq#pyt1

Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski