palmiry

proszę o datę zlotu w palmirach

Mogę kolegę zszokować, ale znamy nie tylko datę Zlotu w Palmirach....

Polecam na bieżąco odwiedzać stronę: http://palmiry.pttk.pl/ tam można uzyskać najświeższe informację, pewnie wkrótce pojawi się i pełen regulamin imprezy.

tylko tymi z pierwszego miejsca wspierających za bardzo bym się nie chwalił

szczególnie po ostatnich wydarzeniach - narodowcom w PTTK mówię stanowcze NIE

pzdr

Dudi

Cześć!Przepraszam, bo ja się nie wspinam...
A dlaczego mieliby się nie chwalić?
I po jakich ostatnich wydarzeniach?

Pozdrawiam,
Łukasz

Łukasz? Czyżbyś mainstream'owych mediów już nie oglądał? Norwegia, Andreas Breivik mówi Ci to coś?

Przyłączam się do Łukasza. Ja też nie rozumiem o co chodzi Pawłowi. Zajrzałem na stronę "Wierni-ojczyźnie" i nie znalazłem tam nic zdrożnego. A o Andreasie B. nie słyszałem, by miał cokolwiek wspólnego z tą inicjatywą. Choć z drugiej strony nie ma chyba absurdu, którego "mainstreamowe media" nie potrafiłyby nagłośnić, więc może i takich twierdzeń się doczekamy (tak jak w stanie wojennym reżimowe media próbowały powiązać Ali Agcę z "Solidarnością").

pozdrawiam

Witam!Nie wiedziałem o jakie wydarzenie Pawłowi chodzi.
Mainstreamowych mediów nie oglądam, ale o wspomnianym panu słyszałem.
Nie bardzo tylko wiem jak to się ma do polskich stowarzyszeń patriotycznych.

A skąd Ty wiesz, że Pawłowi na pewno o to chodziło? Powiązania wydarzeń w Norwegii z polskimi patriotami ma mniej więcej tyle samo uzasadnienia, co powiązanie z nimi równie głośnego zatonięcia "Bułgarii".

Pozdrawiam,
Łukasz

Wszedłem na stronę Wiernych Ojczyźnie. Nie rozumiem dlaczego napisałeśA także nie rozumiem skąd te późniejsze aluzje do Norwegii. Może najwyższy czas nauczyć się różnicy między narodowcem a szowinistą?

z wierzchu może i to fajnie wygląda - ale jak pogrzebać głębiej to smutno się robi gdy inteligentni ludzie piszą takie rzeczy:

http://wierni-ojczyznie.pl/index.php?topic=153.0 za Wiki

narodowiec - ? - nacjonalista

Dudi

PS

przepraszam wszystkich za "polityczny" wątek na liście
sypię głowę popiołem - przepraszam - więcej nie będę

P.

Czołem!Nie mam nic przeciwko politycznym deklaracjom. Zawsze unikałem fałszywej w swojej wymowie zasadzie, że "turyści o polityce nie rozmawiają". Rozmawiają i powinni rozmawiać.

Jeżeli turystykę i krajoznawstwo zestawimy z patriotyzmem ("Tylko poznawszy swój kraj, można naprawdę owocnie dla niego pracować"), to polityka powinna być nieodłącznym elementem zainteresowań turysty i krajoznawcy.

Tak więc nie syp głowy popiołem. Zareagowałem nie dlatego, że Twoja opinia była niestosowna, a dlatego, że była nieprzemyślana.

Pozdro,
Łukasz

Właściwie to i ja nie mam nic przeciwko rozmawianiu o polityce. Chodzi mi przede wszystkim o styl rozmowy.
Dudi napisał, to co napisał, o narodowcach. Ja mógłbym np. napisać, że "postkomunistom w PTTK mówimy nie", ktoś inny wpisałby liberałów, a ktoś inny np. Cyganów itd. - to ostatecznie prowadzi wg mnie w ślepą uliczkę.
Późniejsze nawiązanie do Andreasa B. też jest dla mnie niejasne - co on ma do PTTK i Palmir? Ja w takim razie dla równowagi proponuję przebywającego w Szwecji Stefana M. oskarżonego przez IPN o zbrodnie stalinowskie, chociaż to PTTK też raczej niewiele dotyczy.
A meritum sprawy to współpartner zlotu. Niestety nie znam tej grupy, więc nic nie mogę powiedzieć o nich. Ale poznacie ich po owocach - zobaczycie przecież, jak się będą zachowywać i co będą mówić.

Zgadzam się z Twoją opinią: Polityka była obecna także w działalności Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego.
"Wierchy" 1938 - artykuł o odzyskaniu Jaworzyny, wcześniej też o tym tam pisano.
O politycznych początkach PTTK już nie wspominam - jest sporo dyskusji na ten temat na forum o zjednoczeniu PTTatrzańskiego i PTKrajoznawczego.
Jakby tak wszystko widzieć poprawnie politycznie to by należało i nazwę PTTK zmienić - na przykład na "Powszechne TTK".

Do PTTK i Palmir nic. Tylko że Dudi przywołał narodowców. Niestety, ale z narodowcami Andreas B. ma wiele wspólnego.

Cześć!Tak? Chyba czytałeś jakieś opracowania do których ja nie dotarłem. Co ma wspólnego?

Pozdrawiam,
Łukasz

Poczytaj to:
LINK

Cześć!

Przeczytałem. Autor tego artykułu zmaga się z problemami, z jakimi zmagali się już starożytni Rzymianie. Nijak jednak nie rozumiem jak ta garść banałów ma się do tematu naszej dyskusji.

Anders Breivik jest człowiekiem nienawidzącym z jednakową siłą socjalistów, jak i "etnonacjonalistów", czyli osób uznających narodowość/pochodzenie za fundament przynależności do danego narodu. W swoich wypowiedziach wielokrotnie atakował autentycznie nacjonalistyczne partie tj. Brytyjska Partia Narodowa, Front Narodowy itp. Ponadto jest skrajnym syjonistą, co nie jest typową cechą narodowców...

Ja wiem, że TVN i Gazeta Wyborcza swoim zwyczajem chętnie uprościłyby świat i przedstawiły Breivika jako nacjonalistę i chrześcijańskiego fundamentalistę, choć i jedno i drugie pada po przeczytaniu już kilku pierwszych akapitów jego manifestu. W dzisiejszym świecie prawda jest jednak pierwszą ofiarą tego typu wydarzeń.

* * *

Dziwi mnie jedno. W naszych czasach informacja jest naprawdę łatwo dostępna. Manifest Breivika, jego wypowiedzi, biografia i inne materiały są na wielu serwerach. Częściowo nawet przetłumaczone na polski. Dlaczego inteligentni i wykształceni ludzie nawet nie raczą sięgnąć do źródeł, tylko powtarzają banały za telewizyjnymi politrukami?

Z pozdrowieniami dla zwolenników "mainstreamowych mediów",
Łukasz Aranowski