Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Tematyka ogólna

Kandydat Krzysztof R. Mazurski

wszystkich wiadomości w wątku: 58
data najnowszej wiadomości: 2010-05-20

Temat: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Paweł Zań
Data: 2010-04-26 21:06:51

W wykazie złożonych zawiadomień o utworzeniu komitetu wyborczego kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, zamieszczonym na stronie Państwowej Komisji Wyborczej, widnieje nazwisko Krzysztofa Radosława Mazurskiego. Czy to nasz "domin"?

Nr sprawy Data złożenia Nazwa komitetu
ZPOW-640-17/10 2010.04.26 Komitet Wyborczy Kandydata na Prezydenta Krzysztofa Radosława Mazurskiego

LINK

Profesorze, skomentuje to Pan?
---
Paweł Zań

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-04-27 19:50:58

Cześć!

Paweł jest niezłym tropicielem. :-)

Dzięki jego wskazówkom znalazłem taką stronę:
http://zs.org.pl/

A na niej:
WYBORY PREZYDENCKIE 2010
W dniu 20.06.2010 odbędą się Wybory Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Zgłosiliśmy do Państwowej Komisji Wyborczej i rekomendujemy Państwu wspaniałego, najbardziej godnego zaufania kandydata.

BEZPARTYJNY KANDYDAT NA PREZYDENTA
prof. dr hab.
Krzysztof Radosław Mazurski


Urodzony 13.08.1946 r. w Warszawie, od 1947 r. mieszka we Wrocławiu. Tu ukończył I Liceum Ogólnokształcące (1960-1964) i studia geograficzne na Uniwersytecie Wrocławskim (1964-1969). Praca zawodowa: Zarząd Okręgu PTTK we Wrocławiu, Wojewódzkie Biuro Geodezji i terenów Rolnych (zwolniony w ramach represji za działalność w NSZZ "Solidarność"), Biblioteka Uniwersytecka we Wrocławiu, Akademia Ekonomiczna we Wrocławiu, Wyższa Szkoła Zarządzania "Edukacja" we Wrocławiu - Wydział Turystyki w Kłodzku, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Legnicy Instytut Turystyki i Rekreacji. W 1980 roku doktorat, habilitacja w 1987, tytuł profesora nauk ekonomicznych w 1998, a od września 2009 r. profesor zwyczajny.

Ponadto Pan Krzysztof Mazurski pełni następujące funkcje: przewodniczący Rady Naukowej Karkonoskiego Parku Narodowego, wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej Fundacji Kultury Ekologicznej EKO w Jeleniej Górze, wiceprezes Naturefriends International. Redaktor naczelny magazynu turystyki górskiej i podróży "Na szlaku" (1986-2005), ukazującego się w Oficynie Wydawniczej "Sudety" Oddziału Wrocławskiego PTTK. Zasłużony Instruktor Krajoznawstwa, instruktor turystyki górskiej, fotografii krajoznawczej i przewodnictwa. Przewodnik sudecki, dolnośląski i wrocławski. Redaktor naczelny rocznika "Śląski Labirynt Krajoznawczy" (1996-1998). Wieloletni działacz w Zarządzie Regionalnym Dolnośląskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego, członek redakcji jego rocznika "Dolny Śląsk". Członek Polskiego Towarzystwa Geograficznego.

W 2001 roku odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Krzyśku, gratuluję odwagi.

Podasz nam jakiś program?

W statucie ZS jest napisane:
"Program ZS nawiązuje do Manifestu Zjazdu Słowiańskiego w Pradze w 1848 r., ma na celu obronę praw i interesów Narodu Polskiego i zachowanie jego słowiańskiej tożsamości."

Niestety moja mizerna wiedza historyczna absolutnie nie obejmuje takiego wydarzenia ani tym bardziej treści owego manifestu. Przybliż coś.

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-04-27 19:59:47

Moi Drodzy! Wszystko się dzieje tak po wariacku, że nie można normalnie działać. Odwagi mi nie brakuje, realizmu też. Namówiono mnie do tego, by skorzystać z okazji i powiedzieć i zaproponować coś innego niż obecni politykierze. Jutro postaram się coś dać na Youtube. Niestety, nie mam kasy, ani Związek nie ma kasy, ale będziemy starali się. Od czwartku zebrano do niedzieli na nikogo nieznanemu (tak media) ponad 1200 podpisów. To lepiej niż na Walnym!
Pewien fragment oświadczenia, jakie pójdzie, Najważniejsze Sprawy:
- ucywilizować opiekę zdrowotną
- znacząco ograniczyć bezrobocie
- zdecydowanie pogłębiać samorządność w kierunku budowy spoleczeństwa obywatelskiego
- egzekwować zapisy konstytucyjne.
Nad resztą pracuję.
Mamuty polityczne będą się liczyły, niestety. Bez kasy, jak bez armat...
Pozdrowienia

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Paweł Zań
Data: 2010-04-27 20:36:48

Profesorze...
na gazecie.pl, onecie.pl itp są sylwetki, zdjęcia kandydatów. Kandydatów których zgłoszenie PKW odrzuciła. Profesora sylwetki brak.
Trzeba im coś podesłać. To nic nie kosztuje:-)
Na profilu na facebook'u informacji brak. Na stronie Profesora też nic nie ma. No jak tak można? Google po wpisaniu Krzysztof R. Mazurski nawet nie daje linku do http://www.zs.org.pl. Trzeba się naszperać... żeby coś znaleźć... Marketing do poprawki :-) i piszę to z czystej sympatii :-) Proszę tego źle nie odebrać.
---
Paweł Zań

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-04-27 20:13:14

Witajcie ponownie!

Przepraszam, że tak sam sobie odpowiadam, ale - znowu dzięki pomocy Pawła - znalazłem kilka rzeczy. Z braku realnych informacji od Krzysztofa na temat jego poglądów i programu - przedstawiam to co uzbierałem o Związku Słowiańskim, który go rekomenduje.

Dopisek dodany już po napisaniu, ale przed wysłaniem tego postu
Krzysztof się odezwał. Do jego postu ustosunkuję się w oddzielnym liście.


Zacznijmy od historii, na którą ZS się powołuje:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zjazd_S%C5%82owia%C5%84ski

Tam między innymi informacja:
8 czerwca 1848 Pavel Jozef Šafarik zaproponował utworzenie sfederowanego państwa słowiańskiego pod berłem cesarza austriackiego, opracowano nawet akt takiej federacji.
Jak rozumiem to tylko ciekawostka. :-) Planowanie zjednoczenia Słowian pod berłem Austriaków wydaje mi się logicznie absurdalne nawet w kontekście realiów XIX wieku. Duża część postulatów z tamtego zjazdu jest dzisiaj spełniona - np. niepodległość Ukrainy (Rusinów). Część problemów tli się nadal - np. konflikt węgiersko-słowacki. O głównej idei - panslawizmie - wypowiem się dalej.

* * *

Teraz popatrzmy jeszcze tutaj:
http://zs.org.pl/historia.html

Generalnie z działalności ZS widać, że jest to partia* między innymi:
- sprzeciwiająca się ratyfikowaniu przez Polskę Traktatu Lizbońskiego,
- sprzeciwiająca się niepodległości Kosowa,
- systematycznie popierająca kandydaturę Wiktora Janukowicza w wyborach na Ukrainie,
- popierająca władzę Aleksandra Łukaszenki na Białej Rusi,
- występująca w obronie interesów Polaków na Łużycach, Litwie itd.,
- popierająca Rosję w konflikcie Gruzińsko-Rosyjskim (to moje podejrzenie na podstawie jednej tylko przesłanki).

* Związek Słowiański jest partią oficjalnie zarejestrowaną w PKW pod numerem 253:
LINK


Ja osobiście z dużą większością z tych postulatów jestem w stanie się zgodzić.

* * *

Pytania nasuwają mi się dwa.

1) W jakim stopniu zgadza się z nimi Krzysztof? W jaki sposób chciałby politycznie realizować główną ideę ZS - koncepcję panslawizmu?

2) Nie znalazłem nic o programie krajowym. Jaki ustrój proponuje nam Krzysztof? Jak wyobraża on sobie Polskę pod względem społecznym, obyczajowym, gospodarczym, militarnym, politycznym itd.?

* * *

Teraz krótko obiecana moja opinia na temat panslawizmu. Generalnie idea kusząca w połowie XIX wieku. Choć już wtedy można było przewidzieć, że stanie się ona wodą na młyn Rosji i jej imperialnych aspiracji. Ja osobiście uważam, że przez ostatnie 1000 lat nastąpił na Słowiańszczyźnie podział nie do zacementowania. Wschodnia połowa tych ziem znalazła się pod wpływem kultury bizantyjskiej, a zachodnia połowa pod wpływem kultury łacińskiej. W efekcie tego dzisiaj dużo więcej wspólnego mamy np. z Niemcami niż z Rosjanami. Dlatego idea pansłowiańska wydaje mi się mrzonką i to - szczególnie w Polsce - dosyć niebezpieczną.

Jestem za realną polityką wobec Rosji. Realną, czyli taką, która kieruje się zawsze interesem kraju (nie narodu - to nie to samo!). Bez histerii rusofobów, ale również bez służalczości rusofilów. Rosja może być naszym dobrym partnerem - przede wszystkim handlowym. Jednak w naszym interesie jest (a dowodzi tego cała nasza historia) aby oddzielały ją od nas niezależne i silne państwa. Dlatego postulaty ZS w zakresie polityki np. wobec Białorusi są mi zasadniczo dosyć bliskie.

Czekam teraz na jakieś info od naszego kandydata. :-)

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-04-27 20:51:11

Cześć!
Marketing do poprawki
Całkowicie się zgadzam.

Krzysztofie! Na moim kursie OT wiele lat temu był wykład "Organizacja imprez". I na tym wykładzie kolega Bogdan Ziółkowski wbijał nam do głowy rzecz, której do dzisiaj jestem wierny. "Imprezy może nie być - marketing musi być!" Chodziło mu o to, że warunkiem przetrwania koła jest ciągły napływ nowych członków, a to można osiągnąć tylko w jeden sposób - reklamując wszystko cokolwiek koło robi, wszędzie gdzie się da oraz ile tylko się da.

Ta zasada jest jeszcze ważniejsza w polityce. Chcesz zaistnieć w tych wyborach? To musisz tak działać, żeby ludzie się bali zajrzeć do lodówki, bo może tam być Twoje zdjęcie. Siadaj już teraz i wysyłaj informacje prasowe, komentarze do bieżących wydarzeń, informacje o kandydowaniu, prośby o zbieranie podpisów itp. gdzie się tylko da.

Po znajomości mogę nawet podpisać się pod Twoją listą (o ile powiesz mi gdzie w Warszawie mogę to uczynić). Co prawda na Ciebie nie zagłosuję, bo mam już wybranego kandydata, ale jest niestety szansa, że nie uda mu się zebrać wymaganej liczby podpisów, a wtedy... Kto wie...? :-)

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-04-27 21:00:08

Witam!
Bez kasy, jak bez armat...
To oczywiste.
Zależy co chcesz osiągnąć.
Jak startujesz po to żeby wygrać - szkoda Twojego (i innych) czasu.
Jak startujesz po to aby przedstawić Polakom alternatywne poglądy do promowanej przez media "Wielkiej Czwórki" - gra jest warta świeczki.
Najważniejsze Sprawy:
- ucywilizować opiekę zdrowotną
- znacząco ograniczyć bezrobocie
- zdecydowanie pogłębiać samorządność w kierunku budowy spoleczeństwa obywatelskiego
- egzekwować zapisy konstytucyjne.
Nad resztą pracuję.
Krzyśku, ale bez takich...
Jesteś, u licha, naukowcem. Nie wypada Ci pisać takich dyrdymałów.
Konkrety, Panie Profesorze, konkrety poprosimy.

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Przodownik 1811
Data: 2010-04-27 21:09:32

mogę nawet podpisać się pod Twoją listą
Ja również chętnie to zrobię, ale muszę wiedzieć gdzie i kiedy.

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Radwa
Data: 2010-04-28 11:36:23

...
mogę nawet podpisać się pod Twoją listą
Ja również chętnie to zrobię, ale muszę wiedzieć gdzie i kiedy....
Też chętnie się podpiszę.
Pozdrawiam ciepło
W.T.

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Radwa
Data: 2010-04-28 11:41:51

Ciekawy jestem co na to członkowie oraz ZG PTTK? :-)

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-04-28 12:13:16

Cześć!
Ciekawy jestem co na to członkowie oraz ZG PTTK? :-)
W sensie, czy podpiszą listę? ;-)

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-04-28 16:44:53

Moi Drodzy!
Zapraszam już teraz do:
http://www.youtube.com/watch?v=MrfTkcfqUBQ
a w piątek rano po g. 8 do TVN.
Pozdrawiam

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-04-28 18:17:32

Czołem!
www.youtube.com/watch?v=MrfTkcfqUBQ
No dobrze. Kilka życzliwych porad. Po kolei.

Meritum

1) Chcesz być reprezentantem narodu czy obywateli? Bo w pierwszej części mówisz o narodzie polskim (czyli również np. jakiejś części z obywateli Litwy), a w drugiej o obywatelach Polski (czyli np. o panu Emmanuelu Olisadebe). Jeżeli narodu, to w jaki sposób chciałbyś swoją reprezentację legitymizować?

2) W jaki sposób chcesz kontrolować rząd? Sejm, to jeszcze rozumiem - poprzez prawo veta. Ale rząd?

3) Walisz w cztery wymienione wczoraj w naprędce punkty. Służba zdrowia, bezrobocie, społeczeństwo obywatelskie i przestrzeganie konstytucji. Szczerze pisząc, nie bardzo wiem o co Ci chodzi. Slogany, z których nic nie wynika. Czy np. dzisiaj nie jest przestrzegana konstytucja? Jak - jako Prezydent RP i mając prezydenckie prerogatywy - chciałbyś obniżać bezrobocie? Pytań nasuwa się dziesiątki.

4) Tekst o "pamiętaniu o słowiańskich korzeniach" rozbroił mnie dokumentnie. Pamiętam. I co dalej? :-)

PR

Tu jest tragedia.
Krzyśku, aby wygrać wybory musisz przyswoić sobie kilka podstawowych zasad.

1) Musisz mówić wolniej i wyraźniej.

2) Czy miałeś jakiegokolwiek dźwiękowca? Jeśli tak - to go zwolnij! Jeśli nie - to natychmiast zatrudnij takiego.

3) Zanim coś nagrasz - naucz się tekstu na pamięć albo mów z promptera.

4) Zdania muszą być krótkie, a wypowiedzi bardziej zwięzłe. Obejrzyj ten film i spisz tekst który powiedziałeś. Zobaczysz, że dałoby się tą samą treść ująć w wypowiedzi krótszej niemal o połowę.

5) Wejdź tutaj: http://www.youtube.com/user/UPRTV i obejrzyj kilkanaście filmów nagranych przez JKM. Twoje wystąpienie, co do intencji i charakteru, było podobne - kilkuminutowy spicz w domu. Tyle tylko, że to co dla Korwina jest codziennością, dla Ciebie okazuje się szczytem możliwości. On takie filmy nagrywa dwa-trzy w tygodniu od kilku lat - wcale nie w czasie kampanii, a w normalne dni - kując swój elektorat.

6) Porównaj sobie wypowiedzi JKM - poruszające zawsze tylko jeden problem, komentujące jakieś wydarzenie, mające początek, rozwinięcie i zakończenie - z wypowiedzią Twoją. Chciałeś w jednym filmie zawrzeć wszystko, a tak się nie da. Powinieneś nagrać takich filmików dziesiątki. Jeden o swoim kandydowaniu, drugi o swoim życiorysie, kolejne o swoim programie. I tak dalej.

7) Masz źle zawiązany krawat. Tak, to ja sobie mogę chodzić do biura, ale Tobie nie wolno tak występować przed kamerami. W czasie nagrania wszystko jest istotne - strój, makijaż (tak! makijaż!), tło, kadr, kąt kamery itd. To absolutny elementarz. Wiem, że nie masz kasy na fachowców, ale takie podstawy znajdziesz w dowolnym podręczniku początkującego filmowca w każdej księgarni. Te 30 zł to już chyba możesz wydać... :-)

8) Skąd można pobrać Twoją listę? Gdzie ją wysłać? Gdzie można złożyć podpis? Stary, został tylko tydzień! Ktoś Cię znajdzie na YouTubie, zechce poprzeć i co ma dalej robić? Popatrz tutaj: http://www.korwin-mikke.info/. A gdzie Ty masz taką stronę?

Pamiętasz co Ci napisałem wczoraj?

Imprezy może nie być - marketing musi być!

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: z.klose
Data: 2010-04-28 19:57:27

Co by nie mówić o kandydacie i jego poglądach na PTTK i Prezydenturę, to jednak ciekawe doświadczenie - znać gościa z bliska i jak tu nie podpisać się na jego liście. Też to z chęcią zrobię. Tylko konieczne info - gdzie?
pozdrawiam z.klose

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-04-28 21:57:38

Powinno być na zs.org.pl, ale podaj proszę na priva swój e-mail, to podeślę formularz.

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-04-28 22:14:10

Cześć!
Powinno być na zs.org.pl, (...)
Też uważam, że powinno być... :-)
(...) ale podaj proszę na priva swój e-mail, to podeślę formularz.
Widzę, że Twoje formularze są dostępne tylko w drugim obiegu. :-)

Pozdro,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Amotolek
Data: 2010-04-29 19:35:59

Hallo! Jesli juz nie ma prostszego rozwiazania, to równiez poprosze o mila:-) Adres jest ponizej.

Wczoraj widzialem jak zbieraja na ukicy podpisy pisiory. Aler wiecej o tym nie napisze, bi mi znowu wytna:-(
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: any
Data: 2010-04-30 09:40:18

A co mi tam, pospieram siem ;-)
ad 1-3.
Dewiza mistrza kreowania wizerunku - nie ważne co się mówi, ważne jak się mówi.

Dowód:
1) Z gościa w gumofilcach, waciaku i wielkim orłem na piersi zrobił rasowego polityka.
2) kilka lat temu społeczeństwo poszło na lep słodkich jak ulepek słówek o służbie zdrowia zadowolonej z wynagrodzeń, szczęśliwych irlandczykach z polskimi paszportami walizami zwożących ojro macierzy.

ad 4. Odniesienie wcale nie takie złe.

Co do uwag warsztatowych w zasadzie się zgadzam, poza krótkimi i zwięzłymi wypowiedziami. Skandowanie jest dobre na wiecach wyborczych, a powinineś wyciągnąć wnioski chociażby z tego, jaki obraz Twojego kandydata zapamiętały media.
"szczekający realista" nie jest to najlepsza reklama.

Pozdrawiam
any

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-04-30 10:51:50

Czołem!
A co mi tam, pospieram siem ;-)
Będzie to dla mnie zaszczytem... :-)
Dewiza mistrza kreowania wizerunku - nie ważne co się mówi, ważne jak się mówi.
No co poradzisz? Takie czasy... :-)
(...) kilka lat temu społeczeństwo poszło na lep słodkich jak ulepek słówek o służbie zdrowia zadowolonej z wynagrodzeń, szczęśliwych irlandczykach z polskimi paszportami walizami zwożących ojro macierzy.
Tylko raz, kilka lat temu!? Przecież co wybory tak jest... :-)
ad 4. Odniesienie wcale nie takie złe.
Chodzi Ci o Słowian? Czy ja wiem? Nic nie oznacza. Zdanie, z którego kompletnie nic nie wynika.
Skandowanie jest dobre na wiecach wyborczych, a powinineś wyciągnąć wnioski chociażby z tego, jaki obraz Twojego kandydata zapamiętały media.
"szczekający realista" nie jest to najlepsza reklama.
"Mój" kandydat - jak go raczyłeś nazwać - jest bardzo niemedialny. Ma wadę wymowy, jąka się, a w dodatku szalenie łatwo daje się prowokować do dyskusji o sytuacjach skrajnych. Media rozumieją to płytko i z każdej wypowiedzi kontrowersyjnej robią niusa. Zatem w modzie jest śmianie się z niego.

Ale mnie chodziło nie o dyskusję na temat JKM, tylko raczej o wskazania warsztatowe. Popatrz pod jakim kątem stoi kamera, jak kadruje postać, co jest w tle, jak przygotowana jest wypowiedź, jak jest zrobione nagłośnienie itd. Oczywiście nie jest to jeszcze full-profeska, bo na taką zarówno Krzysztofa R. Mazurskiego jak i Janusza Korwin-Mikke nie stać. Przykład UPR.TV jest IMHO dobry, bo pokazuje, jak amatorskimi (czytaj: tanimi) środkami można wyciągnąć maksimum jakości.

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Les
Data: 2010-04-30 12:00:09

Namówiono mnie do tego, ...
Namówiono - jakoś zgrzyta w relacji z Twoją deklaracją ... Odwagi mi nie brakuje, realizmu też.
Odwagi mi nie brakuje, realizmu też...., by skorzystać z okazji i powiedzieć i zaproponować coś innego niż obecni politykierze.
Po co zaraz konfrontacja z politykierami ... jakimi - POzPiS czy SLD czy PSL.

Taki życiorys upoważnia do własnej wizji Rzeczypospolitej w wersji normalnej (bez numeru).
Krajoznawstwo - historycznie rzecz ujmując wspólnie dla P.T.Krajoznawczego (1906-1939, 1945-1948) i P.T.Tatrzańskiego (od 1920 do 1939, 1945-1948) zawiera w sobie cały program wyborczy.
Wystarczy aby Twój sztab wyborczy poszukał w ZIEMI http://www.bibliotekapttk.pl/ i w WIERCHACH z lat przypisanych do nazwy Towarzystwa.

Życzę pozbierania 100 tysięcy podpisów.
Les

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Les
Data: 2010-04-30 12:27:17

"Mój" kandydat - ... szalenie łatwo daje się prowokować do dyskusji o sytuacjach skrajnych. Media rozumieją to płytko i z każdej wypowiedzi kontrowersyjnej robią niusa. Zatem w modzie jest śmianie się z niego.
Niestety!
Program polityczny i gospodarczy realny i zrozumiały - "oblepiany" jest w oszołomstwo i antyfeminizm.
Les

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-04-30 12:35:28

Czołem!
(...) "oblepiany" jest w oszołomstwo i antyfeminizm.
Trudno się nie zgodzić - tak właśnie "oblepiają" go media.

Oczywiście podejrzenia, że Korwin jest antyfeministą, dla każdego kto raczył przeczytać ze zrozumieniem choćby jeden jego tekst o tematyce społecznej, są śmieszne. Kłopot w tym, że ludzie nie czytają, tylko budują sobie obraz świata na podstawie telewizji.

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-04-30 12:38:38

Czołem!
(...) jakimi - POzPiS czy SLD czy PSL.
A to między nimi jakaś różnica jest?
Poza szyldem - oczywiście. :-)

Pozdro,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Les
Data: 2010-04-30 12:40:05

Tylko dlaczego JK-M, mając kilkaset tysięcy zwolenników, ludzi w większości dobrze wykształconych, nie może tego "oblepienia" zrzucić?
Czy dlatego ze są spoza "Salonu" - pewnie dlatego.
Les

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Les
Data: 2010-04-30 12:44:52

Nie ma większej - poza umownym podziałem na Lewica/Prawica
Les

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Les
Data: 2010-04-30 12:46:19

Uważam - że zestawienie Ojczyzna z historią krajoznawstwa może zyskać dla Krzysztofa wielu zwolenników.
A za rok wybory do Sejmu/Senatu - tam można zacząć wdrażać normalność - również w turystyce czy przewodnictwie.

Pozdrawiam.
Les

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-04-30 12:45:00

Cześć!
Czy dlatego ze są spoza "Salonu" - pewnie dlatego.
Pewnie tak.
W telewizji go przecież nie pochwalą.
A kogo w tym kraju obchodzi coś czego nie ma w TV?
Kiedyś potrafiliśmy za Polskę życie oddawać w powstaniach, brać jedną szarżą najeżony wrogami wąwóz, a dzisiaj hołocie nie chce się nawet przeczytać i zrozumieć programów wyborczych ludzi na których głosują.

Szkoda mi słów i nie chce mi się o tym gadać przed wyjazdem. Za kilka godzin na 9 dni wybywam i nie mam zamiaru się znowu denerwować. Wolę pokibicować Krzyśkowi. :-)

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-04-30 12:51:32

Czołem!
Nie ma większej - poza umownym podziałem na Lewica/Prawica
Otóż właśnie. :-)

Zresztą nawet ten podział jest bardzo płynny. Na przykład jedynym w RP premierem, który był zwolennikiem podatku liniowego był... Leszek Miller z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Niezłe jaja, co? :-)

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-04-30 21:47:58

Moi Drodzy!
Jest już podstrona na zs.org.pl, gdzie można pobrać listy. Konstytucja faworyzuje duże ugrupowania: tylko one mogą zebrać w tak krótkim czasie 100.ooo podpisów - zresztą w wielu krajach europejskich nie trzeba aż tyle! Robimy, co się da, juz chyba z 10x puszczono mnie w TV, więc jest okazja coś przekazać.

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-04-30 21:50:55

Uważasz, że są to dyrdymały? Ciesz się, że jesteś zdrowy i masz pracę! Bywam (na badaniach okresowych) w różnych przychodniach, znam lekarzy, rozmawiam z ludźmi, 2 mln bezrobotnych, a ile zagranicą? A co jest ważniejsze od zdrowia i pracy??? A Konstytucja jest w pełni przestrzegana? To dlaczego Polska ciągle przegrywa w Strasburgu?
Konkrety? Czy Ty też wierzysz, że prezydent jest od uzdrawiania państwa? Czy nie przypadkiem rząd i parlament? Znasz konstytucyjne mozliwości i uprawnienia prezydenta? też chcesz się nabrać na 'programy' wyborcze kandydatow? Chyba nie oczekujesz 100 mln zł czy wyplenienia wszystkiego zla? Takie dyrdymały to mogę wypisać, ale jak mnie znasz - nie potrafię kłamać.

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-04-30 21:58:12

No nie! Wszystko przyjmę, ale że się jąkam?! Fakt, że nie czytałem, powodował, że na bieżąco formułowałem myśli, wcześniej zresztą wstepnie przygotowane. Pamiętacie dyskusję prawyborow PO? Czytali!!! I podobało się Wam?
Nie mam do dyspozycji, niestety, profesjonalistów, to co radzicie, odpuścić?

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-04-30 22:02:30

Namówiono w tym sensie, że inicjatywa wyszla ze Związku, ale z umową, że jestem bezpartyjny i program polityczny ZS mnie nie obowiązuje.
Politykierzy? A ci wszyscy, wymienieni i niewymienieni, moim zdanie garstka tylko osób zasługuje na miano polityków. Że ktoś z 10. miejsca zostaje posłem lub za zasługi obejmuje wysoki urząd, to nie znaczy, że już jest politykiem.

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: any
Data: 2010-05-01 07:47:04

to co radzicie, odpuścić?
Nigdy w życiu - zacząłeś brnij w to dalej.
Sam najlepiej wiesz dlaczego profesorze.
Wiedza i doświadczenie, które zdobywasz są bezcenne... :-)
Zaistniałeś medialnie - wiele osób ujrzało i usłyszało Cię, to już jest sukces.
Pozostaje popracować nad warsztatem i świat należy do Ciebie!

Na początek polecam: http://www.bibliaskutecznosci.pl/

Pozdrawiam
any

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Amotolek
Data: 2010-05-01 10:38:28

Poczytałem. Występ marketingowo cienki. Program jeszcze cieńszy. Brak głównego motywu. Może lepiej byłoby bez krawata. No i koniecznie mus popracować nad dykcją.

Pomysł z szabla jakby klasy Palikot. Słuszniejszy mógłby się okazać porządny toporek:-).

I jeszcze jedno. Zacięcia głosowe (charakterystyczne dla ludzi mądrych z cenzusem profesorskim jako dowód myślenia w czasie wypowiedzi) będą odbierane przez motłoch (przepraszam - gremia wyborcze) jako niezdecydowanie kandydata. Jednak lepiej przemawiać mocnym i pewnym głosem typu Buzek (tez w końcu prof).

Co do programu kandydata, to warto go oprzeć o aktualny zapis zajęć obligatoryjnych prezydenta Najjaśniejszej -wg Konstytucji, mając na uwadze, że możliwe jest znaczne odchudzenie dość prędko obowiązków i roli głowy państwa przez Sejm na rzecz podniesienia rangi rządu itd.

Konkluzja: jednak walczyć dalej i się nie poddawać!:-)
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Amotolek
Data: 2010-05-01 11:22:29

LINK

Ciekawa koncepcja?
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-05-01 13:11:45

Cześć!
Uważasz, że są to dyrdymały?
Tak. Zero konkretów.
Ciesz się, że jesteś zdrowy i masz pracę!
Cieszę się. :-)
Bywam (na badaniach okresowych) w różnych przychodniach, znam lekarzy, (...)
Ja również, z powodów rodzinnych, często bywam w przychodniach. Znam także lekarzy - jednego mam na stałe nawet w domu. :-)
Tylko co z tego wynika?
Pisząc o dyrdymałach miałem na myśli fakt, że nie zająknąłeś się ani słowem o sposobie w jaki chcesz cokolwiek naprawić.
(...) rozmawiam z ludźmi, 2 mln bezrobotnych, a ile zagranicą?
Aż tak źle nie jest - większość z tych "bezrobotnych" ma na czarno takie dochody, że życzyć każdemu. :-)
Ale rozumiem - martwi Cię problem bezrobocia. Tu również nie podałeś żadnego sposobu na zmianę sytuacji.
A co jest ważniejsze od zdrowia i pracy???
Krzyśku, ja nie napisałem że te tematy są nieważne. Ja napisałem, że piszesz banały i truizmy. Samo hasło "ma być dobrze" to jeszcze za mało.
A Konstytucja jest w pełni przestrzegana? To dlaczego Polska ciągle przegrywa w Strasburgu?
Podaj przykłady spraw konstytucyjnych, które Polska przegrała w Strasburgu. No i prosiłbym Cię o informację jak chcesz temu zapobiec w przyszłości.
Konkrety? Czy Ty też wierzysz, że prezydent jest od uzdrawiania państwa? Czy nie przypadkiem rząd i parlament?
Tak, konkrety.
1) Skoro od uzdrawiania państwa jest rząd i parlament, to po co Ty w Twoim mikro-programie poruszasz te kwestie.
2) Prezydent ma inicjatywę ustawodawczą i może proponować konkretne rozwiązania.
Też chcesz się nabrać na 'programy' wyborcze kandydatów? Chyba nie oczekujesz 100 mln zł czy wyplenienia wszystkiego zła?
No przecież dokładnie coś takiego przedstawiłeś.
Rzuciłeś cztery hasła i mówisz: "Poprzyjcie mnie. To ważne tematy.".
A tymczasem to za mało.

Może zatem zacznijmy rozmawiać konkretnie.

Tutaj znajdziemy prerogatywy Prezydenta RP:
LINK

Mógłbyś się punkt po punkcie odnieść do tej listy, pisząc jak zamierzasz każde z tych uprawnień wykorzystywać?

* * *

Żebyś mnie dobrze zrozumiał. Nie chcę obnażać błędów lub niedomówień w Twoim programie. Chcę pomóc Ci go doprecyzować, a przede wszystkim wyartykułować do potencjalnych wyborców.

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-05-01 13:27:36

Cześć!
to co radzicie, odpuścić?
Nigdy w życiu - zacząłeś brnij w to dalej.
Sam najlepiej wiesz dlaczego profesorze.
Wiedza i doświadczenie, które zdobywasz są bezcenne... :-)
W 100% zgadzam się z Anym.
Teraz już nie wolno Ci się wycofać. Wiele osób - w tym ja - byłoby zawiedzionych.

Trzymam kciuki. :-)

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-05-02 15:25:30

Dziękuję za wszystkie rady i porady, może się przydadzą w następnej (???) kampanii. Co do szabli - żadna chęć demonstrowania czegokolwiek, to po prostu miła memu serca pamiątka ofiarowana przez jakże miłych kolegów z... PTTK. Pytanie o wycofanie się było retoryczne - czyżby żartu niezbyt dobrze nie wyeksponowałem? Chyba tylko Amotelek zrozumiał, o co chodzi z tymi programami - zwykłe oszustwo i naciąganie naiwnych wyborców. Więcej na mojej stronie wyborczej http://www.Krzysztof-Mazurski.pl/. Konstytucja faworyzuje w tej sytuacji tylko duże partie, zaś publiczna (?) TVP mówi tylko o 4-5 kandydatach. I ja za to placę abonament?!

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Jacek Potocki
Data: 2010-05-04 10:30:00

Nie, przecież Łukaszowi nie chodziło o Ciebie tylko o JKM. ;-)

pozdrawiam

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Jacek Potocki
Data: 2010-05-04 11:37:15

Pozwolę sobie na dodatkowy komentarz do tego co napisał Łukasz. Ja też jestem sceptycznie nastawiony do panslawistycznych pomysłów. Ale skąd w XIX w. się one wzięły? W monarchii habsburskiej zamieszkiwały liczne narody słowiańskie, które czuły się dyskryminowane przez Niemców (w szerokim rozumieniu - tzn. niemieckojęzyczne społeczności) i Węgrów. Za to Rosja jawiła się jako ucieleśnienie snów o słowiańskiej potędze. Tylko, że mało kto wśród "austro-węgierskich Słowian" zdawał sobie sprawę, że ta potęga oparta była na zamordyźmie, którego narody te raczej u siebie by nie zaakceptowały (choć i tak trzeba pamiętać, że carski despotyzm to była bajka w porównaniu z "porządkami" zaprowadzonymi później przez bolszewików). Taka naiwna fascynacja Rosją była szczególnie odczuwalna w Czechach. Swego czasu prof. Jacek Kolbuszewski cytował utwór, w którym czeski poeta ubolewał nad powstaniem (chyba styczniowym) jako bratobójczą walką między słowiańskimi narodami. To nawet można zrozumieć. Czesi od wieków znajdowali się "pod butem" niemieckim, a z Rosjanami nie mieli negatywnych doświadczeń (bo i Rosja bardzo długo nie była Czechami zainteresowana). W czasie II wojny światowej Armia Czerwona wspomagała partyzantów na Słowacji, w 1945 r. większość terytorium Czechosłowacji wyzwoliła spod niemieckiej okupacji i - z czego mało kto u nas zdaje sobie sprawę - szybko wycofała się z tego kraju. Od lutego 1948 r. w Czechosłowacji rządzili komuniści, ale wojsk sowieckich tam nie było! Komunistyczny reżim pod niektórymi względami był tam nawet gorszy niż w Polsce, ale nie został on przyniesiony na sowieckich bagnetach. Tym większym szokiem dla Czechów była inwazja w 1968 roku. To wtedy dopiero zaczęli się leczyć z uwielbienia dla Rosji.
Wracajmy jednak do Kongresu Słowiańskiego z 1848 r. Z tego co wiem, paradoksem było to, że oficjalnym językiem zjazdu był... niemiecki - bo tylko ten język był wspólny dla reprezentantów wszystkich słowiańskich narodów rozproszonych po całej monarchii. To wówczas narodziło się powiedzenie "Die deutsche Sprache ist die allgemeine slawische Sprache".
Teraz co do "Związku Słowiańskiego". Rzeczą pożyteczną i chwalebną jest upowszechnianie wiedzy o innych narodach słowiańskich. Ale robienie z tego programu politycznego, to całkowite nieporozumienie (o czym napisał już Łukasz). Zwłaszcza, że prezentowane na stronie Związku działania trącą jakąś nostalgią za komunistycznym dziedzictwem (jako całość - abstrahuję tutaj od konkretnych punktów programu, które mogą być całkiem pożyteczne) lub rosyjską dominacją w komunistycznym wydaniu. Szczególnie dobiła mnie adnotacja o zorganizowaniu spotkania z Albinem Siwakiem. Pamiętam "dokonania" tego pana z przełomu lat 70/80. XX w. i nie jest to postać, która byłaby dla mnie wiarygodna.
Dlatego dziwię się, że Krzysztof dał się wmanewrować w firmowanie tej organizacji - co nie zmienia mojego pozytywnego postrzegania osoby Krzysztofa. :-)

pozdrawiam

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-05-04 21:36:16

Moi Szanowni a Drodzy Kolei!
Aczkolwiek sprawy słowiańskie mnie b. interesują, zwłaszcza łużyckie, to nie utożsamiam się z programem politycznym i poglądami ZS w całości. Związek mnie wystawił nie zobowiązując do posługiwania się i propagowania ich stanowiska - deklaruję się jako bezpartyjny i nigdzie tych poglądów nie reprezentuję. Moje stanowisko w sprawie wyborów zawarłem na www.krzysztof-mazurski.pl.
Zapraszam i pozdrawiam.

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-05-04 21:41:19

Miało być "Koledzy". Sorry, to nie aluzja do tego, co się dziś działo na kolei!

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Amotolek
Data: 2010-05-07 11:33:38

No i po bajce!
655204,0,1,dziesieciu-na-prezydenta,wiadomosc.html

Komitetom pozostałych zarejestrowanych przez PKW kandydatów - Bogdana Szpryngiela, Ludwika Wasiaka, Józefa Wójcika, Romana Sklepowicza, Zdzisława Podkańskiego, Krzysztofa Mazurskiego i Gabriela Janowskiego - się to nie udało.
Ciekawe, ilu członków ZG PTTK i satelickich organów a moze i z Wrocka? odmieniało jak mantrę i zawijało palce: "skuś babo na dziada"? Ha!
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-05-07 23:45:30

Witam!

Najpierw cytat za http://www.krzysztof-mazurski.pl/.
SZANOWNI PAŃSTWO, DRODZY PRZYJACIELE!

Mimo dużego wysiłku i intensywnych starań wielu osób w całej Polsce nie udało się zarejestrować mojej osoby jako kandydatury w wyborach prezydenckich 2010 roku. Ale też nie mogło się udać - choć wierzyliśmy w sukces do końca, co zrozumieliśmy w trakcie działań. Przyczyną zasadniczą są niedemokratyczne w istocie zapisy Konstytucji RP, odnoszące się do wyborów, przeprowadzanych w trybie przyspieszonym. Postawiony wysoki próg 100.000 podpisów osób, popierających zgłaszanego kandydata, z góry stwarza uprzywilejowaną pozycję dla dużych partii i tylko one mogą uzyskać taki rezultat. Dodajmy, że polskie wymogi w tym zakresie są wyjątkowo wysokie w Europie, a to ogranicza szanse do kontynuowanych na tym poziomie rozgrywek partyjnych. Tymczasem w wyborach prezydenckich chodzi o wybór osoby, a nie partii. Przenoszenie partyjniackich rozgrywek do najwyższego urzędu w państwie jest jak najbardziej niekorzystne. Osoby z nimi niezwiązane - jak choćby moja, w tej sytuacji nie mają szansy nawet zaistnieć. Dyskryminującą rolę odegrała tu też publiczna (!?) TVP, która widziała i przedstawiała li tylko kandydatów owych dużych partii, pozostali, siedmiu-ośmiu, w ogóle dla niej nie istnieli. A przecież płacimy na rzecz owej telewizji abonamenty, by spełniała ona publiczną misję, m.in. poprzez obiektywne informowanie. I tu wychodzi partyjniackie nastawienie nią zarządzających. Tylko prywatne Polsat i TVN pokazały resztę osób.
Miejmy jednak nadzieję, że moje wypowiedzi, także na tych łamach, skłonią do głębszego zastanowienia się nad istotą wyborów prezydenckich i dokonania ich w duchu racjonalizmu i pożytku dla naszego Państwa.
Bardzo serdecznie dziękuję panu Włodzimierzowi Rynkowskiemu i mojemu Komitetowi Wyborczemu za zgłoszenie kandydatury, co odczytuję za duży zaszczyt i wyraz zaufania do mojej osoby, i za prowadzone z dużym nakładem dotychczasowe działania. Dziękuję ogromnie wszystkim, którzy udzielili poparcia przy rejestracji Komitetu Wyborczego i samej już kandydatury - bardzo wysoko cenię sobie uznanie innych, bo jest ono potwierdzeniem mojej dotychczasowej aktywności.
Mam nadzieję, że otrzymamy prezydenta, na którego zasługujemy i na miarę XXI wieku.

Krzysztof R. Mazurski
To chyba kończy temat tego wątku.

* * *

Mam pytanie i refleksję.

Zacznę od pytania. Krzyśku, ile udało Wam się zebrać podpisów?

Refleksja jest dosyć długa. W moim przekonaniu nie zdobyliście 100 tysięcy podpisów wcale nie dlatego, że było to niemożliwe dla kandydatów bez zaplecza w postaci rozbudowanych struktur partyjnych, dużych środków finansowych itd. Pomysł aby eliminować osoby, które nie są w stanie zebrać choćby minimalnego poparcia dla swojej kandydatury już na starcie jest rozsądny. Inaczej lista wyborcza mogłaby liczyć kilkudziesięciu, albo wręcz kilkuset kandydatów. W takiej masie również nie miałbyś szans przebić się ze swoimi poglądami, a jakakolwiek debata byłaby niemożliwa.

Nie zdobyłeś 100 tysięcy podpisów dlatego, że (kolejność jest ważna):
- miałeś fatalny marketing,
- miałeś fatalny marketing,
- miałeś fatalny marketing,
- nie przygotowałeś się latami do startu w wyborach jak Twoi konkurenci,
- nie przedstawiłeś żadnej alternatywy programowej dla pozostałych kandydatów.

Zrzucanie winy na media czy system - to nie tylko PR-owo zły pomysł, ale co ważniejsze: to nieprawda. JKM jakoś dał radę zebrać niemal 140 tysięcy podpisów choć również nie dysponował środkami, strukturami (w sensie: gotowymi strukturami, to co miał sam budował przez lata), ani poparciem mediów.

Nawet z tego co Ci pisałem tu na Forum nie wyciągnąłeś żadnych wniosków, a Twoje sporadyczne odpowiedzi wskazywały, że nawet nie przeczytałeś moich sugestii ze zrozumieniem.

Szczerze mówiąc uważam, że nawet jakbyś miał rok na zebranie tych 100 tysięcy podpisów, to nie zdołałbyś ich zebrać w taki sposób w jaki działałeś.

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Przodownik 1811
Data: 2010-05-09 11:35:43

Refleksja jest dosyć długa. W moim przekonaniu nie zdobyliście 100 tysięcy podpisów wcale nie dlatego, że było to niemożliwe dla kandydatów bez zaplecza w postaci rozbudowanych struktur partyjnych, dużych środków finansowych itd.
Moje refleksja jest taka, że było na to stanowczo za mało czasu. Te nietypowe wybory niestety ogłoszono zupełnie niespodziewanie i w dodatku postawiono warunek zebrania tak dużej wymaganej liczby podpisów i dostarczenia tych kilkudziesięciu kilogramów papierów do PKW w ekspresowym terminie.

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-05-09 13:12:46

Cześć!
Moje refleksja jest taka, że było na to stanowczo za mało czasu. Te nietypowe wybory niestety ogłoszono zupełnie niespodziewanie i w dodatku postawiono warunek zebrania tak dużej wymaganej liczby podpisów i dostarczenia tych kilkudziesięciu kilogramów papierów do PKW w ekspresowym terminie.
Nie bardzo było inne wyjście. Dura lex, sed lex. Skoro tak stanowi prawo, nie było alternatywy. Zgadzam się, że ta trudna sytuacja, choć przewidziana przez prawo, nie była przy jego tworzeniu dobrze przemyślana. Stąd to szaleńcze tempo. Zapewne intencją prawodawcy było aby jak najszybciej zapewnić państwu ciągłość władzy, a nie aby zadośćuczynić demokratycznym procedurom.

Jakkolwiek by nie było podałem celowo przykład Janusza Korwin-Mikke, który jednak zdołał zebrać podpisy. Dowodzi to, że zbiórka mogła się udać.

Jednak prawda jest taka, że start w tak ważnym konkursie jakim są wybory prezydenckie musi być bardzo długo i solidnie przygotowywany. Trzeba pracowicie pozyskiwać stronników, budować struktury i wykuwać swój własny elektorat. Start "na wariata" przypomina trochę próbę startu w igrzyskach olimpijskich bez przygotowania i mierzenia się z zawodnikami, którzy do zawodów przygotowują się latami.

Jeżeli zatem Krzysztof podtrzymuje swoją chęć zostania prezydentem RP, to już dzisiaj musi rozpoczynać kampanię przed wyborami, które odbędą się za pięć lat. Długą, trudną i bardzo pracochłonną kampanię. Tylko wtedy jego start będzie miał jakikolwiek sens.

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Amotolek
Data: 2010-05-09 16:48:26


Jeżeli zatem Krzysztof podtrzymuje swoją chęć zostania prezydentem RP, to już dzisiaj musi rozpoczynać kampanię przed wyborami, które odbędą się za pięć lat....Tylko wtedy jego start będzie miał jakikolwiek sens

Krzysztof Radosław Mazurski urodzony 13 sierpnia 1946 roku....
Za pięć latek KRM będzie w moim wieku! Nie wydaje mi się (z całym szacunkiem) możliwe na rok przed 70 tką skuteczne osiągnięcie sukcesu w takiej kampanii.

Z takim PESELE'm to za kilka lat można startować co najwyżej na XVIII Zjeździe Krajowym do władz naczelnych w PTTK?
Polecam się: amotolek[at]wp.pl
Mobil: 506-513-421 (raczej SMS-y!)
GG: 4288996
Skype: antotolek
facebook: Antonio Osiemdziewińć

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: any
Data: 2010-05-12 12:47:55

I tak i nie.
Pan JKM przygotowuje się do wyborów już latami. Nie porównuj Krzysztofa, bo jak wspomniał Lech, on faktycznie miał zbyt mało czasu. Zbyt mało na sformułowanie sobie programu, rozejrzenia się w siłach.
Zobacz - to wszystko potoczyło się błyskawicznie, a nasze uwagi...
No cóż, przepadły w morzu informacji, wrażeń, doznań.
Widziałem niesamowitą mobilizację PiS, to było naprawdę imponujące, czego dokonali, ale wiem też jakimi środkami dysponują. I wiem też jak bardzo pomogła im konkurencja :-)
A Krzysztof?
Porwał się na wyzwanie, do którego inni przygotowują się latami, ze sztabami wyborczymi, logistyką itepede...
Wiem, sam mu doradzałem, ale bardziej coby zdobył doświadczenie i już zaczął pracować na następne wybory.

BTW - Krzysztofie ile zebrałeś głosów?

Pozdrawiam
any

Uwaga Moderatora!
Zgodnie z Twoim życzeniem - połączyłem dwa posty i (już na własną rękę) poprawiłem jedną literówkę. :-)
Łukasz Aranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-05-12 13:30:18

Czołem!
...i już zaczął pracować na następne wybory.
Dokładnie o tym właśnie pisałem. :-)

Skoro Krzysztof nie ma środków, to musi mieć przynajmniej wyrazisty program, gotowych do poświęceń zwolenników w całej Polsce i czas. Ten ostatni akurat już ma - całe 5 lat. Pierwsze dwa punkty musi wypracować sam.

Powodzenia!

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Les
Data: 2010-05-15 11:04:40

To teraz tylko pokazanie się z najlepszej strony w regionie dolnosląskim - i do Sejmu lub Senatu.
Rad sporo udzielono - teraz tylko doprosić ludzi do sztabu i zbudować strategię.
Krajoznawcy pewnie Ciebie poprą - i na pokrewne Towarzystwa tez pewnie możesz liczyć.
Ppowodzenia
Les

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-05-19 16:53:51

Witam!
Z braku realnych informacji od Krzysztofa na temat jego poglądów i programu - przedstawiam to co uzbierałem o Związku Słowiańskim, który go rekomenduje.
Przepraszam, że odgrzewam temat, ale informacja wydaje mi się istotna.

Związek Słowiański, który rekomendował Krzysztofa na stanowisko Prezydenta RP, w sytuacji niezebrania przez niego wymaganych do rejestracji podpisów rozważa poparcie... Andrzeja Leppera.

http://www.youtube.com/watch?v=AUFDM_Xl8o4

Nie wiem co teraz napisać.
Co Ty Krzyśku robiłeś w tym towarzystwie?

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-05-19 17:53:47

Już wyjaśniałem -nie mam żadnych związków formalnych ze Związkiem Słowiańskim, z którym kontakt utrzymywałem dotąd ze względu na zainteresowania Słowiańszczyzną w sensie etnologicznym i historycznym. Jego program jest jego programem, po prostu uznano mnie za godnego pokazania jako kogoś, kto odbiega od występujących na arenie politykierów. Moje podejrzenia co charakteru 'kampanii', która jest wyborami między partiami, a nie osobowościami, w pełni się potwierdzają. I to na tyle.

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-05-19 18:20:26

Czołem!

A skoro już dyskutujemy, to dwie osoby (w tym: ja) spytały Cię ile podpisów zebrałeś. Mógłbyś odpowiedzieć?

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-05-19 19:18:20

Nieco ponad 5000.

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Les
Data: 2010-05-20 12:36:23

Nieco ponad 5000
Czy to tylko kwestia braku czasu.!?
Profesor i wykładowca na wyższych uczelniach, autor książek m.in współredaktor encyklopedii sudeckiej, redaktor "Na Szlaku", krajoznawca-bardzo wieloletni działacz PTTK, przewodniczący rady naukowej TPN - osoba znana we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku.
O braku popularności mówić nie można.
To jaka przyczyna - naiwność polityczna?
Les

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-05-20 17:53:30

Cześć!
Czy to tylko kwestia braku czasu!?
Oczywiście, że nie.

Napisałem Krzysztofowi w tym poście:
http://forum-pttk.pl/index.php?co=wiadomosc&id=38928
Nie zdobyłeś 100 tysięcy podpisów dlatego, że (kolejność jest ważna):
- miałeś fatalny marketing,
- miałeś fatalny marketing,
- miałeś fatalny marketing,
- nie przygotowałeś się latami do startu w wyborach jak Twoi konkurenci,
- nie przedstawiłeś żadnej alternatywy programowej dla pozostałych kandydatów.
(...)
Szczerze mówiąc uważam, że nawet jakbyś miał rok na zebranie tych 100 tysięcy podpisów, to nie zdołałbyś ich zebrać w taki sposób w jaki działałeś.
Liczba zdobytych przez Krzysztofa podpisów mnie nie zadziwiła. Szacowałem ją w granicach 2-10 tysięcy i, jak widać, trafiłem niemal w sam środek tarczy. Efekt jest adekwatny do środków.

Pozdrawiam,
Łukasz
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: domin
Data: 2010-05-20 19:13:30

Na podsumowanie: proszę o łagodny wymiar kary!

Temat: Re: Kandydat Krzysztof R. Mazurski
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2010-05-20 23:35:30

Krzysztofie!
Na podsumowanie: proszę o łagodny wymiar kary!
Od kilku postów odnoszę wrażenie, że opacznie rozumiesz moje wypowiedzi.

Otóż z wielką życzliwością patrzyłem na Twoją próbę zmierzenia się z problemem władzy w Polsce. Próbowałeś startować jako kandydat w istotnych dla kraju wyborach. Nie udało się.

Nasze (piszę "nasze", bo mam wrażenie, że intencje innych dyskutantów były podobne) wypowiedzi na tym forum zawierały sporo krytyki, ale zawsze konstruktywnej. Nie było ani jednego głosu, który nie byłby Ci życzliwy. Duża część z nas (ja również) zadeklarowało nawet poparcie w formie podpisów .

Nikt teraz Cię nie rozlicza, bo nie mamy do tego ani podstaw, ani nie ma to żadnego sensu. Obecnie dyskusja (niestety wygasająca) kieruje się ku ustaleniom przyczyn porażki nie dlatego, aby Cię wypunktować, a po to abyś miał gotową listę wniosków na przyszłość.

Kliknij w ten link:
http://forum-pttk.pl/index.php?co=watek&w=38868
i przeczytaj uważnie CAŁY wątek. Masz w nim niemal gotowy plan przygotowań do następnych wyborów. Ta porażka nie powinna Cię zniechęcić, a powinna czegoś Cię nauczyć. I na to liczymy.

Weź pod uwagę nasze rady, ucz się od konkurentów, no i hartuj psychikę, bo nasze życzliwe krytykanctwo, to "małe piwo" w porównaniu z tym, z czym się zetkniesz w świecie "wielkiej polityki", do którego wszak aspirujesz.

Z życzeniami powodzenia,
Łukasz Aranowski
--
Łukasz Aranowski
Strona domowa: http://www.mendel.pl/
Facebook: https://www.facebook.com/laranowski