Dostęp do informacji w PTTK

Cześć !
Myślę, że warto wiedzieć, że wszystkie organizacje pozarządowe, które korzystają ze środków publicznych w jakiejkolwiek postaci – niezależnie od tego, czy mają status OPP i czy otrzymują wpłaty z 1 proc., podlegają przepisom ustawy o dostępie do informacji publicznej. Oznacza to, że są zobowiązane do udostępniania wszelkich informacji o swojej działalności (nie tylko tej związanej z wykorzystaniem środków publicznych), w tym również o sytuacji finansowej. Oczywiste jest więc to, że muszą również udostępniać dane dotyczące wykorzystania 1 proc., pod groźbą odpowiedzialności karnej przewidzianej w ustawie.
Latem tego roku ekspertyzę prawną w tej sprawie zamówiło Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich. Stwierdza się w niej wyraźnie, że na mocy art. 4 ust. 1 do udzielania informacji publicznej zobowiązane są wszelkie „władze publiczne, osoby publiczne i inne osoby prawne lub fizyczne, jeżeli wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym”. Dalej w ekspertyzie podkreśla się, że obowiązek ten musi być realizowany w sposób i w zakresie przewidzianym przepisami ustawy. Wnioski zawarte w ekspertyzie mają swoje potwierdzenie również w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Organizacje pozarządowe korzystające ze środków publicznych lub wykonujące zadania publiczne mają, więc na przykład obowiązek, na żądanie obywatela, niezwłocznie udostępniać dane na temat swojej działalności. Jeżeli informacja taka wymaga opracowania czy przygotowania, wówczas udostępniana jest na wniosek i musi być udostępniona w ciągu 14 dni od jego złożenia (z pewnymi wyjątkami). Z ekspertyzy SLLGO płyną jeszcze dalej idące wnioski.
W zasadzie bowiem organizacje pozarządowe korzystające z majątku publicznego lub wykonujące zadania publiczne powinny również mieć własną stronę w Biuletynie informacji publicznej. Nikt dotychczas nie egzekwował tego obowiązku.
Przeglądając to forum dziwię się niektórym dyskutantom, a zwłaszcza tym, którzy są członkami PTTK. Dlaczego nie znają swoich uprawnień i dają się tak traktować. Szczególną niemoc w tym zakresie wykazuje forumowicz o nicku Amotolek, który do znudzenia atakuje Zarząd Główny PTTK i nic, nic, nic. Czasami wydaję się, że pisze zgodnie z formułą „Mówi działacz do obrazu, a obraz mu ani razu”.
Trzymajcie się. Jestem z Wami.
Ewa

Dzięki za to przypomnienie. Pytanie tylko czy to dotyczy także struktur które nie prowadzą własnej działalności gospodarczej, np. naszego oddziału? Otrzymujemy chyba dotację z władz samorządowych.
Co do innych struktur to pamiętam z zebrania sprawozdawczo-wyborczego Wielkopolskiej Korporacji parę lat temu że było przeczytane w ekspresowym tempie sprawozdanie finansowe. Gdyby ktoś chciał na podstawie czytanych tam dokumentów podejmować decyzje (także personalne) to zebranie musiałoby trwać 5 razy dłużej. Ja nie mam nic przeciwko, ale pewnie parę osób nalegałoby na to duże tempo.
Znalazłem ponadto jakieś szkieletowe sprawozdania roczne na stronie http://www.pttk.pl/pttk/pttk.php ale bez strony finansowej.
No a domaga się chyba głównie większej obecności ZG na forum, co akurat zrozumiałe.
pozdr
PG

fajnie byłoby cos wiedzieć, choćby żeby zdementować pewne sprawy, bo to, co "ptaszki ćwierkają" nt finansów spółki karpaty, to się włos na głowie jeży i nóż w kieszeni otwiera. i koniec tematu z mojej strony.

Droga Pani Agato, nie trzeba słuchać ptaszków, chociaż rozumiem, że to przyjemne. Pełne bowiem informacje o działalności Spółki wraz z bilansami i sprawozdaniami finansowym znajdują się w prawie każdym Oddziale PTTK w woj. małopolskim i śląskim (w 16 Oddziałach udziałowcach Spółki), a także ogólnie dostępne są w rejestrze sądowym pod nr 0000135063. Zachęcam do lektury. A i ja gotów jestem udzielić informacji w intersujacych Panią sprawach. Po co zatem ten styl, scyzoryk i jeżace się na głowie włosy? Zapewniam, że bez powodu. A co do procedur zwiazanych z obsadą obiektów, proszę się nie niepokoić, umowy są wynegcjowane, przygotowane, ustalone terminy ich podpisania. Zapewniam, że zdążymy. Do czasu ich zawarcia nasi Partnerzy nie życzyć mogą sobie upowszechniania ich danych i powinniśmy to uszanować.

I tu trafiasz w samo sedno, tyle,z e nie tylko ZG ,ale i przydatków (GSK, GKR), forów, korporacji i innych waznych wladz funkcyjnych , a szczególnie ich odpowiedzi na kluczowe sprawy na rok przez kolejnym Zjazdem Krajowym@! itd

No moze pan Jurek Karalus to ewydaje sie byc jedynym porzadnym chłopiskiem, ktore odpisuje i wyjasnia nam tu na forum. Ale znalazloby sie sporo osób, kyórym chetnie bym 9wlasnoręcznie) przystawił brzytwę do gardła i pociagnął, pociagnął.... z przyjemnościa. Niestety, jako zaprzedanemu legaliscie pozostaje mi tylko droga prawna poprzez GSK - ewentualnie - i tam sie staram pietnować osoby, ktore sobie w pełni na to zasłuzyły