Trzcianna straszny dwór

W miejscowości TRZCIANNA niedaleko Skierniewic stoi zabytkowy (acz niestety zaniedbany) dwór szlachecki z 1820 o wielce oryginalnej architekturze. (...)

Uwaga Moderatora!
Treść wiadomości usunięta na wniosek osoby, z której komputera ją napisano.
Łukasz Aranowski

Ta wiadomość to głupi dowcip. Nie mam z tym nic wspólnego. Nigdy nie byłem w Trzciannej!

Piszesz, że nie masz z poprzednią wiadomością nic wspólnego. To jak wytłumaczysz ten sam adres IP.
Chyba, że masz rozdwojenie jaźni - nie przejmój się tym tak bardzo - to się zdarza.

Marian.

No pewnie, że nie ma sie co "przejmówać", ale do czasu.

Pisujemy tu na forum ZG PTTK różne rzeczy, czasem durne, albo takie sobie i wtedy nie ma się czym przejmować, jak na durnego posta ktos odpisze jeszcze durniejszy. Wiadomo, upały i woda się w mózgu może zagotować. Nawet polemice, prowadzonej przez z pozoru mądre głowy - często udaje się zboczyć "w maliny".

No......
Ale jeżeli ktoś się podszywa za kogoś i pisze oszczerstwa, albo nie stać go na to żeby się nam przedstawił, to wtedy piętnować, wycinać, płonkować takich skur........czygnatów na zawsze i bezpowrotnie!

Witajcie!

Nie bardzo wiem jak zareagować...
Oba profile są totalnie niewiarygodne, w obu brak kontaktu. Póki co, połączyłem oba profile w jeden i poczekajmy na dalszy rozwój wydarzeń.

Pozdrawiam,
Łukasz

O.Boże wyjaśniam wszystkim.
Nie mam rozdwojenia jaźni,mam kolegę-idiotę który z kolei ma (a raczej miał do wczoraj) dostęp do mojego komputera.Nigdy nie byłem na forum PTTK a o tym co tu wypisano w moim imieniu dowiedziałem się przypadkiem przeglądając "historie" odwiedzin w necie.Profile są niewiarygodne bo jemu nie zależało a ja nie chcę logować się tutaj na stałe i muszę coś wymyślić za każdym razem gdy proszę o zrobienie porządku z tym bałaganem!
Nie chcę by moje IP wisiało dłużej pod tym kretyńskim tekstem,dlatego proszę o skasowanie tego wątku i likwidację wszystkich założonych profili.Moim chmm...kolegą zajmę się sam.
pozdr. i przepraszam.

Spoko, nie Ty jeden! Tyle ze ja ich nazywam raczej byłymi kolegami, czy koleżankami.Oj nie .. on się zupełnie ciekawie rozwija, typowo, jak na forum internetowe ZG PTTK. Jest to kolejna ilustracja durnoty, jaka się czasami pojawia na tym forumI słusznie! Trzeba brać sprawy w swoje rece. Tylko nie poturbuj go za bardzo cieleśnie, bo bedziesz odpowiadać karnie, jak za pobicie czlowieka... Haaaaaa

Cześć!

OK. Wyjaśnienie przyjmuję i zmieniam autorów wszystkich postów tak, aby nie było Twojego imienia i nazwiska. W numerze IP kasuję ostatnią liczbę, aby nie dawać pożywki Googlom.

Samych postów nie kasuję, bo wątek wydaje się śmieszny...

Pozdrawiam,
Łukasz

Cudownie,ale gdybyś był tak uprzejmy i wywalił CAŁE IP to dopiero powiedziałbym że jest zabawnie!
Jeśli w tym dworku faktycznie jest jakiś psychol to nie chce mieć NIC wspólnego z tą sprawą.
Gdybym znał IP kolegi to mógłbym podać-niech byłoby zamiast mojego niech on świeci oczami jakby co.

A po co tyle zachodu, lepiej mu chyba przylutować fangę w nos, wyheblować gardło i dokopać do d...olnej czesci pleców?

Po co bawic się w donosy, oskarżenia koleżeńskie, a już do GSK, to broń Boże.

Samokrytycznie stwierdzam, że chyba za dużo jest agresji w moim poście? Ale to pewnie dlatego, że się powoli zbliżają ważne zdarzenia, no i juz za rok kolejny Zjazd Krajowy PTTK, wiec jak chcą (co niektórzy!) wojny, to będą ją mieli.

Donos na kolegę rzecz brzydka.
Bezczelne podszywanie się pod kogoś korzystanie z jego IP-jeszcze gorsza.
Przeczytałem sobie wasz regulamin.Stoi tam wyrażnie że fałszywe profile będą kasowane a anonimowe posty wyrzucane z forum.To piękne i szlachetne o ile się do tego stosuje.Tutaj niestety nie zastosowano się.Sfałszowany post NIE ZOSTAŁ usunięty bo uznano go za "zabawny"-mnie to wcale nie śmieszy.Zwłaszcza że profil autora głupiego żartu połączono z moim także obaj występujemy jako jakiś "kawalarz".Do tego IP którego zmienić sobie nie mogę pozostał prawie w całości.Innymi słowy portal PTTK legalizuje i legitymizuje głupie dowcipy pod czyimś adresem pod warunkiem że są one "zabawne".To smutne i przykre.Dlatego jeszcze raz proszę o usunięcie wątku w całości.Ja też mam poczucie humoru ale proponuję abyśmy pośmiali się z czegoś innego.
A.W. Warszawa

Witam!

Chcę Ci powiedzieć dwie rzeczy.

1) Nie zwykliśmy tutaj na Forum usuwać adresów IP. Tym bardziej całego - takie działanie nie ma sensu. A jak ktoś z władz Politechniki Warszawskiej dowie się do czego jest wykorzystywana ich sieć - to nawet lepiej. Identyfikacja bez ostatniego numeru i tak by była niemożliwa i nie rozumiem po co się upierasz.

2) Teraz już bierzesz udział w dyskusji na własną odpowiedzialność. W tych i kolejnych postach zostanie zarówno Twoje nazwisko, jak i numer IP.

Proszę Cię też, abyś nie zakładał kolejnych profili. Zostawiam Ci jeden i z niego korzystaj.

Pozdrawiam,
Łukasz

Nie wiem co zwykło się robić na tym forum a co nie bo nigdy tu nie bywałem nie znam zwyczajów ani konwenansów.Przeczytałem sobie tylko regulamin i wyciągnąłem wniosek że taki wątek jak ten powinien być usuwany.Proszę zauważyć jak łatwo założyć u was profil i wypisywać co się komu podoba-nie jest nawet potrzebne przesłanie potwierdzenia na e-mail.W takiej sytuacjii powinniście uszanować prośbę osoby której elektroniczny "adres" został wykorzystany wbrew jej intecjii i woli.Ja trafiłem tu przez przypadek tylko dlatego ze osoba używająca mojego sprzętu do wypisywania głupot nie wykasowała dokładnie historii.Gdyby-powiedzmy ten ktoś rozwiesił koło mojego domu anonse "agencjii towarzyskiej" z moim adresem to zabazgranie samego numeru mieszkania nie załatwiłoby sprawy.Musiałbym te kartki pozrywać.Tutaj nie mam takiej możliwości.Jestem w tej kwestii bardzo wyczulony bo już kiedyś podszyto się w sieci pod moją osobę co naraziło mnie na poważne kłopoty kwestii osobistej.Dlatego proszę raz jeszcze o postąpienie zgodnie z waszym regulaminem i usunięcie jeśli już nie wątku to przynajmniej pierwszego postu za który nie ponoszę żadnej odpowiedzialności.
Co do władz PW to nie mam nic do ukrycia przed nimi.Gdyby ktoś podpisał się pode mnie w sieci wewnętrznej to jego wypociny zostałyby już dawno usunięte na moją prośbę.
Też Pozdrawiam.A.W.

Szanowny Adminie, nieusuwając tego wątku łamiesz regulamin, ktory najprawdopodobniej sam ustanowiłeś.

Przepraszam za błąd.

I ma rację. Forum jest takie ostatnio bezbarwne i bez wyrazu, ze odrobina piepszu moze je orzeźwi.

A co do łamania zasad, to możemy dłużej podyskutować. Jest o czym pisać - skoro etyka, a PTTK, to dwie odrębne kwestie.
A jeżeli ktos sam ustanowił prawo, to dla kogo? Przecież nie dla siebie samego, no nie?

Spoko, każdy z nas popełnia jakies błedy. ten jest o tyle bezproblemowy, ze z twojego postu kompletnie nie wiadomo "o so hodzi"

W/g mnie nie ma racjii.
Jak forum nie potrafi przyciągnąć kogoś "barwnego" to może warto pomyśleć o zmianach w jego funkcjonowaniu.
Ja w każdym razie definitywnie kończę tę tzw.dyskusję bo nie wnosi ona nic nowego poza "dawaniem piepszu" jak to ładnie kolega ujął.
Dostałem 3 nauczki:
1) Pilnuj swojego komputera jak oka w głowie.
2) Jak już coś się stanie nie licz na życzliwość admina.
3) Regulaminy na forach nic nie znaczą.
Dziękuję,przyjąłem.
Acha,jeszcze coś.Nie mam pojęcia jak ta cała Trzcianna wygląda i kto tam mieszka (teściowa kolegi,szef mafii czy wpływowy polityk).Nie interesuje mnie to.Jeśli ta osoba jakimś cudem trafi na w/w dyrdymały przeczyta i będzie obrażona to niech ma pretensje do administratora tego forum który uznał to za "zabawne" i uparł się zostawić.Ja swoje już zrobiłem,zamykam sprawę i nie chcę mieć z tym nic wspólnego.
Koniec.

Chlopie, wyluzuj. Przecież my tu żartujemy i często z samych siebie. Nie znam Twojego wieku, ale piszesz, jak naburmuszony młodzian, lub zgorzkniały staruch.

Co do przyciagania ludzi , to jest to forum internetowe Zarządu Głównego PTTK i takowy zarzad główny powinien na nim najwięcej brylować.

Co do znaczenia regulaminów, to nie wierz w słowo pisane, najlepiej jednak liczyć na siebie. no i oczywiscie strzec komp, a najlepiej zawsze zamykac go na kluczyk .

A jak swoje zrobiłeś, to możesz juz spać spokojnie

Miałem zakończyć sprawę ale:
http://forum-pttk.pl/index.php?co=wiadomosc&id=32360
Jak widać kwestia upubliczniania IP budzi kontrowersje również u tych użytkowników forum którzy zostawili tu IP ŚWIADOMIE I Z WŁASNEJ WOLI.Ja do takich NIE NALEŻĘ.Wdepnąłem tu przypadkiem (por.wątek o tym strasznym dworze) przez nieuczciwego i złośliwego kolegę.Moją pierwszą reakcją była naturalna chęć sprostowania bez szczególnego wczytywania się w regulamin forum.Kiedy zorientowałem się wreszcie jakie zasady tu panują było za późno.Zostałem upubliczniony i napiętnowany.Kolega administrator raczył wprawdzie powiadomić mnie że "od tego momentu uczestniczysz w dyskusjii i twój IP będzie widoczny" tyle że nastąpiło to JUŻ PO WYSŁANIU mojego postu z prośbą o skasowanie całego IP a nie tylko ostatniej cyfry.Czyli MUSZTARDA PO OBIEDZIE.Dopiero wtedy otrzymałem łaskawie informację że usuwanie całego IP nie jest praktykowane bo nie ma żadnego (sic!) sensu.Zamiast tego raczy się mnie pełnymi pocieszenia słowami w stylu "WYLUZUJ CHŁOPIE MY TU SOBIE ŻARTUJEMY".To,cholera żartujcie sobie ale beze mnie!
To wasze forum jest długowieczne (pierwszy post 2002 rok) i archiwizowane w GOOGLACH.To znaczy że moje IP będzie sobie wisieć w necie ładnych kilka lat-co najmniej.
Obok tego idiotycznego tekstu napisanego nie wiem o czym i dla kogo.Co z tego że usunęliście sobie ostatnią cyfrę skoro zaraz obok widnieje ono w całej okazałości.Gdybym wiedział że tak będzie nie wysyłałbym natępnej prośby-ale nie wiedziałem.Dlatego:
JESZCZE RAZ DOMAGAM SIĘ USUNIĘCIA WĄTKU W CAŁOŚCI A NIE TYLKO KOSMETYKI IP.To że te wypociny są dla was zabawne nic mnie nie obchodzi.Obchodzi mnie naruszenie mojej prywatności.Podkreślam,gdybym od początku wiedział jakie tu panują zasady postępowałbym inaczej.Pisałbym z kawiarenki albo czegoś w tym guście bo anonimowych proxy forum nie akceptuje.Kiedyś już byłem w podobnej sytuacjii na pewnym poczytnym forum gdzie podszyto się pod moją osobę a moderator-kretyn olewał moje prośby o sprostowanie.Pomogła dopiero bezpośrednia interwencja telefoniczna u wierchuszki ale przez ten czas straciłem dużo nerwów i jednego dobrego kolegę z sieci.Dlatego podchodzę poważnie do tej kwestii i nie będę sobie "luzować".Wywalcie temat o który proszę i skończmy z tym.
pozdr.A.W.

Cześć!

1) Przekonałeś mnie - sporna wiadomość została usunięta. Pozostałe posty już pisałeś sam - więc zostają.

2) W tej sytuacji bezcelowe jest usuwanie numeru IP.

3) Połączyłem nowy wątek ze starym.

4) Pilnuj swojego komputera - to Twoja prywatność. Napisanie przez kolegę włamywacza głupiego posta na jakieś forum, to stosunkowo łagodna konsekwencja braku zabezpieczeń. Mógł Ci wszak wyczyścić konto w banku, wysłać z Twojego konta maila z inwektywami do rektora, dać ogłoszenie na serwisie randkowym jako kasia_18_wawa itd.

Sądzę, że temat możemy zamknąć.

Pozdrawiam,
Łukasz

Dziękuję Ci Łukaszu za wyrozumiałośc,ale widzisz ostrzeżenie że IP będzie widoczny w całości otrzymałem już po wysłaniu kolejnego postu!
Gdybym dostał je od razu nie pisałbym już więcej.
Dlatego dalej bardzo proszę o usunięcie wątku w całości
Nie chce istnieć na tym forum po tym wszystkim w żadnej postaci i myśle że mam do tego prawo.
pzdr A.W.
ps.odnośnie uwag kol.amatolka-tak,jestem zgorzkniałym staruchem i też mam do tego prawo!

Drogi administratorze!
Przykro mi ale ja będę uparty.Na początek proszę uważnie przeczytać te 2 ustępy z dyskusjii o prywatności:
"Wiążą się z tym poważne konsekwencje prawne. Komenda Miejska Policji w Toruniu w księdze gości dzielących się swoimi opiniami ujawniała numery IP ich komputerów. – Praktyka ta, o ile użytkownicy nie wyrażali zgody na udostępnianie tych informacji, jest sprzeczna z prawem – tłumaczy Michał Serzycki, generalny inspektor ochrony danych osobowych. Art. 6 ustawy o ochronie danych osobowych (DzU z 2002 r. nr 101, poz. 926 ze zm.) przewiduje, że za takie informacje uważa się wszelkie dane o zidentyfikowanej lub możliwej do identyfikacji osobie fizycznej. Wystarczy, że tożsamość takiej osoby można (choćby pośrednio) określić bez nadmiernych kosztów, czasu lub działań."
oraz:
"Łukaszu! Na forum PTTK w liście "Ludzie PTTK" są podane nazwiska i imiona osób. Na podstawie podanego IP bez trudu można ustalić ich adresy itp. i mieć w ręku pełne dane osobowe. To stanowi naruszenie ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych. Musisz poważnie zastanowić się nad sposobem ukrycia domeny IP autorów postów wypowiedzi na forum."
Jak wcześniej wyjaśniałem,w przeciwieństwie do innych forumowiczów znalazłem się tu nie całkowicie dobrowolnie,ale z konieczności sprostowania fałszerstwa.Nie miałem specjalnego wyboru bo forum nie akceptuje anonimowych proxy a nie miałem pod ręką innego komputera jak mój.Siłą rzeczy posty pisane przeze mnie MUSIAŁY ZAWIERAĆ NUMER IP.Było to działanie przymusowe w stanie wyższej konieczności.Owszem usunął Pan końcówkę adresu w postach ale o tym że ta zasada nie dotyczy nowych wątków POINFORMOWAŁ MNIE PAN JUŻ PO WYSŁANIU PRZEZE MNIE KOLEJNEGO POSTU.Tak więc była to "niedźwiedzia przysługa".
Mnie zależy na likwidacjii wątku.Czy to taki problem dla Pana? Przecież po usunięciu postu "kawalarza" przestał on być nawet "ZABAWNY".Obecnie to zwyczajny śmieć nie wnoszący niczego konstruktywnego.Stanowi tylko zapis mojej walki o poszanowanie prywatności.Czy jest to takie cenne czy też chce Pan koniecznie stanąć po stronie osoby której wyraźnie zależało na ujawnieniu mojego IP obok głupawego wpisu.Musiał się natrudzić żeby znaleźć to forum ponieważ ŻADNE INNE (Z MI ZNANYCH) NIE PODAJE IP DYSKUTANTA PUBLICZNIE TAK OGROMNYMI "WOŁAMI".PONIEWAŻ NIE MAM 100% PEWNOŚCI KOMU TEN PREZENT ZAWDZIĘCZAM (mam podejrzenia do paru osób a to nie to samo) MAM PRAWO PODEJRZEWAĆ ŻE STOI ZA TYM KTOŚ KTO ZNA DOBRZE TO FORUM I BYĆ MOŻE JEST TU ZALOGOWANY.Może mieć sporo radośći obserwując moją szarpaninę.Czy chce Pan dać mu sadysfakcję czy raczej stanąć po stronie osoby pokrzywdzonej?!
Daje Pan linki do swoich stron w necie.Jest tam pańska poczta elektroniczna,dane do Gadu-Gadu itp.Na upartego mógłbym przecież nękać Pana osobistymi prośbami o interwencję w dzień i w nocy.NIE ROBIĘ TEGO I NIE ZAMIERZAM ROBIĆ BO SZANUJĘ PANA PRAWO DO ŚWIĘTEGO SPOKOJU.Ja mam swoje zasady i wierzę w ludzi choć chyba zbyt naiwnie (czego skutki widać).Oczekuję od Pana zrozumienia i niczego więcej.
JESZCZE RAZ OCZEKUJĘ USUNIĘCIA WĄTKÓW Z MOIM IP Z TEGO FORUM.Liczę na szybkie załatwienie tej sprawy.
Pozdr.A.W.

To jakis ciekawy gościu jest z Ciebie, milo sie czyta z rana Twoje produkcje , tu na forum .

Jak by powiedział Pan Edzio (listonosz) z popularnego serialu TV:
- ale jaja!

Cześć
Po co wchodziłeś na forum. Zawsze możesz usunoć swoje dane.
Ale w tym poscie nafisiowałeś
pozdro
dziedek

Cześć!

Jeżeli jeszcze raz utworzysz nowy wątek na Forum w tej samej sprawie - całkowicie zablokuję Ci możliwość pisania na nie.

Jeżeli chcesz dyskutować wyłącznie ze mną - zapraszam na priv. Korzystanie z pośrednictwa osób w ZG PTTK również nie wiele pomoże. Weź to pod uwagę i przenieśmy dyskusję na e-mail.

Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski
Moderator Forum ZG PTTK