Schronisko na Hali Łabowskiej

Witam

Wybieram sie do tego schroniska, ostatnio bylam tam jakies 10 lat temu, chcialabym sie dowiedziec jakie teraz opinie ma to schronisko? Nie znalazlam na tym forum wypowiedzi na jego temat po 2006 roku od kiedy to wlascicielem jest P.Jaworski.
Jesli by ktos mogl napisac jak teraz tam wyglada sprawa sanitariow i jaki jest klimat, bede bardzo wdzieczna

Pozdrawiam

Witam!Gwoli sprostowania. P. Jaworski (z całym szacunkiem) nigdy nie był, nie jest i raczej nie będzie właścicielem schroniska na Hali Łabowskiej. Właścicielem tego schroniska jest PTTK.

Pozdrawiam,
Łukasz

Dziekuje za sprostowanie...faktycznie zle to ujelam, szkoda, ze Pan nie dodal swojej opini na temat tego schroniska...

Czołem!Pan dodał, Pan odjął...
Może darujmy sobie panowanie, bo robi się mistycznie...Moja opinia jest niezmiennie pozytywna.

Pozdrawiam,
Łukasz

OKI
Dzieki za informacje, a jakbys mogl mi powiedziec czy sa tam czynne prysznice z ciepla woda i czy jest czysto i jak wyglada sprawa ze swiatlem, slyszalam, ze wylaczaja po 23 czy to prawda? Czy wrzatek jest platny, czy jedzenie smaczne czy lepiej nastawic sie na swoje?

Bardzo dawno nie chodzilam po gorach, a i wczesniej jak chodzilam to tez nie za wiele wiec dlatego zadaje takie pytania...

Witam!Ło matko!!! Prawie jak na przesłuchaniu!

Prąd wyłączają bo jest tam agregat. Smak jedzenia to kwestia bardzo subiektywna, o czym kiedyś (również w kontekście HŁ) dyskutowaliśmy na tym forum już z Basią Zygmańską. Jeżeli chodzi o czystość, to akurat czysto tam było zawsze. Co do opłat - zadzwoń i się zapytaj, będziesz miała dane z pierwszej ręki.

Pozdrawiam,
Łukasz

Dzieki