Odz. TURYSTA EUROREGIONU NYSA

W Regulaminie Odznaki Turysta Euroregionu Nysa jest w punkcie 9, że "Spełnienie wymogów Regulaminu wymaga potwierdzenia w Książeczce Odznaki".

Pytanie: Jakie to potwierdzenia mają być? Czy tak jak w przypadku np. Odznaki GOT mają to być pieczątki dowolnych instytucji wbitych po prostu do książeczki? Czy jakieś bilety z wejść mają być dołączone? Jak mają być potwierdzone imprezy turystyczne?

Ponownie wraca temat Regulaminów Odznak. Cały regulamin ma 2 strony w książeczce ale to co mnie najbardziej interesuje, czyli jak ją zdobyć mieści się w dwóch linijkach i kompletnie nic mi nie mówi. Mogę się tylko domyślać!

Szkoda, że tak jest bo bardzo to odstrasza i ciężko jest namówić kogoś na zdobywanie i jednocześnie popularyzację pięknych a mało znanych regionów Polski i nie tylko.

Jeśli ktoś może mnie oświecić jak z tym potwierdzaniem to bardzo proszę i z góry dziękuję.

Proponuję zadzwonić do O/PTTK "Sudety Zachodnie" i poprosić o przesłanie książeczki lub jej skanu.
Warto również zapytać, czy nie można zbierać potwierdzeń w Książeczce Odznak Krajoznawczych (tej od ROK-ów).
Są takie odznaki krajoznawcze (lokalne produkty), które mają własny wzór książeczki lub protokołów np. Turysta Dolnego Śląska.

Poniek

Książeczkę mam już przed sobą i ten cytat powyżej to właśnie z niej. Czy ktoś ją już może dostała wie jak potwierdzać wycieczki?

Może nie wszyscy widzieli książeczkę ale są tutaj miejsca na potwierdzenia obecności w gminie, na szczytach, w muzeach, na imprezach turystycznych, na zamkach, obiektach zabytkowych, obiektach przyrody. Jak potwierdzić obecność w tychże obiektach/gminach? Czy muszą to być bilety? Czy mogą być zdjęcia?
Regulamin nic nie mówi. Podczas robienia uprawnień pilota wycieczek zwiedziłem spory teren Euroregionu Nysa i miałbym sporo obiektów - czy może mi to wpisać np. kierownik kursu potwierdzając moją obecność tam swoją pieczątką. Swoją drogą kierownik kursu jest Przewodnikiem Sudeckim, Pilotem i PTG.

Czemu regulamin nie mówi nic, jak się do tego zabrać?

Chyba prostszego regulaminu nie można napisać, tak mnie się wydaje.
W punkcie piątym napisano np. na odznakę brązową wymaga odbycia sześciu wycieczek na obszarze Euregionu Nysa. Nie narzucono jakie to mają być wycieczki, jak długo mają trwać , jak długie mają być .Po prostu żadnych utrudnień czyli rajdy piesze,indywidualne, grupowe, itd.
Punkt 9 też jest przejrzysty, wymaga potwierdzenia w Książeczce Odznaki. Czyli nic innego jak na stronie 17 wbić sześć stempli z sześciu gmin ( po 2 z polskiej , czeskiej i niemieckiej)
Stemple stawiasz np. okolicznościowe, zresztą bardzo ładne .Jest 6 rubryk nawet opisanych ( D, CZ, PL) więc prościej nie można . Ja mam np. z Chaty Luż, z Jedlovej Hory, z wieży widokowej Hochwald,z Qubina, itd.
Te było łatwo zdobyć w trakcie organizowanej przeze mnie wycieczki w Góry Łużyckie. Do tego dwa stemple np. z Karkonoszy. Stemple były duże a zmieściły się bez problemu.
Z weryfikacją nie ma żadnego problemu , mnie potwierdzono już w 2003 roku.
Powodzenia , pozdrawiam Zibi

Wielkie dzięki!

Napisałem o zdobyciu brązowej odznaki. Wyższe stopnie wymagają więcej stempli ale ja nadal nie widzę problemów. Zamki , obiekty zabytkowe mają swoje stemple. Przyrodę to stempel np. Muzeum Przyrodnicze Karkonoskiego Parku Narodowego. Szczyty takie jak Śnieżka czy Jested , widzisz problem w potwierdzeniu?
Masz rubryki i wpisane np. zamek obok PL, czyli chodzi o polski zamek a rubryka wskazuje że to jest miejsce na pieczątkę. Nie słyszałem o załączaniu biletów, zdjęć, itd. Osobiście nie widzę takiej potrzeby potwierdzenia. Regulamin widocznie też tak należy interpretować.
Jak masz więcej pytań to pisz na priva.
Kolego, nie piszę tego żeby się wymądrzać ale nie można już tego napisać prościej. Zibi

I tu wychodzi pewien problem. Przez wiele lat projekty odznak regionalnych przechodziły przez Komisję Krajoznawczą ZG, która je opiniowała wskazując na usterki, sugerując zmiany i uzupełnienia, a po dopracowaniu zatwierzdało Prezydium ZG. W ramach ułatwień w dzialalności zlikwidowano ten wymóg i co raz pojawiają się takie problemy, o jakich piszesz. Nie chodzi tu o centralizację (uprzedzam zarzuty), ale w koncu w tej Komisji są ludzie z całej Polski, o dużym doświadczeniu krajoznawczym i organizacyjnym, więc pomocni. No szkoda.

I tak powinno być dalej, kiedys nad tym starały sie panowac Panie z działu programowego ZG, z róznym skutkiem, ale uwazam ,z e centralnie przy ZG powinna istniec Komisja Odznak, ktora bedzie kolaudowac regulaminy wszystkich odznak w PTTK, aby były: logiczne i kompatybilne w szerokim zakresie. Nie moze dalej tak byc , jak np w MOT, ze Przodownik Turystyki kwalifikowanej, czlonek kadry programowej PTTK, ma uprawnienie do potwierdzania zwiedzania i odbytości wycieczek, tylko w 20 %, a byle milicjant , sklepowa , czy sołtys - bez ograniczeń! Jest too rezultat uprawomocnienia bezzasadnego pzrez ZG PTTK, jakichś tam zasciankowych kompleksów i prowincjonalnych animozji czlonkow tej Komisji (KTM-ZG), ktorzy sie bezzasadnie dochrapali wysokich tamże i wypasionych funkcji! Ot co!

Antoni, wiele regulaminów jest żałosnych.Oto jeden przykład, chodzi o weryfikację uprawnień przodownika . Czyli w tej sytuacji jeśli regulamin jest łamany to odpowiedni paragraf odsyła załatwienie łamania regulaminu do oddziału w którym jego nierespektowanie nastąpiło. To szalenie wygodne, Komisja Turystyki Kolarskiej ZG PTTK "umywa ręce", odpada "robota" z wyjaśnieniem sprawy. Nie interesuje ich los przodowników którzy przez tą patologiczną sytuację odchodzą z PTTK. To po co oni tam na górze są?

W tym konkretnym regulaminie Euregionu Nysa jest nazwisko Koordynatora - Janusz Turakiewicz i wydawca regulaminu Oddział Sudety Zachodnie w Jeleniej Górze.
Co koordynował i z kim tego nie wiem. Wiem że dla licznej grupy zdobywców tej odznaki regulamin jest prosty i czasem o to chodzi, "utytulowani" mogą wiele popsuć co pokazuje życie.
A powyższy przykład działalności Komisji Turystyki Kolarskiej ZG PTTK dowodzi że nie wszystko co jest koordynowane "na górze" ma coś wspólnego ze zdrowym rozsądkiem.Raczej pozbawione jest logiki.
Pozdrawiam Zibi

JaK miał bywszy premier z Gorzowa, zreszta Wielkopolskiego: "a to jest dobre pytanie"

A piszac powaznie , to tam na górze sa , bo ich wybraliscie popzrez swoich , jakoby reprezerwatywnych delegatów. Ha . Ha O przepraszam, mialo byc na powaznie

No tacy sa , jakich dobrowolnie i demokratycznie wybraliście

Czyli mogę rozumieć, że istnieje pełna dowolność wg zasady, że co nie jest zakazane to jest dozwolone.
A więc imprezy może mi potwierdzić pilot wycieczki albo przewodnik! Gminy to wiadomo, że pieczątki z tych gmin. Obiekty - to chyba też może przewodnik/pilot! Tak będę to interpretował jeśli nie ma nic więcej w regulaminie. A jeżeli są miejsca na pieczęcie to znaczy, że fotki odpadają, co jest możliwe w MOT - co mi się podoba.

PS: Jeśli pilot wycieczek może potwierdzać - to mogę to zrobić sam sobie? Powiedzmy: podpisem?

PS2: Czy nie można by opracować w miarę podobnych zasad dla wszystkich odznak. W tym zakresie to "co kraj to obyczaj".

Dzięki z pomoc wszystkim!
Dzięki wszystkim za pomoc.

To wszystko zależy od tego czy Ty faktycznie chcesz poznać ten Euroregion czy tylko otrzymać odznakę .
Bo wynika z tego że bardziej interesuje Cię ta druga ewentualność.Wtedy możesz dać byle kolejarzowi , kierowcy też Ci to załatwią
Zupełnie nie rozumiem sensu Twojej interpretacji .Zwiedzam zamek a potwierdzam u przewodnika czy pilota wycieczki?
Przecież są ładne stemple , zazwyczaj w kasie, nad czym tutaj dyskutować.
Zawsze interpretacja regulaminu będzie należała do PTTK w Jeleniej Górze który Ci będzie odznakę weryfikował.Forum może być "ciałem doradczym"
Jeśli nadal nic nie rozumiesz to może "jeszcze bardziej przystępnie" wytłumaczy Ci kol. Waldek Brygier strona www.naszesudety.pl
Powodzenia Zibi

Moich wypowiedzi to może Ty nie rozumiesz. Zadaję pytania - ale nie odpowiadasz na nie bynajmniej - tylko zadajesz kolejne - bez celowo. Nie odpowiada się pytaniem na pytanie.

A poza tym po raz kolejny okazuje się jak zamierzchłym dinozaurem stało się PTTK. Gdyby chciano zrobić porządek i np. proste i zrozumiałe regulaminy to na tym FORUM pozostałoby 30% tematów - to dopiero byłoby nudno i wówczas nie można by było sobie ponarzekać na innych jego użytkowników.

Widać tutaj, że ciężko było wpisać do regulaminu zasad potwierdzania. Niech się chętni do zdobywania odznak martwią. Typowe spychalnictwo. Szkoda, że odstrasza to młodych ludzi i co rok coraz mniej odznak jest zdobywanych - szkoda, że to nikogo nie zastanawia.

Zobacz to.
Oczywiście nikt z decydentów nie jest zainteresowany.

http://forum-pttk.pl/index.php?co=wiadomosc&id=14037

pzdr.
Tomek D

A może następny XVII Walny Zjazd PTTK uchwali obowiązek interesowania się wypowiedziami na firmowym forum ... oczywiście opinii konkretnych w duchu prośby Edka.

Ciekawie brzmi zapis w pierwszym regulaminie GOT PTT z roku 1935.
§ 4. Organem sprawującym nadzór nad instytucją Górskiej Odznaki Turystycznej jest specjalna Komisja wyłoniona spośród członków Zarządu Głównego P.T.T. i ona wyłącznie i bezapelacyjnie dokonuje przydziału tej odznaki.

Tak, możesz przywieźć kawałek z muru zamkowego do zweryfikowania. Pilot odrzutowca też i przewodnik po Cmentarzu Orląt też.Nic nie wiadomo , zakładasz katastroficzną wizję więc urzędy gmin na pewno będą zamknięte.

Prześlę Ci trochę fotek ( będą jak Twoje) , nie trzeba będzie tam wogóle jechać
Wszystko możesz sam sobie zrobić, tylko nie zrób sobie krzywdy swoim długopisem przy potwierdzaniu tej odznaki. Będzie wstyd na cały Euroregion.

Może teraz zrozumiale napisałem.
Zibi

Szkoda, że to Forum jest pełne takich sfrustrowanych ludzi jak Ty! Nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie. A szkoda. Pokazuje to idealnie jak działa PTTK i jak daleko jest zacofana.

Powtórze to po raz kolejny: Kompletnie to odrzuca młodych ludzi bo nie oferuje im się ciekawych produktów ani konkretnej pomocy.

No ale jest takie powiedzenie: "Jaki Pan, taki kram".

PS: A może ktoś jeszcze chciałby coś dodać bo nadal nic się nie dowiedziałem. Mam nadzieje, że nie jestem skazany na sarkazm Zibiego. Czy na Forum są tylko ludzie tego pokroju?

Witam!Ostatnio głównie.
Apelowałem w innym wątku aby nie zwracać na nich uwagi, a już na pewno nie wdawać się w dyskusje. Zibi nie dalej jak parę wątków temu wpadł w prawdziwą histerię gdy parę osób wytknęło studentce, że nie umie zadawać pytań i twierdził, że całe forum składa się z nieudzielających pomocy snobów...

Wracając do meritum. Jeżeli kwestia potwierdzeń jest sformułowana w regulaminie ogólnie, to potraktuj sprawę ogólnie i dołącz JAKIEKOLWIEK potwierdzenie, że opisaną trasę przebyłeś, tudzież opisane obiekty - widziałeś. Słowo "potwierdzenie" w języku polskim mniej więcej wiadomo co znaczy...

W tym wypadku potwierdzeniem może być IMHO jakakolwiek pieczątka, zdjęcie, bilet PKP lub autobusowy, bilet wstępu, podpis kogoś z kadry PTTK, zaświadczenie organizatora rajdu - cokolwiek. Co nie zabronione, to dozwolone.

Potem opisz na Forum jak Ci poszło.

Pozdro,
Łukasz

Mam kolejny pomysł dla Ciebie .Zacznij zdobywanie odznak od odznaki "Siedmiomilowe buty" to wszystko co nastąpi później będzie dla Ciebie zrozumiałe. Bo jak od zaraz chcesz zdobyć odznakę Euroregionu Nysa to zadanie Cię wyraźnie przerosło.
Nie reprezentujesz tych młodych ludzi którzy chodzą ze mną po górach więc na nic Twoje gorzkie żale na temat młodych osób. Nie wypowiadaj się za wszystkich młodych, napisz że Ty masz problemy.
Można być młodym wiekiem a myśleć jak starszy człowiek dotknięty chorobami wieku starszego.
Możesz się też wyżywać nad nazwą PTTK jak Ci się źle kojarzy.Ale PTTK to ludzie (członkowie) prezentujący taki przekrój wad i zalet jak całe społeczeństwo.
Więc nie "wrzucaj wszystkich do jednego wora", krzywdzisz osoby zdolne, wybitne , nawet wzorce do naśladowania.
Gdybyś nie zadawał takich prostackich i głupich pytań na forum to "włącz wyobraźnię" i pomyśl o ile korzystniej prezentowałoby się.
Koniec, kropka. Tego się należało spodziewać że tak ocenisz pomoc Ci oferowaną .Żegnam. Zibi

Łukasz, zanim zaczniesz wypisywać te bzdury to proszę Cię obejrzyj najpierw regulamin tej odznaki.
Natomiast Twoje złosliwe uwagi pod moim adresem dotyczą zupełnie innych kwestii o których tylko oboje wiemy.
Więc nie sugeruj że moje wypowiedzi na forum są tego powodem. Ale jak Ci ktoś w to uwierzy?
Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Tak mi brakowało Twoich konstruktywnych i przemyślanych wypowiedzi.

Wyrzuc tylko słowo "całe" i juz będzie dobrze. Do dnia dzisiejszego pomagam studentce .Ale o Tobie i innych jakoś nie wspominała. Więc nie kompromituj się jeszcze bardziej niż przy "udzielaniu jej tej pomocy" Przeważnie pacjent po otrzymaniu takiej "fachowej pomocy" umiera.
A regulamin odznaki można rozbudować do wydania książkowego .Ale po co? Żeby kolejny niedouczony student napisał pracę magisterską na ten temat?
Zibi

Dziękuję Łukaszowi za wyrażenie swojego zdania - postaram się opisać jak poszło. Za trochę będę jeździł po okolicy i będą na pewno jakieś POTWIERDZENIA.

A co do Zibiegi to faktycznie lepiej nie komentować - bo i po co. Są inni chętni do pomocy i za to, wielkie dzięki.

Bardzo się cieszę że jesteś zadowolony z odpowidzi Łukasza.
A ja powinienem się zachować po Twojej odpowiedzi jak "część społeczeństwa"
Nie pomogą napadniętemu , nie będą świadkami napadu, bo po co ? Pomożesz a jeszcze Cię oskarżą, i będą ciągnąć po sądach.
Zibi

Jeżeli masz na myśli sądy powszechne, no to racja jest po Twojej stronie, ale jeżeli obawiasz sie "ciagania" Pzred GSK PTTK, no to spoko. Włos Tobie z głowy nie spadnie! Tak przypuszczam, bo bardzo poważnym oszczercom, jak do dziś - ten "sąd" nic nie zrobił! Ani kawałka!

Tomek,masz chyba najprościej sformułowany regulamin,
jaki znam.Jeśli jeszcze masz wątpliwości,to czemu nie
spróbujesz ich wyjaśnić na uczelni w kole.Kierownik
Twojego kursu pilockiego,to członek kadry programowej
PTTK,posiadający kilka uprawnień przodownickich.
Ponadto z uczelni masz ok.300 m do oddziału PTTK.Tam
zawsze jest kierownik biura,jednocześnie urzędujący
v-ce prezes zarządu kol.Andrzej Mateusiak posiadający
odpowiednią wiedzę i kompetencje i służący radą.
A Ty zaczynasz załatwiać od końca,obrażasz ludzi
i jeszcze się dziwisz ,że zwracają Ci uwagę.
Jeśli nie pomogą Ci w oddziale,wtedy pisz na forum
i krytykuj do woli.
Zyczę powodzenia i wytrwałości.
Adam Hormański

Czyli, skoro Tomek to nie dziecko w wieku przedszkolnym ( chodzi o styl zadawanych pytań) to "prowokator- niudacznik"
Angażuje czas forumowiczów, obraża, itd. Dziękuję Ci Adamie, już widzę jak się wstydzą za niego moi Przyjaciele z PTTK i PTSM Jelenia Góra.
Bo wypowiedź Łukasza miała aspekt "czysto polityczny" i była podobna do wypowiedzi polityków ze "skrajnych partii"
Pozdrawiam Zibi

Ponieważ uważałem, że od tego jest właśnie to forum. Ale widać, że się myliłem. Tyle bicia piany ile jest tutaj to chyba nie ma nigdzie - ale to chyba z wiekiem to się nabywa - a więc jest mi to jeszcze obce. Do czasu jak myślę.

Do komputera mam po prostu najbliżej.

Odnoszę wrażenie, że wiele osób zadających tutaj pytania później bardzo tego żałuje i wcale im się tego nie dziwie.

A co kadry w JG to nie chcę im ciągle zawracać głowy. Są przecież inni. Jest forum.

A odznakę i tak będę miał i to złotą - zobaczycie drodzy Panowie sami, że się uda.

A jakby już Panowie z Jeleniej napisali coś dobitniej w Regulaminie to pewnie nic by im się nie stało. Pytanie nie było trudne. Chociaż do końca nie jestem pewien czy niektóre osoby go nie zrozumiały czy uwielbiają udzielać wymijających odpowiedzi.

I jeszcze jedno:
W innym wątku Zibi pisze:Widzę mamy wspólną cechę! I to jak ważną w życiu - COCIEKLIWOŚĆ.

Pozdrawiam i przepraszam, że tak na raty ale ten skrypt forum jest wyjątkowo nie przyjazny dla użytkownika.

Tomku ! Moim skromnym zdaniem właśnie trafiłeś w istotę sprawy ! Na tym forum ( niezależnie od tego czy podoba mnie się ono - azali też nie ||||! ) króluje [wśród co poniektórych osób] pewne takie przekonanie że ja mądry a Ty głupcze błagaj !!! - i skoro ja przeszedłem swój szlak to i Ty idź i poznaj jego kolory i smaki! ( w jakiś na pewno sposób słuszna postawa - z tym że nie do końca). A nie pomyśli taki ktoś że nie wszyscy mogą i nie wszyscy mają pasję to zrobić ( chociaż szkoda ze właśnie tak jest ) . Więc karajmy... np. studenta za to iż zdecydował się poprosić wyjadaczy ( czytaj - osoby kompetentne ) o pomoc ?!. Aż strach się bać .....

Już tutaj napisano że bardziej czytelnego i przejrzystego regulaminu nie można napisać ani książeczki do zdobywania odznak wymyślić ( jak dla przedszkolaka ,np. zamek PL, itd.)
Są sprawy w PTTK naprawdę budzące ogromne wątpliowści, zasady funkcjonowania , itd. o których często pisze Antoni.
Więc "podciąganie" drobnych kłopotów z niezrozumieniem najprostszego z regulaminów jest pewnego rodzaju "nadużyciem"
Od początku Ci dobrze życzymy, autentycznie pomożemy, wskażę miejsca gdzie podstemplujesz i odpoczniesz np.Szałas "Muflon"
Jak z reklamy "Cóż jeszcze możemy dla Ciebie zrobić"?
Powodzenia Zibi

A to mnie rozbawiłeś! A Szałas Muflon to niby jako co mam sobie w tej książeczce podbić, co??

Szałas Muflon położony jest pośród lasów i łąk, na wysokości 600 m n.p.m. w miejscowości Komarno należącej do gminy Janowice Wielkie
Euroregion Nysa obejmuje tereny Sudetów Zachodnich w obrębie których można wyróżnić Góry Kaczawskie. Członkowie Euroregionu Neisse-Nisa-Nysa to m.in.gmina Janowice Wielkie .

Więc co Ciebie znowu tutaj zadziwia? Nie musisz całować klamki w Urzędzie Gminy Janowice Wielkie żeby uzyskać stempel.
Regulamin mówi że "trasa wycieczki ma przebiegać przez teren gminy należącej do Euroregionu Nysa"
Ponieważ "Muflon" jest położony na terenie gminy należącej do Euroregionu więc to logiczne.
A wycieczka była w Górach Kaczawskich w ramach odznaki "Korona Sudetów" Pozdrawiam przy okazji Radka odpowiedzialnego "za zdobywanie" tej pięknej odznaki i autentycznego pasjonata gór /Sudetów/ Skoro to prawda to wszystko rozumiem i z racji przestrzegania netykiety pozostawię bez komentarza.
Zibi

No i widzisz sam do tego doszedłeś. Ciężko było cokolwiek konkretnego napisać w Regulaminie jego autorowi? Czy ciężko w Polsce jest stworzyć coś do czego nie będzie wątpliwości. Oj ciężko z tym. PTTK nie jest wyjątkiem. Ale powtarzam się. A sporo innych "ciekawych" rzeczy jest w tej książeczce do odznaki, co nie koniecznie musiało się w niej znaleźć. Szkoda, że nie odwrotnie.

Wątpliwości i litośc to Ty wzbudzasz swoim nieuctwem.
Do czego sam doszedłem? Że "broń mnie Panie Boże" przed takimi fachowcami jak Ty?
Jakie znów "ciekawe rzeczy" masz na myśli?
Co w niej jest niepotrzebnego?
Fantazjujesz i "ściemniasz " jak mówi młodzież.
Już lepiej się na ten temat nie wypowiadaj bo każde
Twoje zdanie jest żałosną kompromitacją.
Skończyłem .Amen. Zibi

No i w tym poście kol. biały pokazał całą swoją szlachetność...

Rzeczywiście mogę się na maksa skompromitować ale i tak do ciebie mi daleko... Do Ciebie, czyli człowieka (jak sam określiłeś) udanie pracującego z młodzieżą.

To chyba dlatego, że zabrakło mnie tam jako wykładowcy.