Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Tematyka ogólna

Obóz wędrowny w Sudetach

wszystkich wiadomości w wątku: 20
data najnowszej wiadomości: 2005-10-05

Temat: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Azymut
Data: 2005-09-19 08:50:36

Czy ktoś z uczestników forum organizował ostatnio obóz wędrowny w Sudetach?

Rafał

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: ~Ela
Data: 2005-09-19 11:36:23

W ubiegłym roku organizowałam obóz wędrowny w Sudetach. Może będę mogła pomóc.

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Krzyś
Data: 2005-09-19 18:37:56

A jakich informacji potrzebujesz ?
W razie czego daj znać moje GG jest na liście Ludzi PTTK

Krzyś
SKPS Wrocław

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Azymut
Data: 2005-09-19 23:28:58

Skonkretyzuję swoją prośbę:

poszukuję propozycji trasy 14-dniowego obozu wędrownego w Sudetach (trasa, miejsca noclegów, obiekty krajzonawcze warte zobaczenia)

Jeżeli znacie strony interentowe opisujące takie wędrówki - będę bardzo wdzięczny za wskazanie.

PS. Prowadziłem już wiele wędrówek po Sudetach, tak więc moja prośba ma na celu zapoznanie się z propozycjami innych uczestników forum - pewnie wartymi do wykorzystania...

Pozdrawiam

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: ~LICZY_RZEPA
Data: 2005-09-23 20:56:47

HEJ!ORGANIZOWAŁEM OBÓZ WĘDROWNY W SUDETY- W KOTLINĘ KŁODZKĄ(9DNIOWY)OPIS TRASY NA MOIM BLOGU:RUBENZAHL.BLOG.ONET.PL
ALE TRASE MOZNA BARDZO FAJNIE PRZEDŁUZYĆ-PISZ TO CI DAM WIELE CENNYCH WSKAZÓWEK

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: ewela
Data: 2005-10-01 20:44:38

ooo! trafiłam na coś czego poszukuję! Moi drodzy mam potobną prośbę. Chcę w wakacje zabrać dzieci z klasy na obóz wędrowny w Góry Stołowe ale jeszcze nigdy sama nie organizowałam takiego obozu (a poza tym moje dzieci nigdy nie były w górach ) BARDZO PROSZĘ O RAMOWY LUB DOKŁADNY PLAN TAKIEGO OBOZU DLA AMATORÓW GIMNAZJALISTÓW.

dzieki za każdy odzew.....

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Basia Z.
Data: 2005-10-03 09:16:50

Przed organizacją obozu najpierw DOKŁADNIE przeczytaj przepisy prawne mówiące o organizacji obozów wędrownych przez placówki oświatowe.

Jak znam zycie tyle jest wymagań (np. sanitarno-higienicznych) że Ci się odechce.

Życzę Ci abyś nie straciła chęci !

Pozdrowienia.

Basia

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Krzysztof Koterba
Data: 2005-10-03 09:36:01

"Przed organizacją obozu najpierw DOKŁADNIE przeczytaj przepisy prawne mówiące o organizacji obozów wędrownych przez placówki oświatowe."

Polecam: http://sklep.pttk.pl/start.php?co=produkt&id=696

"Jak znam zycie tyle jest wymagań (np. sanitarno-higienicznych) że Ci się odechce."

Jest tylu nauczycieli, którzy prowadzą obozy wędrowne, a którym się nie odechciewa, że myślę, że to nie jest aż taki problem. Poza tym, jeśli oprze obóz o schr. PTSM, to z tymi wymaganiami higieniczno-sanitarnymi nie powinno być tak źle.
Ale, Basiu, zaintrygowałaś mnie i bardziej się w temu problemowi przyjrzę.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Koterba :-)

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: JAK
Data: 2005-10-03 09:52:25

Witam,
gotowe trasy obozów wędrownych po Sudetach proponują Oddziały PTSM we Wrocławiu, w Jeleniej Górze i w Wałbrzychu.
Najlepiej kupic sobie informator PTSM 2005 i tam wszystko jest, także na temat wymagań higieniczno - sanitarnych.
Drzewiej (np. w stanie powojennym) gorzej bywało i turyści dawali sobie radę. Sudety są najlepiej zagospodarowanym turystycznie regionem górskim i trzeba sie przejmować drobiazgami.
Toż to nie jest Syberia, ani afrykański busz. Jesteśmy w centrum cywilizacji europejskiej.
A przygody są zawsze potrzebne, bo bez wędrówka po górach nie miałaby sensu.

Pozdrawiam

Jurek Kwaczyński - PTTK w Żyrardowie
Turystyka w Żyrardowie:

http://www.zyrardow.pttk.pl

Żyrardów:

http://www.zyrardow.pl

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-10-03 10:23:14

>A przygody są zawsze potrzebne, bo bez wędrówka po górach nie miałaby sensu.

N.p. przygoda z prokuratorem, jak coś się nie uda. przepisy są karkołomne, a opiekun nie jest wielbłądem. Niektórzy robią obozy, nie przejmując się przepisami i liczą, że nic się nie stanie. A CI, którzy chcą przestrzegać przepisów, na ogół dają sobie spokój z obozami.

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Azymut
Data: 2005-10-03 23:10:54

Bardzo dziękuję za ciekawe informacje!

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Azymut
Data: 2005-10-03 23:11:58

Faktycznie Pani Basiu, najlepiej nie organizować i mieć świety spokój...

Każdego roku organizuję non-profit kilka obów wędrownych i muszę powiedzieć, że są o wiele przyjemniejsze niż obozy stałe pod namiotami:
- Sanepid nas nie goni ;-) za wolni są
- panie z kuratorium na górki nie wchodzą ;-) nie dałyby rady wejść
itd. itp.

A co do przepisów sanitarno-higienicznych to wynajmujesz schronisko, wymagasz, a jakby co: odpowiada właściciel lub zarządca obiektu!

Pozdrawiam

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-10-04 08:19:13

>A co do przepisów sanitarno-higienicznych to wynajmujesz schronisko, wymagasz, a jakby co: odpowiada właściciel lub zarządca obiektu!

A zgodnie z przepisami właściciel obiektu wymaga od Ciebie i kółko się zamyka. Np. właściciel obiektu powinien skasować po posiłku wszystko, co zostanie w kuchni. A na ogól to i owo zostaje do następnego posiłku. Nie mówię oczywiście o tym, co jest w lodówce w oryginalnych opakowaniach.

>- Sanepid nas nie goni ;-) za wolni są
- panie z kuratorium na górki nie wchodzą ;-) nie dałyby rady wejść
itd. itp.

Za to Sanepid pogoni właściciela obiektu. Panie z kuratorium nie chodzą i prokuratorzy też, ale ci drudzy wezwą do siebie jak będzie trzeba i się nie wykręcisz.

Pozdrowienia

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Azymut
Data: 2005-10-04 22:38:44

Twoja wypowiedż potwierdza moją, że kupując usługę np. w schronisku, nie jestesmy odpowiedzialni za to czy obiekt taki spełnia warunki sanitarno-higieniczne. Odpowiedzialny jest właściciel, zarządca obiektu.

Przecież jeżeli taki obóz (cały) zatruje się w restauracji X, to odpowiedzialny jest restaurator, a nie Bogu ducha winny kierownik-komendant obozu. Tak więc prokurator będzie miał miłą rozmowę z restauratorem, a nie komendantem obozu...

Pozdrawiam

Rafał

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-10-04 22:46:25

>Twoja wypowiedż potwierdza moją, że kupując usługę np. w schronisku, nie jestesmy odpowiedzialni za to czy obiekt taki spełnia warunki sanitarno-higieniczne. Odpowiedzialny jest właściciel, zarządca obiektu.

O ile kupujesz w lokalu. W schronisku szkolnym musisz pichcić sam, a wtedy nie wykręcisz się sianem, jak w Twoim poscie. W poza tym musisz pilnować, żeby podopieczni sami niczego nie kupowali na boku. Najlepiej, żeby przed wyjazdem wszystkie pieniądze oddali rodzicom, to nie będzie ich kusiło.

Zdrówko

Piotr Rościszewski

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Azymut
Data: 2005-10-04 22:54:30

Panie Piotrze - nie mam zamiaru wykręcać się sianem lub czymś innym...

W żadnym moim poście nie pisałem o "pichceniu w schronisku szkolnym" - pisałem oczywiście o kupowaniu usług noclegowych i gastronomicznych - wtedy mamy święty spokój z Sanepidem i innymi postarchami.

W górach trzeba też pamiętać o kupieniu usługi przewodnickiej. Jak nas zmiecie zimą spod Rys lawiana, to na szczęście do więzienia pójdzie przewodnik, a nie Bogu ducha winny kierownik wycieczki.

Pana ostatnie zdanie jest chyba niezgodne z konwencją praw człowieka ;-) zabronić posiadania pieniędzy? zabronić kupowania chipsów i innych rarytasów? Wystarczy popatrzeć na nasze młode pokolenie... ;-)

Pozdrawiam

Rafał

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: JAK
Data: 2005-10-04 22:57:38

Witam

Kochani, nie dajmy się zwariować. Nic tylko prokurator, prokurator.
Ja przez 40 lat prowadziłem i dalej prowadzę obozy w ramach ZHP, PTSM, PTTK oraz Ligi Morskiej i Rzecznej. Dopiero teraz, gdy patrzę wstecz, to uswiadamiam sobie grozę niektórych sytuacji. Widziałem różne wypadki, także śmiertelne, jak: utonięcia, zatrucia, runięcia w przepaść. Kierownicy tych obozów przechodzili różne ciężkie okresy, ale nie słyszałem dotąd, aby prokurator z powodu wypadku wnioskował o ich areszt.
Wszak uczestnicy obozu to nie samobójcy na własne życzenie, choć trzeba przyznać, że obecna młodzież i ta sprzed 40 laty, to dwie rózne "cywilizacje turystyczne", jesli porównywać sprawy posłuszeństwa i dyscypliny w grupie.
Nie znaczy to, że nie mamy organizować akcji obozowej. Wszak obóz to prawdziwa lekcja współpracy i samodzielności uczniów na każdym polu.
Szkoda tylko, że sprawy te nie są oczkiem w głowie obecnych władz oświatowych wszystkich szczebli.
Akcja letnia powinna być przedłużeniem zajęć lekcyjnych w szkole i zaliczenie jednego obozu turystyczno - krajoznawczego w okresie wakacji powinno być obowiązkowe dla ucznia i nauczyciela. Dla ucznia byłby to sprawdzian samodzielności, a dla nauczyciela sprawdzian z przygotowania do roli pedagoga i wychowawcy.

Pozdrawiam

Jurek Kwaczyński - PTTK w Żyrardowie
Turystyka w Żyrardowie:

http://www.zyrardow.pttk.pl

Żyrardów:

http://www.zyrardow.pl

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2005-10-05 07:57:16

>ale nie słyszałem dotąd, aby prokurator z powodu wypadku wnioskował o ich areszt.

Dlaczego od razu strzelasz z grubej rury? Czy tylko areszt się liczy? A włóczenie się przez dwa lata po sądach, to już nie warto wspominać? I tłumaczenie się, że nie trzymało się równocześnie 20 małych delikwentów za rękę? Zwłaszcza na rowerze lub kajaku, bo na pieszych, to jeszcze jakoś można ich utrzymać w szeregu.

Są różne obozy. Jeżeli na obóz jedzie zgrana grupa, która ma za sobą rok różnych wycieczek, to taka grupa jest w znacznym stopniu przewidywalna i można rzec bezpieczna. Takie grupy są rzadkością. Często jadą przypadkowe osoby, żeby zapełnić miejsca. I tu zaczynają się przysłowiowe schody, bo nie wiadomo, co takie osoby wymyślą. A oprócz prokuratora każdy normalny człowiek ma jeszcze sumienie, które mu będzie dokuczać do końca życia, jak coś się stanie.

Pozatym od opiekuna żąda się, żeby pracował 24 godziny na okrągło przez 2 tygodnie. Nie ma pracy na zmiany i jeszcze dobrze, jak ktoś zapłaci za 4 godziny dziennie. W tej sytuacji korzystanie ze schronisk PTTK-owskich jest jakimś rozwiązaniem. Schroniska szkolne sezonowe są tutaj gorsze, bo opiekun zostaje sam ze swoimi kłopotami przez 24 godziny na dobę.

Pozdrowienia

Piotr Rościszewski

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Basia Z.
Data: 2005-10-05 11:02:13

Alez ja Cię wcale nie namawiam abyś zrezygnował, tylko abyś przeczytał przepisy, bo po prostu trzeba wiedzeć co nalezy mieć na uwadze.

Ja też prowadzę w czasie wakacji obozy wędrowne.

Pozdrowienia.

Basia

Temat: Re: Obóz wędrowny w Sudetach
Autor: Azymut
Data: 2005-10-05 12:09:12

Droga Koleżanko!

Uważam się za znawcę przepisów dotyczących organizacji letniego wypoczynku - w innym przypadku nie podjemowałbym się prowadzenia obozów wędrownych.

Może kiedyś nasze obozy spotkają się na szlaku wakacyjnej przygody...

Pozdrawiam

Rafał