Statut. jaki jest, każdy widzi

W ramach dyskusji przed Zjazdowej pragnę zwrócić uwagę forumowiczów na nasz Statut.
Zawiera on wiele drobnych przeoczeń, knotów i zapisów na tyle niedoskonałych, że warto pomyśleć nad ich zmianą.
Teraz przed Zjazdem Krajowym ostro obraduje Zespół Statutowy i może wzorem Edka skorzystać z materiału jaki gromadzi tut., forum, o ile ktoś z tego zespołu zechce czy umie czytywać w necie.
Już widzę te słowa świętego oburzenia: "o znalazł się mądrala! Przecież tekst statutu to dorobek wielu lat, kolejnych Zjazdów itd. Ile ludzi nad tym pracowało".

No wiec właśnie dlatego piszę tu, co napisałem ale do rzeczy:

1. Brak w statucie na samym porządku Misji PTTK. Ci z nas, którzy mieli do czynienia z organizacją zarządzania firmami pod kątem zapewnienia jakości od razu wiedzą o co chodzi. Pozostałych informuję, że jest to krótki (podkreślam, krótki) zapis, do czego firma, w tym przypadku PTTK – dąży i zmierza. A do czego dąży i zmierza, to na pewno da się znaleźć i w statucie i w nin, forum, jak się dobrze poszuka! No bo nie jest misją np. przydługi bełkot zapisany w rozdziale II.
2. Art. 10. Członkowie PTTK dzielą się na: i tu 3 grupy. Są również Honorowi. Zwyczajni, ale Honorowi! To warto tutaj szczególnie podkreślić.
3. Trwała tu na forum pomiędzy paroma kolegami dyskusja w otoczeniu pomiędzy art. 26 a 28 odnośnie zależności wzajemnej pomiędzy forem a konferencja regionalna (czytaj wojewódzką!) Warto tej sprawie się dobrze przyjrzeć jeszcze przed Zjazdem!
4. Art. 29 ust2. Czy naprawdę musi być aż od 30 do 45 dusz tutaj. Pisałem już o tym na forum wczesniej!

Tyle na poczatek.

na poczatek dorzuce od siebie sprawy zwiazane z zaleznoscia pomiedzy odzialem a PTTK jako caloscia (reprezentowana przez ZG PTTK):
(moim zdaniem)

1. konieczne jest uregulowanie kwestii uzycia przez oddzialy loga PTTK w dzialalnosci gospodarczej (w jakiego typu dzialalnosci moze byc uzywane i czy powinno to wymagac zgody/poinformowania ZG)

2. finanse oddzialow powinny byc jawne:
- roczny bilans finansowy (kopia tego co poszlo do urzedu skarbowego) powinien byc przesylany do ZG (i to powinna byc podstawa do rozliczania dzialanosci oddzialow) oraz udostepniany na zadanie czlonkom PTTK
- w przypadku prowadzenia dzialanosci gospodarczej przez oddzial powinno nastapic rozdzielenie ksiegowe dzialanosci gospodarczej (i jej kosztow) od statutowej (i jej kosztow) i powinno to miec odzwierciedlenie w bilansie rocznym
- w przypadku oddzialow ktorych obrot roczny przekracza pewna poprzeczke powinien byc obowiazkowy audyt ksiegowy ze strony ZG
- ZG powinno miec zapisane w statucie prawo przeprowadzenia w kazdej chwili kontroli finansow oddzialu (szczegolnie jesli oddzial prowadzi dzialalnosc gospodarcza)
- w sprawozdaniach rocznych kazdy oddzial powinien wykazywac wszystkie dotacje jakie otrzymal w danym roku (sponsor, kwota, cel)

na razie tyle

pozdrawiam

Dudi

>1. konieczne jest uregulowanie kwestii uzycia przez oddzialy loga PTTK w dzialalnosci gospodarczej

Wydaje mi się, że ta kwestia jest uregulowana. ZG zatwierdza statut oddziału i wie, kiedy logo jest używane przy działalności gospodarczej.

>2. finanse oddzialow powinny byc jawne:

Ostatnio dowiedziałem się, że tylko 2% oddziałów prawidłowo rozlicza dotacje na znakowanie szlaków! Czy ZG powinien wszystkich podać do prokuratora? I co ma sądzić o tym osoba spoza PTTK?

>w przypadku prowadzenia dzialanosci gospodarczej przez oddzial powinno nastapic rozdzielenie ksiegowe dzialanosci gospodarczej (i jej kosztow) od statutowej (i jej kosztow) i powinno to miec odzwierciedlenie w bilansie rocznyme nasze przepisy państwowe tego nie nakazują, a oddział musi tylko to, co nakazują przepisy.
Pamiętaj też, ża każde takie życzenie kosztuje i trzeba też pomyśleć, kto ma płacić za spełnianie tych życzeń.
Przez tradycję do jednego worka wrzuca się działalność odpłatną pożytku publicznego i działalność gospodarczą, a przepisy różnie traktują różne sytuacje dla obu typów działalności. Nie da się wszystkich możliwych sytuacji sprowadzić do jednego wzoru księgowania, tym bardziej, że wszelką odpowiedzialność za realizację tego typu propozycji ponoszą wyłącznie oddziały.

>- w przypadku oddzialow ktorych obrot roczny przekracza pewna poprzeczke powinien byc obowiazkowy audyt ksiegowy ze strony ZG

To jest dość rozsądna propozycja. Tylko, że ZG nie ma ludzi z doświadczeniem w tej materii. Na szkoleniach dość mocno udziela się kol. M., który chciałby wszystkie oddziały przerobić pod względem księgowym w wielkie przedsiębiorstwa z pełną księgowością, podczas gdy zazwyczaj w zupełności wystarczy im zwykła księga przychodów i rozchodów prowadzona za kwotę rzędu 100 zł na miesiąc przez biuro rachunkowe.

>- ZG powinno miec zapisane w statucie prawo przeprowadzenia w kazdej chwili kontroli finansow oddzialu (szczegolnie jesli oddzial prowadzi dzialalnosc gospodarcza)

Kiedyś to było. Jeżeli tego nie ma, to powinno wrócić. ZG i tak tego nie robi, bo jak oddział pisze lewe rozliczenia z dotacji to i tak nie kontroluje nawet tego.

Piotr

Prochu co do jawności pewnych dokumentów nie wymyślasz. Oddział sporządza bilans i oprócz złożenia go w urzędzie skarbowym ma obowiązek złożenia go również w Krajowym Rejestrze Sądowym - rejestr jest jawny i każdy zainteresowany może go przeglądać - również znajdujące się w nim dokumenty dotyczące tej czy innej firmy - Oddziału. Obowiązek uwidocznienia w bilansie dotacji też nie jest niczym nowym - vide wzory druków bilansów, sprawozdań finasowych. Pomysł audytu interesujący, trzeba tylko znaleźć parę tysięcy złotych na zbadanie bilansu jednostkowego oddziału (jednego)przez biegłego księgowego, tacy fachowcy są w cenie i chyba o ile się orientuję ZG chyba takimi nie dysponuje.

Jeżeli Twój Oddział prowadzi księgę przychodów i rozchodów i ma w głębokim poważaniu obowiązki, które powinien w materii finansów wypełniać to jestem pełen podziwu dla odwagi/niefrasobliwości jego władz. Może profilaktycznie dobrze zrobi im lektura ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary. O działalności odpłatnej pożytku publicznego można mówić w odniesieniu do tych podmiotów, które mają stosowny wpis do KRS, a nie w odniesieniu do tych, którym z racji prowadzonej działalności czy stosowanych praktyk tylko wydaje się,że takimi organizacjami są.Nie ma tutaj automatyzmu a bycie organizacją pożytku publicznego nakłada kolejną porcję "wdzięcznych" obowiązków.

>Może profilaktycznie dobrze zrobi im lektura ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary.

Zapatrzyłeś się w Stalina, czy co? Ksiągi prowadzą firmy i stowarzyszenia o odpowiednio wysokich obrotach. Małym wystarczą formy uproszczone. I jest to czyn dozwolony prawem. Straszenia konsekwencjami przypomina polowanie na czarownice. A fe!

>O działalności odpłatnej pożytku publicznego można mówić w odniesieniu do tych podmiotów, które mają stosowny wpis do KRS ... Nie ma tutaj automatyzmu

Zamiast pleść trzy po trzy, to byś poczytał sobie odpowiednie ustawy. Chcarakter działalności, a wpis do KRS, to są zupełnie różne sprawy. Można prowadzić działalność odpłatną pożytku publicznego, a nie być formalnie organizacją pożytku publicznego. Faktycznie nie ma automatyzmu.

szczerze mowiac nie studiowalem dokladnie przepisow, ale bywam nierzadko w KRS i stosownych sprawozdan finansowych (np. ZG PTTK) tam nie ma...

Dudi

No to rzeczywiście ciekawostka, pozostaje zbadać sprawę i poskarzyć wysokiemu sądowi na niezdyscyplinowany podmiot. A swoją drogą, o ile rzeczywiście tak jest, to interesujące co robi sąd by dyscyplinować swoich klientów, chociaż może być nierychliwy ale dotkliwy w przypomnieniu po czasie o zaniechanym obowiązku .

Jasne,że się zapatrzyłem, w Stalina i nie tylko, wszak idee jego Wielkiego Poprzednika też są wiecznie żywe.Rozumiem,że turystyczna brać wcale nie jest strachliwa,swoje wie i żadne polowania na czarownice, ustawy, przepisy nie są jej obce i doskonale wie co robi ufając w czuwającą nad nią Opatrzność. Szkoda tylko, że obca jest jej sztuka czytania pewnych tekstów ze zrozumieniem. Nie dziwię się zbytnio, wszak tego nie uczono w czasach, na które przypada rozkwit myśli twórczej pojawiającego się w Twojej wypowiedzi Ojca Narodów.